Majóweczki🤰 | Forum o ciąży

[Angella]

Hej 😀 mam termin na maj
Są tu jakieś majowe mamusie?

[brzuchatka90]

W sumie chyba ja.

Wg ostatniej.miesiaczki termin na 6 maja. Ale będę.miala cesarke która zapewnie będzie końcem kwietnia. Więc nie wiem na którym forum mam być. Czy kwietniowe czy majowe mamy

[reNatkaa]

Ije już są majóweczki! 🙂 Też mam termin na maj
Gratulacje ! 😘

[weronika6543]

Cześć dziewczyny! Wyspalyscie się? Nnarazie chyba jestem tu sama hihi 🙂

[Angella]

Dziendoberek! 😃

Widzę, że powoli jest nas coraz więcej.. a może by tak otworzyć klub majóweczek? 

[Klaudia995]

Cześć dziewcznyki, u mnie 6tc 🙂

[weronika6543]

Oooo jest jednak nas więcej! 🙂

Cześć Klaudia!

[Klaudia995]

Hej 🙂 na razie chyba tylko 5 majówek, ja też mam termin na maj 2021

trzeba poszukać i pozapraszać 😄

[weronika6543]

Jak narazie 3 dzieci mialam planowanych i pierwszy raz wpadka ale mam nadzieje ze syns sie uda 🙂

[weronika6543]

Troszke to wszystko skomplikowane heheh juz widze te miny ludzi jak bede szla z taka gromadka i ato trzeba zmienic heheh nom ale coz moj strasznie uchachany ze moze syn sie uda hihi

[Klaudia995]

W dniu 12.09.2020 o 14:15, brzuchatka90 napisał:

W sumie chyba ja.

Wg ostatniej.miesiaczki termin na 6 maja. Ale będę.miala cesarke która zapewnie będzie końcem kwietnia. Więc nie wiem na którym forum mam być. Czy kwietniowe czy majowe mamy

 

Cześć Brzuchatko!🙂 Czemu będziesz miała cesarkę jeśli mogę spytać? Nie chcesz rodzić naturalnie?

[brzuchatka90]

7 godzin temu, Klaudia995 napisał:

 

Cześć Brzuchatko!🙂 Czemu będziesz miała cesarkę jeśli mogę spytać? Nie chcesz rodzić naturalnie?

Powikłania podczas pierwszego porodu.

Pęknięcie krocza 3 stopnia, atonia macicy, 2 jednostki krwi. Moja ginekolog nie chce ryzykować po prostu.

[Angella]

Cześć dziewczyny! 

Jak dobrze, że jeszcze trochę słonka, oby jak najdłużej bo nie cierpię jesieni!

 

2 godziny temu, brzuchatka90 napisał:

Powikłania podczas pierwszego porodu.

Pęknięcie krocza 3 stopnia, atonia macicy, 2 jednostki krwi. Moja ginekolog nie chce ryzykować po prostu.

 

Brzuchatko! Jestem w szoku  współczuję, kurczę...  to nie nacinali Cię? Jejku, ale się wycierpiałaś 😟

nie spodziewałam się, że tak też może wyglądać poród... no ale trzeba być dobrej myśli kochane. Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze.  

[brzuchatka90]

5 godzin temu, Angella napisał:

Cześć dziewczyny! 

Jak dobrze, że jeszcze trochę słonka, oby jak najdłużej bo nie cierpię jesieni!

 

 

Brzuchatko! Jestem w szoku  współczuję, kurczę...  to nie nacinali Cię? Jejku, ale się wycierpiałaś 😟

nie spodziewałam się, że tak też może wyglądać poród... no ale trzeba być dobrej myśli kochane. Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze.  

Nacięli, lecz jednak za późno.

Ja jestem raczej z tych drobnych. Waga przed ciążą 47kg. Waga do porodu 67.

Teraz jestem dobrej myśli. Oczywiście, że wolałabym naturalnie, lecz mój naturalny trochę wyglądał inaczej. Dlugo dochodziłam do siebie i teraz jest ryzyko. Dlatego CC.

[weronika6543]

dziewczyny wbijajcie hihi 🙂 zapraszam

[Barbara Nowak]

Witajcie Dziewczyny. Ja też mam termin na maja. Obecnie 7 tc

 

[Mama88]

Hej dziewczyny jestem tu nowa oczywiście termin na  maj ale niestety jest krwiak i nie wiem co będzie 😭

[Aneczka87]

Hej witam wszytskich, obecnie 8 tydzień ale również mam krwiaka... 

[em87]

Cześć cześć 😊

Melduję się do majowych mam 🙃

W ramach szybkiego zapoznania - u nas 8 tc, a na świecie już prawie 5 letnia Lili 😊 obie ciąże IVF. 

Edytowane 21 Września 2020 przez em87

[Mama88]

7 godzin temu, Mama88 napisał:

Hej dziewczyny jestem tu nowa oczywiście termin na  maj ale niestety jest krwiak i nie wiem co będzie 😭

Jest może jakaś dziewczyna co miala albo ma krwiaka? Tak jak ja? 😒

[em87]

3 minuty temu, Mama88 napisał:

Jest może jakaś dziewczyna co miala albo ma krwiaka? Tak jak ja? 😒

U nas stwierdzone dwa krwiaki podkosmówkowe. Ale zlokalizowane nad nie pod, więc nie będą miały ewentualnej styczności z łożyskiem. Dobrze rokujące, niewielkie, z resztą większość statystycznie wchłania się do połowy ciąży. Spokojnie! U nas było z tego tytułu plamienie, w ubiegłą środę zdiagnozowali, ponjutrze idę na kontrolę. Generalnie lekarz mówił, że widział gorsze krwiaki i wszystko kończyło się dobrze. Zalecenia - leżeć i się nie denerwować. Biorę mnustwo leków w związku z zapłodnieniem IVF więc one mają dobry wpływ na wchłanianie tych krwiaków. Także jestem dobrej myśli. Tobie też polecam pozytywne myślenie i zaciskam kciuki! 👍🏻

[Mama88]

19 minut temu, em87 napisał:

U nas stwierdzone dwa krwiaki podkosmówkowe. Ale zlokalizowane nad nie pod, więc nie będą miały ewentualnej styczności z łożyskiem. Dobrze rokujące, niewielkie, z resztą większość statystycznie wchłania się do połowy ciąży. Spokojnie! U nas było z tego tytułu plamienie, w ubiegłą środę zdiagnozowali, ponjutrze idę na kontrolę. Generalnie lekarz mówił, że widział gorsze krwiaki i wszystko kończyło się dobrze. Zalecenia - leżeć i się nie denerwować. Biorę mnustwo leków w związku z zapłodnieniem IVF więc one mają dobry wpływ na wchłanianie tych krwiaków. Także jestem dobrej myśli. Tobie też polecam pozytywne myślenie i zaciskam kciuki! 👍🏻

Ja w styczniu poronilam Przez krwiaki które były pod jajem płodowym i były duże teraz jest 1 cm na 1,2cm i jest obok niby moja Pani dr mowi ze idzie w mięsien 

Ja plamienia nie mam tylko bóle brzuszka co jakiś czas 

Dziękuję że odp za Ciebie (za Was) też trzymam kciuki 🤞 😘 

A masz może zdiecie z usg jak u Ciebie te krwiaki wyglądają 

Ja bym mogła dodać tutaj 

Edytowane 21 Września 2020 przez Mama88

[em87]

Teraz, Mama88 napisał:

Ja w styczniu poronilam Przez krwiaki które były pod jajem płodowym i były duże teraz jest 1 cm na 1,2cm i jest obok niby moja Pani dr mowi ze idzie w mięsien 

Ja plamienia nie mam tylko bóle brzuszka co jakiś czas 

Dziękuję że odp za Ciebie (za Was) też trzymam kciuki 🤞 😘 

Przy Lili krwiaków nie miałam, ale plamienia tak (wiec kto wie skąd to było). Teraz jako przyczynę plamień znaleźli krwiaki. Ale kazali leżeć - leżę i plamienia jak ręką odjął. Jestem m.in. na heparynie i relanium. Także ostro, ale wierzę, że lekarze wiedzą co robią ❤️

[Mama88]

3 minuty temu, em87 napisał:

Przy Lili krwiaków nie miałam, ale plamienia tak (wiec kto wie skąd to było). Teraz jako przyczynę plamień znaleźli krwiaki. Ale kazali leżeć - leżę i plamienia jak ręką odjął. Jestem m.in. na heparynie i relanium. Także ostro, ale wierzę, że lekarze wiedzą co robią ❤️

U mnie nie ma plaminia jak narazie 

Tu Ci pokaże zdiecie jak u mnie wygląda 

[Mama88]

Edytowane 21 Września 2020 przez Mama88