Lutowe Mamusie 2015 ;-) | Forum dla mam

Magda pisz jak tam po weselu?jak bylo i jak sie czulas?
Ja dzis pol dnia siedzialam z mlodym w basenie. Nie jest tak mocno goraco, tylko 30 stopni ale strasznie parno.

oj dziewczyny, a mi wszystkie dolegliwości TFU TFU jak ręką odjął!
nie mam już nudności, na zapachy mnie nie rzuca 😉 a i wizyty w toalecie rzadsze.. jeeeee!!! 🤪
gdyby nie brzuch, zakaz piwka, winka i moich ukochanych papierosów to nie wiedziałabym że jestem w ciąży 🙂


dzisiaj u nas rano była parówa.. parno i duszno, gorąc straszny, a teraz w końcu spadł deszcz..

agnese napisał(a):

Magda pisz jak tam po weselu?jak bylo i jak sie czulas?
Ja dzis pol dnia siedzialam z mlodym w basenie. Nie jest tak mocno goraco, tylko 30 stopni ale strasznie parno.

Witam. Wkoncu mam chwile. Wesela nie są dla kobiet w ciąży. Dopadły mnie wymioty i meczylsm sie. Ogólnie bylo super, chlopaki zadowolone. Wstawie Wam potem fotke sukienki.
Ciesze sie ze o mnie pamietacie 🙂

Kupilam sobie poduszkę do spania na boku w ciąży w biedronce i nawet wygodna.

Carpioo ale Ci dkbrze, ja zamiast czuc sie lepiej to czuje sie jeszcze gorzej, bardzo mi niedobrze, nie wiem co jesc, niczym sie nie moge napic i tylko chyba bym gorzkie piwo sie napila. Co jest dziwne bo bez ciazy to nigdy nie lubilam piwa.
Magda ja mam wesele 6 wrzesnia i utwierdzasz nie w przekonaniu ze to nie dla mnie, moze pojde tylko na slub. ALE dobrze ze sie Twoje chlopaki wybawili, teraz czdkamy na zdjecia sukienki

Ja tez sie zle czuje, rano o 6 zaliczylam wc. Ja tez niczym nie moge sie napic, wczoraj troche mi pomogl tonik. Dzis jest masakra.
Magda wrzucaj zdjecia.

Agnes z tym tonikiem to uważaj, bo to nie jest odpowiedni napój w ciązy 🙂 już lepsza cola .. chociaż.. tez niedobrze :P
no i słodziki- kurde w ciązy nie wolno słodzika, ubolewam strasznie bo .. z cukrem mi nie smakuje! serio.. jakoś czuję różnicę..

Ja bym z ogromną chęcią poszła na wesele.. o matko! ostatnie na jakim byłam to własne :P

Zdjecia z wesela , na zdjęciu jest tez mój syn Piotrus . Obie sukienki sa szyte przezemnie ;-)

Magda bardzo ladna sukienka, no i brzusio tez masz ladny/ktory to juz tydzien? /. Ten przystojniak kolo Ciebie to twoj synek? Moj tez teraz ma tak mocno sciete wlosy, bo ma geste i krecone. Maa go maszynka scina. Ja w piatek jade do Polski 12 h, ciekawe jak dam rade. Caly czas mnie mdli.

Agnese to dopiero 13 tydz i wydaje mi sie ze brzusio już widać i to bardzo. Na zdjęciu jest Piotruś mój syn jest tak wygolony bo bardzo się poci i w takich włoskach mu wygodnie. Mam wade serduszka i przez nia poci sie okropnie.

Magda to dla kogo szylas sukienki jak masz synka? dzis czuje sie troche lepiej.

Swego czasu szyłam do sklepu ;-) ale nie zbyt sie to opłacałao wiec zrezygnowałam. Myślałam ze teraz bede szyła sukienki dla córki ale znów spodnie he he he

Wstawilas fotki sukienek, myslalam, ze to twojej corci. Wiec dlatego napisalam, ze fajnie bedziesz miec parke. Piotrus chyba bardziej cieszy sie z brata.

Magda jak bede miala corke to bedziesz pracowac u mnie ha ha :p choc czuje ze bedzie drugi chlop. Na 10 ciezarnych wiem ze 7 spodzieaa sie chlopakow wiec i pewnie ja dolacze. 2012 byl rokiem chlopakow i pewnie 2015

U lutowek w 2012 tez bylo wiekszosc chlopakow. A moge zapytac Piotrus ma powazna wade, czy moze z nia zyc?

agnese napisał(a):

. A moge zapytac Piotrus ma powazna wade, czy moze z nia zyc?

Pewnie ze możesz ;-) Piotrus mam VSD około błoniaste . Czyli ma przeciek miedzy komorowy. Krew natleniona miesza sie z nienatleniona. Jak był mniejszy to byłu troche gorzej bo przeciek był duzy ale teraz jest super. Bylismy ostatnio u kardiologa i powiedziano nam ze jest duza poprawa. Miał miec operacje w tym roku ale na szczecie przeciek mu sie troche zrosnał i jak sama Pani doktor stwierdziła nie ma sensu na razie go kroic. W sumie funkcjonuje normalnie tylko szybciej sie meczy przez co strasznie sie poci. Rozwija sie bardzo dobrze co przy tej wadzie serca jest najwiekszym problem. Piotrus wyglada jak zdrowe dziecko i jest bardzo ruchliwy. Jak był niemowlakiem to siniał i miał bezdech. Kazdy płacz to była masakra bo strach ze nie złapie oddechu a był siny jak sliwka. Przez to nie pozwalalismy mu na płacz i robilismy wszystko zeby sie nie zaniósł ale teraz widac tego efekty bo jest tak rozpuszczony ze trudno go nieraz oganac. Teraz jak ma ogromna poprawe to dopiero zaczął sie jego etap wychowawczy bo moge sobie pozwolic na płacz i przestał wymuszac. Ogólnie teraz jestem mega szczesliwa ze tak ładnie to wszystko sie poukładało i ze nie musimy miec tej operacji.

Magda to super, ze Piotrus zdrowieje bez operacji. Moj szogun sie straznie poci i jest troche taki misiaczek, a u nas dosc, ze jest cieplo to jest duza wilgoc, wtedzy latem ta temperatura odczuwalna jest kilka stopni wyzsza.

Dziewczyny a co Wy tak ostatnio mało piszecie ?

Ja juto zmykam do okulisty na 8 rano , ciekawe jak ja wstanę jak ze mnie teraz sie straszny śpioch zrobił.

Masz racje Magda, dziewczyny malo pisza, ale to czas urlopow i ladnej pogody. Ale tez chyba nas jest malo 6?
Jutro jade do Polski, moja mama bezie miala operacje, wymiana stawu biodrowego. Od razu zalapiemy sie na jej 70 te urodziny.
Caprioo to ty niedawno bralas slub czy tak dlugo nie bylas na weselu? Tez uwielbiam wesela.

Agnese moze wszyscy wypoczywaja i nie maja czasu na forum ;-)

Ja bym mogła chodzic na wesela co tydz o ile nie jestem w ciazy bo to nie dla kobiet ciezarnych ;-) Nie zeby mi chodziło o picie alkoholu ale na weselu trzeba potanczyc , dobrze zjesc i wrucic padniętym.

Ja od kilka lat mam ciagle wesela i juz nie wyrabiam finansowo , nawet po 3 rocznie ale przynajmniej jestem wybawiona na maksa.

Hej..
Magda piekne te sukienki.. Ciesze się, że Piotruś tak zdrowieje 🙂 bez operacji… wsĻółczuje ci tego co musiałaś przehcodzić z bezdechem! matko kochana… ja z kolei jako niemowlę miałam śmierś kliniczną.. umarłam i mama nie wiedząl co zrobić, własnie od bezdechu, bo w histerie łatwo wpadałam.
wiec potem także nie pozwalano mi płakac..

ślub ..
no to dłuższa akcja ale w skrócie - jestesmy ze sobą 11 lat, w 7mym roku się zaręczlilismy 🙂 po 10 wzięliśmy ślub 🙂

Boli Was brzuch dziewczyny. Mnie coś ostatnio ciagle i w dodatku łapią mnie skurcze łydek.
Ogólnie samopoczucie nie najlepsze ale co zrobic uroki ciazy.

ja w nocy jak się przekręcam boku na bok to mnie czasem tak zakłuje w brzuchu, ze aż płaczę.. 😞 wczoraj mnie tak złapało 😞 to aż męza obudziłam szlochem..

Witam się i ja.
Anka mama 2 łobuziakow a trzecie w drodze z terminem 14luty 2015.

To ja coś więcej o sobie. Termin na 14.02.2015 jest to moja 3ciaza w jest całkiem inna, mdłości juz brak tylko zapach ryb drażni. W pierwszej ciąży wymioty do samego końca i 18 kg na plusie, poród naturalny 12godzin. Druga ciąża z przebojami ponieważ mam problem z nerkami i trzustka tak więc ciąża rozwiązana przez cc w 35 tygodniu wymiotów było prawie brak i 8 kg na plusie z czego na początku schudłam 6.
Drugie dziecko to wyzwanie mój B. Bardzo zareagował na brata na początku była fascynacja i miłość potem wojna a teraz kochają się i biją w jednej chwili. Jest ciężko i było ciężko bo tłumaczenie to podstawa a czasem brakowało juz mi na to siły.
Ta ciąża to totalne zaskoczenie ponieważ całkowicie nie planowana. OK miesiąc przed wpadka miałam założona spirale nic by nie zapowiadało się ze wpadłam i bym długo nie wiedziała gdyby nie to ze w 10 tyg źle się czułam a mdłości zwalalam na wirusowke która przechodzili moi chłopcy. Kontrola u ginekologa i niespodzianka. Przebeczalam wiele nocy ale już teraz się z tym pogodzilam.


Magda przepiękne sukienki robisz

Witam Cie Aniu miło ze do nas dołączyłaś. Mam nadzieje ze bedziesz miała choc troche czasu na to zeby tu z nami popisac.

Dziękuje za komplement ;-)

Ja te zmam termin na 14 lutego ;-)
Znasz juz płeć. O ile dobrze zrozumiałaś to mas już dwóch chłopców ? Ja tez planuje trójeczke tylko obawiam ze4 ze wszystko moze ulec zniamie bo nie wiem czy ogarne dwóch chłopców. Piotrus jest strasznie zywiołowy i czasem brakuje mi siły dla niego jednego wiec mam obawy ja to bedzie z dwójka chłopców.