Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2016 | Forum dla mam


lajsoka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja w piątek miałam ciśnienie 100/55 i chodzilam strasznie kołowata. Do tego jeszcze sie podziębiłam, więc kicham i smarczę 😞 ciężko mi się przez to oddycha i przez to, że Mała też mnie już wysoko uciska... ale dla naszych maluszków musimy dać rade 🙂 kto jak nie my 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 313
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć ciężarówki 😜
U mnie ostatnio też się trochę dzieje, poczułam pierwsze skurcze! od razu do lekarza okazało się że mam już rozwarcie na 2 cm i skrócona szyjkę, mała jest główką bardzo nisko i strasznie ciśnie mnie w kość łonową, ze siedzieć nie idzie. Dostałam leki i kategoryczny zakaz przemęczania się, zero sprzątania, zero wysiłku, leżeć i czekać chociaż do 37 tygodnia 😮 w przyszłym tygodniu mamz nów wizytę bo teraz lekarz chce mnie widzieć co dwa tygodnie. Zobaczymy czy coś się z tym rozwarciem dalej dzieje. Byłam od czwartku u mamy bo mąż zawalony dyżurami w szpitalu to dużą pomoc miałam, bo i synkiem się zajęła i na spacer poszli. Ja to już nawet kilku kroków nie mogę zrobić bo zaraz czuję ucisk, napinanie. A jeszcze moja siostra z Holandii przyjechała z dwumiesięcznym synkiem, mój Oliwierek to nie mógł się oderwać uczestniczył przy każdej kąpieli, chciał przewijać Franka, ciekawe jak będzie przy Natalii 🙂
Dziewczyny zaciskajmy nogi byle do bezpiecznego terminu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lajsoka uważaj na Siebie - swoja droga piekne imie wybrałas 🙂 ja dzis po wizycie wszystko dobrze mała wazy 2562 g i odwróciła sie dupcia i nie chciala pozowac do zdjecia hehe
Ostatnie badanie za mna i taraz mam grzecznie odpoczywac i oczekiwać na nastepna wizytę bądz skurcze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
serduszkomoje dziękuję jakoś wspólnie całą trójką ustaliliśmy, że będzie to Natalia 🙂 dużo leżę i wypoczywam jak mąż w pracy to zawozi małego a ja go po południu odbieram, oczywiście nie ma mowy o chodzeniu to jeżdżę autem chociaż szkoda mi takiej aury na kiszenie się w aucie i stanie w korku bo uwielbiam spacerować, ale co zrobić jak na pewno nie dałabym rady na pieszo. Już nie długo nam zostało, mąż pomalował łóżeczko, a dziś wsadziłam do pralki poszycie od wózka, w kolejce też czeka kolejne prasowanie ubranek małej, ale nie dałam rady :/ zaraz czułam kłucia 😞 mąż ma od jutra dwa dni wolnego to mam nadzieję trochę pomacha żelazkiem 😉 W końcu lekarz kazał leżeć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lajsoka jak wyszlo lozeczko? jestescie zadowoleni? ja od chodzenia wole rower. dostalam pozwolenie od lekarza i do i z przedszkola sobie smigamy.Mam ok kilometra ale jak ide pieszo to juz ciezko. dzis zauwazylam, ze chyba zrobil mi sie zylak tam na dole, masakra, chyba od tego tak mnie boli jak wstaje czy chodze dluzej. zaczynam wpadac w lekka panike bo jeszcze troche jest do zrobienia a sil coraz mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki a ja wczoraj wysprzatalam pokoik na dole, zrobilam miejsce na ciuszki małego, posegregowalam dokumenty i zeszło mi 2 godziny. Mały pokój i trzy torby śmieci. Potem poszłam do kotłowni posegregowac śmieci i zeszło mi trzy godz. Posegregowalam śmieci, pozamiatalam, umylam drzwi, okno i płytki w kotłowni. Nawet piec umylam. Tak mnie energia rozpiera. Dzisiaj już ugotowałam obiad na dziś, podszykowalam na jutro, poodkurzalam, umylam podłogi( tylko na dole) wstawiłam pranie, umylam i wysuszylam głowę, pomalowalam paznokcie u rąk i nóg, a teraz leżę, bo nie mam co robić. Lenka śpi, Krzyś z kolegami na podworku :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania dobra jestes! i to jeszcze przy dwojce dzieci :-) my tez mielismy dzis pracowity dzień, sobotnie ogarnianie domu plus przygotowywanie pokoju do remontu. do tej pory to byl sklad- wszystko i nic i trzeba bylo rzeczy poprzenosic, niepotrzebne powyrzucac. wicie gniazda sie w nas chyba odzywa ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania to podziwiam, ze tak zaszalałaś, ja nie mam siły na nic ból kości łonowej jest tak okropny, że ciężko chodzić siedzieć leżeć ciągle czuję ból kręgosłupa i jednak kłucia są 😞 w środę mam wizytę więc wspomnę lekarzowi i ciekawe czy tam coś się przez te dwa tyg. zmieniło. W Piątek koleżanka rodziła kilkanaście godzin męczyła się ze skurczami a rozwarcie nie chciało postępować dopiero późnym wieczorem zrobili jednak cc..
Agag łóżeczko śliczne ale jeszcze nie złożone rewelacyjnie prezentuje się w bieli, już widzę w nim moją małą księżniczkę 🤪 zazdroszczę wam tego syndromu wicia gniazda ja mam jakiegoś doła ani prasować mi się nie chce ciuszków ani sprzątać i szykować 😞w sumie może to że nie chce ale zaraz mam te kłucia w pochwie słabo mi 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania to podziwiam, ze tak zaszalałaś, ja nie mam siły na nic ból kości łonowej jest tak okropny, że ciężko chodzić siedzieć leżeć ciągle czuję ból kręgosłupa i jednak kłucia są 😞 w środę mam wizytę więc wspomnę lekarzowi i ciekawe czy tam coś się przez te dwa tyg. zmieniło. W Piątek koleżanka rodziła kilkanaście godzin męczyła się ze skurczami a rozwarcie nie chciało postępować dopiero późnym wieczorem zrobili jednak cc..
Agag łóżeczko śliczne ale jeszcze nie złożone rewelacyjnie prezentuje się w bieli, już widzę w nim moją małą księżniczkę 🤪 zazdroszczę wam tego syndromu wicia gniazda ja mam jakiegoś doła ani prasować mi się nie chce ciuszków ani sprzątać i szykować 😞w sumie może to że nie chce ale zaraz mam te kłucia w pochwie słabo mi 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Te klucia u mnie pojawiły.się ok dwa tygodnie temu. W poprzednich ciążących tego nie miałam. Wczoraj byliśmy z mężem na ostatnich , a właściwie przed ostatnich zakupach dla małego. Za dużo rzeczy chciałam kupić i zobaczyć i niestety nie wszystko jeszcze mam. Już po prostu nie chciało mi się chodzić. A jeszcze kupiliśmy stół i krzesła na taras i ...nie zmieściły nam się do auta. Spędziłam godzinę na parkingu Ikei czekając aż szwagier podjedzie autem żeby zabrać te krzesła. Teraz czeka nas jeszcze kupno większego auta, bo niestety do naszego wchodzi tylko spacerowka Lenki. A.przecież jeszcze musi się zmieścić gondola i stelaż małego. Chyba autobus kupimy, bo widzę że mąż coraz większe auta ogląda i w każdym mu coś nie pasuje :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też zmieniliśmy w miedzy czasie auto na mniejsze i teraz jest masakra, do bagażnika mieści sie tylko stelaż od wózka z gondolą. Jakbyśmy mieli jechać na wakacje z dwójką dzieci to chyba tylko z przyczepką ;-) ja dziś stękam jak babcinka, cały dół mnie boli. byłam kilka godzin na zakupach, teraz wstawiłam w końcu ciuszki do prania(pierwszą turę) i kusi mnie jeszcze zrywanie tapety w pokoju, który będziemy remontować ale to już by było szaleństwo, jutro pewnie bym nie wstała. głowa chce ale ciało się buntuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja byłam wczoraj na ostatnich przed porodem pasemkach u siostry. Dobrze że mam siostrę fryzjerke, bo u fryzjera bym chyba nie wysiedziała. Farbowanie i czekanie zajęło mam ponad dwie i pół godz, potem poszłam za ciosem i kazałam jej obciąć włosy. Miałam już prawie do pasa a teraz ledwo co się dadzą związać. Łącznie prawie 4godz siedzenia w miejscu. Masakra jaką potem miałam zgage. Mały teraz jest tak ułożony ze ciągle mnie uciska w okolicy mostka i nie mogę w ogóle siedzieć. W poniedziałek idę na gbs a w czwartek następny wizyta. Ciekawe czego się dowiem :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie,
udało mi się w końcu Was dogonić i ogarnąć trochę to wszystko, jeszcze tylko spakować torbę i mogę czekać na moją malutka córcię 🙂 a jakie kosmetyki dla maluszków polecacie bo jeszcze nie mam nic i nie wiem jaką firmę wybrać co jest potrzebne???
pozdrawiam i spokojnych dni życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja miałam w poprzedniej ciąży pozytywny GBS. Dostałam antybiotyki jak pojechałam rodzić i tyle w temacie. Teraz jeszcze nie wiem, bo idę w poniedziałek dopiero na pobranie.
Maristella ja mam wszystko z Hippa,bo u nas w szpitalu używają tych kosmetyków. Jak synka urodziłam to miałam wszystko z Nivea Baby, a on tak pięknie tym Hippem pachniał jak go po kąpaniu przynosili. Syn dostał na Nivee uczulenie, więc kupiłam Hippa. Córci od razu kupiłam Hippa i było wszystko ok, wię za trzecim razem też biorę tą samą sprawdzoną firmę. Jeżeli coś będzie nie tak to wtedy się zastanowię. Trochę używałam z synkiem Babydeream ale mi nie odpowida zapach i konsystencja zwłaszcza płynów do kąpieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej

Ja miałam w środę wizytę, rozwarcie się powiększa szyjka coraz krótsza, lekarz mówił że daje mi 2-3 tygodnie, ale jakoś nie wieżę w to z synkiem było podobnie i w 40 tc. się urodził a od 30 leżałam plackiem i się bałam że szybciej urodzę 🙂 wiadomo każda ciąża inna i wszystko się może zdarzyć, dlatego jestem czujna, borę leki jeszcze przez tydzień bo tak lekarz zalecił i później niech się dzieje 😉

Co do kosmetyków to ja jestem za tym by było ich jak najmniej, jak najmniej chemiczne, w miarę bez zapachowe itp. skóra dziecka bardzo delikatna i na początek stosuję Emolium od pierwszych dni życia wlewa się tylko kapkę do wanienki i to wystarczy i nie trzeba dziecka nawet po takiej kąpieli smarować bo przeciwna jestem wszelkim oliwkom które dodatkowo zapychają skórę mocno ją natłuszczają a tu chodzi by była ona miękka i nawilżona a nie tłusta. Z synkiem używałam Emolium i teraz też zamierzam zawsze miał taką cudownie miękką skórę bez żadnych krostek, plamek 🙂 Ale Każdy używa co mu pasuje więc możesz w innych kosmetykach poszukać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dwupaki 🙂 jak Wasze samopoczucie? Ja byłam dzisiaj na wizycie u lekarza. Córcia waży już 3300g 🙂 a tu jeszcze 3 tygodnie do rozwiązania. Ale mam nadzieję, że wszystko potoczy się szybciej, bo nie uktywam, brzuszek już bardzo ciąży, ciągnie do dołu i twardnieje. Jestem już tym wszystkim umęczona..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie też ciężko od wczoraj krocze i pachwiny mnie bolą ... a brzuch cały czas rośnie dobrze ze przynajmniej nie ma gorąca bo bym strasznie puchła 🙂 za tydzień mam wizytę mam nadzieje ze wytrwam . czy któraś rodząca korzystała z znieczulenia , mnie ogarnia coraz większy strach i się zastanawiam ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dzis po wizycie. Ninka wazy prawie 2,5 kg :-) a poza tym wszystko u niej ok. Ja nie korzystalam ze znieczulania przy pierwszym porodzie, teraz tez raczej nie bede. Nawet nie za bardzo orientuje sie w temacie. Chyba najlepiej w szpitalu sie dowiedziec co i jak. Ja od siebie moge tylko powiedziec, ze wazne jest pozytywne nastawienie, rozluznienie, im czlowiek bardziej spiety tym gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki. Ja byłam na wizycie wczoraj i mały waży 2600g. Doktor powiedział, że nie daje mu więcej niż 3200g w dniu porodu, no chyba, że ze wa tygodnie przenoszę, bo po badaniu stwierdził, że nie zanosi się na nic. Szyjka długa, zamknięta. Zobaczymy. Kazał odstawić wszystkie leki i czekać. To będą najgorsze i najdłuższe 4 tygodnie. Zobaczymy czy trafił z waga. W poprzednich ciążach mylił się o 100 g.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Ale u mnie smętny, pochmurny i deszczowy dzień 😞 Ja często dość mam skurcze przepowiadające trwają kilka sekund są nieregularne, w poniedziałek 20 kolejna wizyta zobaczymy czy coś się nadal zmieniło z tym rozwarciem i skracaniem szyjki. Zbliżam się do bezpiecznego terminu więc naprawdę w każdej chwili może się coś zacząć dziać 🙂 W domu już przygotowania ruszyły łóżeczko rozłożone stolik przewijak pomalowany i też złożony jeszcze czekam na kuriera z materacykiem nowym i zrobimy jeszcze małe przemeblowanie. Torba spakowana później jak się coś zacznie to tylko dopakuję kosmetyczkę żel pod prysznic szampon itp. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie ostatnio też zaczął boleć brzuch i w krzyżu jak na miesiączke. A na drugi dzień miałam rozwolnienie i strasznie mnie mdliło i już myślałam że sie zaczyna a tu lipa, wszystko przeszło..
Też mnie zaczyna już nosić na mycie okien i na spacer z 8 piętra na dól i na góre zeby coś ruszyć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hahah to widzę dziewczyny, że wszystkie już chciałby być po 😁 Ja miałam wizytę w poniedziałek lekarz zbadał mówił ze rozwarcie się zwiększyło z 3 na 3,5 do tego rozwarcie zewnętrzne jest tez na 3 cm mówił że jak nie urodzę do 7 lipca to mam zadzwonić i wtedy do szpitala przyjść chociaż jak sam twierdził, że jednak urodzę szybciej, tym bardziej że też czuję skurcze przepowiadające i ostatnio tak jak Martek miałam biegunkę a z synkiem tak to się własnie zaczęło 🙂 dodatkowo po poniedziałkowym badaniu wylatuje mi po trochę taka galaretka i myślę że to czop ale może on nawet kilka tygodni przed porodem wyjść więc też się nie sugeruję. Lekarz mówi że do terminu nie dotrzymam ale tak naprawdę to natura decyduje 😉 więc może się jednak zdarzyć taki psikus, że spokojnie do lipca pochodzę, albo i przenoszę czego oczywiście nie chciałabym bardzo 🙂 Też dziś mam powera i sprzątam ostatnie pranie małej wstawiłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...