Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
20 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Napiszcie dziewczyny kiedy macie następną wizytę 😉

Będziemy odliczać 😉

Ja 23 wizytę , a 30 dodatkowe USG połówkowe.

Ja mam 16 połówkowe a 4 stycznia kolejna wizytę 🙈 wam też tak ten czas szybko ucieka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Napiszcie dziewczyny kiedy macie następną wizytę 😉

Będziemy odliczać 😉

Ja 23 wizytę , a 30 dodatkowe USG połówkowe.

Ja wizytę mam w poniedziałek a 28.12 połówkowe 😁

 

@Wercia93 mi strasznie się dłuży miesiąc czasu od wizyty do wizyty długo pierwszy trymestr miałam wizyty co dwa tygodnie i było łatwiej wytrzymać i nie myśleć czy wszystko ok 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

@brzuchatka90 ja mam 29.12. Pierwszy raz 4 tygodnie przerwy pomiędzy badaniami ale tak pasowało mężowi więc jakoś wytrzymam 😅

A tak zmieniając temat dziewczyny złożyłam deklarację do położnej w końcu i mam się z nią dalej kontaktować w okolicach 22 tygodnia na pierwsze spotkania i w sumie zaraz koło 23 tygodnia mam już pierwsze ktg robić. Ciekawi mnie jak to wygląda przy blizniakach trochę. Czy oba na raz ogarniają czy po kolei 🤔 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

ja mam już jutro wizytę, a później 30 grudnia. Połówkowe zapewne w styczniu więc jeszcze nie umówione.

Ale zmartwiłam się bo pierwszy raz od początku ciąży mam dziś lekkie plamienie, a nie robiłam nic "prowokującego". Dobrze, że jutro ta wizyta, ale wkurzam się, że w pracy jestem 😞 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
2 minuty temu, Monika Ścigajło napisał:

@brzuchatka90 ja mam 29.12. Pierwszy raz 4 tygodnie przerwy pomiędzy badaniami ale tak pasowało mężowi więc jakoś wytrzymam 😅

A tak zmieniając temat dziewczyny złożyłam deklarację do położnej w końcu i mam się z nią dalej kontaktować w okolicach 22 tygodnia na pierwsze spotkania i w sumie zaraz koło 23 tygodnia mam już pierwsze ktg robić. Ciekawi mnie jak to wygląda przy blizniakach trochę. Czy oba na raz ogarniają czy po kolei 🤔 

w UK robili dwa na raz, dwa pasy używali... ciekawe jak tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Monika Ścigajło napisał:

Wydaje mi że zależy od sprzętu dostępnego. Wiem że napewno w szpitalu mają podwójne a co będzie miała położna to się okaże za miesiąc 😅

Jak leżałam w poprzedniej ciąży na patologii i była ze mną dziewczyna w bliźniaczej ciazy to zazwyczaj miała aparat do ktg z dwoma pasami i od razu był zapis dla dwójki dzieci, ale zdarzało sie ze taki aparat był niedostępny i musiała mieć wykonywane po kolei więc przez godzinę była uziemiona w łóżku 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, brzuchatka90 napisał:

Napiszcie dziewczyny kiedy macie następną wizytę 😉

Będziemy odliczać 😉

Ja 23 wizytę , a 30 dodatkowe USG połówkowe.

Ja wizytę mam w przyszłym tygodniu w czwartek.  Dzisiaj odebrałam wyniki badań i żałuję że tą wizytę mam tak późno, chyba będę dzwonić dzisiaj do swojego lekarza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Paaula napisał:

Ja wizytę mam w przyszłym tygodniu w czwartek.  Dzisiaj odebrałam wyniki badań i żałuję że tą wizytę mam tak późno, chyba będę dzwonić dzisiaj do swojego lekarza. 

Dlaczego co z tymi wynikami nie tak?? 

 

Mnie ciągle bolą plecy dzisiaj nic nie robiłam a czuje je strasznie 😨 czas niby leci jak tak spojrzeć że to już piąty miesiąc ale z drugiej strony każdy dzień odliczam do wizyty. Ja muszę też zadzwonić do położnej deklarację kiedyś wypisywałam do niej tak ogólnie bo to znajoma ale nie wiem czy teraz, też coś muszę czy tamta jest ważna 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 minuty temu, Ewa12 napisał:

Dlaczego co z tymi wynikami nie tak?? 

 

Mnie ciągle bolą plecy dzisiaj nic nie robiłam a czuje je strasznie 😨 czas niby leci jak tak spojrzeć że to już piąty miesiąc ale z drugiej strony każdy dzień odliczam do wizyty. Ja muszę też zadzwonić do położnej deklarację kiedyś wypisywałam do niej tak ogólnie bo to znajoma ale nie wiem czy teraz, też coś muszę czy tamta jest ważna 🤔

Tamta powinna być dalej ważna, taka deklaracja jest ważna do puki niezlozysz kolejnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Ewa12 napisał:

Dlaczego co z tymi wynikami nie tak?? 

 

Mnie ciągle bolą plecy dzisiaj nic nie robiłam a czuje je strasznie 😨 czas niby leci jak tak spojrzeć że to już piąty miesiąc ale z drugiej strony każdy dzień odliczam do wizyty. Ja muszę też zadzwonić do położnej deklarację kiedyś wypisywałam do niej tak ogólnie bo to znajoma ale nie wiem czy teraz, też coś muszę czy tamta jest ważna 🤔

TSH mam cały czas w normie, więc tym się nie przejmuję, morfologia też wyszła mi dobra. Ale robiłam też z moczu. I wyszło mi że mam glukozę w moczu. Nieliczne bakterie. I dużą ilość moczanów bezpostaciowych i dość liczne nabłonki płaskie. Ale najbardziej mnie ta glukoza zmartwiła.. no ale od jakiegoś czasu przestałam pić wodę. Ogólnie ostatnio mało piję... I trochę się wystraszyłam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja wizytę mam 19 grudnia i też już odliczam czas do niej 😊 badań żadnych robić nie musiałam więc liczę tylko że z bobasem wszystko dobrze. Dziś od rana znowu mnie brzuch pobolewa i jestem nie do życia. Ciężko w nocy znaleźć mi wygodną pozycję do spania i przez to pół nocy nie śpię. Jestem ciekawa co ginekolog powie na moje wyniki glukozy na czczo bo ani dnia nie przekroczyło normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, brzuchatka90 napisał:

Napiszcie dziewczyny kiedy macie następną wizytę 😉

Będziemy odliczać 😉

Ja 23 wizytę , a 30 dodatkowe USG połówkowe.

Wizytę mam we wtorek, a USG połówkowe 29. Wczoraj byłam oddać krew i mocz, mam nadzieję, że wszystko ok, wyniki odbiorę dopiero przed samą wizytą. 

Byłam przekonana, że będzie mi się czas ciągnął, a okazało się, że jest tyle rzeczy do zrobienia, ciągle coś się dzieje... I już miesiąc prawie minął ☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal jeszcze nie mam umówionej kolejnej wizyty, połówkowych też nie.

Ale u mnie to wynika z niechęci do mojego ginekologa. Zero empatii w tym człowieku, a spytać go o coś to nawet już nie próbuje bo zaraz komentuje dziwnie. Odnoszę wrażenie, że to typowy lekarz który uważa, że pacjent ma przyjść, dać się zbadać i absolutnie nic nie kwestionować ani o nic nie pytac.

Muszę go wreszcie zmienić ale przyznam,ze niechętnie się za to zabieram. A żeby zadać mu pytanie przez telefon to już wcale mowy nie ma. Dlatego zazdroszczę wam jak macie zaufanych lekarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ostatniej wizycie kiedy zapytałam o płeć spojrzał na mnie jak na wariatkę,wywrócił oczami i skwitował,że w 15 tygodniu dziecko jest za małe żeby mówić jeszcze cokolwiek (gdzie wy już dawno pisałyscie co wasi lekarze zgadują). Jasne rozumiem, że dopiero gdzieś koło 20 tygodnia lepiej widać i jest mniejsze ryzyko pomyłki ale można to było jakoś milej powiedzieć...

Poza tym ani razu nie wspomniał nic o macicy czy łożysku,kompletnie nic nie wiem oprócz tego, że mam maluszka w brzuchu ot taki lekarz 🤷

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Tylko_ONA napisał:

Na ostatniej wizycie kiedy zapytałam o płeć spojrzał na mnie jak na wariatkę,wywrócił oczami i skwitował,że w 15 tygodniu dziecko jest za małe żeby mówić jeszcze cokolwiek (gdzie wy już dawno pisałyscie co wasi lekarze zgadują). Jasne rozumiem, że dopiero gdzieś koło 20 tygodnia lepiej widać i jest mniejsze ryzyko pomyłki ale można to było jakoś milej powiedzieć...

Poza tym ani razu nie wspomniał nic o macicy czy łożysku,kompletnie nic nie wiem oprócz tego, że mam maluszka w brzuchu ot taki lekarz 🤷

Zmień tego lekarza jak najszybciej raz dla własnego spokoju a dwa to jest tak piękny czas że powinnaś czerpać z niego jak najwięcej ☺️ ja mimo że martwię się to wizyty u lekarza są dla mnie czymś pięknym mimo że bez męża jestem spokojniejsza i szczęśliwa jak mogę popatrzeć na mini w brzuszku ☺️ a lekarz jest po to żeby pomóc doradzić rozwiać wszystkie wątpliwości on jest dla nas a nie my dla niego 😁 sprawdź jakieś fora grupy o dobrych lekarzach w swojej okolicy masz dużo możliwości ☺️ im szybciej się za to zabierzesz tym lepiej 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja połówkowe mam 28.12, choć dziś już dzwoniłam babeczka, żeby przełożyć na 29.12, bo lekarz dwie zapisał na tą samą godzine ale mówię do niej, że u mnie to już będzie 23tydzien, wiec niech próbuje przepisać tą drugą..a wizytę u mojej ginekolog mam dopiero 13stycznia, choć ostatni raz byłam u niej 2grudnia, ale na urlop.

 

Aaa i od wczoraj czuje jednak ruchy..wieczorem myślałam, że to po kebabie 🙈🙈 ale dziś już wiem, że to jednak ruchy, nawet był dziś kopniaczek 🙂

 

ja dziś robiłam TSH,FT4 i hemoglobine glikowaną- to ostatnie w normie, ft 4 również, a TSH- norma w drugim trymestrze do 3 a mi wynik wyszedł 3,020..nie wiem czy się martwić?w zasadzie półtora miesiąca dopiero biorę Letrox, do endokrynologa prywatnie też dopiero nogę w styczniu iść..

ktos coś doradzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
5 godzin temu, dorcia6579 napisał:

Ja połówkowe mam 28.12, choć dziś już dzwoniłam babeczka, żeby przełożyć na 29.12, bo lekarz dwie zapisał na tą samą godzine ale mówię do niej, że u mnie to już będzie 23tydzien, wiec niech próbuje przepisać tą drugą..a wizytę u mojej ginekolog mam dopiero 13stycznia, choć ostatni raz byłam u niej 2grudnia, ale na urlop.

 

Aaa i od wczoraj czuje jednak ruchy..wieczorem myślałam, że to po kebabie 🙈🙈 ale dziś już wiem, że to jednak ruchy, nawet był dziś kopniaczek 🙂

 

ja dziś robiłam TSH,FT4 i hemoglobine glikowaną- to ostatnie w normie, ft 4 również, a TSH- norma w drugim trymestrze do 3 a mi wynik wyszedł 3,020..nie wiem czy się martwić?w zasadzie półtora miesiąca dopiero biorę Letrox, do endokrynologa prywatnie też dopiero nogę w styczniu iść..

ktos coś doradzi?

Mialam tak samo, tsh skoczyło mi do 4,8 a ft4 w porzadku. Lekarz powiedział zevy się nie martwić i po prostu podniósł dawkę Letroxu. Kazal mi się nie przejmować czymś na co nie mam wpływu i powiedział, że hormonów musi starczyć teraz dla 2 osób 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
5 godzin temu, brzuchatka90 napisał:

@Wercia93 to.samo miałam pisać, że czas szybko leci. Pierwsze tygodnie mi się dłużyły. A teraz to już nie wiem nawet kiedy tydzień za tygodniem leci.

 

Zaraz będzie po świętach i powoli będziemy kompletować wyprawkę a potem pakować torbę do szpitala 🙈 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Wercia93 napisał:

Zaraz będzie po świętach i powoli będziemy kompletować wyprawkę a potem pakować torbę do szpitala 🙈 

I właśnie tych świąt się boję. Jak patrzę na poprzednią kartę ciąży to od 18 grudnia do 15 stycznia przytyłam 5.5 kg.

18 grudnia byłam w 22 tyg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...