Skocz do zawartości

czekam na kolejne lipcoweczki | Forum dla mam


arnulka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Zaciekawiło mnie to ale jedyne co znalazłam to że zdarzają sie skurcze sugerujące przedwczesny porod ale to by cię wtedy mega bolało. ... jeśli takie skurcze mają charakter sekwencyjny to zeby jak najszybciej skontaktować sie z lekarzem. ..a nie dasz rady przenieść wizyty z wt na jutro? Nie ma co panikować ale lepiej dmuchać na zimne....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 891
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kasia, o kurde o takich to nie słyszałam 🙂 raczej nie dało rady wczoraj przełożyć wizyty na dziś, ale tak jak wczoraj tak dziś dobrze się czuję. Jutro wizyta więc jak do jej czasu nic by sie nie działo to jutro po prostu idę na tą wizytę. Tylko,ze idę sama, i nie wiem jak tej babie wszystko po niemiecku pokaże ale jakoś coś wymyśle 🙂

Ale dziś piękny dzionek, tylko szkoda że nie mam pomysłu na obiad :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, o kurde o takich to nie słyszałam 🙂 raczej nie dało rady wczoraj przełożyć wizyty na dziś, ale tak jak wczoraj tak dziś dobrze się czuję. Jutro wizyta więc jak do jej czasu nic by sie nie działo to jutro po prostu idę na tą wizytę. Tylko,ze idę sama, i nie wiem jak tej babie wszystko po niemiecku pokaże ale jakoś coś wymyśle 🙂

Ale dziś piękny dzionek, tylko szkoda że nie mam pomysłu na obiad :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziś na obiad planuję pierogi - kupne ale jak domowe, robione u mnie na wsi- i ewentualnie jakąś zupkę machnę pomidorowa.

obdarzona bo mnie dziś troszkę dół brzucha pobolewa jak na okres ale mam zamiar dziś leżeć nie przemeczac się i pewnie przejdzie. .. 🙂
daj znac jutro jak wizyta!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejo 😉 chwilę mnie nie było.pojechałam z synkiem na Mazury do kuzynki.fajnie było 😉 sobota śliczna , mieliśmy 1 grilla w tym roku ! wczoraj wróciłam do trójmiasta . Pogoda okropna ! wiatr okropny,cały czas pada. do tego dziecko zaczęło kaszleć . zobaczę , jak nie będzie poprawy to jutro do lekarza.najgorsze,że wszystkie leki do inhalacji mi się skończyły .
Obdarzona co do skurczy to się pilnuj.lepiej jechać do szpitala jak coś się dzieje nie ma żartów . każda ciąża jest inna , mnie ciągle coś boli ! co do mydełka aloesowego to kupuje go od położnej , szczerze nie amiętam jak się nazywa . wiem też , że w aptece czy sklepach się go nie dostanie.jak go zakupie to dam znać.
co do pampersów zaczne od biedronkowych dada. Szymek je nosił i było ok
u mnie ginekologicznie wszysko ok,pozamykane . nie wiem czy Wam pisałam .. mam cukrzycę ciążową 😞 tak się tego bałam a jednak. wizyty u diabetologa już miałam, glukometr w posiadaniu . muszę codziennie kuć paluchy do tego dieta wiadomo. ostatnio w podróży zjadłam o dziecku kawałek ciastka francuskiego bo już nie chciał i cukier od razu mocno w górę więc zero słodyczy 😞 no ale cóż .. najważniejsze aby córa zdrowa się urodziła !
ja mam dziś na obiad pieś z kurczaka
Miłego Dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, o pierogi też bym zjadła, jeśli z polski to nawet kupne, bo tu to...nie ma takich smakołyków 😞 No ja też dziś odpoczywałam. Tzn byłam na zakupach, ale to chwila i w domu, sprzątać miałam ale tylko z największego syfu ogarnęłam, zupa pomidorowa wiadomo-poniedziałek:P a za drugie dopiero teraz się wzięłam gdyż obijałam sie reszte dnia.

Marlena, teraz jakby coś mi się takiego działo to na pewno bym pojechała do szpitala, ale póki co jest ok. Jutro wizyta i na wszystko się poskarżę 🙂 Tak, wiemy o Twojej cukrzycy i bardzo Ci współczuje bo to jest straszne, i to jeszcze w ciąży! kiedy kobitka ma na wszystko ochote i tak na prawde to jedyny czas by poszaleć z żarciem a tu klops. Ale powiedz czy Ty coś czułaś nie tak nim poszłaś na glukoze? bo ja mam jutro ale takto nie czuje że jest coś nie tak i w moim przypadku cukrzyca to masakra by była bo ja jestem obżarciuch od małego, ale w sumie kto nim nie jest:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiesz co.. bałam się , że mogę mieć tą cukrzycę bo zawsze dość wysoki cukier miałam . ale ogólnie nic nie czułam , tak by mieć jakieś dolegliwości z tym związane . jest ciężko i czasami mam na coś ochotę , później mierzę cukier i dupa blada bo wysoki 😞 z słodkiego trzeba całkowicie zrezygnować. herbata , kawa bez cukru gdzie zawsze słodziłam . z jedzeniem to robie tak,że do każdej kanapki dodaje sałate,kawałek szynki czy serka i jakieś warzywo dodatkowo i mam po tym niski cukier. dziś zjadłam fasolkę po bretońsku (troszkę) i klops bo za duży cukier 😞 cholerka ciężko jest ale dać radę trzeba. nie nastawiaj się od razu na najgorsze ! nikomu nie życzę tego bo fajnie by było latem podjeść jakieś lody czy tak jak uwielbiam truskawy z śmietan i cukrem .. co zrobić,ja też jestem łasuchem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 ja właśnie jestem na badaniu cukrzycy , wypiłam pyszny cytrynkowy ulepek i czekam...moja dzidzia dostala zastrzyk cukru i szaleje 🙂 marlena współczuję ciągłego pilnowania sie bo wkoncu cukier jest nie tylko w słodkich rzeczach. ..ale jeszcze tylko 3 miesiace , urodzimy nasze maleństwa i wszystko wróci do normy 😉

no agata nie wiem jak ty wytrzymujesz tą niepewnosc co do płci 🙂 ja dowiedzialam sie w 22 tyg i to już było dla mnie późno 🙂 no ale jak już bedziesz wiedziec to będzie szaleństwo zakupów 😉 oby z ta szyjka było w porządku. ...... daj znac...

obdarzona daj znać co tam u lekarza.....

miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Arnulka, właśnie tak strasznie marzy mi się Bawaria, i chciałabym tak w maju, czerwcu..ale nie wiem czy nam sie uda.

Marlena, na serio Ci współczuję. Dobrze, że to nie na zawsze. Latem wiadomo,ze loda by się zjadło, ale jakiś zimny sorbet z owoców chyba być mogła czy nie? nie znam się.

Kasia, ja też już właśnie wypiłam to i jestem zadowolona. W polsce to było dużo gorsze a tu mi ten płyn tak rozcieńczyli że miałam 2,5 szklanki i na serio bez problemu to wypiłam 🙂

Ja po wizycie u gin, opowiedziałam o skurczach itp, zaznaczyłam że były regularne. Powiedziała, że powinnam w tedy do szpitala jechać. Zbadała mnie więc ginekologicznie , później usg dopochwowe i szyjka długa i zamknięta, mały główką do dołu, później szybkie usg przez brzuch i też wszystko oki. Później jeszcze miałam jakieś 40 min na pobranie krwi więc zrobili mi ktg, też ok. Ważę 62,4 kg 😞 i to tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, ja myślę że od 7 miesiąca sie chodzi częściej, co ok 2 tyg - bynajmniej ja tak miałam w pierwszej ciąży w polsce. A tu też tak jest ale nie chyba tam gdzie ja chodze, nie wiem zresztą. Bo ja kolejną wizyte mam za miesiąc, tylko, że oni mi liczą, że ja jestem w 25 tyg 3 dni...nie wiem po czym to liczą bo z okresu wychodzi szybciej i z usg w Polsce też szybciej a tu mi jakoś tak policzyli dziwnie..nie wiem czemu bo z usg nie mogli tego stwierdzić bo ona nigdy nie mierzy kości a dziś zmierzyła kość od nogi i coś tam jeszcze i widziałam,że wyskoczyło jej 27 tydzień 1 dzień ale w książeczce mam 23 plus 3 dni tylko,że mi to takie pipy wypełniają, ale nie przejmuje się.\\Będe rodziła w niemcach, w takim szpitalu ale jeszcze w nim nie byłam. Ponoć przeszedł nie dawno remont i jest git, jeśli będzie wolna wanna to se zamawiam. A opieka okołoporodowa, tak słyszałam,ze wszystkie polki bardzo chwalą, mówią że jak rodzić to tylko w Niemcach. No cóż, ja to sprawdze 🙂 bo np. już mogę powiedzieć że tu gdzie chodze do gin to i gin i wszystkie te pielęgniarki są super miłe ,delikatne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki dziewczyny jakoś trzeba dać radę z tą cukrzyca .
Mój gin daje do końca wizyty co miesiąc.. a niby słyszałam,że właśnie wizyty powinny być co 2-3tyg . jak będzie się coś działo (odpukać) to będę jeździła do szpitala nie ma wyboru ;/
U mnie z terminem zawsze wychodzi inny . też wyszlo tak jak z OM na 18.07 a jak będzie to zobaczymy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
obdarzona to dziwnie liczą ale jak podpatrzylas ze 27tydz to znaczy ze wszystko idzie ok zgodnie z dobrymi obliczeniami .
Ja myślę że będę miała wizyty co 3 tyg i tylko ktg częściej pod koniec ciąży, wydaje mi się ze tak miałam w 1 ciąży ale nie pamiętam dokładnie.

A ja nie mogę sobie znaleźć miejsca do spania.... albo coś mnie przydusza jak leżę na plecach , na boku cierpnie mi tyłek i tak sie kręcę pół nocy. ... a przestrzegacie leżenia na lewym boku? Ze niby na prawym uciska się żyłę główna itd?? Ja łapię się na tym ze ukladam sie zawsze na lewym , nawet w nocy jak sie obudze to hyc od razu na lewy 🙂 taka moja mała obsesyjka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia z tym lewym bokiem tak samo robie.ale różnie śpię . czasem na bokach mnie wszystko boli i przekręcam się chwilkę na plecy . ogólnie co raz ciężej spać co poradzić..jeszcze trochę damy radę 😉
mi jak da co 4 tyg wizyte to będę chodziła prywatnie dodatkowo i tyle .. wiecie jak to na NFZ jest
miłego Dnia Mamcie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam wizyte za dwa tygodnie i nie mogę się doczekać bo ostatnio po zbliżeniu z mężem dwa dni chodziłam jak kaczka. ...nie bolało mnie nic ale takie uczucie rozciągania.... 🤨 musze gina zapytać. .. sie chłopina naslucha 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co racja to racja, ze spaniem to już zaczynają się problemy. Co będzie np. za miesiąc?

Kasia, ja mam to samo po zbliżeniu, ciągnie mnie jakbym miała w podwoziu kamień ...ale mam tak od początku ciąży. Nie wiem od czego. Weź Ty się spytaj swojego gin i mi powiedz, bo ja z moim niemieckim wole sie do mojej gin na ten temat nie odzywać :P

dziś gorąco i ja w negliżu. Ogarniam chałupę, ale teraz to mam pauzę, która właśnie się kończy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziś dzień spędziłam z szwagierką i naszymi dzieciakami , mimo ze jakoś specjalnie się nie narobilam to padam na twarz....
ale przywieźli mi nową sofę do salonu i już zaczyna sie robic ladnie w naszym domku 🙂

zapytam gina ale to dopiero za dwa tyg, nie pamiętam czy tak miałam w 1 ciąży ale teraz to naprawde nieprzyjemne uczucie po .... 🤨

u mnie na szczęście ładna pogoda 😜

dobranoc mamuśki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja chodze na NFZ, z tym ze do placowki prywatnej. Opieka i dostep do badan poptostu rewelacyjny, wiec chyba nie ma reguly... W tym samym szpitalu tez rodzilam i bede rodzic... wszystko refundowane a warunki swietne. Czasem warto rozejrzec sie po okolicy. Ostatnio powstalo dosc duzo prywatnych szpitali polozniczych ktore maja kontrakt z NFZtem... a ze walcza o kazda pacjentke to chuchaja i dmuchaja 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...