Skocz do zawartości

czekam na kolejne lipcoweczki | Forum dla mam


arnulka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
U mnie ochłodzenie i burza stulecia. ... może urodzimy na zmianę pogody? 🙂

Obdarzona sie nie odzywasz? gdzie Cię wywiało, a na porodówke? 🙂

dlatego sie nie nastawiam, jutro mąż wraca wiec oszczędzam sie narazie ale od jutra odstawiam magnez, mam do wysprzatania całą sypialnię no i zobaczymy....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 891
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja na macierzyński tez ide na rok, po adamie wróciłam do pracy jak mial 10 mc, a chcialam wcześniej bo nie mogłam wysiedziec , ale myślę ze dwoje dzieci to inna historia i ani sie obejrzę jak minie rok 🙂 od września by mi pasowało wrócić bo moj mąż jest nauczycielem wiec wakacje byśmy przesiedzieli razem a potem każdy do roboty, adam do szkoły a mała żłobek albo babcia. ... a jak będzie w praktyce to zobaczymy. .... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😞 u was szyjki, macice gotowe, rozwarte a u mnie nie. Tzn nie wiem no ale 10 dni temu miałam szyjkę 3,8 cm więc...i nie daje rady psychicznie, wczoraj cały dzień skurcze ale nie bolesne, jednak o 20 stały się modczuwalne, a od 22 bolesne i regularne co 3 min!! do tego doszły skurcze jelit i mnie czyściło, to razem sprawiło że serio miałam namiastkę porodu, chłopaki już spali bo po 12 chciałam ich budzić by jechać do szpitala, no bo skurcze były co 2 min... ale jakoś tak się stało że coś od środka mi mówiło: wyśpij się ! a rozsądek mówił, skurcze co 3 a potem co 2 min to już zaawansowany poród i powinnam być na porodówce. I nagle skurcze zaczęły cichnąć, a ja zaczęłam odczuwać ulgę bo serio bolały już ale nie na tyle bym sie wiła czy jęczała. I zasnęłam.... nosz kur **** 😞 myślałam że będę po a tu co? fałszywy alarm? a jak zaczne serio rodzić to co będzie, pomyślę, że aaaa to zaś fałszywy alarm... a w dupie to mam, wściekła dziś jestem i nie wyspana przez to wszystko.

Arnulka, fajnie że już planujesz rozrywkę 🙂 dziecko to nie przeszkoda 🙂

Laski czekam na wasze porody! chociaż wy urodźcie 😞 ja mam jutro wizytę i ktg... ale jakoś nie chce mi się ta, jechać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U Nas też mega ochłodzenie. burza też i do Nas dotarła do tego pada . a niech coś się dzieję w końcu 🙂
Ja magnez dodatkowy odstawiłam już 2 tyg temu 😁
Obdarzona to , że szyjka była taka długa nic nie znaczy. może się zacząć i moment wszystko będzie skrócone . u mnie codziennie bardzo bolesne skurcze . dziś znów jestem nimi wykończona .do tego ból lędźwi ,parcie w dół . dziś też mnie czyściło .. duży kawał czopa wyleciał .. haa i co ? nie rodzę ..
mam takie bóle już chwilę czasu i mam wrażenie , że to cała wieczność i , że nigdy nie urodzę jak to tak dalej pójdzie .
Musimy to wytrzymać.. nie mamy innego wyboru 😞
Arnulka trzymaj za nas kciukasy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No jak tak straszy to denerwujące. ... mnie straszy ale delikatnie , nie są to tak bolesne skurcze. .. z Adamem czop mi odpadł rano w dniu porodu...
no taka prawda że każdą z nas moze wziąć w każdej chwili niezależnie od skrócenia szyjki itp

jedyny plus to ze sie ochłodziło 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja po wizycie 🙂 szyjka skrócona z 3,8 na 2 cm 🙂 także powiedziała że jest postęp i że te skurcze tak pomagają. Szyjka też jest miękka. Dostałam plamień ale to raczej po badaniu choć ani w tej ani w tamtej ciąży nie plamiłam dopiero podczas porodu ale na czop nie wygląda więc raczej od badania.
Mały ok 3800 waży więc jednak wole jak najszybciej urodzić żeby klocka nie rodzić o ile ta waga to prawda. Ale wiem,że te 3500 na bank waży bo u nas małe dzieci się nie rodzą,
Idę spać bo nie wytrzymam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, to tą nową sofę musicie jutro przetestować i na porodówkę 😎 😎

A tak apropo na mnie że tak powiem unga bunga nie działa 😞 😞 😞 wczoraj dałam spokój mojemu M, dziś nie mam sumienia bo jeszcze z roboty nie wrócił a jest 21. Ehhh... co tu zrobić 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u Nas też nie działa..
Ja wczoraj pojechałam do szpitala bo się wystraszyłam . ciśnienie miałam bardzo wysokie i chciałam tabletki.przebadali mnie . badanie na fotelu,usg,ktg. rozwarcie na 2 palce (i tak mogę z tym chodzić i chodzić jak widać) . usg -przepływy wszystkie ok i małe niby 3500g uhh .. ciekawe .. ktg ok , skurczy żadnych nie było . jutro ktg u swojego lekarza mam i odbiore te wyniki z gbs . zobaczymy co dalej .. ciekawe która pierwsza urodzi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurka ciężko obstawić 😁 ja to bym najchętniej postawiła na siebie hahaha 😁 ale cóż..
U mnie na ktg skurczy brak .. tętno małej ok , to najważniejsze . następne ktg 17.07 no ale cóż .. też mam nadzieję , że już na nie nie dotrę 😉
gbs ujemny 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agata, przy Twojej skracającej szyjce myślałam że dawno urodziłaś:P

U mnie dziś całą noc skurcze i twardy brzuch że aż na siku nie umiałam iść, że jak poszłam to nad ranem gdy ucichło to trochę się polałam :P oczywiście to wszystko nic nie dało 😎 dalej jestem dwupak. Aaaaa do dupy z taką robotą.
😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
to Agata będziesz przynajmniej znała datę, nie będziesz wyczekiwać tak jak my 🙂

mi mała napiera na krocze i przez to bardzo boli mnie blizna po szyciu po 1 porodzie, gdyby teraz mieliby mnie ciachnać to mam nadzieję ze będzie lepszy lekarz niz wtedy i ładnie mnie zszyje bo tamten spartaczył robotę 😠

ja dziś sprzątam całą sypialnie juz tak na przyjscie dziecka ....zobaczymy czy coś to da...... wczoraj kołował bocian nad moim domem ale poleciał ostatecznie do sąsiada. ... ehhhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe nie stawiajcie na mnie bo moje dziecko uparte bardzo, i ja nie wierze że urodze przed terminem 😞

Kasia, Ty to masz jak moja znajoma tu... przy pierwszym dziecku lekarz ją tak brzydko zszył i miała za luźno... ale potem 2 lata później urodziła córkę i ją tak zszyli,że byla prawie jak dziewica. Mówi,że tak źle i tak nie dobrze , ale mówi że po tej córce już się wyrobiła po latach :P

Ja dziś mam płacz płacz i jeszcze raz płacz. Nawet nie chce mi się gadać o co chodzi ale wszyscy gadają tylko o trudach macierzyństwa zwłaszcza drugiego dziecka, o tym kiedy urodze, jak urodze itp. Masakra już mnie to tak dobija konkretnie i zaczęłam beczeć , ale myślę,że każda z nas już ledwo wytrzymuje. Najgorsze jest to,że gdy próbuję przestać się smucić to nie umiem, bo wiem że tak na prawdę, poród może da ulgę, ale może też pogorszyć mój stan ( miałąm ciężki pierwszy połóg), no i przyniesie nowe obowiązki i jeszcze więcej wyrzeczeń. Chce już urodzić ale wiem z czym to się wiąże. Ale... wole urodzic 😎 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rozpisałam sie i mnie wywaliło 🥴

wiec napisze w skrócie - jakieś zmiany u was po weekendzie ?ja sie narobiłam jak dziki osioł ale nic to nie dało oprocz tego ze mam czysty dom....i wczoraj zrobiliśmy grilla dla rodziny.... dzis mam jeszcze dwa okna do mycia , szczerze wątpię czy to przyspieszy poród ale nie mam szans na lezakowanie wiec łaże po domu i wynajduje sobie zajecia....

a u was jak nastrój? Moj kiepski..... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, mój dom lśni również. Mąż gwałcony aż nabawił się czegoś ale nie ode mnie bo ja nie mam infekcki- ale i tak jest na mnie 😎 więc mamy już celibat, nic ale to nic nie pomaga. Ja też mam doła. W sumie mam dość i ch*j, jak nie chce to niech nie wyłazi!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...