Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

Znów wyszły krótsze kości długie. Nie tylko nogi ale także ręce. Chociaż na nogach jest większa różnica. Ciąża była aktualnie 23+5 a kość udowa 18+6. Od ostatniego badania USG podrosła niewiele z 2.68 na 2.88.

19 stycznia mam kolejną wizytę w tym samym ośrodku ale u innego lekarza. Nienwiem co mam robić. Ten w środę wspominał o amniopunkcji, ale wiek ciąży nie gwarantuje pomyślności badania. 

Dziewczyny co mam robić? Przejrzałam już różne fora internetowe, kobiety piszą że różnica wynosiła nawet 6/7 tyg i dziecko urodziło się zdrowe. 

 

Na ostatnim badaniu ważył 470 g. Niższa waga, ponieważ kości krótsze to i wynik mniejszy. 

Tak poza tym to reszta parametrów jest w normie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
38 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Znów wyszły krótsze kości długie. Nie tylko nogi ale także ręce. Chociaż na nogach jest większa różnica. Ciąża była aktualnie 23+5 a kość udowa 18+6. Od ostatniego badania USG podrosła niewiele z 2.68 na 2.88.

19 stycznia mam kolejną wizytę w tym samym ośrodku ale u innego lekarza. Nienwiem co mam robić. Ten w środę wspominał o amniopunkcji, ale wiek ciąży nie gwarantuje pomyślności badania. 

Dziewczyny co mam robić? Przejrzałam już różne fora internetowe, kobiety piszą że różnica wynosiła nawet 6/7 tyg i dziecko urodziło się zdrowe. 

 

Na ostatnim badaniu ważył 470 g. Niższa waga, ponieważ kości krótsze to i wynik mniejszy. 

Tak poza tym to reszta parametrów jest w normie. 

Domyślam się co czujesz 😒 ale i wierzę że wszystko będzie dobrze ze z wiekiem ciąży jednak ta różnica zniknie. Sama piszesz ze na innych forach kobiety piszą że dzieci rodzą się zdrowe po mimo tych różnic. Idz na kolejną wizytę i wierz że będzie dobrze 😊😘i pisz do nas tutaj po to jesteśmy żeby pogadać jak któraś ma problem 

Głowa do góry wszystkie tutaj trzymamy kciuki 🤞🏻 ❤️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@brzuchatka90a czy wy przypadkiem nie jesteście niscy? U moich znajomych też u dwójki dzieci wychodziły krótsze kończyny (tylko nie wiem o ile bo nie mam z nimi takiego kontaktu) ale oni są dość niscy bo mają ok. 150 cm. Dzieci mają zdrowe, niskie ale proporcjonalne.

Może zrób amniopunkcję lub zapytaj lekarza czy jakieś inne badanie jest w stanie wykryć czy wszystko jest dobrze. 

Rozumiem twój strach o maleństwo. U mnie po USG pierwszego trymestru wyszło bardzo wysokie ryzyko zespołu Downa. Też genetyk proponował amniopunkcję ale zdecydowałam się na Sanco bo nie byłam w stanie czekać do 15 tyg na badanie a potem jeszcze 2 tyg na wynik. 

Edytowane przez Do_Mi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, brzuchatka90 napisał:

Może któraś z was miała do czynienia z podobnym przypadkiem i jest w stanie powiedzieć coś więcej?

 

Hej!

 

Ja tu nie pisałam chyba ze dwa miesiące, ale czytam wszystko.. Chciałam Ci tylko napisać, że byłam miesiąc w szpitalu po ogromnym krwawieniu spowodowanym ogromnym krwiakiem (w 16tyg miał 9x6 cm). Nadal go mam (ma 4x2 cm), ale na szczęście „zasuszonego”. Jestem w 22+3. Kiedy myślałam, że najgorsze za mną, na połówkowych okazało się, że dziecko ma jelito hiperechogeniczne i torbiele w mózgu. To już był stres, którego nie byłam w stanie znieść. Wydałam 2500 tysiąca na test Sanco, ktory przychodzi po kilku dniach i dopiero odetchnęłam z ulgą. Przemyśl ten ogromny wydatek, bo najgorsze jest to denerwowanie się, gorsze od krwiaka, nawet wielkiego, gorsze od markerów na połówkowym. Masz tylko jedną „nieprawidłowość”,  ja miałam dwie. W większości to nic groźnego! Trzymaj się! P.s. Pozdrawiam wszystkie mamusie! :***

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Do_Mi napisał:

@brzuchatka90a czy wy przypadkiem nie jesteście niscy? U moich znajomych też u dwójki dzieci wychodziły krótsze kończyny (tylko nie wiem o ile bo nie mam z nimi takiego kontaktu) ale oni są dość niscy bo mają ok. 150 cm. Dzieci mają zdrowe, niskie ale proporcjonalne.

Może zrób amniopunkcję lub zapytaj lekarza czy jakieś inne badanie jest w stanie wykryć czy wszystko jest dobrze. 

Rozumiem twój strach o maleństwo. U mnie po USG pierwszego trymestru wyszło bardzo wysokie ryzyko zespołu Downa. Też genetyk proponował amniopunkcję ale zdecydowałam się na Sanco bo nie byłam w stanie czekać do 15 tyg na badanie a potem jeszcze 2 tyg na wynik. 

Czy mogę zapytać skąd u Ciebie te duże ryzyko ZD i duże tzn jakie?Ja miałam też propozycje zrobienia Sanco, ponieważ ryzyko miałam 1:374, i lekarz twierdził, że powyżej 300 to już kwalifikuje się do testu, ale się nie zdecydowałam, po drugim prenatalnym spadło już zdecydowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 godziny temu, brzuchatka90 napisał:

Może któraś z was miała do czynienia z podobnym przypadkiem i jest w stanie powiedzieć coś więcej?

Może niejestem w takiej samej sytuacji jak Ty ale u moich bliźniaków też kości długie wychodziły  znacznie młodsze niż cała reszta wymiarów. Na ostatniej wizycie u chłopczyka nagle pogoniły i są prawie tydzień do przodu, A u dziewczynki dalej różnica to około 1,5tygodnia (wiek ciąży to 21+1, a kość na 19,5). Lekarz tylko popatrzył na nas i powiedział że jak na taki wzrost rodziców to i tak wygląda dobrze, dla porównania gdy mierzył chłopczyka zapytał tylko czy któryś z dziadków jest wysoki. Z tego co ja czytałam to oznacza na tym etapie tyle że dziecko będzie wysokie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, dorcia6579 napisał:

Czy mogę zapytać skąd u Ciebie te duże ryzyko ZD i duże tzn jakie?Ja miałam też propozycje zrobienia Sanco, ponieważ ryzyko miałam 1:374, i lekarz twierdził, że powyżej 300 to już kwalifikuje się do testu, ale się nie zdecydowałam, po drugim prenatalnym spadło już zdecydowanie.

U mnie ryzyko wynikało jedynie z biochemii a konkretnie bardzo wysokiego poziomu wolnego beta-hcg bo białko pappa było w normie. Usg nie wykazało nic złego. Mimo to po podliczeniu w programie wyszło ryzyko 1:200 a u kobiet w moim wieku powinno być 1:800. Po rozmowie z genetykiem zostałam skierowana do genetyka w IMID i na amniopunkcję ale moja ginekolog zasugerowała Sanco. Zanim skontaktował się ze mną genetyk z instytutu przyszły wyniki sanco i okazało się że Leoś jest zdrowy. Jednak ja drążyłam dalej i prosiłam o wytłumaczenie dlaczego mam tak wysokie ryzyko skoro tylko jedna rzecz (beta hcg) jest nieprawidłowa ale nikt, kompletnie nikt nie umiał mi tego wytłumaczyć 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
3 godziny temu, brzuchatka90 napisał:

Znów wyszły krótsze kości długie. Nie tylko nogi ale także ręce. Chociaż na nogach jest większa różnica. Ciąża była aktualnie 23+5 a kość udowa 18+6. Od ostatniego badania USG podrosła niewiele z 2.68 na 2.88.

19 stycznia mam kolejną wizytę w tym samym ośrodku ale u innego lekarza. Nienwiem co mam robić. Ten w środę wspominał o amniopunkcji, ale wiek ciąży nie gwarantuje pomyślności badania. 

Dziewczyny co mam robić? Przejrzałam już różne fora internetowe, kobiety piszą że różnica wynosiła nawet 6/7 tyg i dziecko urodziło się zdrowe. 

 

Na ostatnim badaniu ważył 470 g. Niższa waga, ponieważ kości krótsze to i wynik mniejszy. 

Tak poza tym to reszta parametrów jest w normie. 

Aminopunkcja to ostateczność. Są teraz testy krwi które ją zastępują i nie powodują skutków ubocznych. Są bezpieczne dla Matki i Dziecka. 

Ja myślę, że najpierw trzeba zrobić konsultacje również w innej placówce i na innym sprzęcie. Sama po swoich wynikach widzę jak się zmieniają w zależności od maszyny i lekarza. 

 

A My jesteśmy z Tobą, pisz jeśli tylko czujesz taką potrzebę, zawsze w grupie jest więcej pomysłów i być może podpowiemy coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mami napisał:

@Mainusia ja pamiętam, że przewijałam młodego na podkładach dosłownie gdziekolwiek i najrzadziej na przewijaku 😄

@MariKate a podziel się ta lista 😄

@Eda85co to jelito hiperechogeniczne?

Proszę oto ta lista 😉

 

Do szpitala dla dziecka zabieramy:

-pampersy mala paczkę

-chusteczki nawilżone

-masc do pupci linomag zielony

 

Dla mamy do szpitala: 

-2 koszule nocne

-szlafrok

-2 reczniki

-papier toaletowy

-recznik papierowy

-podkłady medyczne 60/90

-majtki siateczkowe

-duze podpadki poporodowe

-klapki pod prysznic

-biustonosz dla mamy karmiacej

-wkładki laktacyjne

-wode niegazowana

-talerzyk kubek sztućce

-karte ciazy

-dowod osobisty

-grupę krwi

-wynik GBS

-uznanie ojcostwa jezeli nie jest sie w zwiazku małżeńskim

-pełny adres przychodni do ktorej bedzie pani chodzic z dzidziusiem

-dane poloznej srodowiskowej

-Ciuszki na wyjscie do domu dla dziecka

 

W domu oprocz ciuszków potrzebne jest:

-do pepka octaseptal  

-10 ampułek soli fizjologicznej

-nożyczki do paznokci z końcami półokrągłym

-szczotka miękka do włosów

-płatki kosmetyczne

-patyczki z watką

-gaziki jałowe

-2 butelki

-smoczek uspokajacz

-termometr

-aspirator do noska

-wanienka

-przewijak

-łóżeczko

-2 reczniki

-1 kocyk

-5 sztuk pieluch tetrowych

-proszek lub plyn do prania np Lovela - witamina d dla dzidziusia 400 jednostek

- dla pani witaminy z dha dla mam karmiących

-zel do kapieli

-balsam do ciała

-linomag do pupci zielony 

-sudocrem

-krem pielęgnacyjny do smarowania buzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dorcia6579 dopiero zauważyłam że wysłałaś mi zdjęcie opisu usg połówkowego. Przeanalizowałam go i w sumie to nie mam tylko tej długości przednosowej, wszystko inne jest 🙂

Wyobraźcie sobie ze pomyliłam daty badania u mojej doktor. Wizytę mam we wtorek nie dziś. Dobrze że mąż się w porę zorientował... chyba mam baby brain hehe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariKate napisał:

Proszę oto ta lista 😉

 

Do szpitala dla dziecka zabieramy:

-pampersy mala paczkę

-chusteczki nawilżone

-masc do pupci linomag zielony

 

Dla mamy do szpitala: 

-2 koszule nocne

-szlafrok

-2 reczniki

-papier toaletowy

-recznik papierowy

-podkłady medyczne 60/90

-majtki siateczkowe

-duze podpadki poporodowe

-klapki pod prysznic

-biustonosz dla mamy karmiacej

-wkładki laktacyjne

-wode niegazowana

-talerzyk kubek sztućce

-karte ciazy

-dowod osobisty

-grupę krwi

-wynik GBS

-uznanie ojcostwa jezeli nie jest sie w zwiazku małżeńskim

-pełny adres przychodni do ktorej bedzie pani chodzic z dzidziusiem

-dane poloznej srodowiskowej

-Ciuszki na wyjscie do domu dla dziecka

 

W domu oprocz ciuszków potrzebne jest:

-do pepka octaseptal  

-10 ampułek soli fizjologicznej

-nożyczki do paznokci z końcami półokrągłym

-szczotka miękka do włosów

-płatki kosmetyczne

-patyczki z watką

-gaziki jałowe

-2 butelki

-smoczek uspokajacz

-termometr

-aspirator do noska

-wanienka

-przewijak

-łóżeczko

-2 reczniki

-1 kocyk

-5 sztuk pieluch tetrowych

-proszek lub plyn do prania np Lovela - witamina d dla dzidziusia 400 jednostek

- dla pani witaminy z dha dla mam karmiących

-zel do kapieli

-balsam do ciała

-linomag do pupci zielony 

-sudocrem

-krem pielęgnacyjny do smarowania buzi

U nas w szpitalu wszystko dla dziecka potrzebne. W sensie ciuszki też. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, banasiatko napisał:

U nas w szpitalu wszystko dla dziecka potrzebne. W sensie ciuszki też. 

Wiadomo że każdy szpital ma swoje jakieś zalecenia. W mojej okolicy raczej nie trzeba mieć. W szpitalu w którym rodziłam 4 lata temu to dopiero przy wyjściu mąż przyjechał z ciuszkami dla małej. Teraz będę rodzic gdzie indziej i w sumie dopiero się będę dowiadywać czy tam też nie muszę mieć ubranek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, kojarzy mi się, że któraś z Was pisała o podkładach poporodowych z tym klejącym paskiem, jak w podpasce. Przypomnijcie mi, jaka to firma, proszę. W poprzednich ciążach kupowałam takie zwykła z Bella Mamma i po porodzie wkurzałam się strasznie. Zwłaszcza po pierwszym porodzie, gdzie byłam źle poszyta od dołu i te podkłady zwyczajnie ocierały się o tą ranę dotkliwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, banasiatko napisał:

Dziewczyny, kojarzy mi się, że któraś z Was pisała o podkładach poporodowych z tym klejącym paskiem, jak w podpasce. Przypomnijcie mi, jaka to firma, proszę. W poprzednich ciążach kupowałam takie zwykła z Bella Mamma i po porodzie wkurzałam się strasznie. Zwłaszcza po pierwszym porodzie, gdzie byłam źle poszyta od dołu i te podkłady zwyczajnie ocierały się o tą ranę dotkliwie...

Właśnie przyszły mi z Canpola i właśnie one mają klejący pasek, zarówno te na dzień jak i te na noc. Przed chwilą sprawdzałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak zupełnie odbiegając od tematu, spadło u nas sporo śniegu, mały często woła o wyjście na sanki. Jak myślicie, czy ciagniecie takiego 17kg dziecka na sankach jest bezpieczne w ciąży? Szkoda mi mu odmawiać tym bardziej, że niewiadomo kiedy znowu spadnie śnieg, z deugiej strony wiadomo boje się o maleństwo w brzuchu. Co sądzicie? Może któraś pytała o to lekarza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Tylko_ONA napisał:

A tak zupełnie odbiegając od tematu, spadło u nas sporo śniegu, mały często woła o wyjście na sanki. Jak myślicie, czy ciagniecie takiego 17kg dziecka na sankach jest bezpieczne w ciąży? Szkoda mi mu odmawiać tym bardziej, że niewiadomo kiedy znowu spadnie śnieg, z deugiej strony wiadomo boje się o maleństwo w brzuchu. Co sądzicie? Może któraś pytała o to lekarza?

Ja sobie odpuszczam ciągnięcie córeczki (16kg).  Jutro mąż idzie z małą na górkę pozjeżdżać na sankach. 

Praktycznie dźwiganie jej ograniczyłam tylko do wkładania jej i wyciągania z wanny (jeśli jest mąż wieczorem to on to robi). Jest mi z tym ciężko, bo mała woła często żeby ją wziąć na rączki i przytulać (co bym z wielką chęcią zrobiła ale wolę dmuchać na zimne). Na szczęście widzę, że zaczyna rozumieć że na razie nie mogę tego robić więc już nie ma większych dramatów z tego powodu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tylko_ONA napisał:

A tak zupełnie odbiegając od tematu, spadło u nas sporo śniegu, mały często woła o wyjście na sanki. Jak myślicie, czy ciagniecie takiego 17kg dziecka na sankach jest bezpieczne w ciąży? Szkoda mi mu odmawiać tym bardziej, że niewiadomo kiedy znowu spadnie śnieg, z deugiej strony wiadomo boje się o maleństwo w brzuchu. Co sądzicie? Może któraś pytała o to lekarza?

Moje dzieciaki wykorzystują w tym celu babcie i dziadka 😅 Ja sama nie podnoszę żadnego, nie ciągnę na sankach, a kiedy lepilismy wczoraj bałwana, to zawołałam mojego narzeczonego, żeby nam podnosił kule.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
11 godzin temu, Tylko_ONA napisał:

A tak zupełnie odbiegając od tematu, spadło u nas sporo śniegu, mały często woła o wyjście na sanki. Jak myślicie, czy ciagniecie takiego 17kg dziecka na sankach jest bezpieczne w ciąży? Szkoda mi mu odmawiać tym bardziej, że niewiadomo kiedy znowu spadnie śnieg, z deugiej strony wiadomo boje się o maleństwo w brzuchu. Co sądzicie? Może któraś pytała o to lekarza?

Też się nad tym ostatnio zastanawiałam, moja ma 3,5 waży też w granicach 17 kg. Ale narazie sie wstrzymalam. W tym tygodniu była dwa razy na sankach

z dziadkami, rodzice przyjechali żeby ja wziąść na sanki. W domu też jej nie dzwigam, ale ona już to zrozumiała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...