Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Mama88 napisał:

A zastanawiałyście się nad imionami jak teraz dacie na imię dzieciaczką swoim?

Ja jak chłopczyk to Kubuś albo Kacperek a dziewczynka Gabrysia😁

U nas będzie panna Jagódka albo Franciszek (po moim dziadku). Niestety mojemu partnerowi przez mojego kuzyna coraz mniej się podoba Franio, a zaczął mnie namawiać na Czarka, co dla mnie jest absolutnie wykluczone 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
13 godzin temu, brzuchatka90 napisał:

Czyli na zwykłym USG powiedziała ci jaka płeć? Fajnie że tak szybko. 

A USG @Wercia93 robiła ci po brzuchu?

USG miałam dopochwowe. Znalazłam na dokumentach datę porodu, wg miesiączki 4 maja wg USG 28 kwietnia. My dziewczynkę chyba Liliana, chociaż mi się jeszcze podoba Helenka 🙈 chłopiec myśleliśmy Gabryś albo Adaś albo Ignaś 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Wercia93 napisał:

USG miałam dopochwowe. Znalazłam na dokumentach datę porodu, wg miesiączki 4 maja wg USG 28 kwietnia. My dziewczynkę chyba Liliana, chociaż mi się jeszcze podoba Helenka 🙈 chłopiec myśleliśmy Gabryś albo Adaś albo Ignaś 🙈

Jestem w szoku, że tak szybko określiła płeć. To było zwykle USG czy jakieś 3d?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
6 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Jestem w szoku, że tak szybko określiła płeć. To było zwykle USG czy jakieś 3d?

Zwykłe, 3d mam za tydzień 🙈 no on ma super sprzęt, pokazał mi rączki, nóżki, już się cała ruszała 🙈 i jak obrócił powiedział, że wygląda mu na dziewczynkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, banasiatko napisał:

U nas będzie panna Jagódka albo Franciszek (po moim dziadku). Niestety mojemu partnerowi przez mojego kuzyna coraz mniej się podoba Franio, a zaczął mnie namawiać na Czarka, co dla mnie jest absolutnie wykluczone 😅

 Miałam takie same typy  jeszcze tydzień temu! Ale to się zmienia u mnie z tygodnia na tydzień. Miałam dziadka Franka, ale i Adama, który był dla mnie jak ojciec, więc zastanawiam się czy takiego prostego eleganckiego imienia nie wybrać. Mam jeszcze w zanadrzu Kazika, bo z mężem jesteśmy fanami KULTu ;)  A dziewczynka to może Pola? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Mama88 napisał:

A jeszcze jedno mam pytanie a co czujecie jak leżycie na plecach jak oddychacie bo ja przed ciąża to jak oddychałam to brzuch mi się zapadał a teraz dalej jest i taka jak by blokada w środku że on nie chce się zapaść i jest twardszy pod pępkiem😊

Ja nie leżę na plecach. Moj lekarz, jako chyba jedyny w Polsce (bo nie spotkalam się z zadna, ktora by tak jak ja leżała), kaze leżeć na brzuchu do 16. tygodnia, bo właśnie twierdzi, ze na plecach się wszystko zbyt napina... Czasem jak nie mogę wytrzymać, to się przekręcam na plecy i bok, ale faktycznie jakby wtedy bardziej ciągnęło i gorzej się oddychało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
19 minut temu, Nitka88 napisał:

Ja nie leżę na plecach. Moj lekarz, jako chyba jedyny w Polsce (bo nie spotkalam się z zadna, ktora by tak jak ja leżała), kaze leżeć na brzuchu do 16. tygodnia, bo właśnie twierdzi, ze na plecach się wszystko zbyt napina... Czasem jak nie mogę wytrzymać, to się przekręcam na plecy i bok, ale faktycznie jakby wtedy bardziej ciągnęło i gorzej się oddychało...

O widzisz to nawet nie wiedziałam o tym 

Ja myślałam że na brzuchu nie można leżeć 

No ja to najwięcej na boku ale ile można zaraz cały bok mnie boli 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, Mama88 napisał:

Ooo Blanka bardzo ładnie 😊 

A jak się ogólnie czujesz jak objawy ciąży? 

Plamisz jeszcze? 

Powiem tak raz lepiej raz gorzej 🙂 jeden dzień masakra takie wymioty drugi dzień lekkie mdłości najbardziej chyba dokuczaja mi zawroty głowy i ogólnie słabe samopoczucie😶😐 z plamieniem narazie jest spokój i oby jak najdłużej taki stan trwał bo każda najmniejsza plamka krwi doprowadza mnie do mini zawału😵😵 a jak u Ciebie? Wszystko w porządku? 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
25 minut temu, Mainusia napisał:

Powiem tak raz lepiej raz gorzej 🙂 jeden dzień masakra takie wymioty drugi dzień lekkie mdłości najbardziej chyba dokuczaja mi zawroty głowy i ogólnie słabe samopoczucie😶😐 z plamieniem narazie jest spokój i oby jak najdłużej taki stan trwał bo każda najmniejsza plamka krwi doprowadza mnie do mini zawału😵😵 a jak u Ciebie? Wszystko w porządku? 😉

No u mnie takie ostre mdłości ustąpiły i wymioty też pozostał ból żołądka po jedzeniu 

A tak to jakaś osłabiona jestem ale może od tego leżenia. Ja nie plamie i nie plamilam więc nie wiem czy to dobrze przy krwiaku czy nie bo jak się u mnie nie wchłonie to i nawet się nie wydala 

A Twój krwiak jakiej wielkości jest i co lekarz mówi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Mama88 napisał:

No u mnie takie ostre mdłości ustąpiły i wymioty też pozostał ból żołądka po jedzeniu 

A tak to jakaś osłabiona jestem ale może od tego leżenia. Ja nie plamie i nie plamilam więc nie wiem czy to dobrze przy krwiaku czy nie bo jak się u mnie nie wchłonie to i nawet się nie wydala 

A Twój krwiak jakiej wielkości jest i co lekarz mówi? 

Jak byłam w szpitalu to był wielkości 1.6cm na 2.6 cm potem trochę plamilam i na wizycie tego 5 co byłam to w szerokości zmniejszył sie o połowę a na długość jakieś 2 mm a teraz nie wiem jak co prawda znowu plamilam kilka razy więc może zmalał ale nie wiem martwi mnie to że wy macie szybciej te wizyty a ja dopiero 9.11 ponad miesiąc od ostatniej wizyty i teraz każdy jeden dzień to wielki stres 😐

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
5 minut temu, Mainusia napisał:

Jak byłam w szpitalu to był wielkości 1.6cm na 2.6 cm potem trochę plamilam i na wizycie tego 5 co byłam to w szerokości zmniejszył sie o połowę a na długość jakieś 2 mm a teraz nie wiem jak co prawda znowu plamilam kilka razy więc może zmalał ale nie wiem martwi mnie to że wy macie szybciej te wizyty a ja dopiero 9.11 ponad miesiąc od ostatniej wizyty i teraz każdy jeden dzień to wielki stres 😐

Dziwne ze przy krwiaku ustala Ci tak wizyty powinna częściej kontrolować 

No ale co mówi lekarz? Daje nadzieję bo u mnie przy tamtej stracie nie dawał, a teraz lekarka milczy niby wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
19 minut temu, Mama88 napisał:

Dziwne ze przy krwiaku ustala Ci tak wizyty powinna częściej kontrolować 

No ale co mówi lekarz? Daje nadzieję bo u mnie przy tamtej stracie nie dawał, a teraz lekarka milczy niby wszystko ok

No ja też myslalam że będę miała częściej wizyty 😐 ah mówiła tylko tyle że jak ma się coś wydarzyć to i tak się wydarzy mimo tego że będę bardzo uważała ale ja sama jestem dobrej myśli usprawiedliwiam się tym że leki biorę odpoczywam i serio myślę że wszystko bedzie dobrze owszem martwie sie w końcu na wypisie miałam napisane poronienie zagrażające ale nikt mi tego w wprost nie powiedział. A propo mojej ginekolog różne były opinie ale chciałam jak najszybciej się dostać i poszłam do niej pierwsza druga wizyta wszystko okej ale jedyne co mnie irytuje to to że wszędzie pisze że w razie czego pytać sie lekarza prowadzącego no to dzwonię do niej a ona odnosze wrażenie jakby nie umiała pomóc boli ząb do dentysty pytam sie jakie przeciw bólowe leki mogę zazyc pytać sie lekarza rodzinnego w przypadku krwawien kazali dzwonić do niej a ona nie wiem co to może być do szpitala wizyty u niej wszystko spoko ale jak dzwonię z jakimś pytaniem to zero pomocy😶😶

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...