Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

Ja po wizycie szyjka skrócona, rozwarcie na dwa palce 🤭 38+2 waga małego 2700g. Często zaczyna twardnieć mi brzuch razem z bólami jak na miesiączkę, wiec chyba coraz bliżej rozwiązania. Tez zaczęłam się stresować jak usłyszałam o tym rozwarciu doszło do mnie, że już niedługo 🙃Ale dobrze, bo zgaga mnie już wykańcza 😅 Torba spakowana w 100% wiec tylko czekać zostało 🥰 A czop u mnie taki miał zielonkawy kolor i odpadał mi stopniowo taki mega klejący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny dziękuję za wsparcie. Okazuje się że Leoś jest w tym momencie zależnie od pomiarów między 5 a 10 centylem. Nie jest źle bo tak jak mówiłam przepływy i łożysko są dobre i mam poczekać na wizytę za 2 tyg. Być może jeśli dalej przepływy będą dobre i waga nie stanie a będzie rosła mimo że wolniej to nie będzie potrzeby zostawać w szpitalu 🙂 Mam teraz jak najwięcej leżeć najlepiej z brzuchem w dole. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Cześć dziewczyny. Mało mnie tu bo my nadal w szpitalu. Mała ma dzisiaj do 18 lampy na żółtaczkę. To był ciężki okres, ale myślę, że jeśli trzeba to warto zostać 2 dni dłużej niż potem wracać. Jutro do domu 🥰 życzę Wam powodzenia bo w dobie covidu, jak ktoś zostaję dłużej jest ciężko 😔 w galerii dodałam zdjęcie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
22 minuty temu, Wercia93 napisał:

Cześć dziewczyny. Mało mnie tu bo my nadal w szpitalu. Mała ma dzisiaj do 18 lampy na żółtaczkę. To był ciężki okres, ale myślę, że jeśli trzeba to warto zostać 2 dni dłużej niż potem wracać. Jutro do domu 🥰 życzę Wam powodzenia bo w dobie covidu, jak ktoś zostaję dłużej jest ciężko 😔 w galerii dodałam zdjęcie 

Coreczka słodka. 

Ja byłam 7 dób po pierwszym porodzie i było ciężko, więc w dobie pandemi gdy nie ma odwiedzin to faktycznie musi być jeszcze gorzej. Ale ważne że już jutro do domu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
23 minuty temu, Wercia93 napisał:

Cześć dziewczyny. Mało mnie tu bo my nadal w szpitalu. Mała ma dzisiaj do 18 lampy na żółtaczkę. To był ciężki okres, ale myślę, że jeśli trzeba to warto zostać 2 dni dłużej niż potem wracać. Jutro do domu 🥰 życzę Wam powodzenia bo w dobie covidu, jak ktoś zostaję dłużej jest ciężko 😔 w galerii dodałam zdjęcie 

Piękna jest 😍 No pewnie, jak trzeba to trzeba.A Ty jak się czujesz?

 

@Olga Minota fajne foto 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Wercia93 napisał:

Cześć dziewczyny. Mało mnie tu bo my nadal w szpitalu. Mała ma dzisiaj do 18 lampy na żółtaczkę. To był ciężki okres, ale myślę, że jeśli trzeba to warto zostać 2 dni dłużej niż potem wracać. Jutro do domu 🥰 życzę Wam powodzenia bo w dobie covidu, jak ktoś zostaję dłużej jest ciężko 😔 w galerii dodałam zdjęcie 

Jest Śliczna jeszcze raz Gratulacje ☺️☺️😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

@Adminja już pierwsza nie brzuchatka a mamusia 😁 

Hej dziewczyny życzę wam wszystkim powodzenia, trzymajcie się i napewno dacie radę. Ja po pierwszej wizycie położnej w domu z malutką wszystko dobrze oprócz tego właśnie że jest mała. Przybrała na wadze od wyjścia więc jestem zadowolona. Pępek w dobrym stanie. Jedyna kwestia to za długo piła mleko z butelki ale zmieniłam butelkę na inną i od razu różnica. Pierwszy spacer też już za nami i życie się kręci nawet nie wiem kiedy mija dzień 🤨 na małą nie mogę narzekać śpi prawie od karmienia do karmienia więc nawet jestem wypoczęta. jak mi się uda w końcu wstawię zdjęcie mojej słodkiej ❤️❤️❤️

received_452052936093325.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MariKate napisał:

Mi diabetolog na przedostatniej wizicie powiedział, że jak będę mieć cc to też właśnie dzień przed najlepiej wziąć tylko pół dawki (obecnie mam 25j), ale w zeszłym tygodniu jak ostatni raz u niego byłam to stwierdził, że skoro będę próbować rodzić naturalnie i że w sumie może mnie złapać nieoczekiwanie poród to się nic nie stanie jak wezmę całość, tylko żebym zgłosiła to w szpitalu żeby obserwowali i sprawdzali czy nie mam zbyt dużych spadków cukru. 

Ja wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam na wieczór kawałek pizzy od męża bo sobie zamówił (bo już też mam dość tej diety), no ale dziś rano cukier na czczo 100🤦‍♀️ teraz mam wyrzuty sumienia i biorę się znowu w garść z tym jedzeniem 🙈

Nie masz co czynić sobie wyrzutów po jednym małym wyskoku. Jesteśmy tylko ludźmi 😊Na spokojnie trzeba jakoś dotrwać. Współczuję tego bajzlu. I farby nie wdychaj😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, AnnaT napisał:

Chyba każda z nas już ma dość diety. Mi dziś się śniło że byłam po porodzie i ścigałam koleżankę na dworzu bo miała drożdżówki z serem 🤭😂

Ja odkryłam ostatnio dopiero batoniku dozwolony dla nas co prawie jak snickers smakuje i do kupienia w biedrze. 

Jedyny u mnie minus po tym że jak go zjem jako posiłek to zaraz za mało wegli w dniu i ketony rano się pojawiają. 

Wczoraj właśnie późno wracałam że szpitala i oczywiście nic nie wzięłam więc na drugie śniadanie był batonik i jogurt pitny z owocami z biedry bo była po drodze i dziś rano już się pokazały ketony. Niestety nie mogę opuszczać żadnego posiłku gdzie mam spora ilość wegli.  Bo potem nie daje rady nadrobić, bo jak zjem za dużo na kolejny posiłek to za to cukier skacze. 

Ech. Już niedlugo dziewczyny. 

 

A jak nazywa się ten batonik, proszę o namiary. Na hasło Snickers zaczynam się ślinić 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

Piękna jest 😍 No pewnie, jak trzeba to trzeba.A Ty jak się czujesz?

 

@Olga Minota fajne foto 🙂

Dobrze, idę pełna energii do domu. Miałam chwilę załamania, ale myślałam o laktacji i jakoś dałam radę. Połowę pobytu byłam z jedną dziewczyną, której mały tez miał lampy więc rozmowy z nią dużo mi dały. Bycie samemu w sali jest fajne, ale z dzieciątkiem. @Mainusiagratulacje 😘 @Olga Minotaja właśnie nie mam takiej pamiatki, wygląd małej to była duza niespodzianka 🙈 a zwłaszcza jej włosy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę 😍 Część z Was ma już swoje skarby przy sobie, a kolejna część będzie miała je przy sobie lada dzień. A ja tu poczekam do końca maja 😅

@Olga Minotajestem trochę przerażona, bo mój Leo wczoraj na USG ważył 2600g a to był równy 34+0tc. Biorąc pod uwagę fakt, że dziecko w tych ostatnich tygodniach rośnie tak 200-250g tygodniowo, a mi zostało 6 tygodni, to mi się szykuje chłop prawie cztery kilo 😱 Już mnie boli na tą myśl...

 

@Emi_ja jeśli chodzi o moje obrzęki to mi kazali mniej pić i więcej spacerować. Zobaczymy czy to zadziała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
55 minut temu, Emi_ja napisał:

A jak nazywa się ten batonik, proszę o namiary. Na hasło Snickers zaczynam się ślinić 😊

😂 Protein 27%bialka bez dodatku cukrów. 

Ja dziś chodzę non stop głodna i właśnie pozwalam sobie na tą delicje po węglowodanowym podwieczorku 😉 

Trzeba szukać bo co biedra to w innym miejscu leżą. Za to nie cierpię tego sklepu, nic nie ma swojego miejsca. 

IMG_20210421_161922.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Hej dziewczyny ja też dzisiaj po wizycie malutka waży prawie 3kg, szyjka przy badaniu mnie bardzo bolala ale moja Pani doktor mówi że jest miękka ale zamknięta. Jeszcze mam dużo wód i dlatego tak mocno odczuwam ruchy. Trochę mnie przerazilyscie tymi pomiarami i zapytałam się czy u mnie są ok no i niby wszystko zgadza się tygodniem. Dostałam już skierowanie do szpitala na 29 mam być koło 8 rano no i w piątek koło 9 rano cc😱😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Mama88 napisał:

Hej dziewczyny ja też dzisiaj po wizycie malutka waży prawie 3kg, szyjka przy badaniu mnie bardzo bolala ale moja Pani doktor mówi że jest miękka ale zamknięta. Jeszcze mam dużo wód i dlatego tak mocno odczuwam ruchy. Trochę mnie przerazilyscie tymi pomiarami i zapytałam się czy u mnie są ok no i niby wszystko zgadza się tygodniem. Dostałam już skierowanie do szpitala na 29 mam być koło 8 rano no i w piątek koło 9 rano cc😱😃

Przecież to już za tydzień 🤪 Szczęściara, jakże chciałabym być na twoim miejscu a nie wariować jeszcze 3 tygodnie z niepokoju. Dziś mój synek tak się wiertolil, że miałam go dosyć. Od samego rana doslownie wiercił mi dziurę w brzuchu . Dopiero wyciszył się koło 14, potem jeszcze miał chwilowa przerwę, więc tym razem paranoja że się nie rusza. Jak ja chcę być już od tego uwolniona😰

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mainusia napisał:

@Adminja już pierwsza nie brzuchatka a mamusia 😁 

Hej dziewczyny życzę wam wszystkim powodzenia, trzymajcie się i napewno dacie radę. Ja po pierwszej wizycie położnej w domu z malutką wszystko dobrze oprócz tego właśnie że jest mała. Przybrała na wadze od wyjścia więc jestem zadowolona. Pępek w dobrym stanie. Jedyna kwestia to za długo piła mleko z butelki ale zmieniłam butelkę na inną i od razu różnica. Pierwszy spacer też już za nami i życie się kręci nawet nie wiem kiedy mija dzień 🤨 na małą nie mogę narzekać śpi prawie od karmienia do karmienia więc nawet jestem wypoczęta. jak mi się uda w końcu wstawię zdjęcie mojej słodkiej ❤️❤️❤️

received_452052936093325.jpeg

Jaki malutki słodki kurczaczek 🤩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
6 godzin temu, Olga Minota napisał:

Ja po wizycie szyjka skrócona, rozwarcie na dwa palce 🤭 38+2 waga małego 2700g. Często zaczyna twardnieć mi brzuch razem z bólami jak na miesiączkę, wiec chyba coraz bliżej rozwiązania. Tez zaczęłam się stresować jak usłyszałam o tym rozwarciu doszło do mnie, że już niedługo 🙃Ale dobrze, bo zgaga mnie już wykańcza 😅 Torba spakowana w 100% wiec tylko czekać zostało 🥰 A czop u mnie taki miał zielonkawy kolor i odpadał mi stopniowo taki mega klejący.

Olga to już jesteś o krok... 🙂 dobrze, że ciało się przygotowuje, będzie chyba trochę łatwiej jak się zacznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
5 godzin temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny dziękuję za wsparcie. Okazuje się że Leoś jest w tym momencie zależnie od pomiarów między 5 a 10 centylem. Nie jest źle bo tak jak mówiłam przepływy i łożysko są dobre i mam poczekać na wizytę za 2 tyg. Być może jeśli dalej przepływy będą dobre i waga nie stanie a będzie rosła mimo że wolniej to nie będzie potrzeby zostawać w szpitalu 🙂 Mam teraz jak najwięcej leżeć najlepiej z brzuchem w dole. 

Mój synek do dziś rośnie na niższym centylu, mając 7 lat ważył 19 kg... a są dzieci co ważą wtedy ok 30kg. czekamy razem z Tobą 🙂 ale tak jak pisała brzuchatka wystarczy że kilka milimetrów inaczej lekarz oznaczy długość i wychodzą inne pomiary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
25 minut temu, Emi_ja napisał:

Przecież to już za tydzień 🤪 Szczęściara, jakże chciałabym być na twoim miejscu a nie wariować jeszcze 3 tygodnie z niepokoju. Dziś mój synek tak się wiertolil, że miałam go dosyć. Od samego rana doslownie wiercił mi dziurę w brzuchu . Dopiero wyciszył się koło 14, potem jeszcze miał chwilowa przerwę, więc tym razem paranoja że się nie rusza. Jak ja chcę być już od tego uwolniona😰

 No tak za tydzień a ja tak się boję 😒też tak mam że chwilą ciszy jest a na wieczór wariacja w brzuszku. Teraz leżę bo jakieś skurcze mam że nawet nie mogę się wyprostować, chyba przez to badanie szyjki 🙄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...