Marcóweczki 2016 | Forum dla mam

Hej dziewczyny u nas dziś na obiad były pyzy własnej roboty,jutro mam dylemat czy ryba pieczona czy schabowy a na weekend mam zamowienie na lasagne. Ja od poczatku ciąży mam +2 kg w pierwszej ciąży przytyłam 16kg,oby i tym razem nie było wiecej i aby w dwa tygodnie po porodzie mieścić sie w spodnie przed bylo by extra. ☺ Na zwolnieniu jestem miesiąc a dzis po wizycie mam juz na nastepny miesiac bo za często mam wymioty i cisnienie za duże musze sobie codziennie mierzyć teraz, usg dopiero 12 listopada, wszyscy chcą w domu chłopca ale pewnie jak na złość bedzie dziewucha.

hejka 🙂 ja średnio 2 kg na miesiąc tyję wiec chyba nie jest tak tragicznie. w poprzedniej złapałam 12 kg dodatkowych z czego 4 zaraz po porodzie straciłam :P a pozostałe 8 tak mnie pokochało ze do momentu rozpoczęcia pracy ze mną zostały 🙂 pracuje fizycznie więc tez praktycznie od razu na zwolnienie poszłam. Szkoda bo tesknie za dziewczynami z pracy :/
co do obiadku dzis.... cyba na miescie bo po poludniu mam wizyte i moze wkoncu dzis sie dowiemy czy niebieski czy różowy 🙂))) normalnie nie moge sie doczekać 🙂 i oby sie nie wstydziło 🙂))))
czy wy tez macie czasem takie dziwne uczucie jakby dzisius sie przekręcał albo przciągał....czasem czuje takie wypychanie a to z jednego boku a to w inna stronę.....

Pozdrawiam Brzuszki 🙂

Małgorzata trzymam kciuki żeby się maluch pokazał z dobrej strony. Koniecznie daj znać jak juz będziesz po.
Ja dziś z rana zaliczyłam wizytę u stomatologa. Bardzo się stresowalam bo od poprzedniego porodu nie miałam odwagi pójść. A syna 3 lata piersią karmiłam więc byłam pewna że dobrze nie bedzue. A tu mnie miła niespodzianka spotkała. Próchnicy brak, tylko trzy lekko nieszczelne wypełnienia które raczej do porodu wytrzymają 🙂 Odczułam wielka ulge, bo juz sie nastawiałam na długie leczeniem

No ja sobie tak odpuściłem dentyste od urodzenia syna i terwz sie boje iść bo ósemka do wyrwania bo pol korzenia mi zostało

O a ja właśnie spojrzałam na mój suwaczeki i co? Dziś mam połówkę 🤪 Ale szybko zleciało te 20 tygodni.

Kahira gratuluję poloweczki 😉

malgorzatakin trzymam kciuki i czekam na wiesci 😉 😉....ja w srode az sie cala telepie na mysl...ale panikara ze mnie!!!! wrrr

Ewelinaaleks moze sie zdziwicie synkiem tak jak my córcia 🙃

aaa dziewczyny a jak u was terminy sie pokrywaja usg z om ...??? u mnie z om na 28.03 a z usg 23.03

i wiecie co sobie wkrecam. ze jak dziewczynki to dochodzi szybciej do zaplodnienia...znaczy plemniki sa wolniejsze a dluzej zyja 😁 heh i ze zarodek byl wiekszy niz przypuszczalnie kiedy owulacja 😁

bo z synem mialam termin na 16.09 z OM a z usg na 15.09 a wiem ze w owulacje dokladnie zaszlam...i stad takie moje wnioski doktorskie heheh ah kombinuje kombinuje ....do słodkiego mnie nie ciagnie zbytnio...owoce , jablka pomarancze jakies slonawe orzeszki a to slodkie ma byc na corcie ...:p oj oj oj sama sie sobie nie moge nadziwic , Wy chyba tak nie glowkujecie 😉

latka u mnie teraz z córcia mam z OM 12.03 z usg 10.03. W zwiazku z tym ze u mnie owulacja objawia się silnym bólem to wiem ze córcia splodzilismy na 3 dni przed owu. A sama owulacja była w 15 dniu cyklu. Z chłopakami miałam dłuższe cykle i owu ok. 20 dnia cyklu i wtedy na usg wychodziła ciaza tydzień mlodsza niż wg OM.No to może faktycznie coś jest w tym twoim rozumowaniu.

haha no widzisz 😎 😎 🙃 oby oby 🙂

latka a co do smaków. Z pierwszym synem ciągnęło mnie do słodyczy które potrafiłam zgryzać sledziem lub ogórkiem, odrzuciło mnie od kawy która uwielbiam i zaczęłam pochłania pomidory których nienawidziłam wczesniej. Z drugim synem jadłam wszystko co pikantne. Teraz z Wiktoria na słodycze nie mam ochoty a najchętniej bym zupy jadła. Także chyba nie ma reguły. No i jak już kiedyś pisałam u mnie w każdej ciąży sprawdził się chiński kalendarz płci 😜

Ja nic nie liczę bo nie mam pojęcia szczerze kiedy zaszlam w tą ciążę z synem wiedzialam co do minuty kiedy to było 😁 teraz nie mam zielonego pojęcia poprostu nie liczyłam owulacji,nie zapisywalam kiedy spałam ze swoim a kiedy nie i dlatego że nie planowalam tego wcale to teraz nie wiem 😜 chcialabym żeby był to chlopiec ale wiadomo nie mam już na to wpływu, ja dopiero w 18 tygodniu wiec najpóźniej z was mam usg i dopiero 12 dowiem się kto mieszka w brzuchu mym 😉 dostałam wczoraj kojec od koleżanki i zaraz biorę sie za odświeżenie go i niech sobie jiz czeka wyprany i czysciutki nq swoją kolej, z synem nie mialam kojca ale po głębszym przemysleniu stwierdziłam że wstawie sobie do salonu ( mam otwartą kuchnie) i zawsze dziecko bedzie na oku bo pokój dzieciaczkow w drugim koncu mieszkania a wy juz cos kompletujecie bo ja narazie czekam na płeć i ruszam do sklepu

A co do smaków to q pierwssej ciąży nie miałam wiekszych zachcianek,pilnowalam diete na kazdym kroku prawie bo przed zajściem w ciążę schudlam 16 kg wiec szkoda mi było to zmarnować jadlam dużo ryb owocow i warzyw na slodycze mialam ochote ale juz pod koniec ciąży tak zajadalam sie kwasnymi zelkami i madarynkami w ilościach sporym szczegolnie te drugie. Teraz jem jak czuje że jestem głodna ale nie mam zachcianek no może pomidory na początku ale bardziej wydaje mi się że dlatego że uwielbiam pomidory w okresie wakacji sa poprostu pycha i smakuja jak pomidory a nie jak podeszwa hahaha słodycze jem ale z umiarem,chyba haha

Ja juz pierwsze wyprawkę zakupy zaliczyłam w tym tygodniu. Nie mogłam sobie odmówić przyjemności buszowania w dziale "różowym" przy okazji zakupów dla synów. I kupiłam śpioszki skarpetki i kocyk 😁

ja tez nie mam jakos mega apetytu , wydaje mi sie ze w poprzedniej ciazy jadlam duzo wiecej i wiecej zachcianek mialam. teraz to jabłka....na początku ciazy nic nie moglam jesc nic na sniadanie pilam non stop swiezo wciskany sok z pomaranczy a teraz jablka jem a tak to nic specjalnego....ahaa jeszcze takie octowe smaki mialam teraz...i pieczarki marynowane lubilam ...teraz mam chyba za duzo stresu z przeprowadzka i finansami wiec nie wiem czy przez to naeet nie mam zachcianek...
w poprzedniej ciazy juz mozna powiedziec ze tragicznie sie czulam od kilku dni po 😁 , teraz tez mnie początki meczyly ale tak juz od 5tc do 9-10tc to nic nie moglam jesc , bol glowy, spanie ale albo łagodniej przeszlam pierwszy trymestr albo po prostu juz musialam sie mobilizowac bo dziecko juz jest jedno . nie powiem bo moj mi baardzo duzo pomogl w piereszym trymestrze. ciagle opiekowal sie synem domem i jeszcze pracuje takze biedny taki ale cóż 🙂.

Ewelina, nie masz chyba najpóźniej terminu, jakos jak ja podobnie :p. z usg mam tydzien do przodu niz tu w forumowym kalendarzu 😁 ale ja i tak sie z miesiączki sugeruje. ja mam usg 28.10 i o ile beda chcieli mi powiedziec plec (bo tu to nie jest obowiązkiem tylko sprawdzenie dzidzi) i o ile maluch ukaże ci kryje

latka_11 napisał(a):

Ewelina, nie masz chyba najpóźniej terminu, jakos jak ja podobnie :p. z usg mam tydzien do przodu niz tu w forumowym kalendarzu 😁 ale ja i tak sie z miesiączki sugeruje. ja mam usg 28.10 i o ile beda chcieli mi powiedziec plec (bo tu to nie jest obowiązkiem tylko sprawdzenie dzidzi) i o ile maluch ukaże ci kryje

No to mam ostatni termin bo ja mam usg 12.11, ja mam termin porodu na 30 marca 1 kwietnia wiec jestem ostatnia,ale to nic zobacze za 3 tygodnie co tam w brzuchu

Kahira gratuluję 20 tygodnia 😎
Ja póki co trzymam się terminu z miesiączki.Zresztą prawda jest taka,że nasze gwiazdy same zdecydują kiedy chca wyjść 🤪 Myślę,że przenoszę Hanie takie mam przeczucie.Emilka tez urodziła się tydzien później niż miałam termin 🙂.

Co do zachciewajek.To w sumie z Emilką uwielbiałam słodycze,wstawać w nocy i jeść.A teraz z Hanulka całkiem inaczej za slodyczami nie przepadam i w nocy tez nie jem 😉

Kahira a jak tam Twoja bezsenność? Dalej dokucza? Bo powiem szczerze,ze ja dalej się męczę 😮

Ewelinaaleks napisał(a):

latka_11 napisał(a):

Ewelina, nie masz chyba najpóźniej terminu, jakos jak ja podobnie :p. z usg mam tydzien do przodu niz tu w forumowym kalendarzu 😁 ale ja i tak sie z miesiączki sugeruje. ja mam usg 28.10 i o ile beda chcieli mi powiedziec plec (bo tu to nie jest obowiązkiem tylko sprawdzenie dzidzi) i o ile maluch ukaże ci kryje

No to mam ostatni termin bo ja mam usg 12.11, ja mam termin porodu na 30 marca 1 kwietnia wiec jestem ostatnia,ale to nic zobacze za 3 tygodnie co tam w brzuchu

ale na ostatku jestem z Toba 😉 ja mialabym usg 4.11 ale przesuneli mi

No i jasne . u nas dziewczynka na 100% wg prowadzącej gin. Ma 310 g i ok 17 cm więc chyba sporą. Mi przybylon3 kg więc trzeba się ograniczyć z jedzeniem 🙂 Ola już nazwała siostrę i będzie Anna. Jeszcze połówkowe 5 listopada i na dniach drugi etap prenatalnych więc może jeszcze Ania zostanie Filipem....będzie ciekawie 🙂

Co do terminów. Z Ola nie pamiętam a tu mam 3 dni różnicy między USG a miesiączką. Patrzyła też chiński kalendarz płci i wyszło że dziewczynka.

Anulcia mnie już bezsenność przeszla. Miałam jeszcze jakiśczas temu problem ze znalezieniem wygodnej pozycji, bo ja z tych co całe życie na brzuchu śpią. Ale przypomniałami się poduszka rogal i odkąd ja wyciągnęłam wysypiam się znakomicie.
Małgorzata gratuluję Anny 🙂 Póki co u nas dziewczyny górą.

malgorzata gratulacje 😉 super! chcieliscie dziewczynke 😉?? a ta różnica wg om i usg to z usg pokazuje szybciej termin ? to by sie znow pokrywało z moja teoria co wczesniej pisalam :p

same dziewczynki , ciekawe czy ja przelamie ta passe kobieca 😁.

dziewczynka chłopiec wazne zeby całe i zdrowe było 🙂 ale bardziej chcielismy chłopca bo Olcia bardzo chciała miec braciszka 🙂 bedzie bardziej ekonomicznie bo beda miały razem pokój i wogóle, siostry to siostry 🙂 ja nie miałam tego szczęscia i mam dwóch braci 🙂

a co do płci, jak narazie to babski ten marzec, zadnego chłopca na horyzoncie :P

Tak sobie pomyślałam że teraz po kolei wszystkie poznajemy płeć i moze by takie zestawienie / podsumowanie w nowym wątku założyć. Wypisać nas wszystkie według terminu porodu +płeć + imię malucha. Tak by to wszystko w jednym miejscu było zebrane . Co wy na to?