Skocz do zawartości

listopad | Forum dla mam


aniutka102

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Czarna mama nie wiem czy juz kupilas ten zel ale on jest bezzapachowy,wiec nic nie powinno ci przeszkadzac.
Wczoraj i dzisiaj byla u mnie siostra z dziecmi i wkoncu sie wygadalysmy i poszwendalysmy sie po sklepach.trzyletni synek siostry byl dzielny i jak pytalysmy czy jeszcze ma ochote isc tam odpowiadal no dobrze,w sklepie wyszukiwal miejsowke do siedzenia i czekal.a w domu tulil mi sie do brzucha dawal buziaki i cos tam mowil do mojej Różyczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 928
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Genova no właśnie nie kupiłam. Już w trzech aptekach pytałam i nie maja tego u mnie. Musze się jeszcze do jednej wybrać w której mogą mieć a jak nie dostane to przez internet zamówię i już. ja wiem, że jak będę miała popękać to i tak popękam, ale dla swojego komfortu chce się smarować, bo skóra sucha to i drażni... a piersi bardzo się napinają tzn skóra to pasuje jej ulżyć. A że mam dość spore piersi to musze o nie zadbać żeby mi potem do pępka nie wisiały 😁
Ja byłam wczoraj u lekarza i jest wszystko ok. I dostałam właśnie do zrobienia krzywą cukrową... muszę w któryś dzień się zmobilizować i zrobić, ale myślę, że chyba dopiero w połowie sierpnia ją zrobię. Następną wizytę mam 1 września to zdążę. Z tygodniem ciąży w którym to ma być zrobione tez się zmieszczę.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kochane. My zaraz ruszamy na pociag. Jedziemy na tydzien do tesciowej do Sosnowca. Gdybysmy nie musieli paru spraw w urzèdach załateic nie jechałabym .
Ewela kupilismy jednak tako laret 3 w 1.
Ja smaruje balsamem z zjajki ale i tak mam rozstepy. Taka moja uroda.
Miłego wieczoru Mamusie. Odezwe sie juz z południa Polski :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anka to jesteś niedaleko ode mnie. Ja mam 40 km do Sosnowca 🙂 Wczoraj nawet tam byłam z mężem na zakupach 😉
Genova udało się mi w końcu kupić 😉 u mnie niestety nie ma hebe... ale dorwałam aptekę w której jest i w razie czego jak będę chciała to zamówię przez internet i odbiorę w aptece 🙂 także udało się. A żel faktycznie fajny. Na początku myślałam, że mi nie podejdzie bo chwilę jest lepka skóra po nim, ale jak się wchłonie to jest super 🙂 póki co używam ostro, ciekawe kiedy zacznę znowu zapominać... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Motylkowa my byliśmy w Fashion House Outlet Center w Sosnowcu męża tym razem obkupić trochę. Zakupy takie większe chyba przez internet zrobię bo patrzyłam dziś choćby na pościel dla dziecka, to za jeden komplet podusia + kołderka w sklepie, z internetu dwa zamówię.... w sensie ceny. Tak to zakupy w Chrzanowie robię, albo w swoim rodzinnym mieście na Podhalu. Zależy gdzie się bardziej opłaca, a że jeżdżę tak czy tak do mamy to nie robię specjalnej wyprawy tylko przy okazji kupuje jak coś trafie 😉
a koszule do karmienia (nocne) widziałam fajne na stronie naszsmyk.pl - niedrogie... a identyczne dosłownie parę złotych drożej (chyba 4 zł) są w sklepie w moim rodzinnym mieście i chyba się na taka zdecyduje.... szału nie potrzebuje bo i tak będą tylko na chwile bo nie lubię spać w koszuli....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak to jest u was z bolami? macie jakies skurcze przepowiadajace? bo mnie ciagle meczy bol brzucha taki jak na okres wczoraj w nocy az plakalam z bolu . poltora tyg temu bylam w tej sprawie na sorze ale niby wszystko dobrze. Bardzo sie martwie zebym przed wczesnie nie zaczela rodzic. Jutro mam wizyte u lekarza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Motlkowa jak tam u lekarza bylo?wszystko wporzadku? 🙂
U mnie jak narazie nie ma zadnych skurczy,ani bolu brzucha.sporo teraz leze albo chodze wtedy nie boli mnie kregoslup.
Planuje isc jutro robic krzywa cukrowa,przeraza mnie picie glukozy.kiedys ja robilam i na sama mysl przechodza mi ciarki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewela potas.... dostępny w aptece bez recepty. Mi moja Pani doktor mówiła ze jakby mnie brały takie skurcze łydek to do magnezu jeszcze potas dokupić.
Ja czasem mam bóle... ale już mniejsze jak te z którymi wylądowałam na sorze. Biorę magnez i jakoś do zniesienia. Ale jak za dużo cos porobię to się mi stawia macica czasem aż nieprzyjemnie... ale dzidzia też się mi nieźle rozpycha... potrafi już tak kopnąć, że zaboli.... dziś mi strasznie bóle krzyża dokuczają, nie wiem czy mała coś uciska bo są momenty że mnie składa na pół i ustać nie mogę.... uroki 😁 dziewczyny już tylko +/- 3 miesiące nam zostały 😁
Motylkowa i co u tego lekarza? Wszystko dobrze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie brzuchatki w poniedzialek(chlodny 🙂 )
Jak tam sie czujecie?ciesze sie ze troszke pogoda z goracem odpuscila.wczoraj na sor jezdzilam,cale popoludnie meczyl mnie bol brzucha,nie pomagala nospa 😞 jak jeszcze lezalam to bylo znosnie jak tylko sie ruszalam z powrotem to samo.w szpitalu zrobili mi ktg i usg, stwierdzili ze to zapewne od upalow .dostalam zastrzyk i zalecenia nospa i duzo lezec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuski 🙂 Przepraszam was, ze tak dluuugo milczalam, podczytywalam was za to regularnie 🙂 Nie mialam nastroju pisac. Maz niespelna miesiac po slubie wyjechal do pracy za granice, strasznie za nim tesknie :/ Ostatnio tydzien temu poklocilismy sie dosyc mocno, wyladowalam na pogotowiu ze skurczami i mialam byc obserwowana pod katem przedwczesnego porodu. Na szczescie w czwartek na wizycie wszystko bylo w jak najlepszym porzadku, takze zagrozenie minelo, ale mam siw nie denerwowac.I od dluzszego czasu mecza mnie kolki jelitowe. Bol nie do zniesienia, na szczescie lapie mnie tylko co kilka dni 🙂 Dzidzius kopie coraz mocniej. Bedziemy miec coreczke 🙂 Upaly oczywiscie daja w kosc i tylko czekam az sie skoncza. Mam nadzieje, ze u was wszystko w porzadku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Genova magnez, magnez, magnez i jeszcze raz magnez... ja tez byłam z takimi bólami na sorze i tez było ok. A bol był taki ze nie mogłam chodzić, mąż mi pomagał do kibelka chodzić taki był ból i nospa ani apap żadnej ulgi nie dawały. Natomiast jedyne co mi pomogło to magnez, także polecam, ja biorę asmag forte 3x2 😉 dozwolony a nawet wskazany 🙂
Upały dają się we znaki dalej 😞 teraz od tygodnia jestem na Podhalu u mamy to tu przynajmniej jest czym oddychać, bo u nas w domu jest masakra 😞 Ogólnie mi teraz smutno bo mąż był na weekend i przed chwila pojechał i jakiegoś dołka złapałam.... ja zostaje u mamy do piątku na razie... po weekendzie chyba wrócę, zależy czy mój luby pojedzie dalej w delegacje czy już nie...
Justa nie denerwuj się aż tak 😉 cieszę się ze wszystko dobrze 🙂 moja mała tez daje czadu nieźle... Rozpycha się, kopie, szaleje po brzuchu 🙂 ogólnie zaczyna się mi ciężko robić i szczerze mówiąc aż się boje co będzie za miesiąc, dwa i trzy... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny niestety u lekarzw nie bylo dobrze..poszlam zbadal mnie i powiedzial ze mam tylko jechac do domu po rzeczy i sie pakowac bo grozi mi porod przed wczesny no i tak spedzilam w szpitalu 6 dni. Mialam kroplowki nad potrzymanie ciazy no i zastrztki na rozwiniecie plucek w razie gdyby nie udalo dir zatrzymac porodu... bylam pewna ze to tylko skurcze przepowiadajace ale wyszlo inaczej. Dobrze ze bylam u tego lekarza bo nie wiadomo jak by sie to skonczylo.. Teraz juz nie mam boli ale musze lezec caly czas niestety
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a juz wtedy odczuwalan bole..najlepsze jest to ze nawet jak przyjechalam ze skierowaniem do szpitala to nie za chetnie mnie chcieli przyjac...kazali mi najpierw isc na konsultacje ale trafilam na fajnego lekarza ktora powiedzial ze skoro mam skierowanie to mnie przyjmie od reki i sie dziwi czemu tego inni odrazu nie zrobili
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co za kurna konowały po tych szpitalach.... dlatego aż się czasem boje na kogo trafię przy porodzie czy jakby się nie daj Boże coś stało... ja też jak wylądowałam z bólami na sorze to mnie pani na ginekologii z łaską przyjęła i na zasadzie "jak już jesteś to cie zbadamy" :/
Ale dobrze że w porę poszłaś do lekarza i że wszystko dobrze się skończyło 😉 Trzymam kciukasy żeby dalej tak było. A Ty odpoczywaj i się nie denerwuj i oby jak najdłużej w dwupaku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Motylkowa, kurcze, jak to dobrze, ze wszystko sie na razie dobrze skonczylo. Dbsj o siebie.
A ja dziewczyny biore rozwod. Wyszlam za potwora. Wiedzial, ze grozi mi porod przedwczesny jak sie bede denerwowac. A dzisiaj sobie cos ubzdural, wpadl w furie, zaczal mnie wyzywac, przeklinac, drzec sie i inne takie, a jak mu powiedzialam, zeby sie uspokoil, bo znow skurczy dostalam przez niego, to sie jeszcze bardziej rozjuszyl i powiedzial, ze nie moge jechac na pogotowie, a jak pojade, to on bierze rozwod. Az mnie zatkalo. Poki co leze w domu z twardym brzuchem, raz od czasu lekki skurcz i pulsacyjny goracy bol i mam nadzieje, ze przejdzie. Ale nie bede z takim kims. Jutro ide do prawnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justa,jak tam sie czujesz psychicznie i fizycznie?nerwy i emocje juz opadly i dalej chcecie rozwodu?w klotni mowi sie i wkrzykuje rozne rzeczy.ja z mezem przeszlam wiele klotni i to dosc powaznych.Wiem ze latwo sie pisze stojac z boku i umoralniac mowic ze to tak latwo ty doskonale wiesz jak jest w waszym zwiazku.sprobujcie porozmawiac na spokojnie i zastanowcie sie dlaczego jestescie razem.
Mnie od niedzieli lapia skurcze ale o roznych porach raz w nocy raz rano.staram sie jak najwiecej odpoczywac.
Znowu mialam spiecie z tesciowa odnosnie pokoju dla dziecka.w tym pokoju co chcielismy zrobic kacik dla naszej kruszynki stoi szafa i komoda w ktorej znajduja sie rzeczy tesciowej.chcialam ja wymienic na jakac inna bo ta juz jest nieco sfatygowana.mowie co i jak,a ona a gdzie ja swoje rzeczy pochowam.mowie do niej ze czesc ubran w ktorych nie chodzisz mozna wyrzucic a ona a jak przytyje to co ja zaloze(rok temu schudla 25kg)powiedziala ze nic z tego pokoju nie mozemy ruszyc.bo ona nie bedzie miala gdzie swoich przedpotopowych ubran trzymac(niektore pamietaja lata 80).mowie do niej ze twoje ubrana sa po calym domu rozsiane.w jej pokoju jest ogromna szafa wypchana po brzegi,w korytarzu mamy tez duza szafe tam tez sa jej rzeczy oraz w pokoju dziennym tez ma szafke z kolejnymi szmatami.a jej tlumaczenie znowu jest te same jak przytyje co ja zaloze.wkurzona powiedzialam do niej piernicze ten remont odswiezacz ci pokoj na ubrania.do siebie w sypialni wstawie lozeczko bedzie ciasno trudno.moze ze schodow z dzieckiem nie spadne(mamy dosc strome schody do sypialni).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...