Skocz do zawartości

Październik 2015 | Forum dla mam


magda-d87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hej dziewczyny, ja tak na szybkiego. Byłam dziś na wizycie, Mały się odwrócił i leży główką w dół także będzie poród naturalny 🙂

Waży 2650g, moja córa w tym tyg miała tyle samo. Będzie powtórka z rozrywki 😁 jęsli donosze do końca. RObiłam dziś gbs - bolało z odbytu łeee z pochwy nic. Zrobiłam też cytologie , na usg wszytsko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Martuska masakra normalnie....
Jesteś pewna co do macierzyńskiego? Szef nie miał prawa cie zwolnić. Wiedział ze jesteś w ciąży wiec MUSIAŁ przedłużyć umowę do dnia porodu czy tego chce czy nie. Szkoda ze dopiero teraz piszesz ale lepiej się dowiedz jeszcze dokładnie. Możesz zadać pytanie na stronie zusu i oni ci od razu odpowiedzą jak należy postąpić.

Boli mnie lewy dół pleców lewy pośladek lewe udo i lewe kolano zaczyna mi siadać i przez to ledwo laze. Biegałam dziś po schodach...i co? Nie czułam wcale tego bólu i poza tym ze się usapalam nic się nie stało, nawet jeden mały skurczyk mnie nie złapał....WYLAZ TOLKA!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skwara ubawiłaś mnie tym bieganiem po schodach;p jeszcze Tolka zrobi Ci na złość i będzie siedziała jak najdłużej;p
Kurcze u mnie zaś prawa łopatka, prawy pośladek i prawe udo;/ Tak jakbym tam miała jakąś naciągniętą gumkę. Nieraz jak mnie strzyknie to się ruszyć z miejsca nie mogę. Najgorzej pośladek. Mała
chyba musi naciskać jakieś nerwy czy coś. Jeszcze wydaje mi się że od wczoraj próbuje się odwrócić na dół głowką. Niby ostatnio na usg leżała do dołu ale nie pytałam czy tak jak do porodu. A od wczoraj tak kombinuje że masakra. W nocy w ogóle nie spałam. W toalecie byłam ponad 11 razy, już dalej nie liczyłam. Co się ruszę na łóżku to muszę wstawać. Nieraz tak się przeciąga że aż boli. I to oczywiście najwięcej do figlowania ma w nocy;p Niech jeszcze posiedzi te 3 tygodnie i może wyłazić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Posiedzi, posiedzi jestem pewna 😉 wszyscy mi tylko opowiadają jak pięknie wyglądam i ze tylko mi w ciąży chodzić no więc proszę bardzo córka się stara zbierać komplementy jak najdłużej 😞 elka jak.dupa i udo to nerw kulszowa. Jakieś ćwiczenia ponoć dobre ale mi się nie chce 😉 tez wstaje milion razy do łazienki. ...ale litra mi wodę pije w nocy wiec chyba to norma. U mnie też bol, chociaż teraz coraz mniej się rusza wiec nie jest zle 🙂 a co z tym łóżeczkiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Przedwczoraj Męża siostra odrzuciła mi swoją 4latke i wczoraj cały dzień u mnie siedziała do wieczora...wieczorem zaczął boleć mnie ząb bo wypadła mi plomby i noc z głowy. Rano zawiodłam swojego do szkoły pognalam do przychodni okazało się ze dziś żadnego stomatologa nie ma. Jak na złość zadzwoniłam do drugiej ich filii udało mi się umówić na 17. Do jakiegoś nowego dentysty. I okazało się ze kanałowe ... dał mi znieczulenie dla ciezarnych i zrobił mi dziś prawie wszystko... wyczyścić kanały wypełnił je jakimś specygikiem i założył opatrunek. Po ciazy będę musiała zrobić przeswietlenie żeby sprawdzić czy dobrze zrobione jest bo mówił ze nie jest wstanie zmierzyć kanałów itp. Uf....przynajmniej jestem już w świecie żywych bo kurewsko bolało...znieczulenie działało jeszcze przez 2 H jak wyszłam. Co prawda trochę cmi ale do przeżycia.
Madzia pracodawca nie może zwolnić Cię jeśli wiedział o ciazy wiec możesz ubiegać się o przywrocenienumowy. Skontaktuj się z zusem. ..oni ci doradza co i jak.
Ja doliczamy jeszcze 17 dni do spotkania z Zosia...nie mogę się doczekać. ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta , no to porobiło się u ciebie. Szkoda , że zdostałaś tak bez pomocy. Dziewczyny mają racje, nie powinien cie zwolnić, konsultowałas to z kimś? zawsze możesz zadzwonoć do zus, najwyżje zrobią im kontrolę :P

Justyna, poptarz szczęście w nieszczęściu 🙂 dobrze że masz z tym zębem z głowy. Wiesz od ką powiedziałąś o tym zębie to mi się wydaje i że mnie zaczyna boleć heheh

Skwara, a co ty tak sie spieszysz z tym porodem? ciężko ci tak? ja robiłam też to co ty plus ręcznie urabiałam ciasto na drożdzówki i kilka godzin po konsumpji poszło hehe także spróbuj jestem ciekawa 😁 u mnie już w rodzinie się śmieją że 3 tyg mam nie piec nic hehe tylko tyle że od tego czasu nabyłam robot kuchenny który wszytsko robi za mnie więc nic by nie dał 😁

Ela, tak czasem bywa z tymi przesyłakami. Niby powinno się przy kurierze otworzyć i spr. ale kto tak robi. Ja tylko wózek otwierałam przy kurierze i trwało to z 30 min i gość był mega wkurzony , ale tyle kasy dałam i nie chciałam mieć zonka 🤪

Wczoraj jak korzystałam z wc, złąpał mnie taki ból w podbrzuszu, że nie mogłam wstać a jak wstałam to napół zgięta ... taki przepowiadający czy coś , potem ze 2 razy miałam . Wzięłąm nospę i poleżałam i przeszło ale nabawiłam się strachu. Muszę te 3tyg wytrzymać.

Ile nospy można brać w ciągu dnia? nie musiałam nigdy zażywać i jestem zielona/

Only, a ty dziś masz ten masaż szyjki co? także weekend może być już z Laurą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bylam na wizycie przedporodowej i raczej sie nie zanosi, bym urodzila wczesniej. Co prawda bylam podpieta do ktg na jakies 40 minut i mialam 3 skurcze w tym czasie ( jeden krzyzowy ) ale byly nieregularne. Szyjka nadal stoi przy 2 cm, macica jest miekka, glowka bardzo nisko ale rozwarcia teraz juz nie mam w ogole. Lekarz powiedzial, ze teraz juz tylko rozwarcie musi byc i wszystko pojdzie gladko. Dostalam pewne rady by przyspieszyc porod, miedzyinnymi stymulowanie sutkow, spacery, seks, przysiady - no zobaczymy.
We wtorek mam kolejna wizyte i zobaczymy.. pewnie bedziemy sie umawiac juz na wywolywanie. Ehh w ten weekend musze sie postarac by mloda szybciej wyszla 😁 nie chce stymulowania o niee.. wole urodzic sama.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Only i jak tam? nie martw sie ja młoda urodziłam po terminie dokładnie 40 plus 5 wiec teraz tez nie licze na nic wczesniej 😁 a zreszta dzis rodzic nie moge bo wysłałam meza do Polski po wozek i jestem sama z mała wiec lepiej zeby nic mnie nie wzieło 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Only ta stymulacja to nicgroźnego, wywoływanie to właśnie przebicie pęcherza, masaż szyjki , balonik (o zgrozu 🤢) do szyjki, zastzryk i kroplówka z oxy itp i to jest wywoływanie.

Właśnie ja też donosiłam do 40 ,a Mała urodziła się 2 dni później . Myślę , że jak ciąża przebiega bezproblemowo to do 40 się dociągnie 😁 hehe mi też się wydaje że bede długo jeszcze chodzić , przynajmniej mam taką nadzieję bo remont jeszce trwa 😁 mąż poskłądał połowe mebli, ale jeszcze z tydzień jak nic. Potem musze nauczyć córę tam spać , ohh to będzie wyzwanie 😁

Niusia ile wy za granicą mieszkacie? córe rodziłaś w Wiedniu ? dobrze pamietam??? jak tam wygląda poród i opieka po , jestem bardzo ciekawa, pewnei warunki lux 😁

Mój dzidz dziś bardzo aktywny , kręci się ale nie boleśnie fajnie 🙂

Nie moge sobie przypomnieć , mozę mi pomożecie przy parciu oczy zamknięte czy otwarte? wiem że ważne bo mi babka mówiła i wydaje mi się że otwarte 😁 w innym przypadku pękają bardzo żyłki w oczach , siostra karola ma jak wampir wręcz jeszcze a 2 tyg już minęło 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mary mieszkam tu 5 lat 🙂 juz sie przyzwyczaiłam ale na poczatku ciezko było tak Zoske urodziłam tu a co do porodu to było ok szybko urodziłam jedyny minus ze nie było polskiej połoznej no ale to da sie przezyc a opieka i warunki w szpitalu rewelacyjne wszystko daja na miejscu teraz spakowałam do torby tylko szlafrok kapcie kosmetyczke i smoczka ot i to tyle 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Części no to fakt z zębem mam z głowy. A dziś kolejny problem bo jedna stope mam mega opuchnieta A druga wcale... teraz leżę z nogami wyżej zobaczę czy zejdzie i po stosuje inne Metody bo wygląda to strasznie. Wam też puchnie tylko jedna noga? Do tej pory nie miałam problemu a dziś po prostu jakiś koszmar... Byłam w lumpku dziś kupiłam małej nie drapki i kombinezon naeiosne biały nowy na plus 6 miesięcy. Ale wydaje mi się ze będzie dobry.
Wogule to zaczynam mieć dość tej końcówki ciazy....coraz ciężej mi jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Only ale Ty nas trzymasz w niepewności;p Jak zaczynam myśleć że już na bank urodziłaś to Ty piszesz że jeszcze w dwupaku;p
Ja też się boję wywoływania bo właśnie jedne dziewczyny mówią że to nic strasznego a drugie że to koszmar. Wolałabym żeby jakoś tak samo poszło;p

Mary to mnie zaciekawiłaś tymi oczami;p to wtedy w ogóle da się myśleć że trzeba mieć zamknięte czy nie?;p Na necie wyczytałam że jednak zamknięte 😉

Justyna mi jak puchły to obydwie. Ale nie lekceważ tego bo leżałam w szpitalu z dziewczyną co też jej puchła jedna i wyszło że jej się żyła zatykała. Właśnie leżała z nogą wysoko w górze i wstawać mogła tylko do wc.

Ja wczoraj upolowałam dla małej dwa pajace, sweterek taki na 6 mies, takie grubsze leginsy i buciki 😉 a mówiłam że koniec z zakupami;p

Zaraz się zbieram na te chrzciny i ślub i powiem Wam że aż mnie brzuch boli z nerwów;/ całą noc takie głupoty mi się śniły że szok. Śniło mi się że byłam u teściowej i kazała mi zbierać stokrotki na wianek dla córki brata męża. Ona, szwagierka i siostra męża siedziały na huśtawce i się śmiały a ja przed nimi na kolanach, z tym wielkim brzuchem zbierałam kwiatki. No masakra jakaś.
Zapowiedziałam mężowi że jak będzie się popisywał razem z mamusią a mnie oleje to wsiadam w auto i wracam do domu a on niech sobie siedzi. Tak samo jeśli usłyszę cokolwiek wrednego od jego siostry, brata czy rodziców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
elka się tak nie stresuj bo jeszcze im tam urodzisz na parkiecie:P
justyna, mi nic nie puchnie oprócz ust.
marynat zamknięte trzeba miec oczy.
only to się naczekasz kobieto. wg mnie oni przesadzają z tym wywoływaniem. jak wszystko jest w porządku to ciekawe po co wywoływać. co z tego że to invitro. tylko wszczepiona komórka ale przecież jest taka sama i też sama musi się zagnieździć i wszystko inne tez tak samo przebiega. przesadzają 😉
niusia, bo to najlepiej dzwonić do sklepów bo internet co innego a stacjonarki co innego niestety;/
ja już nie mogę. ledwie łaże i tak mnie to wkurza że juz bym najchętniej miałą to za soba ale znając zycie to jeszcze te dwa jak nie trzy tygodnie przyjdzie mi sie pomęczyć 😞 musze tylko wytrzymać do piątku albo urodzć przed 🙂 mały w przedszkolu pasowanie na przedszkolaka i bym nie chciała żeby go ominęło.
Ostatnio lekarz mi coś o cukrzycy wspomniał czy przypadkiem mi się na oniec nie przypałętała bo mała w krótkim czasie dużo przybrała. Pytał czy nie jestem spiąca - i tylko tyle. Ale ja się naczytałam teraz na necie że i więcej spać się chce i pije się na potęgę a ja w sumie tak mam...piję litrami i ciągle biegam do kibla nawet noca a poza tym w dzień śpie po kilka razy i już nie wspomnę o tym że nic mi się nie chce - tylko zdychać 😉 wiecie coś więcej na ten temat możę? Nie wiem czy mam wariować czy dać se spokoj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no kurcze mi sie tez wydaje, ze przesadzaja.. a slyszlam wlasnie, ze wywolywnie boli gorzej niz zwykly porod. Fakt, ze mloda jest juz tak nisko, ze dupa mnie przy siedzeniu boli, krocze przy chodzeniu, ledwo sie odwracam z boku na bok na lozku.. cisnie mnie niesamowicie.
Z tego co mi pielegniarka powiedziala, to w sumie takie ulozenie dziecka wcale nie pomaga w rozwarciu, bo amortyzuje skurcze ktorych i tak nie mam zbyt duzo.
Z tym seksem tez kolorowo nie jest, bo mnie cholernie boli i przyjemnosci z tego zadnej nie mam.
kurde, zla jestem jakas taka rozdrazniona dzisiaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ela i jak było? :P

Only, też mi się wydaje że przesadzają, przecież lada dzień ci się zacznie. Niekiedy jednak 3ba babce pomóc i się indukuje ale to rzadkie powody, np. Już jest grubo po 40tym tc itp.

No boli wywyoływanie, ale początek porodu naturalnie też boli. Tylko że przy podoawaniu oxy to jest ból stały, a naturalnym jest ta fala skurcz relax skurcz relax. Ja miałam kroplówkę podaną gdzieś na 7 cm i mi pomogło, ale ja miałam jeszce zzo więc nie bolało tak bardzo ale już mi wtedy zmieczulenei schodziło ...

A mojej kol. wywoływali właśnie na tym całym Ujastku , dali jej balonik i bujała się 3 dni z tym balonikiem !!!! potem stwierdzili że to nie pomaga i jej wyjęli , niby poród się zaczął ale nie było postępu i cc.

Chyba mi puchną nogi, jeszcze nie są obrzmiałe ale mrówki i takie gorąco czuje,a w nocy lewa noga mi zdrętwiała i bolała heh długo to trwało.

Skwara jak twój synek w przedszkolu ? nie buntuje się? moja nie poszła w tym roku ,a pyta teraz "kiedy Natalka pójdzie do przedszkola? i mama z Natalką pójdzie? 🙂 " . Chodzi na plac zabaw przy przedszkolu i chyba jej to się podoba 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny 🙂

Ledwo zapamietalam co napisalyscie w kazdym razie cos tam nabazgram ;p

Co do oczu to koniecznie zamkniete bo podczas pierwszego porodu mi ciagle przypominali gdyz mialam otwarte a logicznie to cisnienie podczas skurczow jest tak wysokie ze konieczne jest zamkniecie by nie doszlo do popekania naczynek w galce ocznej 😉

Co do wywolywania to czasami jest to konieczne bo jesli macica jest przygotowana i jest np rozwarcie a lozysko 3 stopnia a zadnych skurczy to trzeba pomoc... Aplikuja jakis zel , dawaja oxy i jazda hehe

Dziekuje za propozycje napisania do zusu na ich stronie internetowej, zaraz zajrze i nadrukuje cos ambitnego ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewczyny 😉
Jestem, przeżyłam, nie urodziłam;p

Teściu przez całą imprezę nawet nie spojrzał w moją stronę, tak samo jak siostra męża. Teściowa coś się tam odezwała parę razy przy stole i nawet dość miło. Brat męża i jego żona też tak średnio, w sumie to ona odezwała się dopiero jak wychodziliśmy. No ale usiadłam sobie koło fajnego wujostwa męża i było całkiem ok. Dopóki mój mężuś nie zaczął się popisywać. Najpierw robił za niańkę bratanicy. Do stołu przyszedł tylko na obiad. Potem posiedział ze mną z godzinę i pojechał odwieźć samochód którym jechali młodzi. Nic mi nie mówiąc, dowiedziałam się od teściowej jak zapytałam czy go nie widziała. A mówiłam mu że jak będzie usługiwał im na weselu to ma przesrane. Nie było go dwie godziny, uwierzycie? Nawet wujkowie zaczęli się dopytywać jak mógł mnie zostawić i sobie pojechać, że chyba jakiegoś kierowcę mogli od tego wynająć.
Akurat jak wyszłam na dwór oddychnąć to przyjechał. Taką zjebkę dostał że nie wiedział co powiedzieć. Teściowa i szwagierka słyszały bo były na dworze ale słowa nie pisnęły tylko szybko się wróciły na salę. Kazałam mu wracać na górę i siedzieć dwie godziny samemu żeby zobaczył jak to miło. Najpierw próbował kozaczyć i poszedł a ja zostałam przy aucie. Wrócił za 5 minut i przeprosił. Wróciłam na górę żeby nie robić cyrku i już do końca siedział przy mnie. Teściowa nas zapraszała dzisiaj na popołudnie na kawę ale nie jedziemy. Powiedziałam mu że jakby się inaczej zachowywał to bym pojechała ale skoro dostaje przy nich małpiego rozumu to siedzimy w domu. Ja wiem że to jego rodzina ale no szlag mnie trafia. Oni mu robią koło tyłka, wyciagają kasę a ten im jeszcze usługuje.
No ale trudno, było minęło, już nie przeżywam. On wie że to jego ostatnia szansa, jak coś zrypie to nie ma powrotu. Do października ma pokończyć tam swoje sprawy i siedzi spokojnie w domu albo wraca do matki. Ja nie mam zamiaru się denerwować przed porodem.
I wiecie co, że nawet się tak nie stresowałam na tym ślubie? Fakt, zrypałam go ale jakoś tak wewnętrznie nie cudowałam. Jakoś sobie na luzie do tego podeszłam, myślałam że gorzej będzie 😉

Mary mi też nogi wczoraj spuchły, i własnie jak mówisz najpierw takie mrówki niby swędzenie a potem takie grubsze są 😉 ledwo buty ubrałam na obcasie 😉 ale o dziwo w ogóle mnie nogi od nich nie bolały 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A teraz najważniejsze ... - Chcę się mamuśki podzielić z Wami Cudowną Wiadomością ! 😁

Mężczyzna Mojego Życia przyszedł na świat 16.09.2015 r. o godzinie 20:25 🙂 Ważył 2700 g i mierzył 54 cm i to na czas kiedy miałam 36 tydz i 3 dzień ciąży. 🙂 Teraz leży w Inkubatorku i jest dotleniany bo płucka jeszcze nie do końca wydolne. Zanoszę mu mleczko i jest karmiony przez buteleczkę.

Na temat porodu to zdecydowanie polecam SN niż CC bo mam teraz porównanie. Chodzi o wszystko co dotyczy odczuć okołoporodowych. Cesarka to jednak operacja więc ciężko dochodziłam do siebie, całe 24 godziny na Morfinie która nie do konca działała a potem problem by wstać z łóżka i w ogóle się poruszać. Nie wspomne ze okropne uczucie podczas operacji- niby jest znieczulenie i sie nie czuje bolu ale szarpanie jakies lekkie , miotanie Twoim cialem sie czuje, a poem do tego niedowlad od klatki piersiowej w dol- masakra jak dlla mnie. Na sali pooperacyjnej lezalam ponad 12 godzin w bezruchu na plasko bo glowy nie mozna podnosic, czucie wraca duzo szybciej ale za to pojawia sie bol i morfina faszeruja co 4 godziny.

A c o do porodu to otoz tak....

Bylam na Patologii jeszcze badana w srode i Ordynator stwierdzil ze szyjka bardzo miekka i rozwarcie sie zwiekszylo do 2 cm takze w zasadzie od wtorku dawali mi czopki a w srode stwierdzili ze w czwartek rano na porodowke bo trzeba ciaze rozwiazac gdyz maly wagowo odbiega od 36 tygodnia i nie ma na co czekac. Tego samego dnia w Srode ledwo siostra dojechala z jedzeniem z McDonalda a tu decyzja ze biora mnie dzisiaj na Porodowke zeby zaczac wywolywac a wiec poszlam.

Najpierw po 16 podlaczyli mnie do KTG , potem lewatywa, prysznic, znowu KTG ale skurczy jako takich nie bylo. Lekarz pryszedl ok. 19:30 i zaaplikowal mi wziernikiem żel ktory ma przygotowac szyjke do porodu i wtedy sie zaczelo...Otoz skurczy KTG nie wykazywalo ale tak strasznie bolal mnie brzuch ze zaczelam momentami plakac, czulam to jak skurcze bo niy byla fala napiecia i opadania ale brzuch caly czas twardy jak kamien! Polozna przyniosla mi do podpisania w razie czego oswiadczen o stanie zdrowia, uczuleniach itd niezbednych do operacji i de facto zgody na operacje gdyby wystapily komplikacje. Juz wtedy zauwazyla ze tetno dziecka 3 razy spadlo podczas zapisu wiec zawolala lekarza ktory wzial zapis i polecial do glownego lekarza dyzurujacego. Decyja ze biora mie na USG- lekarz stwierdzil ze jest zagrozenie zycia plodu gdyz okazalo sie ze bylo podejrzenie odklejenia sie lozyska w 1/3 czesci! Już z usg dzwonili by przygotowac Sale Operacyjna a mnie zawiezli na porodowa wozkiem z usg, przebrali w ich koszule, zalozyli cewnik, przelozyli na lozko i na lezaco fruuu na operacje. Wszystko sie dzialo tak szybko ze masakra...

Na sali anestezjolog tlumaczyl co bedzie robic, zalozyli mi cisnieniomierz, czujnik na palec, zrobili znieczulenie i zaczeli operacje. Synek urodzil sie z krzykiem o 20:25 takze wszystko ekspresowo, pokazali mi go i wzieli na inna sale a mi jeszcze wyjeli lozysko ktore faktycznie bylo odklejone czyli juz niewydolne stad maly dostawal coraz mniej tlenu. Ktos czuwal zeby mnie wzieli na ta porodowke w srode a nie w czwartek. Tzn wiem kto- Moj Tatus i Bog . Okazalo sie zreszta ze moj Synek urodzil sie rowny rok czyli 16 wrzesnia po pogrzebie mojego taty.
Zaszyli mnie i to trwalo chyba najdluzej- potem na sale pooperacyjna, zadzwonilam do coreczki i poinformowalam ze ma brata ze mamusia urodzila a ona przekazala to glosno mamie i siostrze takze byl jeden wielki pisk 🙂

Teraz leze na sali gdzie mamy tez nie maja swoich dzieci a ja co 3 godzinki chodze malemu zanosic pokarm ktory sciagam bo maly jest dotleniany w Inkubatorku. Mam nadzieje z jutro sprobuja go odlaczyc od tych rurek ale muza byc pewni ze jego pluca beda sprawnie funkcjonowac. Przykro mi chodzic go tak ogladac bo nie moge go przytulic ani pocalowac ale daje mu swoje mleko i choc malutko mu podawaja to ponoc lepiej i szybciej dojrzeje. Chyba wszystko co chcialam napisac. Tozto sie rozpisalam za wszystke czasy hehe :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MARTA 😁 GRATULUJĘ 🙂 🙂 🙂[color=red][/color]

wspaniała wiadomość, jak dobrze że byłaś w szpitalu i tak jak mówisz masz swojego Anioła Stróża , który Ci pomaga i Twojemu skarbowi :* oby Malutki szybciutko nauczył się ładnie oddychać . Swoją drogą nie podali ci sterydów na płucka?

Jak mu dasz na imię ? jest bardzo długi jak na 36 tc, aż 54 cm 🙂 jeszce raz gratuluję !

ELA i super , podejście prawidłowe. Jak chce być frajerem na usługi rodzinki to niech się tak bawi, ty go ostrzegłaś a teraz troszczysz się o swoją Córę 🙂 jestem całym sercem z Tobą !

Dziś mnie podbrzusze znów bolało, kurde chyba to są przepowiadające, heh myślałam że mnie ominą hehehe 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta gratulacje! Jesteś nasza pierwsza październikowa mamuska 🙂 całe szczęście ze wyszło jak wyszło kurde aż mnie ciarki przeszły. Tez jestem ciekawa imienia 🙂

Marynaty a to już nie pamiętam od kiedy mam takie skurcze po kilka razy dziennie ale jakoś u mnie to nic nie znaczy he 😉 jutro mam wizytę. Pytałaś o przedszkole. Właśnie franca tez się ciągle o to przedszkole dopytywal wiec go już posłałam. Na razie nie żałuję i on tez się cieszy 🙂 rano zawsze mówi ze nie idzie do przedszkola a jak wejdziemy to już o mnie zapomina a w weekendy pyta czy idziemy do przedszkola. A ty nie chcesz puścić swojej małej jednak? U mnie podobna sytuacja i tak myślę że w sumie to czy mała teraz będzie łapać choroby od franka czy za rok to bez roznicy 😉 a wiesz jaka frajdę ten mój mały ma ci mowie. Jakieś wierszyki przychodzi opowiada i piosenki śpiewa. Do tego ciągle o kolegach i koleżankach mówi i ogólnie sprawia wrażenie zadowolonego. A tak jeszcze odnośnie tych chorób to mi się przypomniało ze jak Franek był właśnie taki mały to moja siostrzenica ciągle chorowała i ja go nie izolowalam ona go całowała itd i nigdy od niej choroby nie załapał i tak w sumie do tej pory 🙂
Elka jaja z tym twoim dalej....ale się nie daj za żadne skarby świata bo do końca życia już on tak będzie się zachowywał a ty zawsze będziesz na drugim miejscu. Chociaż jest jeszcze nadzieja ze jak się urodzi dzidzi to mu trochę przejdzie albo w ogóle zrozumie jakie ma priorytety
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Meldunek i drzemka bo za godzine musze mleko sciagnac i zaniesc maemu wiec sie nie rozpisuje poki co 😉

Marynaty, dostalam sterydy na rozwoj pluc w 33 tyg 4 d ciazy jak tylko przyjechalam ze skierowaniem do Szpitala. Moze byloby gorze...? Nie wiem... Albo przez to odklejajace sie lozysko mial chwilowe braki tlenu i musieli mu uzupelnic. Grunt ze juz nie dostaje przez te rurki do noska tylko samodzielnie oddycha. Ma co prawda tlen w Inkubatorze ale dzisiaj ju mu zmniejszyli i doskonale sobie radzi. Wazy wiecej niz w dniu urodzin i to prawda ze mleko matki jest niezastapione bo mowily mi pielegniarki ze szybciej dojdzie do siebie takze mam nadzieje ze niedlugo wyjdziemy. W sumie moze jeszcze zoltaczka nas moze nie ominac ale w srode bedzie mial juz tydzien i nie dostanie to juz moze nie bedze przez to przechodzil.
Co do imienia to zdecydowalam sie na imie Oliwier choc przy corce bylam bardziej zdecydowana. Moze dlatego bo decyzje pomogl mi podjac maz a teraz nie moge potwierdzic decyzji z Danielem- ojcem dziecka.
A Wy jakie imiona dajecie swoim pociechom? Nie bylam dlugo na forum i nie jestem na biezaco. Ile sie szykuje chlopakow a ile dziewczynek ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...