Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

Ja na zagranicznej stronie PatPat znalazłam kilka perełek za grosze. Dzisiaj mam kiepski dzień ale jak je odkopię to Wam pokażę 🙂 i materiał mają genialny 

3 godziny temu, MariKate napisał:

Hej ☺️ ja też przed ciążą miałam insulinoopornosc i praktycznie od samego początku ciąży mam cukrzycę. 

 

Napisz coś więcej o sobie, ile masz lat, która to Twoja ciąża i jak się czujesz 😉

Dziękuję za zainteresowanie 🤗Mamy już na stanie synka 6 letniego i teraz kolejny w drodze. Myślałam, że się wylgam od tej cukrzycy, wyniki miałam na granicy, ale to wystarczyło by ruszyła cała machina😉Miałam problem z cukrem na czczo i na noc muszę przyjmować malutka dawkę insuliny. U mnie dieta aż tak bardzo się nie zmieniła, ograniczenie węglowodanów jest polecane każdemu i tak starałam się gotować już wcześniej, ale moja słabością były drożdżówki, choć to nawet nie one do tego doprowadziły tylko rajdy slodyczowy zaraz po porodzie. Jakże mi ich brakuje. Z uśmiechem czytam o waszych wypiekach rekompensujacych😊Też tak mam. Sama ostatnio upiekłam sernik na ciasteczkowym spodzie (ciastka bez cukru z samej mąki pełnoziarnistej dostępne w kerfurze)na ksylitolu, ale niestety, źle na niego reaguje. Moje jelita szaleją. Chyba więc wrócę do tagatozy. Znasz? Sama organizujesz sobie dietę, czy masz dietetyka?

1 godzinę temu, Ewa12 napisał:

Ja ubranek mam już sporo😊 dużo dzieci w wśród znajomych i dużo dostałam trochę mąż kupił bo bardzo synusia przeżywa i ciągle z czymś z miasta wraca 😅 ale szukam pościeli rożka kokona itp najlepiej wszystko w jednej tonacji ale mam wrażenie że wszystko takie pstrokate ja nie lubię tyłu bodźców i wydaje mi się że takie maleństwo jest tak nieskazitelne i takie nie wiem jak to nazwać czyste? Że najlepiej prezentuje się w bieli ale nie chce takiej czystej bieli tylko żeby przełamać jakimś delikatnym wzorem akcentem ?? Ciężko temat nic nie mogę znaleźć żebym była zadowolona 😰

Wejdź sobie na Motulinka, Facebook albo Instagram. Ja pozamawiałam tam właśnie w tym stylu rzeczy ☺️

Godzinę temu, Emi_ja napisał:

Dziękuję za zainteresowanie 🤗Mamy już na stanie synka 6 letniego i teraz kolejny w drodze. Myślałam, że się wylgam od tej cukrzycy, wyniki miałam na granicy, ale to wystarczyło by ruszyła cała machina😉Miałam problem z cukrem na czczo i na noc muszę przyjmować malutka dawkę insuliny. U mnie dieta aż tak bardzo się nie zmieniła, ograniczenie węglowodanów jest polecane każdemu i tak starałam się gotować już wcześniej, ale moja słabością były drożdżówki, choć to nawet nie one do tego doprowadziły tylko rajdy slodyczowy zaraz po porodzie. Jakże mi ich brakuje. Z uśmiechem czytam o waszych wypiekach rekompensujacych😊Też tak mam. Sama ostatnio upiekłam sernik na ciasteczkowym spodzie (ciastka bez cukru z samej mąki pełnoziarnistej dostępne w kerfurze)na ksylitolu, ale niestety, źle na niego reaguje. Moje jelita szaleją. Chyba więc wrócę do tagatozy. Znasz? Sama organizujesz sobie dietę, czy masz dietetyka?

Mi endokrynolog już w lipcu powiedział że jak zajdę w ciążę to od razu będzie przy moich wynikach cukrzyca (chociaż wyniki w sierpniu jeszcze przed ciążą miałam w normie) no i rzeczywiście od razu pierwsza glukoza w ciąży 95 a potem na krzywej 106. Też tylko problemy z cukrem na czczo mam i biorę insulinę już 19j i tak co jakiś czas muszę podnosić bo występują dalej wykroczenia😱 

Ja też czekam na synka (w domu córka 4 letnia). 

Ja używam erytrytolu do wszystkiego. Przed ciążą go używałam i tak zostało ☺️ Ja to praktycznie od 2,5 roku (z małymi przerwami) jestem pod opieką różnych dietetykow🙈 na początku ciąży i przygody z cukrzycą starałam się sama układać dietę, ale jak mi się skończyły pomysły to poszłam znowu do dietetyka 😅

58 minut temu, MonaLila napisał:

Wejdź sobie na Motulinka, Facebook albo Instagram. Ja pozamawiałam tam właśnie w tym stylu rzeczy ☺️

 

Śliczne ale właśnie chodzi mi o coś bardziej delikatnego i nie przemawiają do mnie te materiały z jeden strony minki itp 

@Wercia93 dzięki sprawdzę ja znalazłam komplet pościeli w takie delikatne piórka ale nie udało mi się znaleźć nic do kompletu a nie chce każdego elementu innego jeden kokon jeszcze ok 😊

Dziewczyny a kupujecie pościele dla maluszków? Tyle się słucha o tym że noworodki i niemowlęta nie powinny spać na poduszce i być okrywane kołderką bo to grozi uduszeniem, że sama już nie wiem 😕 Ja na ten moment kupuję tylko rożki i śpiworki a z pościelą się wstrzymuję. Co wy o tym myślicie? Może  pomyślicie że jestem przewrażliwiona ale to moje długo wyczekiwane dziecko i nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu 😞

8 minut temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny a kupujecie pościele dla maluszków? Tyle się słucha o tym że noworodki i niemowlęta nie powinny spać na poduszce i być okrywane kołderką bo to grozi uduszeniem, że sama już nie wiem 😕 Ja na ten moment kupuję tylko rożki i śpiworki a z pościelą się wstrzymuję. Co wy o tym myślicie? Może  pomyślicie że jestem przewrażliwiona ale to moje długo wyczekiwane dziecko i nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu 😞

Obydwoje moich dzieci spało pod kołderkami. Nawet raz nie było sytuacji, gdzie dziecko założyło sobie kołdrę na główkę. Warunek był taki, że jak układałam ich spać, to rączki mieli "na" a nie "pod" przykryciem. Na poduszkach w pierwszych miesiącach życia nie spali, więc się nie wypowiem.

11 minut temu, Do_Mi napisał:

 😕Co wy o tym myślicie? Może  pomyślicie że jestem przewrażliwiona ale to moje długo wyczekiwane dziecko i nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu 😞

Swoją drogą - zawsze możesz kupić śpiworek zapinany jak śpiochy 😉

5 minut temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny a kupujecie pościele dla maluszków? Tyle się słucha o tym że noworodki i niemowlęta nie powinny spać na poduszce i być okrywane kołderką bo to grozi uduszeniem, że sama już nie wiem 😕 Ja na ten moment kupuję tylko rożki i śpiworki a z pościelą się wstrzymuję. Co wy o tym myślicie? Może  pomyślicie że jestem przewrażliwiona ale to moje długo wyczekiwane dziecko i nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu 😞

Moje też pierwsze dzieciątko pościel kupuje ale myślę że na początek nie będę używać szczególnie kołderki poduszki też raczej nie chociaż zamówiłam taki zestaw że poduszka jest tak płaska że pełni chyba funkcję ozdobną i napewno nie zrobi krzywdy maleństwu. Na start kupiłam śpiworki jeden bardzo cienki na ciepłe noce i jeden taki na chłodniejsze. Ale wolę mieć kołderkę w rezerwie bo np córka od brata ciągle w nocy płakała i wkoncu doszli do tego że płacze w rożku i śpiworach nie lubiła otulania i mimo że nie planowali przykrywali kołderką i problem jak ręką odjął 😲 nawet jak nie na pierwsze miesiące przyda się później. A co do poduszek najlepiej żeby maluch leżał na płasko

26 minut temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny a kupujecie pościele dla maluszków? Tyle się słucha o tym że noworodki i niemowlęta nie powinny spać na poduszce i być okrywane kołderką bo to grozi uduszeniem, że sama już nie wiem 😕 Ja na ten moment kupuję tylko rożki i śpiworki a z pościelą się wstrzymuję. Co wy o tym myślicie? Może  pomyślicie że jestem przewrażliwiona ale to moje długo wyczekiwane dziecko i nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu 😞

Ja przy córeczce kupiłam pościel i pomimo, że urodziła się zimą to ani razu pod nią nie spała. Przykrywałam ją delikatnie samym kocykiem. Na poduszce też nie spała (pod materacyk podłożyłam zwinięty mały ręczniczek, wiec było lekkie uniesienie). Pod główkę w razie gdyby coś jej się ulało miała położoną pieluszkę flanelowa. Dopiero w okolicach roczku jak przeniosła się do normalnego łóżka to zaczęła sypiać pod kołdra i na poduszce. 

Teraz z synkiem pewnie będzie tak samo ☺️

Planuje sama uszyć jakiś miękkie kocyki i poduszkę motylka do wózka 🙂

U mnie dzisiaj senny dzień. Z samego rana miałam doładowanie energii, ogarnęłam obiad i pranie a później padłam. 

Kołderki na razie nie planuje kupować, malutką planuję kłaść spać w śpiworku, takim rozpinanym od dołu i zapinanym na ramionach. Do tego kocyk ażurowy. Podobnie jak dla Do_Mi śmierć łóżeczkowa to moja zmora z koszmarów, więc kołderki odpadają. Strasznie podobają mi się kokony, ale też się ich na razie boję, może jak dziecko starsze będzie.

17 minut temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny a kupujecie pościele dla maluszków? Tyle się słucha o tym że noworodki i niemowlęta nie powinny spać na poduszce i być okrywane kołderką bo to grozi uduszeniem, że sama już nie wiem 😕 Ja na ten moment kupuję tylko rożki i śpiworki a z pościelą się wstrzymuję. Co wy o tym myślicie? Może  pomyślicie że jestem przewrażliwiona ale to moje długo wyczekiwane dziecko i nie chcę popełnić jakiegoś głupiego błędu 😞

Cześć 😉Witam serdecznie. Ja akurat nie dziwię się twoim wątpliwościom, sama miałam takie przy pierwszym dziecku. I muszę powiedzieć, że akurat u mnie świetnie sprawdziły się śpiworki różnej grubości. Kołderka była dla synka zawsze za ciepła i zbyt ciężka. Spał pod lekkim kocem a potem już lecialy śpiworki, bez ramion wyłącznie.  Nawet teraz, jako 6 latek, wykorzystuje już ostatni dostępny rozmiar do 150 długości. To jest komfort dla mamy. Raz że dziecko nie jest przegrzane, nie trzeba martwić się, że naciagnie sobie cokolwiek na głowę a później, że w środku zimy rozkopie się i będzie spał bez przykrycia. Także polecam😊😊

12 minut temu, Emi_ja napisał:

Cześć 😉Witam serdecznie. Ja akurat nie dziwię się twoim wątpliwościom, sama miałam takie przy pierwszym dziecku. I muszę powiedzieć, że akurat u mnie świetnie sprawdziły się śpiworki różnej grubości. Kołderka była dla synka zawsze za ciepła i zbyt ciężka. Spał pod lekkim kocem a potem już lecialy śpiworki, bez ramion wyłącznie.  Nawet teraz, jako 6 latek, wykorzystuje już ostatni dostępny rozmiar do 150 długości. To jest komfort dla mamy. Raz że dziecko nie jest przegrzane, nie trzeba martwić się, że naciagnie sobie cokolwiek na głowę a później, że w środku zimy rozkopie się i będzie spał bez przykrycia. Także polecam😊😊

A masz jakieś sprawdzone śpiworki? Czy 2 wystarczą? Czekam na otwarcie sklepów, żeby je wymacać i zobaczyć jak grube są. 

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi i zrozumienie 🙂 Zdecydowałam że dokupię jeszcze ze dwa śpiworki a z pościelą się jednak wstrzymam. Najwyżej jak mu nie będzie odpowiadać to na szybko dokupię. Rozmyślam jeszcze nad poduszką klinem ale to jeszcze sobie o niej poczytam 🙂

1 godzinę temu, KahnaMaj napisał:

A masz jakieś sprawdzone śpiworki? Czy 2 wystarczą? Czekam na otwarcie sklepów, żeby je wymacać i zobaczyć jak grube są. 

Niektórzy producenci oznaczają grubości tych spiworkow np. Tog 2,5 jest na zimę a Tog 1 lato i jest to dosłownie muslinowa tkanina w sam raz na upały. Ja kupowałam w Lidlu, z bawełny dzersejowej grubość akuratna i bardzo fajnej jakości. Kształt też odpowiedni. Śpiworki nazbyt wycięte niestety nie układają się dobrze.  Ja bym celowała w takie właśnie, bo są niedrogie i fajne. Dwa w zupełności wystarcza. Spiworek powinien być do 30 cm dłuższy niż dziecko.  Potem tylko trzeba wymieniać rozmiary 😉

Miałam i kołderkę i śpiworek. Kołderki nie używałam zato śpiworek to był wróg nr. 1 dla mojego synka 😅. Ostatecznie sypiał zwinięty w rożek lub pod bardzo lekkim kucykiem. Do dziś nie znosi być niczym przykryty 😉

5 godzin temu, MariKate napisał:

Mi endokrynolog już w lipcu powiedział że jak zajdę w ciążę to od razu będzie przy moich wynikach cukrzyca (chociaż wyniki w sierpniu jeszcze przed ciążą miałam w normie) no i rzeczywiście od razu pierwsza glukoza w ciąży 95 a potem na krzywej 106. Też tylko problemy z cukrem na czczo mam i biorę insulinę już 19j i tak co jakiś czas muszę podnosić bo występują dalej wykroczenia😱 

Ja też czekam na synka (w domu córka 4 letnia). 

Ja używam erytrytolu do wszystkiego. Przed ciążą go używałam i tak zostało ☺️ Ja to praktycznie od 2,5 roku (z małymi przerwami) jestem pod opieką różnych dietetykow🙈 na początku ciąży i przygody z cukrzycą starałam się sama układać dietę, ale jak mi się skończyły pomysły to poszłam znowu do dietetyka 😅

Dobra wiadomość jest chyba przy tym tylko taka, że jedząc 6 posiłków dziennie w tym ostatni o 22.30 wogole się nie tyje. Metabolizm jest tak nakręcony. Ale  czasami mam dość tego terroru. Wszystkie wyjścia uzależnione od posiłków, jak zjesz za późno wątroba załatwia ci dodatkową porcję cukru. Jak dziś byłam rano na czczo na badaniach i późno zjadłam sniadania-efekt cukier 158. Porażka. Jakbyś miała jakieś nowinki to podziel się, choćby i tym, czy coś fajnego gotujesz na obiad 😊(gotujesz to samo dla wszystkich?)

1 minutę temu, Emi_ja napisał:

Dobra wiadomość jest chyba przy tym tylko taka, że jedząc 6 posiłków dziennie w tym ostatni o 22.30 wogole się nie tyje. Metabolizm jest tak nakręcony. Ale  czasami mam dość tego terroru. Wszystkie wyjścia uzależnione od posiłków, jak zjesz za późno wątroba załatwia ci dodatkową porcję cukru. Jak dziś byłam rano na czczo na badaniach i późno zjadłam sniadania-efekt cukier 158. Porażka. Jakbyś miała jakieś nowinki to podziel się, choćby i tym, czy coś fajnego gotujesz na obiad 😊(gotujesz to samo dla wszystkich?)

No ja jakoś do 19tc byłam nawet na minusie z wagą i teraz dopiero zaczynam coś tyć 🙈 ja na wyjścia obkupiłam się w pojemniki plastikowe i jak gdzieś wychodzę to ze swoim jedzeniem 😅 tak, obiady głównie gotuję dla wszystkich (dla mnie, męża i córki). W sumie od zawsze jedliśmy do obiadu ciemne makarony lub ryż brązowy i dużo warzyw, więc pod tym względem nasza dieta nie zmieniła się jakoś bardzo, więc nikt nie cierpi przez tą moją dietę cukrzycową 😁 a obiady to mam różne: dziś np pieczony kurczak, z kaszą gryczana z zielonymi warzywami 😁 innego dnia makaron z łososiem i szpinakiem ☺️ 

8 godzin temu, Emi_ja napisał:

Niektórzy producenci oznaczają grubości tych spiworkow np. Tog 2,5 jest na zimę a Tog 1 lato i jest to dosłownie muslinowa tkanina w sam raz na upały. Ja kupowałam w Lidlu, z bawełny dzersejowej grubość akuratna i bardzo fajnej jakości. Kształt też odpowiedni. Śpiworki nazbyt wycięte niestety nie układają się dobrze.  Ja bym celowała w takie właśnie, bo są niedrogie i fajne. Dwa w zupełności wystarcza. Spiworek powinien być do 30 cm dłuższy niż dziecko.  Potem tylko trzeba wymieniać rozmiary 😉

Dziękuję 😉 Mam nadzieję, że malutka zaakceptuje taką formę opatulania. 

Kurcze... a ja jeszcze nic nke kupiłam, ani dla siebie ani dla małego. Chyba podświadomie liczę na to, że lekarz zmieni zdanie i powie, że to jednak dziewczynka🤔 muszę się zmobilizować jakoś...

Ja często body kupowałam w tesco z F&F, tanie i fajne jakościowo, rosły razem z dziećmi, w pepco ładne ale po jednym praniu do wyrzucenia, fajne ogólnie większość jakościowo ciuszki są z lidla

Zastanawiam się nad elektroniczną nianią. Wcześniej jej nie potrzebowałam, teraz mamy większy metraż i myślę, że może się przydać. Macie może jakieś sprawdzone? 

Ja zamówiłam podusie płaska misia i dwa kocyki.  Z pościelami się wstrzymuje jak będzie starsze ☺️

Tym razem też planuje zakup niani elektronicznej. Do tej pory korzystaliśmy z niani na telefonie ale wtedy telefony zablokowane na cały wieczór 😜

Też chętnie się dowiem jakie najlepsze ☺️

Mamy dziewczynek jakie wybrałyście imiona? 

My wczoraj z mężem się nie dogadaliśmy 😔

Ja Iga, Natalia on Wiktoria, Nina.