Skocz do zawartości

czekam na kolejne lipcoweczki | Forum dla mam


arnulka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 891
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
Jak się czujecie? Ja dalej chodzę śpiąca pół dnia ale mam nadzieję ,że w drugim trymestrze mi przejdzie to zmęczenie bo strasznie utrudnia mi to życie - zwłaszcza przy moich dzieciach 😞 Co do porodu to Ja dwa razy rodziłam naturalnie. Raz ze znieczuleniem i raz bez (poszło tak szybko ,że nie zdążyłam poprosić ) i szczerze nie wyobrażam sobie innej opcji niż poród naturalny no chyba ,że nie będzie wyjścia i lekarze tak zdecydują... Jak patrzyłam na te biedne dziewczyny które chodziły po korytarzu zgięte w pół po cesarce to serce mi się krajało... Ja godzinę po moim drugim porodzie poszłam sobie bez większego problemu samodzielnie pod prysznic. Ale wiem ,że na cesarkę też każda kobieta reaguje inaczej. Moja koleżanka np. tydzień po biegała już po Ikei więc nie ma reguły. Jedna będzie dochodziła do siebie miesiąc czy dwa a druga po tygodniu już będzie biegać. Zależy od organizmu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pewnie kazda inaczej a jezeli mialas przyjemne i szybkie porody naturalne to tylko zazdroszcze ... ja mysle ze dla bezpieczenstwa dziecka wszystko sie pzrezyje... jak ktos bedzie sie nad soba uzalal to i po miesiacu nie dojdzie do siebie :P Trzeba wstawac i nacieszyc sie dzieckiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja przepraszam,że tak powiem ale dla mnie to "głupie" jeśli ktoś na życzenie decyduje się na cc... ja rozumiem kobiety,które muszą .. są do tego jasne powody . zdarza się . poród naturalny (chociaż się namęczyłam , ledwo dałam rade urodzić ) jest najlepszym co może Nas spotkać . i mam nadzieje ,że będę mogła rodzić sn .każda boi się porodu-to naturalne. kiedyś kobiety rodziły bez żadnych znieczuleń , w domach bez żadnych wspomagaczy po 10 dzieci i było ok . każdy ma prawo do własnego zdania , własnych decyzji ale takie moje zdanie 😉 do tego z tego co słyszałam cc jest bardzo nie zdrowe dla dziecka i matki . jak Nas stworzyła natura tak się temu nie przeciwstawiam 🙂

Ja też chodzę codziennie śpiąca.. a jak się kładę to i tak zasnąć nie mogę .. 😞 w nocy też źle sypiam . nie wiem dlaczego . ogólnie jestem jakaś nerwowa. do tego dziecko tydzień chore,tydzień zdrowe. do przedszkola nie idzie,nie ma gdzie się wyszaleć i daje popalić mi w domu :P
codziennie wieczorami się bardzo źle czuje . bywają i całe dnie , gdzie się męczę . ciekawe jak długo to jeszcze potrwa..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marlena moja dwójeczka w ogóle nie chodzi do przedszkola jest między nimi 1,5 roku różnicy do tego dwóch chłopczyków więc wyobraź sobie co Ja mam nie raz w domu... 🙂 W sobotę dali mi tak popalić ,że miałam ochotę wyjść z domu... Dobrze ,że mam przy sobie rodziców to pomagają mi jak mój mąż jest w pracy. Ale w grudniu w przyszłym roku planujemy przeprowadzkę do swojego domu (jesteśmy w trakcie budowy) więc nie wiem jak sama sobie poradzę nie z dwójką a już z trójką... 🙂 Ale od września planuję przedszkole dla moich bąbelków więc zawsze to będzie troszkę łatwiej nawet jak pójdą na początku na pół dnia to i tak już będzie duże odciążenie.
Malign co do moich porodów to o ile drugi był szybki i bezproblemowy to niestety pierwszy był długi i męczący. W 37 tygodniu musieli mi wywołać poród bo miałam obrzęki i nadciśnienie (górne 150 pomimo brania końskich dawek leku na ciśnienie). Z tego powodu znalazłam się na patologii ciąży gdzie przeleżałam kilka dni aż lekarza podjęli decyzję o wywołaniu porodu. Założyli mi balonik tzw. cewnik foleya chodziłam z tym cholerstwem od godziny 10 rano do 17 po południu. Od razu jak mi to założyli zaczęły się skurcze. O 17 z zerowego rozwarcia zrobiło się 5 cm więc mi zdjęli to cholerstwo. Cały czas miałam regularne skurcze co 7 minut. O godzinie 3 nad ranem zwieźli mnie z patologii na porodówkę wtedy poprosiłam o znieczulenie. Później była oksytocyna skurcze takie ,że prawie zeszłam, gdyby nie znieczulenie to nie wiem jak Ja bym to przeżyła. Kolejna dawka znieczulenia i o godzinie 7.30 rano pojawił się na świecie mój Mikołajek. Mój poród trwał 21 godzin licząc od pierwszych skurczy które od początku założenie balonika były na prawdę bardzo silne... ale wytrzymałam, dałam radę i przy kolejnej ciąży też chciałam rodzić naturalnie. Tak samo będzie i tym razem. Chyba ,że zadzieje się coś co zmusi mnie do cc. Sama świadomie nigdy nie zdecydowałabym się na cesakę dla mnie jest to ostateczność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzicie ja mam inne zdanie co do naturalnym porodów. Jestem fizjoterapeutką rehabilituje niepełnosprawne dzieci- głownie w wyniki powiklan okoloporodowych.. chyba jestescie nieswiadome ile takich sytuacji ma miejsce. Najczęściej oczywiście wymuszane porody, dzieci z próżnociągów, kleszczy i innych dziwnych rzeczy, porody po terminie z zielonych,zatrutych wód. Mi nie chodzi o własny ból bo zniosę wszystko zamartwiam się tylko czy dziecko będzie zdrowe...
mało tego dziecko mojej siostry również jest niepełnosprawne w wyniki powikłań naturalnego porodu.
Poza tym cesarka wcale nie jest niebezpieczna dla dziecka?nie wiem skąd taki wniosek?
więc proszę nie mówić ze to jest "głupie" ze ktoś chce jak najlepiej dla wlasnego dziecka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malign nie zrozum mnie źle .absolutnie nie chciałam Cie urazić . wiem od lekarza to,że cc nie jest zdrowe dla kobiety , dziecka też nie . ja znam przypadek chorego dziecka po cc . mam również szwagra,który jest chory (padaczka i wiele innych problemów ) , gdyż został "uszkodzony" przy porodzie.więc naprawdę rozumiem wszystko .. ale myślę, że jak ma się coś stać to i tak się stanie czy się rodzi sn czy cc . każda kobieta chce jak najlepiej dla swojego dziecka i nikt tego nie neguje .. dla mnie po prostu cc to jak normalna operacja . jesteśmy kobietami stworzonymi do tego by rodzić sn , chyba , że zajdzie potrzeba inaczej
Arnulka super,że czujesz już pierwsze kopniaki 😉
larosanegra84 pewnie,że przy dwójce dużo więcej roboty 😉 ja mieszkam od początku sama . czasem przyjeżdża do mnie moja mama , która mi dużo pomaga . są i plusy mieszkania z rodzicami 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
absolutnie się nie gniewam 🙂 jestem tylko przerażona jakie komplikacje mogą mieć miejsce w trakcie porodu, u mnie ostatecznie i tak skończyło sie na wskazaniu do cc bo mam toksoplazmoze oczna.
Ja jestem w 18 tyg i ruchów nie czuje ale już nie mogę się doczekac 🙂 A tak z innej beczki jakie macie plany na walentynki ? 😁 u nas to ostatnie walentynki we dwoje 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To nie rozumiem podejscia lekarzy wysokie cisnienie jest bezwzglednym wkazaniem do cc, cale szczescie ze nic ci sie nie stalo i dziecku! ... ja niestety mam dwie wielkei blizny na siatkowce i naczyniowce oka, pogorszenei wzroku i duze cisnienie dna oka. Oczywiscie moga konsultowac to w szpitalu ale toksoplazmoza oczna jest tak rzadkim przypadkiem w Polsce ze niewielu lekarzy nawet wie co to jest.
My na walentynki wybieramy sie do teatru 🙂 juz nie moge sie doczekac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jej nawet nie słyszałam , że jest coś takiego jak toksoplazmoza oczna. to cos groźnego ?
ja też miałam wysokie nadciśnienie , brałam dopegyt ostatnie 5tyg .
a My na walentynki wybieramy się do kina na greya 🙂 ale to dopiero na 22.30 ! ciekawa jestem , jak jest nagrany i czy chociaż trochę odda te emocje co w książce 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny. Dlugo mnie nie bylo, ale ostatnimi czasy siedze na Fajna Mama, bo tu byla cisza. Ale widze, ze forum sie rozkreca 🙂 u mnie wszystko dobrze dzidzia rosnie 🙂 w 12 tyg lekarz powiedzial, ze dziewczynka. Ide teraz w drode na USG to moze juz mi powie dokladnie 😉 co do porodow.... Moj trwal 17 godz i zakonczyl sie proznociagiem. Pozniej krzyczalam, ze chce cesarke i meczylam sie i dziecko sie wymeczylo 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Młoda gratuluję córeczki 🙂 Zaglądaj do nas częściej 🙂
Marlena Ja też brałam dopegyt tyle ,że na mnie pod koniec ciąży już nie działał pomimo brania maksymalnej dawki ciśnienie nie spadało i dla tego musieli wywołać mi poród. Też myślałam żeby wybrać się na pięćdziesiąt twarzy Greya ale to będzie zależało czy moje dzieci pójdą trochę wcześniej spać. My ostatnimi czasy jak chodzimy do kina to też dopiero na 21 - 22 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 w takim razie Ty miałaś już w ogóle, jeśli po lekach nie spadało ciśnienie. ja czasem musiałam więcej tabletek połknąć ale zawsze po tym się uspakajało . dlatego też zapewne u mnie nie wywoływali . Do kina najlepiej iść wieczorem 😉 ja w ogóle późno zamawiałam bilety i znalazłam tylko jedną godzinę , na której jeszcze były miejsca 😁 jeszcze tydzień po walentynkach wszystkie sale kinowe zapełnione .tak jest w gdańsku może zobacz jak u Ciebie 😉

mloda23644 u Nas forum się rozkręci 😁 musi :P ja tylko na tym forum jestem zarejestrowana . co do dziewczynki to tak jak u mnie . w 15tc mówili, że na 70% dziewczynka.ja jutro mam ginekologa to zapytam się czy potwierdza .a w domu masz córcie czy synka przypomnij ? 🙂 Daj znać jak po wizycie ! 😎 Termin na 24.07 masz z usg czy OM ? ja też mam na 24.07 z usg a 18.07 z OM 😉

U Nas dziś słonecznie, i w sumie "ciepło" bo 6st na plusie . drażni mnie ta pogoda . duże różnice temperatur. śniegu na Kaszubach było dużo , teraz już prawie wszystko się roztopiło. dzieciaki mają ferie trochę do bani . ja dziś od rana dość dobrze się czuje. za chwile ubieramy się z synkiem i idziemy się przejść , świeżego powietrza nałapać 😉
Miłego Dnia !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bylam dzis u lekarza... plec potwierdzona, bedzie chlopak i to jaki... juz ma ponad 300g, a co bedzie dalej. Lozysko mam na przedniej scianie z tad slabe odczowanie ruchow. poza tym wszysyko ok. 23 mam II USG genetyczne - polowkowe. Wtedh cos wiecej poogladamy.
pozdrawiamy :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Arnulka gratuluję synka - chłopaki są fajne 🙂 No i najważniejsze ,że zdrowy ! Ja może się dowiem 25 lutego na wizycie to będzie już 16 tydzień więc pewnie będzie już widać 🙂 Chociaż to będzie dla mnie tylko taka formalność bo Ja i tak jestem przekonana od samego początku ,że to chłopczyk 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...