Październik 2015 | Forum dla mam

Ni wlasnie ten Johnson jest fajny bo i w zeku oliwka ale u nas kazdy uczulenie ma wiec teraz też nie będę próbować bo mój syn też ma uczulenie. Mi akurat nivea bardzo przypadła do gustu. Na samym początku używałam rumianku do przeżywania oczek,zwykłego mydełka Banino i oliwke b ambino i teraz też chyba zacznę takim zestawem.

Co myślicie o płynie do mycia smoczkow i butelek firmy NUK? Ja z pierwszym dzieckiem nie używałam bo nie było.

kurcze wy tu o pieluszkach, kremach, chusteczkach, ciuszkach 🙂 a ja jestem zupelnie w tym zielona 😉
Nic jeszcze nie mam, jedynie kiedys buciki kupilam na szczescie 😁 czapeczke welniana i 3 zwykle kaftaniki. Moj M kupil butelke i smoka bo nie mogl sie oprzec 🙂 I to tyle z moich zakupow 🙂
Lozeczko chyba bede miec od kuzyna, reszte kupujemy sami ( tzn ja stoje twardo na ziemi i chce kupic wszystko sama 😉 - rozwalam swoja swinke i wtedy zaszaleje 😁 )
Martwie sie tesciowa 🙂 bo ta juz nakupowala tyle ciuchow, ze... ehem, powinnam byc jej wdzieczna, ale troche przesadzila, tymbardziej, ze ciuszki drogie a malusienkie ( wiadomo, dzieci teraz rodza sie wieksze, a ona ma tam chyba ciuszki na 51cm ) przescieradelka i takie tam duperelki do lozka tez podobno juz ma - no i nie trafila z moim gustem.
Powiedziala nam, ze przed narodzinami nie mamy nic kupywac, ani nic robic w pokoiku dla dziecka bo to pecha przynosi hehe - oczywiscie zrobimy po swojemu, nie wyobrazam sobie przyjechac z noworodkiem do domu i miec dla niego pusty pokoj. A i na zakupy pewnie tez nie bedzie chcialo mi sie isc - wiadomo 🙂
Mozecie mnie troche oswiecic i napisac mi co jest tak naprawde potrzebne do wyprawki? jak wszystko bedzie dobrze tego 20 maja ( kolejne usg ) to chcialabym juz powolutku dokupywac rozne rzeczy, zeby mnie pozniej nie zabolalo 😉

hehe a no i przez jakis czas mowila nam, ze ona wszystko kupi - chyba dalej tak mysli, ale ja jej na to nie pozwole, o nie! 😉
Chce sobie wziac wolne gdy urodze i siedziec ze mna w domu przez 3 tygodnie by mi pomagac - ten pomysl tez mi sie nie podoba.
Ja jestem taka bardziej zamknieta osoba, tzn lubie swoja prywatnosc, lubie robic rzeczy po swojemu i jestem zdania ze czlowiek uczy sie na bledach.
Co wiecej nie lubie sie cackac z duperelami, jakis czas temu tesciowa meczyla mnie by zrobic mi jakis tam peeling na skorze - nie zgodzilam sie. Ona by chciala taka typowa dziewczyne ktora lubi babkie rzeczy, a ja od takich babskich rzeczy trzymam sie z daleka 😁

hihi Onlydreams świetna masz tesciową 🙂 Nie wiaodmo czy sie cieszyc czy płakac iihihiih.
Moja mama tez ma raczej podejscie zbey nci wczesbniej nie kupowac ale wczesiej mam na msyli ze np teraz.Z córeczka pierwsze zakupy robiłam ok 7 meisiąca jakos bałam sie moze cos pojsc nie tak a teraz jakos tak luzneij do tego podchdoze i najchetniej juz bym kupowała, ale inni mnie powstrzymują tym bardziej ze większosc rzezcy ma po córeczce 🙂
Uwazj na epwno z ciuszkami na peiwszy okres czyli 56 te dzieci tak syzbko rosną naprawde...wszyscy mi mówili nie kupuj tyle....a ja nie słuchałam i połowa znich była tylko wyprana a nie uzyta 🙂 Wyglądaja też pieknie neiktóre ciuszki ale ja doradzam na pierwszy miesiac dwa tylko bodziaki i to albo całe rozpinane, pare kaftaników czy półspioszków. Na nasz okres tearz fajne też są takie niby spiworki do spania, bo dziecku jest w nich cieło i masz pewnosc ze nózkami swobodnie przebiera a nie odkopie się podczas snu. Chociaz takie spiworki u nas przydlay się bardziej nieco w póxniejszym etapie jak dziecko faktycznie się odkopywało w nocy 🙂
Na pewno wiem ze nie beda kupowała na okres 0-3 zadnych ciuszków jeansowych czy ciuszków z kapturkami one ślicznie wyglądaja ale są zupłenie nie praktyczne i nie wygodne dla dziecka.
Z tego co kojarze to więcej ciuszków a okres 68 miałam ale 56 i 62 to naprawde newiele potzreba tylko raczej żadna matka sie tego nie słucha ihihihiih
Justinka ja w poprzedniej tez nie użyałam żadnego płynu specjalnego do mycia butelek wiec nie mam pojecia jaki teraz kupic i czy kupic, na pewno wiem ze chce suszarke na butelki i smoczki taka niby zwykła ale jak wspominam te butelki walające mi sie na mojej suszarce i te smoczki to grrrrrr

ja chyba kupie sterylizator parowy Tommee tippee, tak ogladam i cena nie wysoka bo niecale 18 euro, na 4 butelki - + 3 butelki tej samej firmy w podobnej cenie.
Taki sterylizator wydaje sie byc przydatny.

Ja nie miałam steralizatora ale używałam tych butelek są naprawdę extra. I laktator kupiłam też tej formy i tam jest pudełko które wkładasz zamykana wlewasz wodę stawiasz do mikrofalówki na 10 minut i masz wysterilizowane butelki albo smoki. A tak to jak upadł smok to przelewalam wrzątkiem i juz;-)

Co do ciuszki rzeczywiście parę sztuk 56 i 62 bo dzidzia tak szybko rośnie ze założy raz albo dwa albo wcale szczególnie w tedy jak ma dużo ubranek. Bluzę z kapturem miałam rozpoznana biała z synkiem na 62 i co prawda extra wyglądał hehe...Ale mało praktyczne.

Ja już kupiłam parę pieluszek testowych,parę ubranek, szczotek do włosów z włosia, szczoteczki do czyszczenia smoków i butelek. Od przyjaciółki dostałam śpiworki ze 4 do spania i nosidełko do noszenia na brzuchu i plecach bo ona używali to krótko A było naprawdę fajne.
teraz mam zamiar kupić już paczkę duzo pampersow i może proszek albo coś co miesiąc obiecalismy sobie ze będziemy kupować to co może poleżeć. Ja mam zniżkę w Tesco wiec pewnie pampersy będę brała właśnie właśnie Tesco bo często są na promocji. Moja przyjaciółka zaczęła zbierać 2 i 3 A na koniec kupiła 1 i miała na bardzo długi czas pampersy. Więc to akurat dobry pomysł.

Justinka ja tez miałam laktator z tomme i tych buteelk używaam i stwierdziałm ze taerz kupie te same tylko czy ja miałam taki pojemnik jak ty mówisz....cos tam było ale nei wiedziałąm ze to łsuzy do mikroflai hiiihi musze z ciekaowsci az sprawdzic czy to jest to 🙂
Ja na samym początku zalewałam gorącą woda i tyle ale potem etz uz nie za akzdym razem, nie ejstem jakas tam przesadna w takich sprawach jak smozcek spadłw domu na podłoge to albo pod wode ale do mojego dziuba i tyle 😁

No też później brałam go do buzi sama ale na początku przelewalam albo jak piasek miał czy coś to też pod wodę. Tak właśnie butelki są extra A teraz mam Natural akcentu i smoki od butelek sa podobne A że kupiłam aventu za 10 zł dwie to już narazie nie będę wybrzydzac ;-) chodź mysz kupić tom jego jedną małą do l aktatora. No te pudełko z takim koreczkiem było i wlewalas wodę Władysław to i do mikrofalówki i właśnie robiło za steralizator. A co do skoczków kuoilam silikonowe synowi avent i nie chciał ich wcale ale za to nuka kauczukowe uwielbial;-) co dzieciaczkow to inne upodobania.

Justinka masz arcje hihiih ten pojemnik to sterylizator do mikrofali a ja nawet o tym nie wiedziałam 🙂 co prawda wkładałam tam butelki i zalewąłam gorąca woda ale nie wiedziałąm ze mozna do mikrfoali wkładac, ale nie mam mikrofali 😞
A powiedz mi wobec tego te wsyztskie akcesoria typu butelki, laktator skoro reczny itd mzona myć w zmywarkach? Tyle ze srodki raczej nie pzrystosowane chyba za bardzo do dzieci chcoiaz przeciez to jest dobrze spłukane wodą? Jak uważacie?

Dziewczyny a jaka cena pampersów jest ok według Was?;p bo kompletnie się nie znam a nieraz te promocje to są trochę oszukane;p A może bym niedługo zaczęła już coś zbierać;p Bo później jak się zbierze wszystko na kupę to nie wyrobię z kasą;p

My też mieliśmy buteleczki tomme tippe na początku 🙂
Narazie nie kupuję bo jestem nastawiona na karmienie piersią.
Czy któraś tak jak ja planują cesarkę? 😉

Elka, różne są ceny. my kupujemy w kartonach a one są chyba od rozmiaru 2. W lidlu jak rzucą promocje to najbardzej się opłaca bo wychodzi 50-52gr za sztuke....

Elka ja nie mam pojecia jak taerz cenowo pampery stoją ja cos kojarze 4 lata temu jak kupowałam ze oczywsciie te najmniejsze wychdozą najtaniej ale cos ok 0,40-0,50 gr za stzuke chyba wychdoziło. o ile dobrze pamietam 🙂

Ja mylam w zmywarce ale jak maly mial z poltora roku wczesniej recznie wszystko. Wieszco wydaje mi sie ze jak wlewalas wrzatek miczylas i pojemnik byl zamknięty to jak najbardziej się sterylizowalo. Później wytwarza się para wiec napewno. Kiedyś kiedyś nie było udziwnien nasze mamy gotowany i nie chorowalysmy;-)
Co do cesarski ja będę mieć napewno. Chodź rozwazalam sn ale po rozmowie z lekarzem nie będę ryzykować. I bardzo się stresuja myślą o cc hehe..

Za Karton pampersow i tam jest sto coś sztuk na promocji 69.99 albo można zobaczyć 79.99 też się opłaca. Sensitive pampers białe duża paczka widziałam coś koło 58 zl ale nie orientuję się czy drogi hehe...Ja kupię narazie dwójki i trójki A te najmniejsze kupię jedna paczkę przed porodem.

Pauleczko ja chyba beda robiła cesarke
tzn generalnie ejstem za porodem naturalnym......i jak urodizłam mała naturlanie i na drugi dzien latałam parwie ze a patrzałam na dziewczyny po cesrakach jak leżały i jak wyglądały to powiedziałam sobie tylko naturalny. Ale inaczej cżłwoiek podcdozi do tych spraw tzu po a inaczej po jakims zcasie.
u mnie lekarz razcej ejst za cesarką majac na uwadze problemy jakie były przy naturlanym.
J zaczełam rodzic naturalnie po 3 wczesniej wywoływanych porodach nieudanych.
miałam isc na kolejną kropłówke keidy dopadły mnie skurcze i odesłzy wody.
poród generalnie zaczoł się o 8 rano tzn odesłży wody a córke urodizłam o 12:10 wiec expresowo.
Tyle tylko ze przez moim zdaniem bład lekarzy wykończyli by i mnie i córke 😞
Ich zdaniem ja nie wiedziałam kiedy przec....
Moim zdaniem taerz po ochłonieciu raczej kazda matka to wie, ale wtedy sie nawet nie odezwałam bo byłam na to zbyt słaba. dziecko zaklinowało głowke w kanale i ani w te ani w te. Na cesarke było juz za póxno bo zbyt nisko zeszła a naturlanie urodzic nie umiałam 😞. Poniewaz rodziłam w klinice miałam na slai jeszcze z 10 uczniów gapiących się którzy z hukiem wylecieli ale dopeiro jak zaczeły sie komplikacje. lekarz prowadzacy zdecydowął mnie podłaczyc do tlenu bo palce u rak widziałam ze miałam juz sine i traciła siły i zadzownił po docenta który szczęsliwie miał dyzur.ten zszedł i mói do mnie tak: pani ma jedna szanse na parcie a ja jedną zebym wyjoł dziecko zywe!
Na szczęscie tak się stało. Kleszczowo się zakonczyło ale super szczęslwiie bo dziecko było jeden dzien w inkubatorku ze względu na niedotlenienie i dostało 6 pkt ale po dóch dniach nie było ani śladu po kleszczach.
Dlatego tez lekarz tearz mnie prowadzący boi się ze jelsi nadejdzie akcja porodowa, moze w mojej głowie cos powócic i wspomnienia mogą mnie zablokowac. Dlatego na arzie jest mowa o cesrace.

ja tez sie nastawiam na karmienie piersia, ale nigdy nic nie wiadomo. Raczej bede rodzic normalnie, tzn silami natury, chociaz wszystko zalezy od ulozenia dziecka. Niestety moj maluch zadomowil sie w dupiatym miejscu.. po lewej stronie na dole. Zobaczymy czy cos sie zmieni tego 20 maja. Lekarz coprawda nie mowil zbyt wiele, no ale z tego co sie naczytalam nie jest to zbyt dobre ulozenie malenstwa.
Aniafam, cale szczescie wszystko sie u ciebie skonczylo pomyslnie, nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji. Chyba bym wszystkich na sali pozabijala.

ja tez sie nastawiam na karmienie piersia, ale nigdy nic nie wiadomo. Raczej bede rodzic normalnie, tzn silami natury, chociaz wszystko zalezy od ulozenia dziecka. Niestety moj maluch zadomowil sie w dupiatym miejscu.. po lewej stronie na dole. Zobaczymy czy cos sie zmieni tego 20 maja. Lekarz coprawda nie mowil zbyt wiele, no ale z tego co sie naczytalam nie jest to zbyt dobre ulozenie malenstwa.
Aniafam, cale szczescie wszystko sie u ciebie skonczylo pomyslnie, nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji. Chyba bym wszystkich na sali pozabijala.

Ja z pierwszym dzieckiem miałam rodzić naturalnie ale 2tygodnie przed terminem miałam wizytę mówię ze jakoś twardo mi pod cyckami itp i wyszło ze mamy odwrócił się z wyjściowej pozycji do dołu dupa;-/ no i od razu skierowanie na cc. Podczas cesarski okazało się ze muszę odciąć mnie więcej bo nie mogą go wyjąć bo był duży 4160 i 56 cm i się dowiedziałam ze jakby nawet doszło do sn to i tak nie urodzilabym naturalnie;-) A teraz rozmawiałam z lekarzem i mówił ze cesarska nie wyklucza rodzenie naturalnie ale bierze się wiele współczynników typu;ułożenie dziecka,wielkość dziecka czy nawet grubość szwa po cc. No i jest ryzyko ze pod czas porodu może pęknąć macica na szwie wiec chyba nie będę się spierać ze naturalnie chce rodzić chodź chciałabym. Tym bardziej ze ja bardzo źle z nioslam dochodzenie po. Raz ze ledwo schodziam z łóżka nie mogłam chodzić i mąż musiał pomagać mi się myć bo włożenie nogi nawet do brodziki graniczylo cudem...A koleżanka z pokoju była po naturalnym i dobę po spadała po turecku i latała i to po pierwszym dzieckuu;-)

Ania to wspomnien nie masz zbyt miłych z porodu 🤔
nie ma co się negatywnei nastawiać , ja mam taki raczej charakter zadaniowy i poprotu musiałam urodzić naturalnie 😁 hehe nie no boli boli, rzyga się z bólu i w ogóle ale jak się skupi to się da

ale są różne czynniki decydujące o przebiegu porodu wiec nie bede tu gadać ...

Only , macica się jeszcze tak powiekszy a dzidzia jeszcze bedzie fikać i jeszczce ci się milion razy przemieści 😁 mojej kol , która byłą umówipona na cc przez pośladkowe ułozenie córy w 37 lub 38 małą sie obróciła i ta rodziłą naturalnie i była tak nie przygotowana psychicznie że źle to wspomina .... bała się wszytskiego łącznie z lewatywą 😁

Pierwszą cesarkę wspominam bardzo dobrze. Najgorzej wstać i się rozchodzić. Przeczytałam na necie żeby jak najwiecej chodzić nawet wokół łóżka że szybciej sie dochodzi do siebie i to prawda... Dziewczyna ktora ze mną leżała nie chciała nawet wstawać... ja cesarke miałam o 10 w środe, w czwartek o 6 rano przyszła rehabilitantka żeby pomóc mi wstać, a w sobote rano wychodziłam do domu. W domu szybciej dochodzi się do siebie. Mąż wstawał do małej w nocy przebierał i podawał do karmienia. Po 1,5 tygodnia juz sama funkcjonowalam, więc nie jest źle. 😉 szwagierka rodziła sn dziecko 4300 i 65cm ... Przez 3 tygodnie nie siedziała. Więc dziękuję bardzo 😉

Pierwszą cesarkę wspominam bardzo dobrze. Najgorzej wstać i się rozchodzić. Przeczytałam na necie żeby jak najwiecej chodzić nawet wokół łóżka że szybciej sie dochodzi do siebie i to prawda... Dziewczyna ktora ze mną leżała nie chciała nawet wstawać... ja cesarke miałam o 10 w środe, w czwartek o 6 rano przyszła rehabilitantka żeby pomóc mi wstać, a w sobote rano wychodziłam do domu. W domu szybciej dochodzi się do siebie. Mąż wstawał do małej w nocy przebierał i podawał do karmienia. Po 1,5 tygodnia juz sama funkcjonowalam, więc nie jest źle. 😉 szwagierka rodziła sn dziecko 4300 i 65cm ... Przez 3 tygodnie nie siedziała. Więc dziękuję bardzo 😉

Hejka.
No to zrobił mi kurzatkowski usg i posprawdzal wszystko najpierw i wszystko jest dobrze oprócz tej kości która nadal hipoplastyczna jest. No i bolało trochę ale chyba bardziej ze stresu i ledwo szłam do samochodu ale dali mi jakiś zastrzyk przeciw skurczów i w końcu przeszło i mam brać nospe co 4 godziny przez dwa dni. Na polowkowe mnie od razu skierowali i echo serca wiec znowu będę jeździć czesto.
Ostatnio wszędzie widzę dzieci z downem. Przeczytałam na forum kiedyś ze babka nie zrobiła sobie amnio i tez przesladowaly ja takie dzieci i urodziła z downem. Bede czekać ale jakoś mnie znowu zdolowali

Skwara napewno będzie dobrze. Teraz trzeba czekać.
Ja za to sprzedałem wozek swój. Babeczka przyjechała zabrała. A taki mały brzuszek miała A w lipcu rodzi;-)

Właśnie każda z nas inaczej przechodzi i ciążę i poród.jedne szybko dochodzą po drugie dłużej..