Skocz do zawartości

listopad | Forum dla mam


aniutka102

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 928
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej mamuski. ja znow po wizycie.tym razem bardziej pozytywnie, dzidzia rosnie ale serduszko nie bije jeszcze zbyt dobrze i lekarz mowi ze sa wieksze szanse ale moze sie jeszcze wszystko zdazyc,ja jestem tym razem dobrej mysli,u mnie 7 tydz 3dz. trzymajcie kciuki za moja dzidzie.fajnie czytac ze u was wszystko ok,napawa mnie to optymizmem! ja czuje sie dobrze, bardzo duzo jem i mam niestety mnustwo pryszczy na calym ciele 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Świetnie dziewczyny, że idzie wszystko do przodu. Oby tak dalej. Jak skończą się mdłości to będzie można pełna parą cieszyć się z ciąży. Dasz radę Ania. U mnie będzie trzecie. Teraz dwójka chora. Córka grypa a synek jelitówka. Szpital w domu. Jak sobie pomyślę, że dojdzie jeszcze jedno i się zdarzy, że wszystkie dzieci chore to tylko wariatkowo hehe mam tylko nadzieje, że niczym się od nich nie zaraże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEj Dziewczyny .
MAm do sprzedania po córci wszystkie ciuszki. Mam nowy laktator , wage, mate prawie jak nowa..itd.
Gdybyscie chciałby foto to wyslijcie maila z prosba. Trochę foto mam na olx. MAłych ciuszków tam nie ma..http://olx.pl/oferta/mata-edukacyjna-brighy-stars-CID88-ID9iah5.html#52fb2c5203
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie wszystko się sypie. Jestem na antybiotyku. Chyba grypa. Dwa dni leżałam z gorączką. Dziś już trochę lepiej, ale zatoki się przytkały. Córka w piątek trafiła do szpitala. Okazało się, że zapalenie płuc. Serce mi pęka bo mam zakaz odwiedzin i prawie cały czas musi być sama. Synek od wczoraj ma gorączkę, dziś wizyta na pogotowiu była, ale nic nowego nie powiedzieli. Coś się rozwija. Albo ode mnie się zaraził albo bakterią od siostry. Totalna załamka. Mam nadzieję, że nic fasolce nie jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć,
To dołączam do Was - terminu nie jestem pewna, ale szacuję koniec listopada. Ciężko wyliczyć, bo organizm dopiero się ogarnia po poprzedniej ciąży i działa dość nieregularnie. Wychodzi na to, że zaszłam w ciążę jak córa miała 6 miesięcy, co mnie troszeczkę przeraża, bo chociaż planowaliśmy niedługo drugie dzieciątko, to liczyłam, że zdążę się jeszcze zregenerować po poprzedniej ciąży i karmieniu. Ale oczywiście strasznie się z tej ciąży cieszę 🙂
Teraz od kilku dni na polecenie ginekologa odstawiam córę od piersi, co obie bardzo źle znosimy. Widzę, że wiele z Was ma już dzieci - miałyście kiedyś podobne doświadczenia? Ciąża krótko po poprzedniej ciąży albo gwałtowne kończenie karmienia? Czuję się trochę zagubiona i jestem otwarta na wszelkie rady, gdybyście miały ochotę podzielić się doświadczeniem 😉

Dziewczyny, trzymam kciuki za rozwiązanie Waszych problemów! Musia21 - jak u Ciebie, zdrowiejecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Annavrin witamy Cię serdecznie. Powoli sytuacja się uspokaja ze zdrowiem. Córka wczoraj wyszła ze szpitala. Jeszcze jeden antybiotyk dostała do domu. Synek trochę kaszel ma a mnie trzymają zatoki. Wydaje mi się, że to musi być jakaś alergia. Do tego mdłości nie mijają. Jeśli chodzi o szybkie odstawienie od piersi to musiałam jak synek miał rok. Na początku przestałam karmić w dzień a później w nocy. Najgorszy był ból piersi. Pomagał mi ciepły prysznic i masaż. Miałam ogromne guzy, ale później wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tez musialam odstawic syna os piersi bo milam bardzo zadki pokarm,na dodatek maly strasznie ulewal a nawet wymiotowal ,na koncu musialam karmic go co godzine i nie malam juz sily po nieprzespanych kilku tyg! rowniez zle to znosilam,brakowalo mi tego,plakalam razem z malym.chyba nie ma lepszego lekarstwa jak czas...moze sprobuj zaczac dostrzegac zalety karmienia butelka. a z zastojami w piersiach tez radzilam sobie przez masaz pod prysznicem i pilam szalwie z melisa bo zasusza pokarm. Annavrin odchowasz odrazu dwojke dzieciaczkow i puzniej spoko.choc pewnie nie bedzie latwo,ja tez sie troche tego boje ale chcialam zeby dzieci mialy wspolny jezyk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szałwia, prawda! Już zapomniałam, dlaczego jej nie pijam...
Dla mnie najtrudniejsza strona psychiczna, Mała od niedawna zaczęła więcej rozumieć i teraz próbuje mi rozpinać sweter, żeby się przystawić - tydzień temu strasznie mnie to bawiło, a teraz serce mi się kraje, że to już koniec. A tak walczyłam o karmienie piersią...
Powiedzcie mi jeszcze, czujecie czasem takie klucie albo ciągnięcie w dole brzucha? Zastanawiam się czy to normalne, czy przez to karmienie czegoś nie psuję...
Aniutka, też liczę, że dla dzieciaków taka mała różnica wieku będzie dobra. W sumie zawsze marzyłam o bliźniakach, no więc prawie mam 😉
Musia, cieszę się, że u Was lepiej. No i że jesteście w komplecie na święta 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Annawrin, osobiście nie miałam takiego problemu bo karmiłam tylko 3 miesiące, koleżanka z poprzedniego forum brzuszka karmiła dosyć długo będąc w ciąży, jej lekarz twierdził ze skoro ciąża prawidłowo się rozwija to nie ma przeciwwskazań, ale skoro już zaczęłaś odstawiać to również polecam znalezienie dobrych stron butli, teraz potrzebujesz dużo odpoczynku na pewno będzie Ci lepiej 🙂
Co do ciągnięcia w brzuchu, mnie cały czas coś ciągnie u lekko pobolewa, tłumaczę to rosnąca macicia choć również czasami mnie to niepokoi

Mi przeszły mdłości choć ani razu nie wymiotowalam, dalej nie mam apetytu ale moja mama na.święta świetnie sobie z tym poradziła... Czuje się jak balonik 😁 tak się najadlam!
Trochę odzyskuje energię i już mniej śpię, wcześniej drzemka 2h z synkiem w południe obowiązkowa 🙂

Życzę Wam wesołych świąt 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam.Czy mogę dołączyc? Jestem w 3 ciązy - corcia w grudniu 11 lat, synek w Listopadzie 3 a ja w listopadzie porodowka.
zaczynam 9 tydzien. Jest jak przy poprzednich ciązach - boed piersi, nudności + w tej wymioty. Od soboty bóle podbrzusza ale po magnezie przechodzi.
W czwartek kolejna wizyta u lekarza. :-)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale Ci zazdroszczę, że już widziałaś! 🙂 Mówisz że 3,5 cm? Jejku, jak szybko to się wszystko dzieje 🙂 Strszanie fajnie, że tak poszalał akurat jak patrzyłaś 😁

Co do zwolnienia, to myślę, że warto, zwłaszcza jak jesteś zmęczona. Ja w poprzedniej ciąży pracowałam prawie do porodu, bo mi się wydawało że muszę, teraz wiem, że to było głupie. Teraz korzystam z macierzyńskiego, ale jak się tylko skończy to biorę L4 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ! 😆 Będe listopadową mamusią przy pierwszej ciąży byłam tutaj na brzuszku teraz przy drugiej postanowiłam tutaj wrócić 🙂 Termin według miesiaczki mam na 25listopada według USG na 30 🙂 W piątek przed swietam byłam u lekarza i powiedzial mi ze jestem około 5 tygodnia ciąży niestety serduszka bijacego jeszcze nie widziałam tak jak w pierwszej ciąży poszłam za szybko ale jak na ten wiek ciąży lekarz powiedział ze wszstko jest prawidłowo 🙂 Witam wszystkie przyszłe listopadowe mamusie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny jak u Was z pracą ? Ja nie ukrywam że wróciłam do pracy ze wzgledu na macierzyńskie planowaliśmy ciąze i dwa miesiące temu przerwałam urlop wychowawczy i wrociłam do pracy nie sądziłam ze tak szybko sie uda a tu patrz ciąża 😲 I właśnie nie wiem chciałam tak chociaz 3 miesiące popracować i pojść na L4 mam bardzo zaufanego lekarza nie wiem czy poprostu zapytac o zwolnienie czy sam mi da narazie nie jest tak zle ale od poniedziałku meczą mnie okropne mdłości zawroty głowy i ogólnie mam bardzo niskie cisnienie cały czas nawet sam mi powiedzial bo na pierwszej wizycie mialam 90 na 65 tak mi sie waha miedzy sto a 65 spałabym 24 godziny gdyby nie praca i córeczka. Jak sobie radzicie brakiem apetytu? Ja mam tak ze rano jest mi okropnie niedobrze nie moge nic zjesc a jak zjem chociac kawalek kanapki na siłe to troche mi lepiej tak jakby głod nasilal mdłości ale nie raz nie jestem w stanie zjeść nic do 12 martwie sie że schudne a mam lekka niedowage po córce strasznie schudłam i już przytyć nie mogłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewela21 a lekarz sam z siebie dal Ci zwolnienie czy zapytalas sama? Wiem wiem żeby sie nie martwic niskim cisnieniem tylko poprostu jestem chodzącym spiochem gdzie nie usiade mogłabym spac 🙂 Ja w pierwszej ciąży ważyłam normalnie fakt ze dużo nie przytyłam przez cały okres ciązy bo tylko 8kg ale mialam toksoplazmoze i brałam leki całą ciąze i lekarz mowił że przez leki moge poprostu troche mniej przybierac na wadze ale ogolnie było ok a teraz juz na pierwszej wizycie mi powiedzial ze mam niedowage i ze powinnam sie lepiej odzywiac gdzie naprawde staram sie jesc zdrowo i regularnie ale czasami przez mdłości sie nie da mam nadzieje ze to minie z czasem i przybiore tyle ile powinnam przeciez nie bede w siebie wpychac za trzech 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...