Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Wercia93 napisał:

Na drugim połówkowym tez robią jakieś badania krwi? Ktos coś wie? 

Tak szczerze to nie wiem albo nie pamiętam jeśli mi coś o tym lekarka wspominała  🙈 Jak byłam na 1 prenatalnych to robili usg i krew no i kazali przyjechać między 15 a 18tyg tylko na samo pobranie krwii. A kolejne prenatalne takie z usg mam 4.01 i wtedy zobaczę czy mi też będą pobierać krew czy nie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Hejo, ja ostatnio w biegu i nie ma nawet kiedy wejść poczytać...

od razu nasuwa mi się pytanie - jak to jest z l4 w ciąży? jest płatne 100%? można wziąć tylko na 2tyg, jeśli takie są zalecenia? 

Czuje, że teraz przy tym zamieszaniu świątecznym trochę za dużo się dzieje, żeby i prace i wszystko inne ogarniać. Mam po prostu dość i przez to nastrój niezbyt wesoły 😞

Prezenty te co kupione, czekają nie spakowane - wiadomo, trzeba to  w nocy ogarnąć. Reszta zakupów dopiero w planach.

Co do prezentu dla Mamy to mam kilka pomysłów typu, dobrej jakości sweterek, portfel, albo bąbka lub ozdoba świąteczna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Witam

@mami L4 płatne 100% i możesz nawet na kilka dni wziąśc .

 

Ja nie kojarzę w poprzednich ciążach, żeby przy połówkowym była też pobierana krew, ale może coś się zmieniło..Tak dawno to było 🙈 Ja połówkowe mam 28 grudnia.

 

Ja dziś w smętnym nastroju...zmarła dziś moja ciocia, po długiej walce z nowotworami..w piątek byłam ją odwiedzić...a dziś już jej nie ma 😞

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Olga Minota napisał:

Dziewczyny jak jest u was z ruchami maluchów czujecie już lekkie kopnięcie, stuknięcie? 🥰

Czuję. Dziś nawet nad ranem jak leżałam to się tak wypięło, że czułam takie wzniesienie pod ręką. Poruszałam lekko i zniknęło więc na bank to była dzidzia 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety tez nie czuje nawet tych bąbelków co wy wcześniej miałyście nie czuje 🙄 czasami mam wrażenie że coś poczułam ale nie jestem pewna czy to maleństwo 🤔 już bym chciała czuć tak regularnie ale chyba szybko się nie doczekam mam łożysko na przedniej ścianie podobno lżej i później czuć ruchy ale zobaczymy 🙄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Olga Minota napisał:

Dziewczyny jak jest u was z ruchami maluchów czujecie już lekkie kopnięcie, stuknięcie? 🥰

Ja też już czuje wyraźnie, przed tem nie byłam pewna że to malutka ale po kilku razach upewnilam się że to ona się wierci i wypycha🥰

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Olga Minota napisał:

Dziewczyny jak jest u was z ruchami maluchów czujecie już lekkie kopnięcie, stuknięcie? 🥰

U mnie jeszcze nic😕 Ale ma czas, to dopięcie o 17 tydzień. Mam nadzieję, że do Świąt maluch zrobi mi niespodziankę i da o sobie znać. Już nie mogę się doczekac❤️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Ewa12 napisał:

Ja niestety tez nie czuje nawet tych bąbelków co wy wcześniej miałyście nie czuje 🙄 czasami mam wrażenie że coś poczułam ale nie jestem pewna czy to maleństwo 🤔 już bym chciała czuć tak regularnie ale chyba szybko się nie doczekam mam łożysko na przedniej ścianie podobno lżej i później czuć ruchy ale zobaczymy 🙄

Dokladnie- u mnie też łożysko na ścianie przedniej i w dodatku "nadprogramowe" kilogramy, które mają na to wpływ przede wszystkim.

Aczkolwiek wczoraj miałam wrażenie , że się ruszyło ,ale jeszcze nie zapeszam 😉

Wszystko w swoim czasie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

Dokladnie- u mnie też łożysko na ścianie przedniej i w dodatku "nadprogramowe" kilogramy, które mają na to wpływ przede wszystkim.

Aczkolwiek wczoraj miałam wrażenie , że się ruszyło ,ale jeszcze nie zapeszam 😉

Wszystko w swoim czasie .

A tych nadprogramowych kilogramów dużo?? Ja się trochę obawiam że będę na mnie krzywo patrzeć w szpitalu jak dużo przytyję bo jak narazie to ciągle głodna jestem nie wymiotowałam aż boje się w poniedziałek u lekarza ważenia 😂 też miałam przed ciążą kilka kilo za dużo 😒

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 minuty temu, Ewa12 napisał:

A tych nadprogramowych kilogramów dużo?? Ja się trochę obawiam że będę na mnie krzywo patrzeć w szpitalu jak dużo przytyję bo jak narazie to ciągle głodna jestem nie wymiotowałam aż boje się w poniedziałek u lekarza ważenia 😂 też miałam przed ciążą kilka kilo za dużo 😒

Sporo za dużo 😉🙂

Ogółem to ja jestem wysoka i nigdy do szczupłych nie należałam, może nie jestem gruba, ale duża heh.W pierwszej ciąży tak sobie pozwalałam z jedzeniem, że do porodu miałam 23kg do przodu, co prawda szybko zeszły, i na wizycie kontrolnej po 7 tygodniach u ginekologa ważyłam 7kg mniej niż przed ciążą- rodziłam 31 sierpnia i w dużej mierze woda mi się zatrzymywała.W drugiej ciąży przybyło 11kg i to była praktycznie sama ciąża, dziecko prawie 4kg,łożysko, wody..szybko zleciało.a potem przytyłam i kg zostały . Ważne , żeby nie jeść za dwoje tylko dla dwojga- mądrze i z głową, ale jeżeli ma się akurat ochotę na fastfooda,to czemu sobie żałować raźna jakiś czas 😁

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 😉 Ja jestem po kolejnej wizycie u mojego ginekologa 😊 Jednak postanowiłam, że przy nim pozostanę, bo w nowym miejscu ma jeszcze lepszy aparat do USG, a także ma słuchawkę do KTG na późniejsze etapy 😉

 

Bobas dzisiaj machał do mnie łapkami i pokazał lekarzowi język 😅 Płeć dalej nie znana, bo wstydzioszek straszny 🤷 Natomiast to, na czym lekarzowi zależało - czyli obejrzenie kości twarzoczaszki, której ostatnio nie mógł obejrzeć, poszło gładko. Nie ma rozszczepu wargi ani podniebienia, oraz wszystko na swoim miejscu i to jest najważniejsze 😊

 

Niestety dalej mam łożysko przy samym ujściu szyjki, nic się nie podniosło i nie wiadomo czy się podniesie, także w dalszym ciągu mamy zakaz na przyjemności 😆 No i mam wdrożyć jeszcze bardziej oszczędny tryb życia 🤦 Akurat na święta...

 

Zastanawiam się, jakie będzie to nasze bobo, bo jak na razie dość mocno się nade mną znęca 😅 Szczególnie mocno upatrzył sobie żebra po prawej stronie. Niestety akurat tam ma stópcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, banasiatko napisał:

Hej dziewczyny 😉 Ja jestem po kolejnej wizycie u mojego ginekologa 😊 Jednak postanowiłam, że przy nim pozostanę, bo w nowym miejscu ma jeszcze lepszy aparat do USG, a także ma słuchawkę do KTG na późniejsze etapy 😉

 

Bobas dzisiaj machał do mnie łapkami i pokazał lekarzowi język 😅 Płeć dalej nie znana, bo wstydzioszek straszny 🤷 Natomiast to, na czym lekarzowi zależało - czyli obejrzenie kości twarzoczaszki, której ostatnio nie mógł obejrzeć, poszło gładko. Nie ma rozszczepu wargi ani podniebienia, oraz wszystko na swoim miejscu i to jest najważniejsze 😊

 

Niestety dalej mam łożysko przy samym ujściu szyjki, nic się nie podniosło i nie wiadomo czy się podniesie, także w dalszym ciągu mamy zakaz na przyjemności 😆 No i mam wdrożyć jeszcze bardziej oszczędny tryb życia 🤦 Akurat na święta...

 

Zastanawiam się, jakie będzie to nasze bobo, bo jak na razie dość mocno się nade mną znęca 😅 Szczególnie mocno upatrzył sobie żebra po prawej stronie. Niestety akurat tam ma stópcie...

Dobrze że maleństwo ma się dobrze a ty oszczędzaj się a świąteczne obowiązki przekaż rodzinie 😊

Już zebra męczy?? Może to tylko złudzenie macica i maleństwo chyba nie jest jeszcze na tyle duże żeby sięgać  do żeber?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdążyłam się spytać o te ruchy, a wczoraj tak się kręcił synek, że udało mi się nagrać jak wywija cudny widok ❤️ A na zakończenie dnia jeszcze   narzeczonego pierwszy raz kopną 🤭 A chciałam się jeszcze was spytać, czy tez co jakiś czas na chwilkę na kilka sekund twardnieje wam cały brzuszek? To normalne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Wercia93 napisał:

Ja dzisiaj po przełożeniu się z leżenia na boku 🙈 taki piękny widoczek 🥰

20201209_115801.jpg

Pięknie 😍 ja już nie mogę się doczekać takich wyraźnych ruchów i kopniaków wydaje mi się że coś czasem czuję ale nie jestem pewna bo to tak delikatne że czasem zastanawiam się czy to nie moja wyobraźnia 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 godzin temu, Olga Minota napisał:

Zdążyłam się spytać o te ruchy, a wczoraj tak się kręcił synek, że udało mi się nagrać jak wywija cudny widok ❤️ A na zakończenie dnia jeszcze   narzeczonego pierwszy raz kopną 🤭 A chciałam się jeszcze was spytać, czy tez co jakiś czas na chwilkę na kilka sekund twardnieje wam cały brzuszek? To normalne? 

Jakis czas temu pisałam o tym twardnieniu miałam tak kilka razy dziennie i trwało to tak jak Piszesz kilka sekund. Zaczelam brać magnez i teraz mam max dwa razy w ciągu dnia takie coś ale zauważyłam że im częściej przykładam rękę do brzuszka tym częściej się zdarza więc już tego nie robię, robiłam to żeby poczuć ruchy dzidziusia ale już je wyraźnie czuje i spokojnie leżę bez dotykania brzuszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Ewa12 napisał:

Dobrze że maleństwo ma się dobrze a ty oszczędzaj się a świąteczne obowiązki przekaż rodzinie 😊

Już zebra męczy?? Może to tylko złudzenie macica i maleństwo chyba nie jest jeszcze na tyle duże żeby sięgać  do żeber?? 

Widziałam to na monitorze wczoraj 😅 Dzidziuś ma stopy przy moich żebrach i sobie nimi wymachuje 😂 Nie wiem, to moja trzecia ciąża. Poprzednia dwójka znęcała się nad moimi żebrami dopiero koło 18tc 🤔 Z tym, że tego bobo czułam już koło 10tc, w drugiej ciąży dopiero w 13tc czułam ruchy, a w pierwszej już nie pamiętam. Teraz w 13tc to nawet mój partner poczuł, bo dzidzia kopnęła go w twarz 😅 Lekarz też wczoraj mówił że wyjątkowo ruchliwy brzdąc 😂 Już się boję dnia narodzin i tego jaki się okaże 😱

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Olga Minota napisał:

Zdążyłam się spytać o te ruchy, a wczoraj tak się kręcił synek, że udało mi się nagrać jak wywija cudny widok ❤️ A na zakończenie dnia jeszcze   narzeczonego pierwszy raz kopną 🤭 A chciałam się jeszcze was spytać, czy tez co jakiś czas na chwilkę na kilka sekund twardnieje wam cały brzuszek? To normalne? 

Takie twardnienie to skurcze. Dzidzia może je wywoływać kopniakami i wtedy nic groźnego nie musi to oznaczać. Jeśli jedna boli Cię przy tym twardnienie brzuch, albo chociaż odczuwasz jakiś dyskomfort, to bierz nospę. I dobrze by było powiedzieć o tym lekarzowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Wercia93 napisał:

Ja dzisiaj po przełożeniu się z leżenia na boku 🙈 taki piękny widoczek 🥰

20201209_115801.jpg

U mnie wczoraj rano było podobnie, tylko trochę mniej widoczne, bo za dużo tłuszczyku 😅 Ale dostrzegalne także przez mojego partnera a także moich synków (przez nich także wydotykane, bo oni nie mogą się doczekać kiedy ten braciszek albo siostrzyczka pojawi się na świecie 😂).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...