Skocz do zawartości

Mamuśki PAŹDZIERNIKOWE wpisujcie się :) | Forum o ciąży


beti22

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Oficjalnie już mogę powiedzieć, że po raz drugi zostanę mamą 😁 Fasolka mierzy 5 mm i lekko widać bijące serduszko 🙂 🤪 7 tc, ale dokładniej już określi jak zrobi usg. Za 2 tygodnie mam następną wizytę 6.03 - oprócz usg, dostanę skierowanie na badania. Mam cały czas brać kwas foliowy. Dostałam zaświadczenie do pracy, więc jutro podzielę się z szefostwem dobrą nowiną hehe. Moja praca, jak to nazywam, jest stojąco-chodząca, więc na razie L4 nie biorę, jak jest ok i ja dobrze czuję się. Zobaczę jak będzie za miesiąc czy 2. Tylko mam nadzieję, że nie będą chcieli mnie wygnać na L4, jutro okaże się.
A pan doktor bardzo sympatyczny, o wszystko wypytał się i poprzednią ciążę też, jak przebiegła, jaki był poród. Chyba jednak Oli nie odbierał, chyba że już pamięć płata mi figle - w końcu to było prawie 4 lata temu, a ja na porodówce byłam od po 3 nad ranem, mała urodziła się 8:40.

Joasiaa, gratuluję maleństwa, bardzo się cieszę 🙂

Gusia, teraz doczytałam, że masz dorosłą córę i super, że możesz liczyć na jej pomoc. Oj lekarzom zdarza się mylić. A w Hamburgu mieszkasz od dawna? Bo czasem można zmienić miejsce zamieszkania, gdzie trochę inny klimat i nie możliwe staje możliwe.

Zonanagazie, ale fajnie ponad 2 cm szczęścia 🙂 To musisz na siebie uważać z tym łożyskiem. A z mężem może za jakiś czas odbijecie sobie obecny zakaz, jak będzie można.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka81 gratuluję!!!!!!! 🙂 🙂 🙂 Dbaj o siebie 🙂 Fajnie, że serduszko już było widać, to super widok jest 🙂 Mam nadzieję, że u mnie za tydzień też będzie już widać.

A co do Hamburga. Mieszkam tutaj od października zeszłego roku. Może to i klimat tak zadziałał, ale ja też mam 2,5 letniego synka też. Mam pewną teorię 🙂 Przez wiele lat miałam bardzo nieregularne @ i nagle jak skończyłam 35 lat wszystko zrobiło się jak w zegarku. Kobieta przechodzi różne okresy hormonalne i widocznie wtedy się to unormowało. A poza tym ja od 4 lat mam nowego partnera bo już daaaawwwnnno się rozwiodłam, więc to może też, że mam spokojne życie ( w miarę 🙂).


i Jeszcze jedno, lekarz mi powiedział, że jak kobieta skończy 40 lat to mna tylko 5% na zajście w ciążę 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka gratululacje dla Ciebie! Fajnie, ze masz za 2tyg kolejną wizytę ( mam nadzieję, ze ja do swojego miesiaca nie osiwieję),

Gusia za Ciebie kciuki trzymam na przyszły czwartek i zobaczysz, jeszcze nie raz wózkami sie miniemy 🙂 ja mieszkam na rahlstedt blisko aldi i edeka, a ty?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, dziękuję 🙂

Gusia, no tak stabilizacja hormonalna mówi sama za siebie, a jeszcze do tego większy spokój, komfort psychiczny dużo dają. I trzymam kciuki za przyszłą czwartkową wizytę 🙂

Joasiaa, nie obejrzysz a czas zleci do Twojej wizyty 🙂

Zmykam, bo muszę trochę ogarnąć mieszkanie, na szczęście obiad mam zrobiony, a potem idę po Olcię do przedszkola.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny,
mało mam czasu żeby pisać bo ferie się skończyły i do pracy trzeba było wrócić.
A ja z kolei przez ciążę mam ładniejsze włosy i cerę, zupełnie inaczej niż przy pierwszej. Wtedy cerę miałam straszną, jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży to koleżanka śmiała się , że pewnie uczulenie od słońca - a to moje uczulenie ma dziś prawie 4 lata 😉

Ja na pierwszą wizytę idę w poniedziałek, mam nadzieję że serduszko już będzie 😉
Miłego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj dałam w pracy zaświadczenie o ciąży zareagowano ok, pogratulowano i na szczęście nie wysyłają mnie na L4.

Wczoraj powiedzieliśmy Oli, że będzie miała rodzeństwo. Reakcja pozytywna, nawet pytała się czy dzidziuś będzie mógł spać w jej pokoju, wyniesie z pokoju tablice i łóżeczko będzie stało przy jej łóżku 🙂 Olcia już od 3, może 4 m-cy pytała nas czemu nie ma rodzeństwa, a inni w przedszkolu mają, że ona chciałaby mieć i raz było, że braciszka a raz siostrzyczkę.

Molly, trzymam kciuki za poniedziałek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Coś cisza, ale mamy weekend, więc nie dziwi...U nas piękna pogoda, więc na spacerek trzeba będzie wybrać się 🙂
Muszę coś zjeść, bo znowu jestem głodna. Na razie zjadłam małe Danio i bułkę razową z twarożkiem z rzodkiewką i szczypiorkiem...mniam. Ostatnio mam jazdę na serki homogenizowane waniliowe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jakaś masakra, miska musi stać przy łóżku, bo co zjem to prędzej czy później ze mnie wyleci. Nie mam siły Mati ugotować obiadku, bo mnie cofa 😞 Dobrze że mężuś był na weekend to odpoczęłam. Pojechał dziś rano do Niemiec, będzie na święta.
Wczoraj Mati wypiła kilka łyczków szejka, banan, kiwi, mleko i wyszły jej czerwone plamki na policzku. Mam nadzieję że szybko zejdą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! Można dołączyć? Jestem w 6 tygodniu. Jest to moja 4 ciąża - mam 13 miesięcznego synka, dwie pozostałe ciaże skończyły się poronieniami. Mam nadzieję, ze tym razem wszystko będzie dobrze! jak się czujecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajnie, że robi sie nas coraz więcej 🙂 nasze maleństwa dobiegną do mety zobaczycie 🙂
Osobiście jestem cały czas zmęczona i mogłabym tylko spać!
Ciesze się dla was wszystkich z waszych bijących serduszek 😉 Gusia już niedlugo twoja kolej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie nowe ciężaróweczki 🙂 🙂 🙂 Super, że jest nas coraz więcej.

Cieszę się, że u was wszystkie wizyty wyszły pozytywnie i wszystko jest ok 🙂 I te bijące serduszka.... sama rozkosz 🙂

Oj..... jak ja się denerwuję tą czwartkową wizytą. To chyba hormony, ale normalnie takie mam nerwy i boję się, że masakra. Tak bardzo chcę aby wszystko było ok. Poza tym.... wiecie, zrobiłam się zołzowata. Współczuję mojej drugiej połówce,
Trzymajcie się cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak się dzisiaj czujecie? U mnie błogie lenistwo...pracuję w szkole i w tym tygodniu mamy ferie (mieszkam za granicą) a na dodatek mój synek ma dziś bardo senny dzień i śpi już trzecią godzinę! 🙂 tak więc nic nie robię tylko wypoczywam! I cieszę się, bo nie czuję się zbyt dobrze. Niestety połowa tygodnia już za nami i od poniedziałku znowu do pracy...no ale cóż...takie życie! Coś cicho tutaj...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Też cieszę się nasze grono powiększa się. Witajcie aneczkas i Monarti 🙂

Ostatnie 2 dni czułam się fatalnie, jakoś tak słabo, ból głowy i strasznie sennie. Wczoraj jak Olcia usnęła, to usiadłam przed kompem i głowa zaczęła mi lecieć, położyłam się i zaliczyłam od razu odjazd 😮 Ale dzisiaj samopoczucie jest nawet bardzo dobre, ale pewnie zasnę przy oglądaniu jakiegoś filmu..

Gusia, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę 🙂

Molly, cieszę się z pięknie bijącego serduszka. Super, że córeczka tak zareagowała na wiadomość o rodzeństwie 🙂

Zonanagazie, współczuje tych mdłości, mam nadzieję, że niebawem przejdą. Ja ostatnio zajadam się bananami i kiwi, więc narobiłaś mi smaku na koktajl 😁 A Mati zeszły te plamki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny.
Chyba jestem tu jedyna w pierwszej ciąży...
W sumie to jeszcze nie jest potwierdzona, bo na ostatniej wizycie był tylko mały pęcherzyk...
Najbliższą wizytę mam 1.03. rano
Trzymajcie kciuki, choć czuję, że ktoś we mnie mieszka...
Mam różne objawy: przede wszystkim senność, nabrzmiałe i bolące piersi, bóle podbrzusza, które mnie niepokoją i smaki (dziś zjadłam 5 kromek z dżemem porzeczkowym! ). Myślałam, że co do nastroju hormony mi nie dokuczają, ale dziś mój partner mi zakomunikował, że jednak :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Pulinka miło, że do nas dołączyłaś 🙂 W sobotę na wizycie na pewno już będzie dobrze widać + bijące serduszko, bo widzę, że u Ciebie początek 9 tc. Pobolewaniem podbrzusza nie przejmuj się, bo to normalne, jeżeli nie ma innych niepokojących objawów. Mnie też pobolewał w pierwszej i teraz też w obecnej ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do tego 9 tc nie jestem taka przekonana, bo gin powiedział mi, że pęcherzyk jest za mały, ale może być młodszy. Miałam dość nieregularne cykle (29 - 36 dni). Wizytę miałam 18.02. Wtedy jeszcze nie było nic konkretnego widać.
Aha! Robiłam badanie krwi i hcg wyszło mi 5529U/l 🙂
Bardzo się martwię, ale może to też przez hormony... Cały czas mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...