Skocz do zawartości

Mamuśki PAŹDZIERNIKOWE wpisujcie się :) | Forum o ciąży


beti22

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wczoraj przyjechał mąż na przepustkę z szpitala 🙂 ale dzisiaj musiał wracać 😞 bo od jutra c.d. ćwiczeń i zabiegów. Jeszcze 2 tyg.do końca pobytu.

Mamusie, od 22.05 w Lidlu będą rzeczy dla maluszków i ciążowe (te dla nas są niżej) http://www.lidl.pl/cps/rde/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?id=295 Ja sobie kupię chyba 2 z pary legginsów, bo te moje ciążowe ciuchy z tyłka mi spadają, chyba znowu zjechałam wszędzie poza brzuchem i biustem i wezmę też sukienkę, może przyda się latem, bo z Olą chodziłam w ciąży jesienią, zimą i wiosną. W ogóle dla Oli przerzuciliśmy się na kupowanie rzeczy w Lidlu albo w Pepco, bo są sporo tańsze, a często o wiele lepsze jakościowo niż w innych typowo ciuchowych sklepach. Nie powiem zdarzy nam się kupić coś takim \"markowym\" sklepie, ale to jest już jakaś wyłowiona perełka.

Olcia, wszystkiego najlepszego w dniu imienin, wielu radości 🙂 Co do wizyty, no to jak lekarka mówi, że na 200% będzie chłopiec to tak będzie 🙂 Imię jak nie wymyślicie, to jak małego powitasz na świecie to od razu będziesz wiedzieć, ale sądzę, że przez te kilka miesięcy ustalicie je. Kompletowanie wyprawki, polecam w/w Lidl, oczywiście jeżeli coś się spodoba.

Gosia, jak się czujesz? Boli jeszcze, czy środki przeciwbólowe pomagają? To miałaś przeżycie z IP, współczuję. Mam nadzieję, że chociaż nie musiałaś naczekać się w kolejce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jak dzisiaj Wasze samopoczucie? Gosia mam nadzieję, że Ci już przechodzi. U mnie ok. Byliśmy na obiedzie u mojego brata. Pojadłam a właściwie pożarłam jak świnia heheh ale było takie pyyyyyszne 🙂 Niby już nie mogłam dojeść ale po chwili jeszcze jeden kęs i jeszcze jeden aż zjadłam wszystko 😁 Olcia fajnie, że już udało Ci się poznać płeć 🙂 Ja patrzyłam na to zdjęcie i zastanawiałam się o co chodzi z tym krzyżykiem :P Nie wyczaiłam, że to siusiaczek heheh
Co do pisania na forum, to zauważyłam, że niektóre grupy przenoszą się na facebooka. Tam jednak częściej się zagląda i łatwiej pisze, bo posty umieszczane są od razu i odpowiedzi też.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dopadło mnie cholerne przeziębienie - katar, kaszel, na szczęście gardło dzisiaj przestało boleć, ratuje się domowymi sposobami i psikam Tamtum Verde.

Jutro Ola ma kolejne wagary od przedszkola, musimy podjechać do laryngologa, żeby sprawdził uszko, bo ją pobolewa przy dotykaniu. W piątek byłyśmy u pediatry - jest zdrowa, stanu zapalanego nie widzi, tylko sporo woskowiny i biały nalot.

A tak to mam już od ponad godziny spokojny wieczór i kątem oka oglądam film Posejdon i siedzę w necie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Udało się nam załatwić laryngologa (a właściwie otolaryngologa) i wszystko ok. nalotu już nie ma, a woskowinki jest standardowo, generalnie już bardzo mało i sama się wydzieli, sprawdził gardło-zdrowe. Pobolewanie i nalot musiało być wynikiem alergii, pediatra też o tym mówiła, ale wolała żeby sprawdził jeszcze specjalista. Jestem załamana, nie dosyć że skóra, to kaszel i katar też jest przeważnie alergiczny, a teraz jeszcze ucho dochodzi 😞
Nie pamiętam czy pisałam, ale 10.06 idziemy na 4 dni do szpitala dziecięcego i tam zrobią Oli testy płatkowe, z których może wyjdzie przyczyna alergii, bo ze zwykłych nic nie wychodzi.

Gosia, piję herbatkę z miodem, dodatkowo też mleko z miodem, wodę z cytryną albo jeszcze z miodem, kanapki z czosnkiem, mam nadzieję, że niebawem przejdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anulka zdrowia zycze mi kanapki z miodem pomagały w poprzedniej ciąży i teraz tez juz raz jadłam i na drugi dzień było o niebo lepiej 🙂
Ja z dziewczynami z poprzedniego forum lutówek mamy właśnie założoną tajna grupe na fejsie i w sumie jest oki bo nikt tego nie widzi a wiadomo ze częściej się tam zagląda jak sie lepiej poznamy to może i my sie kiedyś przeniesiemy na fejsa 🙂
Amelka już drugi dzień spi na swoim nowym łóżeczku oczywiście nie sama pierwsza noc Kuba z nia spał całą a druga poszedł do nie jpo 1 w nocy bo się mocno wierciła ale tak to spała oki inie wołała mamy tylko p o6 słyszałam jak było "gdzie jest mama" ale Kuba nie reagował i zasnęła i spała do 8:20 🙂 więc mam nadzieje że jakoś sie uda 🙂 a łóżko bardzo ładne i wygodne jak zrobię zdjęcie to wam wkleję 🙂
Tez sie cieszę że juz znamy płać i zaczął mnie ogarniać szał i ciągle cos oglądam na allegro ale mimo wszytko chyba będę musiała kupić gdzieś jakąś większą pakę używanych ubranek ale to jeszcze czas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olcia, fajnie, że jesteście zadowoleni z łóżeczka Amelki 🙂

Moje czerwcowe forum przeniosło się na mamusie.net jak maluchy miały ok. roku, bo wtedy ono powstało, na fb też mamy założone brzuszkową stronę, ale chwilę tam urzędowałyśmy, jak był problem z forum. Te mamusiowo-czerwcowe forum z czasem się wykruszyło, teraz z 4-5 mam (włączając mnie) się udziela, może na fejsie byłoby łatwiej, bo tam najczęściej się zagląda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Słonko, bardzo ciepło aż człowiek lepiej się czuje, nawet ja z tym moim przeziębieniem.

Ola w przedszkolu, a ja teraz jem drugie śniadanko i odpoczywam, bo potem muszę pojechać do Orange i dowiedzieć się o najkorzystniejsze przedłużenie umowy abonamentu, bo kończy mi się na dniach, a jeszcze muszę kupić chrześniakowi na chrzest szatkę i medalik. Ale kupimy sam medalik bez łańcuszka, tak symbolicznie, bo i tak pewnie szybciej niż do komunii nie założy, łańcuszek można dokupić później albo tak myśląc przyszłościowo na komunię łańcuszek z krzyżykiem, krzyżyk może zostać na później jak będzie starszy. To chyba dobry pomysł, tym bardziej, że w dniu chrzcin (już pisałam o tym) ma też urodziny, kończy roczek, więc już kupiłam na prezent jeździk http://boboraj.pl/jezdzikpchacz-edukacyjny-obrotowym-pulpitem-czerwony-p-8967.html

A tak sobie pomyślałam o Marlenie, nie odzywa się, więc czy u niej wszystko ok. i jak wyniki, którymi tak denerwowała się? Marlena jak znajdziesz chwilkę odezwij się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka jezdzik super a te łańcuszki itp to fajna pamiątka ale w sumie sie nie nosi wogołe ja mój z komunii miałam raz na szyi w dniu komunii i może jeszcze w białym tygodniu a tak to najpierw byłam za mała i sie bali że zgubie a teraz to juz sama nie chce bo nie lubię złota ale w sumie pamiątkę warto mieć 🙂
U nas tez pogoda super a ja w pracy do 19 :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mnie dzis wzieło na schab z pieczarkami i kluskami slaskimi juz dochodzi kluski ugotowane sosik zrobiony pieke babke tez juz dochodzi w piekarniku 😁 ja teraz byłam na komuni u chrzesnicy tez kupiłam łancuszek z krzyzykiem ale srebrny bo taki sie zawsze ubierze no i telefon dałam bo chrzesna byłam 🙂 Jezdzik super mnie juz bol plecow całkiem przeszedł i szaleje w kuchni potem umowilam sie z kolezanka na plac zabaw bo cudna pogoda u nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc mamusie

Przepraszam za nieobecnosc ale nie mialam przez dluzszy cZas internetu- awaria
Ale na szczescie juz naprawiona

,napisze w skrocie - bo zaraz wychodze

Samopoczucie ok , ale problem ze snem - potrafie zasnac na brzuchu :/ i wstaje z lekkim bolem .
A w dzien sobie troszke spie 🙂
Wyniki dobre 🙂 czekam na scan 4 czerwca 😉 -moj w koncu sie tak wczul ze bierze wolne i idzie ze mna - zdecydowalismy sie na porod rodzinny - juz dalam birth plan .. Wiem ze wczesnie ale takie tu sa procedury 🙂
Ja juz nie moge sie doczekac 🙂 cos mi mowi ze ten synek w coreczke sie zamienia heheh

Hm a pracy traaaagedia ciezko bardzo tocze wojne od 3 dni bo daja mi wiecej niz powinni .
Zostalo mi 2 miesiace do urlopu macierzynskiego bo ide jak najszybciej 11 tygodni przed terminem
Wiec miesiac pracy a pozniej 2 tygodnie wolnego - i tu bardzo chcialabym polecicec do polski ......... ALE wszyscy mi odradzaja a pozniej ide na zwolnienie na 2 tygodnie

Mam skurcze takie delikatne ale bolesne ... Jakby naciagalo sie cos i puszcAlo i tak co jakis czas
,, mokro mi - to moja zmora ............ Polozna stiwerdzila ze to natralne
Pierwsza siara w piersiach ze mna ohhhhhhhhh bolalooooo , juz na szczescie wycieklo ..


Moj problem od tygodnia to tesciowa oh ku....
Nie moge z nia wytrzymac - wybiera mi mebeleki wozek lozeczko bo wie wszstko jajlepiej - moj stiwerzil ze ma ona ma idealna wizje a mnie szlaaaaaaak trafia

Trafila sie nam okazja. Kupic firmowy wozek w stanie idealnym za 25%ceny - promocja
Wiec dzis szorujemy 🙂 po niego

3,5 kg na plusie , ladne wlosy paznoekcie tez 🙂
Szukamy mieszkania aleeee straszne sa - i zaczynam sie martwig ?



A jak u was ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale dzisiaj gorąco, już wolę nie myśleć jak będą może później większe upały 😮 😎 Z Olą był lepszy okres na ciążę, mała urodziła się na początku czerwca i wtedy dopiero zaczęło być naprawdę ciepło, a potem upalnie, a ja miałam już wszystko za sobą. No cóż tak wyszło z planowaniem tej ciąży, więc nie mam innego wyjścia jak przeżyć lato.

Marlena, dobrze, że czujesz się ok. i że wyniki są dobre, to najważniejsze 🙂 Hmmm....teściowa...no cóż zrobić, jak jest 2 na 1 z wizją pokoju dziecka, wiem, że to wkurzające (delikatnie mówiąc), ale to pikuś, najważniejsze, żeby później nie pozwolić wtrącać się w wychowanie dziecka. Owszem można wysłuchać co ma do powiedzenia, ale z tej rady można będzie skorzystać albo nie, sama będziesz intuicyjnie wiedziała. Oj z tą pracą kiepsko, ale widocznie nie wszędzie wykazują się wyrozumiałością, ale walcz o to, żeby mieć lżej nim pójdziesz na macierzyński czy wolne. Co do skurczy, są częste i długotrwałe? Bo na Braxtona-Hicksa, chyba jeszcze za wcześnie, bo to przeważnie po 20 tc, chyba że to powiększająca się macica daje Tobie do wiwatu. Może zadzwoń do swojej położnej?

Mi przeziębienie powoli ustępuje. Kończę gotować sobie obiad i leniuchuję generalnie, chociaż pranie przydałoby się wstawić i wystawić na słoneczko.

Wizytę mam dopiero za tygodnie, ale chyba wybiorę się w niedzielę do centrum handlowego, bo ma być wydarzenie Będę Mamą http://www.trojmiasto.pl/Dzien-Matki-w-Alfa-Centrum-imp392301.html Pewnie będą wielkie kolejki do usg 4D, skoro jest za darmo, ale może spróbuję. Pojadę wcześniej z Olą, powiem żeby moi rodzice też może tam podeszli, bo mieszkają po drugiej stronie ulicy, tym bardziej, że i tak w ten dzień wybieram się do nich na obiad z okazji Dnia Matki, bo mama w poniedziałki pracuje do 18, więcej dzień szybciej uczcimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka ale fajnie znów coś sie dzieje u nas to nic takiego nie organizują 😞 n oale z drugiej strony to może i lepiej bo bym chciała wszystko kupic 🙂 🙂 🙂
Marlena dbaj o siebie ile się da i oszczędzaj się bo to nie przelewki a swoją droga śmieszne prawo trzeba pracować ile im pasuje a przecież każda znosi ciążę inaczej i jedna da rady a druga nie ja na przykład w pracy odpoczywam więc mogę pracować do porodu 🙂 🙂 🙂
u nas ostra nauka amelki sikania bo pogoda fantastyczna 28 stopni i zero wiatru wczoraj cały dzien bez pampersa i tylko raz się posikała zobaczymy jak będzie dzisiaj 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hallooo? Jest tam ktoś?

Jak Wasze samopoczucie?

Ja na razie znoszę te ciepło przyzwoicie. Odpukać nogi mi nie puchną, jedynie ogarnia mnie w pewnym momencie senność i kładę się na przynajmniej godzinkę.

Dziewczyny, jeżeli czujecie ruchy, nawet w formie łaskotek czy motylków (jak kto woli nazwać) to jak często? Staram się nie napędzać, ale ostatnio jakoś nic nie czuję. Niby w drugiej ciąży powinnam zacząć wcześniej czuć normalne ruchy, położna mówiła że nawet od 19 tc, a tu nic. Wiem, że nie wszystko musi iść książkowo, tylko o swoim czasie, ale....Może leniucha mam w brzuchu...

Dusta, wszystko już na swoim miejscu po remoncie? O ile nie mylę się to masz już połowinki, pierwsza połowa ciąży za Tobą 🙂

Marlena, jak tam w pracy wyluzowali czy nie? Kupiliście wózek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam! no ja w sumie upały znosze oki w pracy bo dzisiaj mam na 11 i koło 9:30 poszłyśmy z Amelka spacerkiem do sklepu to tak się nasapałam że szok a to dopiero maj!!!!! Za to dzięki upałom Amelka praktycznie odpieluchowana na pewno jeszcze nie raz coś się przydarzy ale wszytko jest na dobrej drodze 🙂
kurcze Ania ja tez nie czuje ruchów wieczorem jak się kładę spać to intensywnie staram sie je poczuć ale niestety nic :/ ale jak byłam na wizycie to mi gin powiedziała że rusza sie i to bardzo więc czekam 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nooo kurcze z tym sikaniem jest przewalone w pracy chodzę co pół godziny w domu jakoś tak więcej zajęć więc o tym nie myślę i chodzę rzadziej ale i tak częściej niz normalnie a w nocy jeszcze nie wstaje chociaż czasami jak Amelka sie wierci to koło 6 ide. A z Amelką w ciąży ani razu nie wstawałam w nocy na siku i w dzień też było normalnie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂 Wszystko już po remoncie posprzątane i drobne rzeczy koło domu. Dziś byliśmy na zakupach. Taki upał, że masakra. Zaraz po powrocie do domu poszłam spać 🙂 Niby nic takiego nie robiłam a byłam taka zmęczona jakbym nie wiem co robiła.
Co do sikania to wstaję w nocy ze 2-3 razy. Wczoraj Krzysiek namówił mnie na pizze na kolację i szybko tego pożałowałam. Najpierw nie mogłam zasnąć bo w żadnej pozycji nie było mi wygodnie a do tego cały czas mnie suszyło. Wypiłam dużo wody a potem co chwilę sikałam.
Natomiast jeśli chodzi o ruchy to od 2 tygodni czuję naszego szkraba 🤪 Tzn od 2 tyg nie mam wątpliwości. Najwięcej czuję jak siedzę i wieczorem przed zaśnięciem. Brzuszek już mi delikatnie się rusza podczas kopniaczków 🙂 Połówka ciąży już za mną. Po niedzieli idziemy razem na usg połówkowe. Nie mogę się doczekać kiedy znów zobaczę naszą kruszynkę. Mam nadzieję, że tym razem moja gin będzie w 100% pewna co do płci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeśli chodzi o ruchy to z Weroniką poczułam w 17t2d a teraz tydzień później. Nie wiem czy to przez to że mniej na to zwracałam uwagę, czy dlatego, że mam łożysko na przedniej ścianie (nie przodujące na szczęście) a ono ponoć trochę amortyzuje ruchy.
I zapomniałam dodać, że chyba mnie łapie przeziębienie 😞 Boli mnie gardło i zaczynam kichać. Jeszcze tego mi brakowało, żeby się rozchorować. Narazie wzięłam rutinacee max (bo akurat to miałam w domu) i psikam tantum verde.
Jutro rano kolejna wizyta u dentysty a wieczorem idziemy na urodziny Krzyśka chrześnicy Julki. Przy okazji okazało się, że rodzice Julki obchodzą 20 rocznicę ślubu. Trochę tak do dupy bo nic wcześniej nie dali znać. Poza tym robią imprezę przy okazji urodzin córki. Nawet niewiadomo co im kupić. Mój brat jak robił imprezę na swoją rocznicę to była konkretna impreza z tańcami i w ogóle. Dużo wcześniej było wiadomo i można było pomyśleć o jakimś fajnym prezencie. A tu tak na ostatnią chwilę. Chyba kupimy jakieś winko i czekoladki i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale tu cisza 😞 Weekend i do tego fajna pogoda to szkoda czasu na siedzenie przed kompem. W ogóle na całym forum jakoś tak cicho 🙂
Ja wczoraj jednak do dentysty nie poszłam, przełożyłam wizytę. Wczoraj rano się obudziłam z nienajlepszym samopoczuciem - w związku z tym moim przeziębieniem. Ale jakoś się ogarnęłam i pojechałam, stwierdziłam że tyle to na fotelu wytrzymam. Było tak gorąco, musiałam poczekać jeszcze pół godziny na wizytę. Zaczęło mi się robić duszno i w ogóle jakoś tak źle się poczułam, że jak tylko weszłam do gabinetu i przełożyłam wizytę. Potem jak już trochę mi przeszło to żałowałam że jednak nie poszłam do dentysty. No ale cóż...
Wieczorem byliśmy na tych urodzinach i rocznicy. Miałam nie iść, ale sobie pomyślałam, że i tak Krzysiek pójdzie z prezentami a ja miałam ochotę na jakąś dobrą sałatkę i jakieś ciasto, że pójdę chociaż na chwilę. Bratowa Krzyśka zawsze jak jest impreza to robi dobre sałatki i pyszne ciasta a wczoraj to byłam normalnie zawiedziona. Był tylko niezbyt smaczny tort, sałatka wiosenna i skrzydełka i boczek z grilla. Ludzi jeszcze było sporo, wszystko zjedzone a już więcej nic nie smażyli. Ja wcześniej poszłam do domu a Krzysiek został do północy i wrócił do domu głodny. W trakcie imprezy gospodarze mówili, że zrobią na drugi dzień-czyli dzisiaj-grilla bo wszystkiego zostało, ale nie pomyśleli, że towarzystwo siedzi głodne. Jestem w szoku bo zawsze przy jakiejś okazji na stole jest wszystkiego pełno i w ogóle a wczoraj to jakaś masakra. Na prezent kupiliśmy taki obraz na płótnie-tulipany. Niedawno pomalowali pokój na zielono i będzie im pasował.
Dziś czuję się troszkę lepiej ale postanowiłam nie wychodzić z domu. Niby na zewnątrz ciepło ale momentami wieje. Nie chcę się doprawić.
A co tam u Was? Jak się czujecie? Jak spędzacie weekend?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...