Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, dorcia6579 napisał:

Ja biorę tylko na wyjście, bo w Szczecinie nie trzeba nic zabierać na pobyt dziecka w szpitalu.

 

 

Ja dziś już dopięłam wszystkiego, włącznie z wydrukowaniem oświadczenia covid i jutro ostatnia wizyta  u gina 💪

Ja niby też tylko na wyjście ale w torbie trochę się uzbierało rzeczy do siebie też potrzebuje tylko koszule kosmetyki laczki itp bo wszystkie podkłady małe duże zapewnia szpital. Ale spakowałam smoczek laktator butelkę Dafi przekąski i kilka innych rzeczy i walizka pełna 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja biorę tylko na wyjście, bo w Szczecinie nie trzeba nic zabierać na pobyt dziecka w szpitalu.

 

 

Ja dziś już dopięłam wszystkiego, włącznie z wydrukowaniem oświadczenia covid i jutro ostatnia wizyta  u gina 💪

Jesteś zwarta i gotowa. A ty wogole chodziłaś na ktg wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja biorę tylko na wyjście, bo w Szczecinie nie trzeba nic zabierać na pobyt dziecka w szpitalu.

 

 

Ja dziś już dopięłam wszystkiego, włącznie z wydrukowaniem oświadczenia covid i jutro ostatnia wizyta  u gina 💪

Super☺️ ale ten czas szybko zleciał 😅😅😅 ja mam wizytę 20 kwietnia i nie wiem czy to będzie ostatnia czy jeszcze jedną będę miała 🤔 wstępnie termin na 28 maja ale od 6 mogę bezpiecznie w terminie rodzić więc myślę że szybciej pójdzie 😂 badania mam wszystkie zawsze w gotowości 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Ewa12 napisał:

Ja niby też tylko na wyjście ale w torbie trochę się uzbierało rzeczy do siebie też potrzebuje tylko koszule kosmetyki laczki itp bo wszystkie podkłady małe duże zapewnia szpital. Ale spakowałam smoczek laktator butelkę Dafi przekąski i kilka innych rzeczy i walizka pełna 🙈

Jak dobrze że napisałaś!!! Zapomniałam o laczkach 😅😅😅 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja biorę tylko na wyjście, bo w Szczecinie nie trzeba nic zabierać na pobyt dziecka w szpitalu.

 

 

Ja dziś już dopięłam wszystkiego, włącznie z wydrukowaniem oświadczenia covid i jutro ostatnia wizyta  u gina 💪

Ja też mam jutro ostatnia wizyte. 

14.30.

 

A Ty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
48 minut temu, Ewa12 napisał:

Ja niby też tylko na wyjście ale w torbie trochę się uzbierało rzeczy do siebie też potrzebuje tylko koszule kosmetyki laczki itp bo wszystkie podkłady małe duże zapewnia szpital. Ale spakowałam smoczek laktator butelkę Dafi przekąski i kilka innych rzeczy i walizka pełna 🙈

No dokładnie, u mnie ledwo się dopina, a w zasadzie szpital zapewnia podkłady, pampersy, ale je wzięłam też jednak swoje, butelkę Dafi też, ale dwa ręczniki, jeden duży, drugi mały, klapki pod prysznic , klapki do chodzenia, szlafrok to chyba mi najwięcej zajmuje, kosmetyczka, ciuszki na wyjście , przekąski ... 

 

17 minut temu, Emi_ja napisał:

Jesteś zwarta i gotowa. A ty wogole chodziłaś na ktg wcześniej?

Ani razu nie miałam, u mojej dr robią dopiero po 36tc więc pewnie jutro będę miała pierwsze i ostatnie.

 

8 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Ja też mam jutro ostatnia wizyte. 

14.30.

 

A Ty?

 Ja mam na 9:45. Wyjeżdżam o 7:30, mam nadzieję że nie będzie padać, bo nie lubię w deszcze jeździć, a jednak kawałek mam.

 

 

Ciekawa jestem czy GBS mi wyszedł dobrze.. 

 

@AgaIGaja fajnie, że możesz na miejscu jednak rodzić, to duży komfort .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam jutro wizytę. Ale chyba nie ostatnią,bo nic lekarz na mówił ale fakt ja (przynajmniej na tą chwilę) nie jestem kierowana na CC.

Zato miejsca w karcie ciąży już mieć nie będę 😉 pewnie jak z synem dosztukuja mi drugą. Jutro też pewnie pobierze mi próbki na GBS.

Ciekawa jestem jak bardzo córcia urosła, trochę ponad  2800 było dwa tygodnie temu.

Ja torbę dopiero zacznę pakować, dzisiaj już nie bo zjeździlam się po szpitalach (badanie) sklepach,odwiedziłam dziadków jestem padnięta,jutro pewnie też nie bo mam o 16 lekarza, muszę wcześniej wyjechać,wiadomo jeszcze wcześniej kąpiel, golenie zejdzie trochę, a przyjadę to będę zmęczona. Ale muszę w końcu się za nią zabrać 😉 u nas szpital w zasadzie nic nie daje ,jedynie chyba ubranka na start (bo nie myją dzieci po porodzie), dlatego wszystko muszę zabrać, podkłady, pampersy dla mnie 😉 dla córki no będzie tego trochę. Spora torba sportowa na stelażu i pewnie będzie wypełniona po brzegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dorcia6579 napisał:

No dokładnie, u mnie ledwo się dopina, a w zasadzie szpital zapewnia podkłady, pampersy, ale je wzięłam też jednak swoje, butelkę Dafi też, ale dwa ręczniki, jeden duży, drugi mały, klapki pod prysznic , klapki do chodzenia, szlafrok to chyba mi najwięcej zajmuje, kosmetyczka, ciuszki na wyjście , przekąski ... 

 

Ani razu nie miałam, u mojej dr robią dopiero po 36tc więc pewnie jutro będę miała pierwsze i ostatnie.

 

 Ja mam na 9:45. Wyjeżdżam o 7:30, mam nadzieję że nie będzie padać, bo nie lubię w deszcze jeździć, a jednak kawałek mam.

 

 

Ciekawa jestem czy GBS mi wyszedł dobrze.. 

 

@AgaIGaja fajnie, że możesz na miejscu jednak rodzić, to duży komfort .

Jej za baczcie dziewczyny, jedna mała rzecz-insulina, przesądza, gdzie człowiek może rodzić..ech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy wierzycie że zwierzęta wyczuwają nadchodzące zmiany? Mój kot jeszcze do niedawna miał w nosie mój brzuch i że tam ktoś w nim jest. Potrafił po nim przebiec a nawet potraktować jak trampolinę. Jego zachowanie było takie jak przed moją ciążą. Ale od kilku dni wszystko się zmieniło. Maleństwo ciągle się do mnie tuli, nie schodzi mi z kolan a co najważniejsze kladzie się na brzuchu. Nawet jak Leon zaczyna go kopać to nie schodzi tylko robi wielkie oczy. Mam wrażenie że czuje nadchodzące zmiany. Zawsze traktowaliśmy go jak swoje dziecko i myślicie że on może czuć się teraz zagrożony? Może chce zwrócić na siebie uwagę? Co o tym myślicie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, a bierzecie do szpitala jakieś książki albo muzykę? Ja zabrałam się za pakowanie torby i tak sobie pomyślałam, że skoro i tak nie ma odwiedzin to trzeba sobie jakoś czas zorganizować i może trochę się "odchamić" 😂 przy jakiejś książce 😅 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
17 minut temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a bierzecie do szpitala jakieś książki albo muzykę? Ja zabrałam się za pakowanie torby i tak sobie pomyślałam, że skoro i tak nie ma odwiedzin to trzeba sobie jakoś czas zorganizować i może trochę się "odchamić" 😂 przy jakiejś książce 😅 🙈

Myślę, że jeżeli będzie "wolny " czas w szpitalu, to wykorzystam go na szybką drzemkę lub tv 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny czy wierzycie że zwierzęta wyczuwają nadchodzące zmiany? Mój kot jeszcze do niedawna miał w nosie mój brzuch i że tam ktoś w nim jest. Potrafił po nim przebiec a nawet potraktować jak trampolinę. Jego zachowanie było takie jak przed moją ciążą. Ale od kilku dni wszystko się zmieniło. Maleństwo ciągle się do mnie tuli, nie schodzi mi z kolan a co najważniejsze kladzie się na brzuchu. Nawet jak Leon zaczyna go kopać to nie schodzi tylko robi wielkie oczy. Mam wrażenie że czuje nadchodzące zmiany. Zawsze traktowaliśmy go jak swoje dziecko i myślicie że on może czuć się teraz zagrożony? Może chce zwrócić na siebie uwagę? Co o tym myślicie? 

Ja już pisałam jakiś czas temu, że mój kot chyba coś czuję, bo też jest ciągle przy mnie, tzn bardziej niż wcześniej.Po psie raczej tego nie zauważyłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a bierzecie do szpitala jakieś książki albo muzykę? Ja zabrałam się za pakowanie torby i tak sobie pomyślałam, że skoro i tak nie ma odwiedzin to trzeba sobie jakoś czas zorganizować i może trochę się "odchamić" 😂 przy jakiejś książce 😅 🙈

Jak spakowałam książkę ale bardziej z myślą że będę wcześniej w szpitalu no i słuchawki do jakiejś muzyki czy filmu na tel. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a bierzecie do szpitala jakieś książki albo muzykę? Ja zabrałam się za pakowanie torby i tak sobie pomyślałam, że skoro i tak nie ma odwiedzin to trzeba sobie jakoś czas zorganizować i może trochę się "odchamić" 😂 przy jakiejś książce 😅 🙈

No ja zawsze i wszędzie wlokę ze soba książki, więc na pewno coś wezmę. Muszę mieć, dla psychicznego komfortu😅Aktualnie czytam Zawód położna-zapiski z dyżuru, ale chybna przesada byłoby zabierać to na porodówkę. Myślę, że jakaś Muzyka z MP3 też może się przydać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny czy wierzycie że zwierzęta wyczuwają nadchodzące zmiany? Mój kot jeszcze do niedawna miał w nosie mój brzuch i że tam ktoś w nim jest. Potrafił po nim przebiec a nawet potraktować jak trampolinę. Jego zachowanie było takie jak przed moją ciążą. Ale od kilku dni wszystko się zmieniło. Maleństwo ciągle się do mnie tuli, nie schodzi mi z kolan a co najważniejsze kladzie się na brzuchu. Nawet jak Leon zaczyna go kopać to nie schodzi tylko robi wielkie oczy. Mam wrażenie że czuje nadchodzące zmiany. Zawsze traktowaliśmy go jak swoje dziecko i myślicie że on może czuć się teraz zagrożony? Może chce zwrócić na siebie uwagę? Co o tym myślicie? 

Kota nie mamy bo nie lubimy jak nam coś po meblach i blatach łazi. Mamy natomiast taką 2,5kg suczkę maltańczyka. Sama jest jak dziecko i tak ją wszyscy traktują, śpi z nami i praktycznie gdzie jestem tam ona też. Jak pracowałam to specjalnie ją zawoziliśmy do babci pod opiekę. Nie wiem czy wyczuwa dziecko ale napewno czuje, że coś się zmienia. Bardzo lubi spać na swiezym praniu ale jak wyprałam małego ubranka to tylko je powąchała i odeszła. Nie skacze mi już po brzuchu ale to pewnie dlatego, że ona jest mała a brzuch już spory. Zastanawiamy się jak zareaguje na dzidziusia bo teraz jest pipulem wszystkich i trochę spadnie z piedestału. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a bierzecie do szpitala jakieś książki albo muzykę? Ja zabrałam się za pakowanie torby i tak sobie pomyślałam, że skoro i tak nie ma odwiedzin to trzeba sobie jakoś czas zorganizować i może trochę się "odchamić" 😂 przy jakiejś książce 😅 🙈

Zdecydowanie tak☺️ Na szczęście przerzuciłam się już dawno na Legimi w telefonie, a ten zawsze przy sobie. Słuchawki też spakuję, na wszelki wypadek. Chociaż pewnie jak już będę miała wolną chwilę, to wygra sen. 

 

Ile jutro wizyt! Trzymam kciuki, żeby wszystko w porządku było. Jakie te Wasze ciąże zaawansowane, już na finiszu jesteście i niedługo przytulicie swoje maluszki 😉

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, a ile się czeka na wynik gbs? Bo dopiero teraz tak zaczęłam rozkminiac co mi lekarz wczoraj powiedział, że on dopiero 10.05 na wizycie (ostatnia u niego) zrobi mi wymaz, a już tydzień później chce mnie położyć w szpitalu. Ja chyba ten wynik powinnam mieć przy sobie przy przyjęciu do szpitala, prawda? W poprzedniej ciąży robili mi gbs jak leżałam na patologii przed porodem, więc nie zawracałam sobie tym głowy, a teraz to zgłupiałam jak to jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 minuty temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a ile się czeka na wynik gbs? Bo dopiero teraz tak zaczęłam rozkminiac co mi lekarz wczoraj powiedział, że on dopiero 10.05 na wizycie (ostatnia u niego) zrobi mi wymaz, a już tydzień później chce mnie położyć w szpitalu. Ja chyba ten wynik powinnam mieć przy sobie przy przyjęciu do szpitala, prawda? W poprzedniej ciąży robili mi gbs jak leżałam na patologii przed porodem, więc nie zawracałam sobie tym głowy, a teraz to zgłupiałam jak to jest. 

Tak, musisz mieć ze sobą, czeka się około 5 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 minuty temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a ile się czeka na wynik gbs? Bo dopiero teraz tak zaczęłam rozkminiac co mi lekarz wczoraj powiedział, że on dopiero 10.05 na wizycie (ostatnia u niego) zrobi mi wymaz, a już tydzień później chce mnie położyć w szpitalu. Ja chyba ten wynik powinnam mieć przy sobie przy przyjęciu do szpitala, prawda? W poprzedniej ciąży robili mi gbs jak leżałam na patologii przed porodem, więc nie zawracałam sobie tym głowy, a teraz to zgłupiałam jak to jest. 

Ja robiłam badanie GBS 8 kwietnis czyli czwartek i już w poniedziałek miałam wynik ale może u Ciebie będzie szybciej bo u mnie weekend był to może nic nie robili aaaaa i tą bakterie choduje się w labo 48h i wtedy sprawdzają 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a ile się czeka na wynik gbs? Bo dopiero teraz tak zaczęłam rozkminiac co mi lekarz wczoraj powiedział, że on dopiero 10.05 na wizycie (ostatnia u niego) zrobi mi wymaz, a już tydzień później chce mnie położyć w szpitalu. Ja chyba ten wynik powinnam mieć przy sobie przy przyjęciu do szpitala, prawda? W poprzedniej ciąży robili mi gbs jak leżałam na patologii przed porodem, więc nie zawracałam sobie tym głowy, a teraz to zgłupiałam jak to jest. 

No tak parę dni się czeka i trzeba mieć wynik ze sobą, by w razie co mogli podać penicylinę. Ja już wiem, że mam to cholerstwo. Wyszło w ostatnich posiewach, które mój ginek zrobił na prośbę urologa 😔Nie wiem, czy będzie powatarzal po 35...W pierwszej też miałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Mama88 napisał:

Ja robiłam badanie GBS 8 kwietnis czyli czwartek i już w poniedziałek miałam wynik ale może u Ciebie będzie szybciej bo u mnie weekend był to może nic nie robili aaaaa i tą bakterie choduje się w labo 48h i wtedy sprawdzają 

A próbkę sama zanosiłas do laboratorium? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
18 minut temu, MariKate napisał:

Dziewczyny, a ile się czeka na wynik gbs? Bo dopiero teraz tak zaczęłam rozkminiac co mi lekarz wczoraj powiedział, że on dopiero 10.05 na wizycie (ostatnia u niego) zrobi mi wymaz, a już tydzień później chce mnie położyć w szpitalu. Ja chyba ten wynik powinnam mieć przy sobie przy przyjęciu do szpitala, prawda? W poprzedniej ciąży robili mi gbs jak leżałam na patologii przed porodem, więc nie zawracałam sobie tym głowy, a teraz to zgłupiałam jak to jest. 

Ja miałam pobierane w poniedziałek, a wynik był w czwartek w ALABIE. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...