Skocz do zawartości

Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Mynia98

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
59 minut temu, Klaudia91d napisał:

Hej, wczoraj odeszły mi wody o 15.15 i urodziłam swoją wymarzona córeczkę o 23.47, 3380 gram , 55 cm długości. Udało się SN, niestety czuje się okropnie bo dostałam krwotoku z macicy na koniec i mam ubytek dużej ilości krwi 😱😱 mała na cycu, uczymy się siebie na wzajem ale skutki już pogryzione. 😅 urodziłam w 37 tyg 5 dniu jednak ten masaż szyjki zapoczątkował wszystko 😅

Gratulacje!!! No to pięknie że szybko poszło. Kiedy wychodzicie?

ja 39 tydzien i 5 dni i nic😬

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Hej, wczoraj odeszły mi wody o 15.15 i urodziłam swoją wymarzona córeczkę o 23.47, 3380 gram , 55 cm długości. Udało się SN, niestety czuje się okropnie bo dostałam krwotoku z macicy na koniec i mam ubytek dużej ilości krwi 😱😱 mała na cycu, uczymy się siebie na wzajem ale skutki już pogryzione. 😅 urodziłam w 37 tyg 5 dniu jednak ten masaż szyjki zapoczątkował wszystko 😅

Pięknie 🙂 gratulacje, dużo siły dla Was obu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Hej, wczoraj odeszły mi wody o 15.15 i urodziłam swoją wymarzona córeczkę o 23.47, 3380 gram , 55 cm długości. Udało się SN, niestety czuje się okropnie bo dostałam krwotoku z macicy na koniec i mam ubytek dużej ilości krwi 😱😱 mała na cycu, uczymy się siebie na wzajem ale skutki już pogryzione. 😅 urodziłam w 37 tyg 5 dniu jednak ten masaż szyjki zapoczątkował wszystko 😅

Gratulacje i szybkiego powrotu do zdrówka 😘  ja uzywałam do sutków ziaja z lanoliną bardzo mi pomógł. 

 

Moja Marcia ma dzisiaj tydzień ☺☺☺  śpi coraz lepiej w szczególności w dzień 😂  ,wieczory ma nie spokojne ale to pewnie,przez to że w dzień dobrze jej się spi ( ja za to mogę zrobić obiad,popracować, ogarnąć) ,ale jak już zaśnie to budzi się co 3 -4 godz na cycusia. Sutki zagojone, dydusia ciumka bardzo rzadko. Kupcia jak kaczuszka 😂  dzisiaj była położna ale szczerze trafiła mi taka sobie. Ale jutro już jade do gin na ściągnięcie szwu.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja mam problem z cycem bo mam jeden sutek wklęsły i drugi jest lepszy ale bez kapturków to słabo by szło ponieważ są mało wystająca muszę dodawać mu mm niestety bo pokarm już się zaczyna pojawiać położna mi pokazała jak dostawiać ale naprawdę ciężko łapie ściągam laktatorem i już coraz więcej leci ale to jest ciężkie bo wiecznie lakator eh .

Mało tego mam porażenie nerwu twarzowego jutro idę do neurologa i się okaże czy będę brała sterydy wtedy karmienie odpada zapewne. Nie wiem skąd to się wzięło jedynie pare dni przed porodem bolało mnie ucho. A i mam opryszke na ustach. Jestem zmęczona nie to że ciężko poród to jeszcze teraz problem z chwytaniem małego to jeszcze to zapalenie i oprycha. Muszę uważać żeby go nie zarazić maskara.

W nocy też ściągacie mleko? Czy tylko dostawiacie do cycka? I macie już tyle pokarmu?

Do dzieczyn trójmiasta gdzie rodziłyscie?

Ja nie jestem zadowolona z Zaspy.

W szpitalu byłam 3 dobry wczoraj wyszliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Anka 32 napisał:

Gratulacje Klaudia 😀 Ja urodzilam dzisiaj o 13.00. Maly wazy 4 kg i Ma 53 cm dlugosci 😍

Tobie tez gratuluje 🥰 w końcu nasze pisklaki wyszły. To taki klusek z niego mały. U mnie 55 cm 3380 to taka chudzina się wydaje. Kiedy wchodzicie, my chyba jutro jak wszystko dobrze pójdzie. Już tak bym chciała do domu.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
53 minuty temu, Klaudia91d napisał:

Tobie tez gratuluje 🥰 w końcu nasze pisklaki wyszły. To taki klusek z niego mały. U mnie 55 cm 3380 to taka chudzina się wydaje. Kiedy wchodzicie, my chyba jutro jak wszystko dobrze pójdzie. Już tak bym chciała do domu.  

My Po cesarce troszke dluzej zostaniemy. Wczoraj wstalam do toalety, Ale jeszcze leki dzialaly. Za 2 razem bylo ciezko. Bardzo mi bylo slabo i w glowie sie krecilo. Mam tez od Rana silne bole.  Maly jest super. Nie ma problemow z cukrami. Troszke mu sie jeszcze wody plodowe ulewaja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Anka 32 napisał:

My Po cesarce troszke dluzej zostaniemy. Wczoraj wstalam do toalety, Ale jeszcze leki dzialaly. Za 2 razem bylo ciezko. Bardzo mi bylo slabo i w glowie sie krecilo. Mam tez od Rana silne bole.  Maly jest super. Nie ma problemow z cukrami. Troszke mu sie jeszcze wody plodowe ulewaja. 

U mnie tez małej wody płodowe ulewaja ,  wczoraj mi się nawet zakrztusiła nimi. A powiedz Twój mały tez tak chrząka? U mnie mówią właśnie ze to te wody zalegają 🤷‍♂️Noo po cesarce troszkę bardziej trzeba dojść do siebie ale z 4 dni was potrzymaja. U nas dziś się okaże czy żółtaczka 😱

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
10 godzin temu, Agnieszka5g napisał:

Ja mam problem z cycem bo mam jeden sutek wklęsły i drugi jest lepszy ale bez kapturków to słabo by szło ponieważ są mało wystająca muszę dodawać mu mm niestety bo pokarm już się zaczyna pojawiać położna mi pokazała jak dostawiać ale naprawdę ciężko łapie ściągam laktatorem i już coraz więcej leci ale to jest ciężkie bo wiecznie lakator eh .

Mało tego mam porażenie nerwu twarzowego jutro idę do neurologa i się okaże czy będę brała sterydy wtedy karmienie odpada zapewne. Nie wiem skąd to się wzięło jedynie pare dni przed porodem bolało mnie ucho. A i mam opryszke na ustach. Jestem zmęczona nie to że ciężko poród to jeszcze teraz problem z chwytaniem małego to jeszcze to zapalenie i oprycha. Muszę uważać żeby go nie zarazić maskara.

W nocy też ściągacie mleko? Czy tylko dostawiacie do cycka? I macie już tyle pokarmu?

Do dzieczyn trójmiasta gdzie rodziłyscie?

Ja nie jestem zadowolona z Zaspy.

W szpitalu byłam 3 dobry wczoraj wyszliśmy.

O Jezu biedna jesteś dużo siły. Moje płaskie są, ale na szczęście jak młody zassa to się pięknie wyciągają i ma długie ładne. Ja nie odciągam na razie nic, pokarmu mam akurat dla malego, zbieram tylko w kolektor czasem rano przed karmieniem trochę tego co samo leci, żeby nie miał młody takiego ciśnienia i się nie zadlawil.

Dobrze że już jesteście w domu, mi w domu dopiero lepiej laktacja ruszyła bo mniej stresu, nikt co chwilę nie wchodzi, łatwiej było sobie rytm dnia wyregulować no i lepsze jedzonko 😁

9 godzin temu, Anka 32 napisał:

Gratulacje Klaudia 😀 Ja urodzilam dzisiaj o 13.00. Maly wazy 4 kg i Ma 53 cm dlugosci 😍

Ojej gratulacje ❤️ to kluseczka fajna 🙂

2 godziny temu, Klaudia91d napisał:

Tobie tez gratuluje 🥰 w końcu nasze pisklaki wyszły. To taki klusek z niego mały. U mnie 55 cm 3380 to taka chudzina się wydaje. Kiedy wchodzicie, my chyba jutro jak wszystko dobrze pójdzie. Już tak bym chciała do domu.  

No u nas tez 55cm, dzisiaj 2tyg i wczoraj u pediatry 3530, dopiero powoli zaczyna wygaldac, bo tak to mi wstyd było jak go rozbierałam, że taki szkielecik 😁 dobrze że sesję zdjęciową mamy dopiero 22go to może już trochę nabierze też w nóżkach i może skóra przestanie się w końcu łuszczyć. Już mu te poporodowe plamy zeszły, ale została mega sucha skóra właśnie muszę dzisiaj mu po balsam podjechać. Po kąpieli jak coś zbiorem mleka to na koniec go mlekiem polewamy i też nam pięknie działa, brzuszek już prawie idealny, buźkę co karmienie mu prawie mlekiem smaruje to też już piekna, ale nacierpiala mu się ta skórka w tych moich wodach płodowych dobrze że dłużej nie był w brzuszku. 

1 godzinę temu, Klaudia91d napisał:

U mnie tez małej wody płodowe ulewaja ,  wczoraj mi się nawet zakrztusiła nimi. A powiedz Twój mały tez tak chrząka? U mnie mówią właśnie ze to te wody zalegają 🤷‍♂️Noo po cesarce troszkę bardziej trzeba dojść do siebie ale z 4 dni was potrzymaja. U nas dziś się okaże czy żółtaczka 😱

A mocno złociutki maluszek? Jak nie widzisz na oko to będzie dobrze, wyjdzie fizjologiczna na pewno i Was puszczą 🙂

Do nas dzisiaj przyjeżdżają na weekend moi rodzice 🙂 bedzie szaleństwo ❤️ akurat dzisiaj dzień kąpieli więc na pewno babcia będzie chciała kąpać ze mną 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

@Agnieszka5g Nam marta lepiej łapie cycka jak ja albo klade na sobie albo od góry jest cycek ściskam na maksa brodawke ( takiego flacxka robię i jej wciskam) i wtedy łapie więcej ( bo tak za same .  Więcej pokarmu mam od 4 doby jej, ale na początku musiałam często przystawiac ją bo mleka nie miałam.

Tak jak ty miałam problem z pierwszym synem, dopiero zwykły smoczek od butelki ( jako kapturek) zadziałał ( ale to w szpitalu mi dali w domu takiego nie miałam i były nici z karmienia 😞 )  .  Od 4doby dopiero mam więcej pokarmu. Trzymam za was kciuki kochana 🤗🤗

 

@Anka 32  no po cc może być jeszcze słabo. Ja też dwie przerwsze doby było mi słabo. A  jeszcze przez kilka dni kręgosłup mnie nawalał po znieczuleniu 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 godziny temu, Klaudia91d napisał:

U mnie tez małej wody płodowe ulewaja ,  wczoraj mi się nawet zakrztusiła nimi. A powiedz Twój mały tez tak chrząka? U mnie mówią właśnie ze to te wody zalegają 🤷‍♂️Noo po cesarce troszkę bardziej trzeba dojść do siebie ale z 4 dni was potrzymaja. U nas dziś się okaże czy żółtaczka 😱

Nie chrzaka, tylko wylewaja mu sie te wody Jak ma glowke na boczki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Anka 32 napisał:

Nie chrzaka, tylko wylewaja mu sie te wody Jak ma glowke na boczki. 

Chrząkanie jest fizjologiczne, ja miałam.taki napad raz u Alexa w szpitalu, zawołałam położna z noworodkow i mówiła że to normalna bo krtań się kształtuje, pediatra na obchodzie mi potwierdziła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 godziny temu, Anka 32 napisał:

Nie chrzaka, tylko wylewaja mu sie te wody Jak ma glowke na boczki. 

Na mojej drugiej grupie dziewczynie też dzidzia wodami ulewa, także w szpitalu zrobili odsysanie ( nie pamiętam dokładnie jak się to nazywa 😞 ) ale pomogło dzidzi. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Zazdroszcze Wam wszystkim, jeszcze tylko 2 zostałyśmy w kolejce do bociana🤣ale ze taka pogoda to coś ten bociek nie chce leciec do Polski😉. U mnie dzisiaj na ktg znowu mało sie ruszała ale za to całą noc świrowała więc rozumiem że się wkońcu zmęczyła bo ja poszłam spać dopiero o 5😱. Ten lekarz z medicover jest nieźły, on nie jest moim prowadzącym bo mój już prywatnie kazał nie chodzic tylko jak coś by się działo to jechac do niego do szpitala gdzie planuje rodzic. Ale do medi chodzilam po skierowania na badanie no i 2 tyg temu mi wyliczyl  wagę małej na 4,3kg a dzisiaj na 3,5kg i jeszcze sie pyta kto mi tak wyliczył🤣🤣🤣. Skoro termin mam miedzy 15 a 17tym to powiedział ze jak sie nic nie zacznie w weekend to zebym jechala do szpitala. Jedy co powiedzial to ze szyjka jest juz skrocona ale nadal dosc twarda wiec jakby jic sie nie zapowiadalo. 
Macie jakies sposoby na tą szyjkę?

Nie ukrywam ze chcialabym w sobote tulic juz małą, szczególnie ze ta data to dzien kiedy poznaliśmy sie z mężem wiec mam jakis taki sentyment🤪.

kumpela mi tu jakies przepisy na koktajl położnej przesyła ale ja to sie boje takich specyfików.

Edytowane przez Aldonita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.04.2021 o 17:05, Aldonita napisał:

Gratulacje!!! No to pięknie że szybko poszło. Kiedy wychodzicie?

ja 39 tydzien i 5 dni i nic😬

Chciałabym już wyjść ale nie wiadomo mam nadzieje ze w weekend 🙂 Kurcze to trzymam kciuki żeby jak najszybciej się zaczęło 🥰to już ostatnie chwile w dwupaku. A nie masz żadnych ani nic ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, Aldonita napisał:

Zazdroszcze Wam wszystkim, jeszcze tylko 2 zostałyśmy w kolejce do bociana🤣ale ze taka pogoda to coś ten bociek nie chce leciec do Polski😉. U mnie dzisiaj na ktg znowu mało sie ruszała ale za to całą noc świrowała więc rozumiem że się wkońcu zmęczyła bo ja poszłam spać dopiero o 5😱. Ten lekarz z medicover jest nieźły, on nie jest moim prowadzącym bo mój już prywatnie kazał nie chodzic tylko jak coś by się działo to jechac do niego do szpitala gdzie planuje rodzic. Ale do medi chodzilam po skierowania na badanie no i 2 tyg temu mi wyliczyl  wagę małej na 4,3kg a dzisiaj na 3,5kg i jeszcze sie pyta kto mi tak wyliczył🤣🤣🤣. Skoro termin mam miedzy 15 a 17tym to powiedział ze jak sie nic nie zacznie w weekend to zebym jechala do szpitala. Jedy co powiedzial to ze szyjka jest juz skrocona ale nadal dosc twarda wiec jakby jic sie nie zapowiadalo. 
Macie jakies sposoby na tą szyjkę?

Nie ukrywam ze chcialabym w sobote tulic juz małą, szczególnie ze ta data to dzien kiedy poznaliśmy sie z mężem wiec mam jakis taki sentyment🤪.

kumpela mi tu jakies przepisy na koktajl położnej przesyła ale ja to sie boje takich specyfików.

Dobry jest heheh, jednak sprzęt może się mylić.  Mi mówili sex, sprzątanie, schody, spacer -  u mnie  tylko były skurcze przepowiadajace i szyjka się skrócila, porodu nie wywołało to 🙈 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Aldonita napisał:

Zazdroszcze Wam wszystkim, jeszcze tylko 2 zostałyśmy w kolejce do bociana🤣ale ze taka pogoda to coś ten bociek nie chce leciec do Polski😉. U mnie dzisiaj na ktg znowu mało sie ruszała ale za to całą noc świrowała więc rozumiem że się wkońcu zmęczyła bo ja poszłam spać dopiero o 5😱. Ten lekarz z medicover jest nieźły, on nie jest moim prowadzącym bo mój już prywatnie kazał nie chodzic tylko jak coś by się działo to jechac do niego do szpitala gdzie planuje rodzic. Ale do medi chodzilam po skierowania na badanie no i 2 tyg temu mi wyliczyl  wagę małej na 4,3kg a dzisiaj na 3,5kg i jeszcze sie pyta kto mi tak wyliczył🤣🤣🤣. Skoro termin mam miedzy 15 a 17tym to powiedział ze jak sie nic nie zacznie w weekend to zebym jechala do szpitala. Jedy co powiedzial to ze szyjka jest juz skrocona ale nadal dosc twarda wiec jakby jic sie nie zapowiadalo. 
Macie jakies sposoby na tą szyjkę?

Nie ukrywam ze chcialabym w sobote tulic juz małą, szczególnie ze ta data to dzien kiedy poznaliśmy sie z mężem wiec mam jakis taki sentyment🤪.

kumpela mi tu jakies przepisy na koktajl położnej przesyła ale ja to sie boje takich specyfików.

Dużo dużo dużo seksu tak słyszałam ale czy działa nie wiem.😅 zycze Ci żeby w ta sobotę dzidziuś się urodził 🥰 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja czekam dziewczyny do neurologa w sprawie mojego paraliżu mięśnia twarzowego. Ciekawe jakie leki mi da i czy będę mogła karmić piersią.

My dalej ćwiczymy przystawianie ale na spokojnie nie ma siłę ważne na tym etapie jest regularne odciąganie mleka. A przystawiać mam go bez stresu. Ogólnie dni mijają jeszcze chaotycznie i nie mamy rytmu dnia ale myślę że sobie go wypracujemy.

Pozdrawiam wasz wszystkie i przepraszam że ostatnio nie piszę i wam nie odp bo czasu brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Enigma91 napisał:

O Jezu biedna jesteś dużo siły. Moje płaskie są, ale na szczęście jak młody zassa to się pięknie wyciągają i ma długie ładne. Ja nie odciągam na razie nic, pokarmu mam akurat dla malego, zbieram tylko w kolektor czasem rano przed karmieniem trochę tego co samo leci, żeby nie miał młody takiego ciśnienia i się nie zadlawil.

Dobrze że już jesteście w domu, mi w domu dopiero lepiej laktacja ruszyła bo mniej stresu, nikt co chwilę nie wchodzi, łatwiej było sobie rytm dnia wyregulować no i lepsze jedzonko 😁

Ojej gratulacje ❤️ to kluseczka fajna 🙂

No u nas tez 55cm, dzisiaj 2tyg i wczoraj u pediatry 3530, dopiero powoli zaczyna wygaldac, bo tak to mi wstyd było jak go rozbierałam, że taki szkielecik 😁 dobrze że sesję zdjęciową mamy dopiero 22go to może już trochę nabierze też w nóżkach i może skóra przestanie się w końcu łuszczyć. Już mu te poporodowe plamy zeszły, ale została mega sucha skóra właśnie muszę dzisiaj mu po balsam podjechać. Po kąpieli jak coś zbiorem mleka to na koniec go mlekiem polewamy i też nam pięknie działa, brzuszek już prawie idealny, buźkę co karmienie mu prawie mlekiem smaruje to też już piekna, ale nacierpiala mu się ta skórka w tych moich wodach płodowych dobrze że dłużej nie był w brzuszku. 

A mocno złociutki maluszek? Jak nie widzisz na oko to będzie dobrze, wyjdzie fizjologiczna na pewno i Was puszczą 🙂

Do nas dzisiaj przyjeżdżają na weekend moi rodzice 🙂 bedzie szaleństwo ❤️ akurat dzisiaj dzień kąpieli więc na pewno babcia będzie chciała kąpać ze mną 🙈

Jak dla mnie to wogule nie jest żółta 🤷‍♂️ Niestety już jest pod lampa i około 24h naświetlania nas czeka 😱 ciężka noc przede mną ale dalam jej smoka bo nie udało mi się jej tam zostawić. Płakała bardzo bardzo mocno biedna. Mi serce pęka ale staram się być twarda, to tylko jeden noc i pół dnia i znów będziemy się przytulać 😊 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 godziny temu, Klaudia91d napisał:

Dużo dużo dużo seksu tak słyszałam ale czy działa nie wiem.😅 zycze Ci żeby w ta sobotę dzidziuś się urodził 🥰 

Dziekuje!!!To juz zapowiedzialam mężowi że od jutra sex 3 razy na dzień zeby sie już nastawił. Oby to cos pomoglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...