Skocz do zawartości

Październik 2015 | Forum dla mam


magda-d87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
No wlasnie tacy podobni i dlatego pewnie ta nagroda 😉 ale dzisiaj jeden koles nam powiedzial ze do mnie podobny haha bardzo ciekawe 🙂

I tak malej wypadna te wlosy 🙂 znaczy, mojemu partiami wszystkie powypadaly te brzuszne 😉 najpierw po bokach wylysial a jak odrosly z boku to na czubku byl lysy hahah i komicznie to wygladalo 😁

Wlasnie skoro upaly to tym bardziej do sklepu gdzie klima 😉 u mnie w domu jest spoko bo w nocy wietrze a potem nad ranem zamykam i zaslaniam ze jak sie z podworka wchodzi do domu to taki mily chlodzik 😁 ale ogólnie mi upal nie wadzi.

Kurna to 15 czerwca dostali zlecenie wiec chyba juz z raz powinnas dostac? Ja sie dowiedzialam tyle ze zus musi placic tak jak pracodawca czyli u mnie było z dolu do 10 nastepnego miesiąca. Z tym ze u mnie to umownie a jak szefowa do zusu przekazala to zagadka...sprawdzam konto codziennie i nic 😉 ja sie tez ciut kontroli boje bo nawet jeszcze umowy nowej nie podpisalam z szefowa lol no ale w sumie to chyba ona sie powinna tym martwic a nie ja?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja upałów nie znoszę bo chodzę mokra od potu, masakra jakaś 🙂
Ja powinnam dostać do 10 lipca ale miałam kontrol a to przedłuża płatność o kolejne 30 dni tak mi tłumaczyli na infolinii. A że kontrol zgłosiła że wszystko jest ok dopiero 15 lipca to na wypłatę mają 30 dni od tego 15. Normalnie przez ten czas to by można tynk że ścian jeść jak ktoś nie ma jakichś innych dochodów .

Miało być 15 lipca a nie czerwca 🙂 A jeszcze l4 miałam co dwa tyg i jestem ciekawa czy dostanę za wszystkie czy tylko za to pierwsze dwa tyg a potem znowu będzie się ciągło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O losie masakra. To jest wlasnie debilizm tego systemu. Trzeba sie bylo zapytac za co masz sie utrzymac skoro nie jestes w stanie pracowac? Ty kurna musisz placic skladki na czas a jak nie to od razu ruszaja do akcji a oni sobie moga zglosic miesiac po ze wszystko ok. No jaja nie z tej ziemi. I wez powiedz o nich cos dobrego.ZAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No jasne że się ich zapytałam to mi powiedziała że takie procedury. A najlepsze jest to że oni mogą przeciągać wypłatę ile się da. Np dajmy na to l4 masz od 10 lipca. Mają 30 dni na wypłatę czyli do 10 sierpnia. Ale jeśli kontrola albo pismo nawołujące do wyjaśnienia przyjdzie Ci 9 sierpnia to automatycznie czas wypłaty wydłuża się o kolejne 30 dni liczone od zakończenia postępowania. Czyli 9 sierpnia przyszło pismo, mają 30 dni na wyjasnienie i potem znowu 30 dni na wypłatę. Więc kasę za 10 lipca mozesz dostać w październiku. I z tego co czytałam na necie to właśnie tak przeciągają. Kpina po prostu.

Kurcze nie macie jakiegoś sposobu na zgagę? Migdały nie pomagaja;/ Kurde w nocy to mi się tak odbiło że zwymiotowałam;/ dobrze że zdążyłam ręcznik złapać z fotela;/ kurde wykończy mnie to;/
Jutro znowu Kraków, ale w sumie cieszę się bo zobaczę małą 😉 potem za dwa tyg mam wizytę i swojej i chyba pójdę na to trzecie prenatalne usg.

Kurcze powiem wam że zaczynam mieć lekkiego stracha 😉 jak sobie poradzę z małą, czy będę umiała się nią dobrze zająć 😉 mam nadzieję że to samo przyjdzie 😉
W niedzielę byliśmy u brata męża któremu urodziło się dziecko dwa tyg temu. Ten mały ciagle się drze jak go nie noszą na rękach i powiem wam że zaczynało mnie to darcie irytować;p obym z moją tak nie miała 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale mendy wredne. Kurna no nie moge przezyc...ciekawe co to u mnie bedzie. Na pewno beda chcieli papiery , ktorych nie ma...wkurza mnie ta moja szefowa bo na wszystko ma wywalone jezu.

Jak kiedys mialam.zgage to mleko pomoglo 🙂 se zapijasz i przechodzi. Only pisala ze jej pomaga.

Nie przejmuj sie, nie mozna sie zle zajac dzieckiem, to samo przychodzi i wiadomo co i jak. W szpitalu tez cos tam zawsze powiedza a reszte to i tak samemu bo kazde dziecko jest inne i kazdemu co innego pasuje.

Moj tez sie darl ale tylko nocami no i wtedy kolezanka mi powiedziala ze jest glodny, dostal mm i bylo zlote dziecko od tamtej pory. Ale nie przewidzisz. Jak beda kolki to tez bedzie sie twoja darla i będziesz musiala to zniesc albo z nia plakac hahah 😁 ja beczalam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny. Ja odpoczywam nad morzem bardzo ładna mamy pogodę. Opalilam się tak ze szczypie mnie dekolt nos i ramiona...dziś byliśmy we Władysławowie w porcie i plywalismy łódka taka mała były takie fale ze każdy piszczal. ..H eheh... frajda.
Ja dziś rano gorzej się czułam ale na szczęście przeszło w miarę szybko. Mała wczoraj było bardzo mało ruchliwa ale dziś już wróciła do formy. Rozpycha się strasznie. Nawet dupe w morzu moczylysmy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justynka jaka opalona;p fajnie wyglądasz, brzuszek już konkretny;p tak jak u mnie;p

Ja wczoraj byłam w krakowie na kontroli. Z małą wszystko super, ma już 1200 gr 😉 Przepływy w porządku, wody też.Lekarz powiedział że raczej nie przewidują rozwiązania przed terminem chyba że te kwasy podskoczą. No ale mówi ze jest dobrej myśli skoro już od 2 mies są w normie. Następna wizyta za 3 tyg. No i rodzić będę musiała tam chyba że faktycznie te kwasy utrzymają się w normie do końca. Oby bo chciałabym rodzić tutaj. Jakoś przeraża mnie wizja jazdy 100 km jak się poród zacznie. Niby lekarz mówi że spokojnie zdążę no ale strach jest. Najważniejsze że mała zdrowiutka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej.
Justyna ekstra wygladasz!!! I macie super pogode! I golasow dookola 😁

Elka o to juz ladnego klocka nosisz 😁 kurde juz dwa miesiace minely od tej komedii! Ale ten czas szybko leci! A ja na twoim miesjcu bym tam pojechala rodzic. Niech te kwasy beda w porzadku ale tamten szpital jest lepszy i lepiej si zajma i toba i mala. 100km to rzeczywiscie nie duzo i tez ci mowie ze zdazysz 😁 jak poczujesz pierwsze skurcze to 5 razy tam dojedziesz 😁

A mi nozki ciut przypuchly. Takie palce mam grubsze i zyl nie widac tak. A wczoraj w koncu zakupy zrobilam i juz tylko kosz mojzesza kupie i posciel do niego. Zastanawiam sie tez nad pieluchami wiekorazwoymi i chyba sie skusze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skwara mi też trochę przypuchły bo buty mnie uciskają.
Powiem Ci że z jednej strony faktycznie lepiej tam ale z drugiej nie wiem czy ta opieka o wiele lepsza. Moja przyjaciółka rodziła tam dwa mies temu i jak z porodu jest bardzo zadowolona to z opieki poporodowej średnio. Mówi że lepiej się nią zajmowali na patologii jak leżała niż po porodzie. No ale co ludzi to tyle opinii. Tutaj w Medikorze jak leżałam to widziałam na własne oczy jak się położne, lekarze zajmują babkami po porodzie i dlatego wiem że chyba mniej bym się tu stresowała. No i tutaj jest też moja lekarka.

Z tymi pieluszkami chodzi ci o te co wkłada się do tych ślicznych otulaczy?;p Też się nad tym zastanawiałam;p Fajna sprawa ale wydaje mi się że przy pierwszym dziecku będę tak zakręcona że jednak postawię na pampersy;p

Mi właśnie doszła wanienka ok baby wyprofilowana 😉 super jest, mam nadzieję że się sprawdzi. Kupiłam używaną za 70 zł na olx ale w bardzo dobrym stanie. Spód od zewnętrznej strony trochę porysowany ale tego akurat nie widać bo od spodu 😉
Teraz czekam na ten zakichany przelew z ZUS i wtedy kupię łóżeczko. Już mnie przerażają te wydatki. Teraz znowu kończą mi się leki, muszę badania porobić mam wizytę niedługo u swojej lekarki, trzecie prenatalne, znowu kraków i znowu pozbędę się z 1000 zł w dwa tygodnie. Masakra jakaś. Dobrze że mieszkamy z moimi rodzicami i nie musimy płacić za wynajem bo byśmy musieli chyba kamienie jeść. A tak to chociaż trochę odłożymy na budowę.
Ale powiem Wam że na szczęście mój mąż trochę zmądrzał. Od tych ostatnich afer bardzo się zmienił. I dobrze bo pewnie do porodu to byśmy się rozeszli. A tak to widzę że się stara. Pracuje po godzinach zeby dorobić, nie słucha już mamusi i braciszka. Zresztą ja z tesciową w ogóle nie gadam. Tyle co dzień dobry. Kiedyś byliśmy w niedzielę bo brat męża z żoną i dziećmi wrócił się do mamusi a mój będzie chrzestnym małego to pasowało choć raz odwiedzić. To zauważyłam że teściowa ze szwagierką to tylko krążą i podsłuchują. No cholera bierze człowieka. Ja to już serio patrzeć nie mogę na teściową. Nie wiem jak będzie po porodzie ale nie uśmiecha mi się żeby moje dziecko przebywało w tym domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Elka na twoim miejscu zdecydowalabym się tam gdzie napewno będziesz Ty sama się lepiej czuła bo wiadomo poród to coś ważnego. A jeśli chodzi o km napewno zdążysz...
Ja też mam profilowana wanienki z termometrem ale nie pamiętam jakiej firmy.
Pogodę mamy super...Ja sobie jednego cycka spalilam juz...dzis sie kapalam w morzu. Ogolnie super. Tylko wczoraj wieczorem zaczelam sie gorzej czuc i balam sie ze jednak nie przejdze. Dzis juz lepiej. Wczoraj i brzuch twardy i bolało mnienpodbrzusze i krocze do tego mała do 24 w nocy była bardzo aktywna. Dziś boli mnie piczka ale jest lepiej niż wczoraj i mała spokojniejsza. spokojniejsza poniedziałek mam wizytę wiec muszę wytrzymać. W sobotę w nocy wracamy do siebie więc już będę napewno bardziej spokojna niż teraz. Tym bardziej ze tu w Pucku jest najbliższy szpital ale nie dla takich jak ja z tego co zdążyłam się zorientować nie mają patologi ciazy .
Brzuszek dość spory mam ale jeszcze nie aż tak więc jakoś da się przeżyć. 10 kg na plusie jestem juz:-/ do tego mąż dziś mówił ze mam bardzo nisko ten brzuch ze mi się opuścił...mam nadzieję ze wytrzymam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hey laseczki 🙂 dawno mnie tu nie bylo 😉
Juska, swietnie wygladasz! Ty sie tam za bardzo nie przejmuj, stres moze tylko pogorszyc sprawe.. Wszystkie dociagniemy do konca! musimy ! 😉
o
o
W koncu skonczylam malowac pokoj dla malej, jutro Wam pokaze co zrobilam 😁 jestem z siebie dumna 😁
o
o
ooo no i juz 5ty dzien nie wymiotuje 😁 kurka, zajebiscie! oby tak dalej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny, wróciłam wczoraj wieczorkiem znad morza. Pogodę mieliśmy bombową. Trcochę się nawet opaliłam, choć szukałąm cienia . Dziecko moje zadowolone bo się wyszalało, ja pojadłąm aż za nadto. Czułam się świetnie, czasem oczywiście brzuch się stawiał lub krzyż dawał się we znaki , ale wtedy zamiast piechotą do mola to riksze wzięłam i było super. Ja bardzo na siebie uważałam, w sensie nei opalałam się i nie kąpałam w morzu. Jakoś bałąm się infekcji. Tak mi się wydawało nawet że coś i tak złapałąm, ale na szczęśice nie. Mały wczoraj w pociągu cały czas mi się wiercił, co sparwiało czasem ból , także łaziłam dużo. Pendolino super, ja z Krakowa do sopotu jechałam tylko 5,5h , zamóiłam siebie kotlecika i miałąm nieograniczony dostęp do wc hehe także warunki super i chyba już samochodem w taką trase się nei opłąca jechać.
Elka, ja chyba będe rodzić na uj na kopernika. W tym lub nastepnym tygodniu będe dzwonić do takiej położnej co tam pracuje i sobie obczaje. To i tak najbliżej od mojego domu ale i tak ok 45km, Niestety to jest bardzo oblegany szpital i jak sobie nie załatwisz wcześniej a ciąża bezproblemowa to cie odeślą, także jeszcze ze 2 szpitale w krakowie musze obczaić. W twoim przypadku wydaje mi się że jak te kwasy ci wyjdą ok to u siebie w szpitalu miej poród, a jak się bedziesz martwić wynikami to na pewno oni cie tam przyjmą.
Za tydzień u mnie tusza remont, masakara , bo musze popakować wszystko a mi się tak nie chce. Przerażają mni etrochę te upału. Tam hotel klimatyzowany i basen i morze i człowiek jakoś dawał rade a tu... hmmm ma być 36st i jak tu ugotować obiad???
Wrzuciłabym wam pare fotek , tylko musze obczaić jak to się robi 😁 buziole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny już wróciliśmy w komplecie całe szczęście do domku. Droga powrotna okazała się z lekkim trafem bo w połowie drogi dostałam skurczy ale na szczęście przeszły.... pogoda super lepszej nie można sobie eymarzyc na urlopie. Opaloni i wypoczęci wróciliśmy do domu.
Mała od paru dni ma adhd jest strasznie nadpobudliwa.
Wczoraj jeszcze pojechaliśmy na basen do wojka wiec super spędzony dzień...dziś wieczorkiem wizyta u ginekologa. Mam nadzieję ze małą się u spokoila i nie bedzie chciala wystartowac wczesniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewczyny 😉 Fajnie że szczęśliwie powracałyście z tych urlopów 😉

Mi to w te upały nawet na kompie nie chce się siedzieć. Już nie wiem gdzie się schować, pot leje się ze mnie tak że mogłabym wiadro podstawić.
Wczoraj byliśmy z mężem nad wodą się trochę ochłodzić i dziś też bym chętnie pojechała ale mój w pracy;/ Moja mała przez ostatnie dni była mało aktywna, tzn przeciągała się sporo ale nie kopała tak mocno. Wydaje mi się że to przez ten upał bo wczoraj wieczór zrobiło się u nas fajnie chłodno i dopóki nie zasnęłam to szalała jak nie wiem. Mąż miał uciechę bo jak się ten szkrab wypnie tyłkiem to z jednej strony na brzuchu mam taką górkę a z drugiej nic. Komicznie to wygląda.
Dzisiaj od rana też jest trochę żywsza, staram się z domu nie wychodzić, rolety pozasuwane jak w jakimś schronie 😉
Jutro znowu jadę na badania, kwasy, próby, toxoplazmoze, mocz. Ale dobrze się czuję więc może będzie ok. Tylko chyba znowu złapałam jakąś infekcję bo mi taka biała wydzielina trochę leci. Już nie wiem co mam z tym robić. Chyba 3 razy od początku już miałam grzybice. Płyn do higieny zmieniałam ze 3 razy, często zmieniam bieliznę, na tych upałach biorę prysznic ze 3 razy dziennie. Nie wiem skąd mi się to bierze.

Ja bym wolała rodzić u siebie, znam tu lekarzy, położne itp. A tam w krk nikogo. Pewnie że jak wyniki mi się pogorszą to pojadę tam na UJ, nie będę ryzykować, ale tak jak lekarz mi tam powiedział ostatnio - jeśli kwasy będą takie jak teraz to nie ma niebezpieczeństwa dla dziecka i mogę rodzić u siebie. Więc modlę się żeby te kwasy były ok.

O i jestem mega happy bo dostałam w końcu chorobowe;p niby jeszcze za ostatnie zalegają ale mogę spokojnie pokupić resztę rzeczy 😉 ważne że w końcu coś ruszyło 😉

Niestety znowu zaczynają się problemy z teściową i jak tak dalej pójdzie to faktycznie urodzę wcześniej ale przez nerwy. Albo skończy się tym że ją strzelę w gębę bo nie wytrzymam tego. Mąż niby po mojej stronie ale mamusi nic nie powie bo ta zaraz takiego ryku narobi że szok. Normalnie jakbyście zobaczyły jaką potrafi szopkę urządzić to byście padły. To się normalnie do śmiechu warte nadaje. Beczy, krzyczy, za serce się łapie, karetkę chce wzywać no cyrk po prostu. Manipulantka cholerna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mała rośnie proporcjonalnie do wieku trzy tyg temu miała ok 1600 czyli teraz powinna mieć ok 2000-2300 ale wizytemmam dopiero za tydzień to się dowiem dokładnie. Widzę że u was wszystko oki to najważniejsze.. Trzynaście się postaram się częściej zakładać tutaj:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Ja dziś byłam na wizycie i powiem Wam ze jestem załamana tym ze moją mala pcha się na świat...dziś sie kiepsko czuje do tego wzięłam teraz no spe i magnez bo boli mnie strasznie krocze. Mam leżeć z pupa wyżej i jak będzie coś się działo jechać do szpitala. Zosia przyjdzie na świat na koniec września i mam nadzieję ze nie będzie chciała wyjść wcześniej.
Lekarz kazał mojemu mężowi mnie pilnować bo mówi ze małe szanse są ze otrzymamy do końca...mała waży 2200g i wszystko jest w normie. Wygląda na 33 tydzien ciazy.
Na następnej wizycie będę mieć pobierany ten wymaz. Krzepliwosc krwi wyszła mi slaba ale reszta morfologi jest dobra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania fajnie że się odezwałaś, daj znać jak po wizycie za tydzie.ń. Ja ide jutro. Byłąm rano na badaniu krwi, Mały mój dziś bardzo spokojny. Zjem coś zarz słodkiego żeby go poczuć, bo same wiecie jakie to jest stresujące.

Justyna, teraz już nie ma zmiłuj musisz leżeć. NIe zabardzo stosowałąś się do zaleceń lekarza, co? Miałaś ostatnio za dużo ruchu, to teraz musisz mieć za dużo leżenia 🙂 Widze ze masz tak jak siostra karola. Jej ze 2 tyg temu powiedzieli że jak sie w końcu nie położy to urodzi od razu, bo szyjka już wygładzona. Przejęła się bardzo. Dziś mijają te dwa tygodnie, także wszyscy odetchneli, no ale to jest i tak 35 tydzień. Ona sie fatalnie czuje.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nom chyba dałam sobie za dużo na urlopie pochodzić i masz...nakaz z dupke w gorze leżenia. Dziś się fatalnie czuje od wczoraj boli mnie krzyż i krocze... nie wiem jak ja dam radę do końca...Lekarz mówił ze w moim stanie leki żadne nie pomogą...więc nic nie zostało jak leżeć i nic nie robić...
dziś się spakuje już tak do końca bo musimy być gotowi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no qrcze możliwe że wyjazd trochę zamieszał,ale dasz rade. Musisz leżeć. Po siostrze męża widze że leżenie daje efektty, tylko do wc wstawała. Teściowa czy siostra siedziały przy jej starszym dziecku. Raz miała wrażenie że rodzi bo skurczy dostała, ale po nospie jej przeszło. Justyna jesteś już na finiszu, jeszzcze trochę i dzidzia będzie bezpieczna. Tylko leż 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie dziś boli potwornie w krzyżu i mi nie dobrze. ..od wczoraj czuje ucisk na krocze ... mam nadzieję ze się uspokoi...bo miejsca sobie znaleźć nie mogę tak mnie bolą plecy:-(
Jeszcze mój mąż do mnie zadzwonił z pytaniem czy przypadkiem w sobotę może jechać na mecz do Gliwic no chyba sie urwał z choinki....zła jestem ze ma taki pomysł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skwar wczoraj miałam koło południa skurcze 4 na godzinę potem ustały...poszłam spać w ciągu dnia i było dużo lepiej. Dziś znów w nocy leciała mi siara i to tak ze aż koszule mokra miałam pierwszy raz coś takiego miałam. Jak do tej pory nie miałam. A Wy?
A dziś wstałam dopiero wezmę leki muszę podjechać na chwilę do swojej firmy. I wogule nic mi się nie chce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...