Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
3 minuty temu, Olga Minota napisał:

Lepiej zapisz się do endokrynologa on dobiera odpowiednio dawkę do wagi do sytuacji w ciąży hormon najlepiej utrzymać do 2,5. I powiem Ci ze 3 ciąże miałam nie wiem czemu nie donosiłam ale tarczyce zawsze miałam koło 4. A teraz zaszłam nie wiem kiedy bo nie planowałam ,a zauważyłam  ze zaszłam jak hormon zjechał mi do 1 i jak narazie jest z ciąża chyba dobrze 14 października się okaże co tam się dzieje. I podniosłam dawkę leków i wzrosło mi tylko do 1,4. Wiec polecam iść do endokrynologa powiedzieć jaka jest sytuacja dla samej siebie będziesz spokojniejsza 😊

Masz rację tak właśnie zrobię 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
8 minut temu, Olga Minota napisał:

Lepiej zapisz się do endokrynologa on dobiera odpowiednio dawkę do wagi do sytuacji w ciąży hormon najlepiej utrzymać do 2,5. I powiem Ci ze 3 ciąże miałam nie wiem czemu nie donosiłam ale tarczyce zawsze miałam koło 4. A teraz zaszłam nie wiem kiedy bo nie planowałam ,a zauważyłam  ze zaszłam jak hormon zjechał mi do 1 i jak narazie jest z ciąża chyba dobrze 14 października się okaże co tam się dzieje. I podniosłam dawkę leków i wzrosło mi tylko do 1,4. Wiec polecam iść do endokrynologa powiedzieć jaka jest sytuacja dla samej siebie będziesz spokojniejsza 😊

Ja leczę tarczycę 10 lat i mam lekarza który jest endokrynologiem i ginekologiem i nie podniósł mi dawki jak zaszłam, on mówi że najpierw badania potem reakcja. Badam tsh co 2 tyg  i pomimo ciąży jest w normie przy dawce z przed ciąży. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Wercia93 napisał:

Ja leczę tarczycę 10 lat i mam lekarza który jest endokrynologiem i ginekologiem i nie podniósł mi dawki jak zaszłam, on mówi że najpierw badania potem reakcja. Badam tsh co 2 tyg  i pomimo ciąży jest w normie przy dawce z przed ciąży. 

No właśnie ale Tobie nie rośnie w górę to po co ma zmieniać dawkę 🙂

Edytowane przez Olga Minota
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny, 3 dni nie było mnie na grupie, a tu tyle do nadrobienia miałam 😊. Cieszę się, że z Waszymi dzidziami wszystko dobrze 😁. Ja w końcu zdecydowałam się na nowego lekarza i wczoraj byłam na wizycie i jestem mega zadowolona. Super podejście , widać zainteresowanie i w gabinecie byłam chyba z 30 min.... o wszystko mnie wypytał no i zbadał. Na razie wszystko ok, chociaż muszę więcej leżeć i odpoczywać , bo trochę plamię. Ja chodzę prywatnie i wizyta 180 zł z USG . Zachcianek na razie nie mam, niestety wszystko mnie „obrzydza” i nie chce mi się jeść 😔. A i lekarz na mulenie przepisał mi magnez z b6, mam nadzieje że pomoże. 

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduje że jestem po wizycie i u nas ok, crl 2,86cm, z usg 2 dni do tyłu tzn termin na 12.05 a z om 10.05, jestem zadowolona bo wiem że już dostanę bez problemu wskazanie do CC po moich przejściach z pierwszego porodu więc podbudowalo mnie to znacznie 😀samopoczucie nienajlepsze bo dalej są mdłości, brzuch widoczny i czuje sie taka pełna.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Aneczka87 napisał:

Melduje że jestem po wizycie i u nas ok, crl 2,86cm, z usg 2 dni do tyłu tzn termin na 12.05 a z om 10.05, jestem zadowolona bo wiem że już dostanę bez problemu wskazanie do CC po moich przejściach z pierwszego porodu więc podbudowalo mnie to znacznie 😀samopoczucie nienajlepsze bo dalej są mdłości, brzuch widoczny i czuje sie taka pełna.... 

Który jesteś tydzień? To super że u was wszystko dobrze z dzidzia😊 A mdłości powoli zaczną przechodzić napewno ,u nas brzuch lekko widoczny ale bardziej jak się najemy🤭 @Platyna85 u Ciebie też napewno się uapokoja mdłości i też dobrze że u Ciebie wszystko wporządku 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Tytka 23 napisał:

Który jesteś tydzień? To super że u was wszystko dobrze z dzidzia😊 A mdłości powoli zaczną przechodzić napewno ,u nas brzuch lekko widoczny ale bardziej jak się najemy🤭 @Platyna85 u Ciebie też napewno się uapokoja mdłości i też dobrze że u Ciebie wszystko wporządku 😊

Ja tydzień 10(9+3) mam, każda wizyta chociaż na trochę mnie uspokaja 😀 dziewczyny  czy na prenatalnych robicie usg plus test Pappa?  A i czy ginekolog namawiał was do szczepienia przeciwko grypie? Bo podobno teraz wszytskie ciężarnej mają to zalecane... 

Edytowane przez Aneczka87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Niby ja mam tydzień 10. Bo 9+5 ale wg ginekologów jest to 9. Bo oni liczą skończone a nie zaczęte. Tak jest np jakby was teraz na oddział musieli przyjąć, nie daj Boże, to liczą właśnie skończone.

Ja miałam nosa i w tym roku narobiłam dużo ogórków kiszonych. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Aneczka87 napisał:

Ja tydzień 10(9+3) mam, każda wizyta chociaż na trochę mnie uspokaja 😀 dziewczyny  czy na prenatalnych robicie usg plus test Pappa?  A i czy ginekolog namawiał was do szczepienia przeciwko grypie? Bo podobno teraz wszytskie ciężarnej mają to zalecane... 

Nie, nic nie mówiła. Ja się na nic nie szczepię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, brzuchatka90 napisał:

Mi wczoraj dziewczyny na uczelni mówiły, że już po mnie widać. 

Ale to jest tak. Na czczo nie mam brzucha. Może delikatnie wypukły poniżej pępka. Ale gdy zjem to wtedy robi mi się bęben heh. Macie też tak?

Ja miałam przed ciąża taki delikatny bo nie należę do najszczupleszych ale generalnie to mnie teraz tak wydelo że dramat,... Jak w pierwszej ciąży taki miałam w 4,5 miesiącu... Nawet w 5 miesiącu to ciocia mówiła że nie widać po mnie zbytnio takiej zaawansowanej ciąży... No a teraz to będzie dramat😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Platyna85 napisał:

Cześć Dziewczyny, 3 dni nie było mnie na grupie, a tu tyle do nadrobienia miałam 😊. Cieszę się, że z Waszymi dzidziami wszystko dobrze 😁. Ja w końcu zdecydowałam się na nowego lekarza i wczoraj byłam na wizycie i jestem mega zadowolona. Super podejście , widać zainteresowanie i w gabinecie byłam chyba z 30 min.... o wszystko mnie wypytał no i zbadał. Na razie wszystko ok, chociaż muszę więcej leżeć i odpoczywać , bo trochę plamię. Ja chodzę prywatnie i wizyta 180 zł z USG . Zachcianek na razie nie mam, niestety wszystko mnie „obrzydza” i nie chce mi się jeść 😔. A i lekarz na mulenie przepisał mi magnez z b6, mam nadzieje że pomoże. 

Ja niestety też mam wstręt do jedzenia. Nie mogę sobie poradzić, bo tu mdłości, więc wypadałoby coś zjeść, a tu po prostu nie mogę nawet patrzeć na jedzenie... Ech...

@Aneczka87 mój gin jeszcze nic nie mówił o żadnych szczepieniach.

@brzuchatka90 ja jeszcze nie będąc w ciąży na wszystkich krzyczałam, że mi się po prostu przytyło, więc nikt by się nie ośmielił mi teraz powiedzieć, że już po mnie widać 😂😅

Edytowane przez banasiatko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Aneczka87 napisał:

Ja miałam przed ciąża taki delikatny bo nie należę do najszczupleszych ale generalnie to mnie teraz tak wydelo że dramat,... Jak w pierwszej ciąży taki miałam w 4,5 miesiącu... Nawet w 5 miesiącu to ciocia mówiła że nie widać po mnie zbytnio takiej zaawansowanej ciąży... No a teraz to będzie dramat😀

U mnie też nic lekarz nie mówił o szczepieniu.  U mnie to jak mówiłam widać leciutko że nie jest płaski A większy jak się najem 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, banasiatko napisał:

Ja niestety też mam wstręt do jedzenia. Nie mogę spłonie poradzić, bo tu mdłości, więc wypadałoby coś zjeść, a tu po prostu nie mogę nawet patrzeć na jedzenie... Ech...

@Aneczka87 mój gin jeszcze nic nie mówił o żadnych szczepieniach.

@brzuchatka90 ja jeszcze nie będąc w ciąży na wszystkich krzyczałam, że mi się po prostu przytyło, więc nikt by się nie ośmielił mi teraz powiedzieć, że już po mnie widać 😂😅

Też miałam wstręt do jedzenia ale trochę przechodzi już,  u mnie taki problem byl że mimo wszystko musiałam coś zjeść do 2 godziny bo słabo mi  się robiło... I do tej pory tak mam co 2 godzinki muszę jeść 🙄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Tytka 23 napisał:

Też miałam wstręt do jedzenia ale trochę przechodzi już,  u mnie taki problem byl że mimo wszystko musiałam coś zjeść do 2 godziny bo słabo mi  się robiło... I do tej pory tak mam co 2 godzinki muszę jeść 🙄

Ja niestety wymuszam w siebie mocno. Gotuję rzeczy, które zawsze lubiłam, a potem ledwie mogę je przełknąć. A inna sprawa że nagle wszystkie wędliny, sery, itp. są dla mnie za słone... xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 minuty temu, banasiatko napisał:

Ja niestety wymuszam w siebie mocno. Gotuję rzeczy, które zawsze lubiłam, a potem ledwie mogę je przełknąć. A inna sprawa że nagle wszystkie wędliny, sery, itp. są dla mnie za słone... xD

Dla mnie wszystko się wydaje słodkie i zaraz mnie mdli 

Dzisiaj zjadłam serek biały urobiony ze śmietanka i jak narazie jest ok

Na obiadek zrobię sobie barszczyk czerwony 

Mam do Was pytania jakie wyszły wam wyniki z różyczki te przeciwciała dodatnie czy ujemne i jakie wyniki bo u mnie jakiś wysoki i nie wiem o co chodzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mama88 napisał:

Dla mnie wszystko się wydaje słodkie i zaraz mnie mdli 

Dzisiaj zjadłam serek biały urobiony ze śmietanka i jak narazie jest ok

Na obiadek zrobię sobie barszczyk czerwony 

Mam do Was pytania jakie wyszły wam wyniki z różyczki te przeciwciała dodatnie czy ujemne i jakie wyniki bo u mnie jakiś wysoki i nie wiem o co chodzi 

Ja różyczka Igg mam 141, Igm nierekatywny tzn że uzyskałam odporność po szczepionkę albo mialm ja w przeszłości.. Ale przeciwciała są juz i to jest dobrze

Edytowane przez Aneczka87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...