Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
45 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja do popołudnia energię mam, i wykorzystuje to robiąc zakupy, porządki , obiad, bo gdzieś od 16 spadek mocy i już bym tylko siedziała przed tv .Ja wczoraj miałam kryzys, też się popłakałam, bo doszło do mnie jak się boje porodu 🤣🥴🥴

Ja też się boje ale chcę mieć juz to za sobą bo jestem tak zmęczona brakiem sił że najchętniej bym się położyła i płakała. Ale widzę że nie jestem sama i jakoś dzieki Wam czuje się usprawiedliwiona np z braku ugotowanego dzisiaj obiadku. 

Teraz trochę się ruszam ale szczerze to nawet nie zdjelam z siebie koszulki nocnej. Spoglądam na pralkę kiedy koniec prania i jestem załamana że to już zaraz i będę musiała powiesić. Boooze jak ja narzekam 

Sorrki kobietki ale padło na Was 🙄😁😊😘❤️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja też dzisiaj nie śpię od 6, próbowałam po 9 się przespać ale napisała kuzynka że wpadnie z ubrankami po swojej córeczce więc na tym się skończyło. Na szczęście obiad ugotowany więc mogę leniuchować. Mąż wziął dzisiaj urlop na żądanie bo przeziębiony i niechce sobie kłopotu w pracy robić więc mam towarzystwo ☺️. W kolejnym komentarzu dodam swoje zdjęcie ale z początku marca więc średnio aktualne. Wtedy 31 tydzień a wszyscy mówili że już chyba na rozwiązanie czekam 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 minuty temu, Monika Ścigajło napisał:

Ja też dzisiaj nie śpię od 6, próbowałam po 9 się przespać ale napisała kuzynka że wpadnie z ubrankami po swojej córeczce więc na tym się skończyło. Na szczęście obiad ugotowany więc mogę leniuchować. Mąż wziął dzisiaj urlop na żądanie bo przeziębiony i niechce sobie kłopotu w pracy robić więc mam towarzystwo ☺️. W kolejnym komentarzu dodam swoje zdjęcie ale z początku marca więc średnio aktualne. Wtedy 31 tydzień a wszyscy mówili że już chyba na rozwiązanie czekam 😅

Cyknij dzisiaj selfika 😉

 

@Mama88 a narzekaj ile wlezie, kto inny jak druga ciężarna Cię zrozumie 🙂

 

Ja wróciłam z miasta, kupiłam sobie w KIKu jakiś sweterek i spodnie dresowe, robię dziś pomidorowkę, więc obiad szybko, tylko naczynia zaglądają do mojego sumienia, że czas je umyć.

wczoraj ściągałam sobie hybrydy i już chyba nie robię nowych paznokci, w dodatku połamałam dwa, a do szpitala lepiej mieć bez hybryd i tylko odżywką będę je traktować.

 

Byłam w Lidlu , kupiłam sobie herbatniki , biszkopty - do szpitala, w walizce szpitalnej co rusz coś zmieniam, żeby mi się to wszystko mieściło.

A wogole w Lidlu są podkłady z Bobini za 11,99zl , 12szt w paczce, więc wzięłam 🙂

 

i dziś ja sobie pozwoliłam na mega grzech i zjadłam loda 🥴🥴🥴 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 minutę temu, dorcia6579 napisał:

Cyknij dzisiaj selfika 😉

 

@Mama88 a narzekaj ile wlezie, kto inny jak druga ciężarna Cię zrozumie 🙂

 

Ja wróciłam z miasta, kupiłam sobie w KIKu jakiś sweterek i spodnie dresowe, robię dziś pomidorowkę, więc obiad szybko, tylko naczynia zaglądają do mojego sumienia, że czas je umyć.

wczoraj ściągałam sobie hybrydy i już chyba nie robię nowych paznokci, w dodatku połamałam dwa, a do szpitala lepiej mieć bez hybryd i tylko odżywką będę je traktować.

 

Byłam w Lidlu , kupiłam sobie herbatniki , biszkopty - do szpitala, w walizce szpitalnej co rusz coś zmieniam, żeby mi się to wszystko mieściło.

A wogole w Lidlu są podkłady z Bobini za 11,99zl , 12szt w paczce, więc wzięłam 🙂

 

i dziś ja sobie pozwoliłam na mega grzech i zjadłam loda 🥴🥴🥴 

Dzięki 😊dobrze ze jestescie. Ja mam ochotę na zapiekanki ale rano niestety nie było bagietka w piekarni więc może jutro uda mi się zrobić. 

Ja juz w tym tyg też będę walizkę pakować i jeszcze zostało mi prasowania ale pomyślałam sobie ze ciuszki które mam dla małej np od 3do6 to będą wyprane ale wyprasowane jak dopiero przyjdzie na nie czas nie mam siły ani ochoty zawalac się teraz prasowaniem bo jeszcze czeka mnie sprzątanie w mojej szafie muszę poprzegladac i ułożyć na wierzchu rzeczy w które napewno wejdę po porodzie 😃 

Aaaa rano zrobiłam sobie mala przyjemność i zamówiłam odziewczyny na vinted fajny garniturek z h&m😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

@dorcia6579 może w weekd uda się coś nowego cyknac, dzisiaj taki spadek energii ze wstyd się pokazywać. Dodatkowo dzisiaj dzieci się strasznie kręcą i brzuch troszke boli więc leże i nic nie robię. Nawet tych ubranek na razie nie przeglądam bo nie mam do tego głowy a rozmiary od 50 do 90 😬

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już też po badaniach prenatalnych. Mały waży 1660g i Pani doktor stwierdziła, że do porodu powinien podwoić wagę, więc się teraz zaczęłam zastanawiac że chyba muszę kupić więcej ubranek na 56 bo mam ich malutko 🙈 główka jest nisko, a pupa nad moim pępkiem i już wiem w takim wypadku, że tyłeczkiem się zawsze wypina jak robi mi się taka twarda kulka akurat w tym miejscu 😅 na szczęście wszystkie przepływy są w normie i łożysko też ładnie wygląda ☺️  aaa... I podobno ma już całkiem sporo włosów 😅

Poniżej zdjęcie maluszka 😁 ciężko było zrobic jakieś ładniejsze bo był akurat odwrócony twarzą do głowicy więc tak bardzo blisko go widać ☺️

1616421612795413606143762917623.jpg

Edytowane przez MariKate
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za to dziś od rana odzyskałam trochę sił. Rano zdążyłam iść na depilację i doszłam do wniosku że mój organizm chyba przyzwyczaja się do porodu bo zdecydowanie mam wyższy próg bólu 🙂 nawet bikini tak nie bolało jak zwykle. Potem obleciałam piekarnię i warzywniak a w domu już nawet odkurzyłam. Trochę teraz odpocznę i wezmę się za szybę od prysznica bo już wczoraj nie miałam na nią siły. 

Dziewczyny śliczne macie te brzuszki 🙂 i wyglądacie bardzo atrakcyjnie, oby tak do końca 🙂 też postaram się wysłać dziś zdjęcie brzuszka. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, dorcia6579 napisał:

@MariKate bardzo zgrabnie, a zdjęcie dzieciątka świetne!!!Chociaż masz takie, ja dostałam jakieś zamazane, bo łożysko na przedniej ścianie 😕 Czyli dieta dobrze reguluje cukrzycę, bo nie zapowiada się jakiś duży 🙂 Same dobre wieści!

Musiałam dopłacić żeby zdjęcie było w 3d, ale przynajmniej będzie pamiątka i wiem jak mały wygląda tak mniej wiecej 🙈 przesłałam kilku osobom do wglądu to zdjęcie i każdy ma inną opinie co do podobieństwa 😅 teściowa oczywiście stwierdziła, że jest podobny do mojego męża, moja mama że do mnie, a przyjaciółka ze do starszej córeczki 😅😅🙈 a ja tam nie widzę do nikogo podobieństwa 🤷‍♀️😅

Tak widzę, że jednak ta dieta dużo daje. Najbardziej właśnie balam się o stan łożyska, a tu wszystko jest super i nie ma żadnych oznak starzenia się ☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Do_Mi napisał:

@MariKategratuluję dobrych wiadomości 🙂 dobrze ze maluch już główką do dołu, oby tak zostało. Fajnie że ma włoski, też bym chciała żeby Leoś je miał. 

Na szczęście on od samego praktycznie początku byl tak ulozony i nawet jak leżał poprzecznie to bardziej właśnie głową w dół 😁 na pewno też będzie miał ☺️ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MariKate napisał:

Ja już też po badaniach prenatalnych. Mały waży 1660g i Pani doktor stwierdziła, że do porodu powinien podwoić wagę, więc się teraz zaczęłam zastanawiac że chyba muszę kupić więcej ubranek na 56 bo mam ich malutko 🙈 główka jest nisko, a pupa nad moim pępkiem i już wiem w takim wypadku, że tyłeczkiem się zawsze wypina jak robi mi się taka twarda kulka akurat w tym miejscu 😅 na szczęście wszystkie przepływy są w normie i łożysko też ładnie wygląda ☺️  aaa... I podobno ma już całkiem sporo włosów 😅

Poniżej zdjęcie maluszka 😁 ciężko było zrobic jakieś ładniejsze bo był akurat odwrócony twarzą do głowicy więc tak bardzo blisko go widać ☺️

1616421612795413606143762917623.jpg

No ja jestem 3 dni do tyłu, więc mój 100 gramów mniej😉Tak dokładnie, ta wypchana kula to pupsko, teraz też już do wiem. Gratuluję ładnego dzidziusia😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MariKate napisał:

Ja już też po badaniach prenatalnych. Mały waży 1660g i Pani doktor stwierdziła, że do porodu powinien podwoić wagę, więc się teraz zaczęłam zastanawiac że chyba muszę kupić więcej ubranek na 56 bo mam ich malutko 🙈 główka jest nisko, a pupa nad moim pępkiem i już wiem w takim wypadku, że tyłeczkiem się zawsze wypina jak robi mi się taka twarda kulka akurat w tym miejscu 😅 na szczęście wszystkie przepływy są w normie i łożysko też ładnie wygląda ☺️  aaa... I podobno ma już całkiem sporo włosów 😅

Poniżej zdjęcie maluszka 😁 ciężko było zrobic jakieś ładniejsze bo był akurat odwrócony twarzą do głowicy więc tak bardzo blisko go widać ☺️

1616421612795413606143762917623.jpg

U mnie tak samo, główką w dół nisko i pupka nad pępkiem 😄😄 bardzo się cieszę że u was wszystko dobrze🤗

 

Fajne brzuszki macie dziewczyny🤗🤗🤗

Jeśli chodzi o energię to ja ostatnio mam jej dość sporo, wszystko bym chciała robić ale mąż z synem mnie hamują i nic nie pozwalają poza praniem do małej, ale to i tak tylko wieszam bo młody nastawia pralkę i wyciąga wszystko😅 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje brzuszysko 30+5. Dopiero jak spojrzałam na to zdjęcie to zobaczyłam jak bardzo urósł mi nos i o zgrozo mam drugi podbródek. Powinnam chyba ograniczyć słodycze a właśnie robię Kinder maxi Kinga w postaci ciasta. I przepraszam za ten dres (wy wszystkie takie ładne) ale już nie chciało mi się przebierać. 

😕

IMG_20210322_161400~2.jpg

Edytowane przez Do_Mi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Do_Mi napisał:

Moje brzuszysko 30+5. Dopiero jak spojrzałam na to zdjęcie to zobaczyłam jak bardzo urósł mi nos i o zgrozo mam drugi podbródek. Powinnam chyba ograniczyć słodycze a właśnie robię Kinder maxi Kinga w postaci ciasta. I przepraszam za ten dres (wy wszystkie takie ładne) ale już nie chciało mi się przebierać. 

😕

IMG_20210322_161400~2.jpg

Ja nie widzę tych defektów 😉Nie jesteś też tak wielka, jak sugerowałas w niektórych postach 😛 Myślę, że brzuszek jest akuratny, w granicach normy, na pewno nie jakiś monstrualny. Pierwsza ciąża ma swoje prawa, więc korzystaj, bo dopiero w drugiej może być CC😛Swoją drogą pyszne musi być to ciasto 🤩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Emi_ja dziękuję 🙂 może odnoszę takie wrażenie bo pierwszy raz jestem w ciąży i wszystkie zmiany ciała odbieram jako coś nowego a czasem przerażającego. Przed ciąża jakoś nie zwracałam większej uwagi na wygląd i czułam się ze sobą dobrze ale za to w ciąży nie czuje się atrakcyjnie mimo że mąż ciągle mi powtarza że z dnia na dzień pięknieje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Do_Mi napisał:

@Emi_ja dziękuję 🙂 może odnoszę takie wrażenie bo pierwszy raz jestem w ciąży i wszystkie zmiany ciała odbieram jako coś nowego a czasem przerażającego. Przed ciąża jakoś nie zwracałam większej uwagi na wygląd i czułam się ze sobą dobrze ale za to w ciąży nie czuje się atrakcyjnie mimo że mąż ciągle mi powtarza że z dnia na dzień pięknieje. 

Myślę, że mąż może mieć sporo racji, na pewno tak jest😉 Wyglądasz świeżo i dobrze, po prostu dołączył brzuszek jako stały element wystroju. Trzeba po prostu przywyknąć do tych zmian, które czasem ciężko zaakceptować i wcale nie przychodzi to łatwiej w kolejnej ciąży😊Co ciekawe nie kojarzę, bym kiedyś widziała cię na Skoroszach, a mam pamięć do wielu twarzy, które mijam na ulicach😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...