Mamuśki PAŹDZIERNIKOWE wpisujcie się :) | Forum o ciąży

Mam półmetek 🙂 🙂 🙂

Olu gratuluje polmetka 🙂u nas zar z nieba sie leje ufffff jak goraco a mnie dzis cos brzuch boli no ale mam nadzieje ze przejdzie miłego dnia 🙂 Monarti gratuluje coreczki 🙂

Hej dziewczyny a Wy gdzie sie podziałyscie 3 dni cisza.... 😮

No właśnie cisza jak nie wiem :/ ja dzisiaj byłam na zakupach ubraniowych i w nic sie nie mieszcze albo wyglądam jak słon :/:/:/

Kuba chory 😞 gorączka 40 stopni a leki nie działają;(

agami i jak Kuba lepiej???

ale weekendowa cisza 🙂

Agami jak Kubuś?gorączka minęła??

Olcia- gratuluje półmetka- czas leci jak szalony 😉 byle do 37 tyg 😉 później możemy rodzić 😉 no i trzeba przetrwać lato 😉

Gosia - bóle przeszły?

mnie w sobotę strasznie brzuszek bolał- za dużo sobie roboty naszukałam w domu i do 1 zasnąć nie mogłam tak bolało- wzięłam no spe- trochę puściło ale zaraz mała robiła w brzuszku dyskotekę więc ciężko było zasnąć 😉

życzę miłego tyg 🙂 na szczęście krótszy z racji święta- jeden dzień mniej pracy 😉

A Kuba juz o niebo lepiej. Wezwalam prywatnie wizytę do dou bo na.nfz w przychodni była na dzis no i dostał antybiotyk leki na zabicie temp i na odporność...

to dobrze 🙂 niech mały wraca do zdrowia 🙂 wkrótce wakacje musi nabrać sił 🙂

rany mój za 2 tyg kończy przedszkole- przez weekend było mi ciężko jego ogarnąć bo taki żywy a ja już się zaczynam toczyc 😉 dodatkowo w połowie lipca przyjeżdża na wakacje męża syn- nie wiem jak dam radę- a do pracy jeszcze chodzę 😉

no ja też troszeczke sie przesiliłam wczoraj z Amelką bo były dni krosna a Kuba oczywiście na meczu więc byłyśmy same (tzn z siostra szwagrem i siostrzenica) ale to nie t osamo i troche ją ponosiłam i potańczyłam bo był koncert Bednarka i wieczorem mocno mnie bolał pępek tak jak by chciał wyjśc na wierzch ale na szczęście minęło i dzisiaj juz jest oki 🙂 🙂

Dzisiaj wizyta 🙂

Olcia powodzenia 😉)) ja miałam.tydzień temu to Misiu mial 400g i 17 cm długości od glowki do pupy 😉

Olcia- powodzenia 🙂 czekamy na wiadomości 🙂

Moja tydzień temu miałam 448 g 🙂 na innym forum dziewczyn maluszki mają orientacyjnie coś prawie 600 g - wiec moja to drobinka 🙂

a to misiek 🙂

Ja tez dziś miałam wizytę właśnie wracam wszystko ok i prawdopodobnie jeszcze w to nie wierzę ale podobno dziewczynka 🤪

Cześć Brzuszki 🙂
Długo się nie odzywałam, ale u nas tak leci dzień za dniem. Pogoda fajna to staramy się jak najwięcej przebywać na świeżym powietrzu, a poza tym w domu porządki, obiad itd. Zrobiłam przegląd ubranek po Weronice i trochę rzeczy znalazłam. Nie ma tego niewiadomo ile ale zawsze już coś.
Cieszę się, że z Waszymi dzieciaczkami wszystko w porządku i że zdrowo rośniecie.
Olcia miałaś wczoraj wizytę, pochwal się co i jak.
Agami jak Twój synek? Po antybiotyku szybko powinno mu przejść. Zdjęcie usg super. Jak fajnie dużo widać 🙂
Dziewczyny, kiedy wybieracie się na test obciążenia glukozą? Anulka Tobie fajnie bo masz to za sobą. Ja się wybieram w sobotę i na samą myśl już mnie mdli :/ No ale przeżyłam z Weroniką (ale wtedy miałam 50g na 1h) to teraz też przeżyję (teraz mam 75g na 2h). Gorzej jak zwymiotuję zanim zdążą pobrać mi drugi raz krew.
We wtorek mam wizytę. Ale już nie przeżywam tak tego jak wcześniej i jak w pierwszej ciąży. Poza tym maluszek się wierci, więc na pewno wszystko jest ok 🙂 I w ogóle chciałabym, żeby już był tak gdzieś 30 tydzień ciąży 🙂
Pogoda dziś ładna i wybieram się z Weroniką do Zakopanego. Pospacerujemy trochę i chcę wstąpić do H&M po leginsy ciążowe. W między czasie obiadek na sądowej stołówce 🙂 Pamiętajcie jak będziecie kiedyś w Zakopcu. W dni robocze do godziny 16 jest otwarta stołówka w sądzie. Są tam pyszne i niedrogie obiady. Nie żadne zamrażane i odmrażane milion razy, i nie smażone na starym oleju itd jak to bywa w niektórych (albo w większości) knajpach.
A Wy jakie macie plany na dziś?
Miłego dnia

O ile dobrze zauważyłam to Martek85 się nie odzywa. Co u Ciebie? Odezwij się 🙂

Gosia super gratulacje 🙂 U nas dalej chłopak nic mu nie odpadło więc pewnie już tak zostanie 🙂 🙂 🙂 a poza tym waży 440 więc w sumie oki termin o dzień wcześniej niż z @ no i w sumie nic takiego nie powiedziała ciekawego wszystko oki a ile ma cm to nie wiem bo nie mówiła no i tym razem nie dostałam fotki 😞 ale w sumie mam juz ich trochę 😉
aga śliczny Misio no i brzuszek na zdjęciu 🙂 🙂:

Dusta dzięki za podpowiedz z obiadkami my w sumie raz w roku staramy sie być w Zakopcu więc skorzystamy na pewno 😉 🙂 🙂 Ale ci zazdroszczę że ty masz tam tak blisko 🙂 Ja też muszę sie wybrać do H&M ale najbliższy w Rzeszowie :/ Ja tez mam skierowanie na glukozę teraz i też 75 nie wiem czemu tak w drugiej ciąży tak dają czy teraz się daje 75 wszystkim bo w pierwszej miałam 50! ale kazała mi zrobić między 9-16 lipca więc jeszcze mam chwilkę akurat będę jeszcze wtedy na urlopie to wykorzystam ale tez na sama mysl mi niedobrze :/:/ no i jak dobrze rozszyfrowałam to znów mam badanie na toxo kurcze nie wiem po co może dlatego że pytała się mnie czy jem dużo truskawek?? a ja je pochłaniam kilogramami i znów zapłacę z 80 zł za badania :/:/ a następna wizyta 22 lipca 🙂 🙂

Olcia super że wizyta udana 🙂 no i będzie jednak parka 🙂 nowe wyzwania nas czekają 😉

Agami- słodki misiek 🙂 i brzusio tez fajniusi 🙂

Gosia- to witaj w klubie mamusiek dziewczynek 🙂

Dusta- zazdroszczę takich spacerków 🙂

No jniestety antybiotyk nie zadziałał.i.od.wczoraj doszedł kaszel. W w piątek znów lekarz. Ok lece się szykować bo na 11;45 mam rozprawę w sądzie

A mi na glukoze 75 jak w pierwszej dał ale u.mnie tato to cukrzyk. Mam zrobic.przed wizyta a ta mam 8 lipca

o prosze a gdzie ty sie nam po sądach włóczysz 🙂

A no.pełnomocnikiem rodzicow w sprawie cywilnej jestem....kupili trefny.samochód

Dusta, zaglądam do Was codziennie i śledzę Wasze wpisy. Cieszą mnie wszystkie udane badania 🙂 i zdrowy rozwój Waszych maluchów!
Nie odzywam się, bo u mnie nie dzieje się nic spektakularnego 🙂 wszystko książkowo 🙂 powoli kończymy 24 tydzień, jesteśmy już po glukozie (81, 131, 70), usg połówkowe potwierdziło, że będzie dziewczynka, rozwija się prawidłowo a najbliższe usg mamy w 30 tygodniu. Czuję się dobrze, brzuch zaczyna ciążyć, udało mi się złapać kilka kilogramów i wracam do wagi sprzed ciąży. Alergia nadal dokucza, ale chyba już się przyzwyczaiłam 🙂 ratuje się codzinną dawką wapna.
Poza tym, bez rewelacji 🙂 rośniemy sobie, odpoczywamy i cieszymy z ładnej pogody.
Pozdrawiam wszystkie mamy i ich rosnące brzuchy 🙂