Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny, jak samopoczucie?

Mi dzisiaj jakoś dziwnie. Trochę mnie mdli, trochę kręci się w głowie.

 

Czytałam wyżej Waszą dyskusję o migrenach. Ja też je miewam, ale u mnie zaczęły się parę miesięcy przed zajściem w ciążę i powodem było przeciążenie organizmu przez pracę taką a nie inną, więc Wam nie pomogę.

 

Powiem Wam szczerze, że planowaliśmy w przyszłości jeszcze jedno maleństwo, ale ta ciąża tak masakryczna, że nie wiem czy się na to zgodzę 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Paaula napisał:

Dziewczyny, czy któraś z Was miała opryszczkę w ciąży? Bo już mnie nastraszyli i nie wiem sama czy dzwonić do swojego lekarza czy co robić..

Ja zarówno na początku pierwszej ciąży i tak samo teraz dostałam opryszczki. Z córką wszystko w porządku 😊 Później w badaniach krwii wyszły jej przeciwciała. Jeśli miałas opryszczke przed ciąża to nie masz się czym przejmować 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, banasiatko napisał:

Hej dziewczyny, jak samopoczucie?

Mi dzisiaj jakoś dziwnie. Trochę mnie mdli, trochę kręci się w głowie.

 

Czytałam wyżej Waszą dyskusję o migrenach. Ja też je miewam, ale u mnie zaczęły się parę miesięcy przed zajściem w ciążę i powodem było przeciążenie organizmu przez pracę taką a nie inną, więc Wam nie pomogę.

 

Powiem Wam szczerze, że planowaliśmy w przyszłości jeszcze jedno maleństwo, ale ta ciąża tak masakryczna, że nie wiem czy się na to zgodzę 😅

U mnie dzisiaj nawet dobre samopoczucie 😊 na szczęście od dwóch dni nawet już wymioty mi tak nie dokuczają jak do tej pory więc może już to powoli ustępuje 😊 

Do mnie dziś przyszła koleżanka (kosmetyczka) i robiła mi paznokcie, więc jestem w dobrym nastroju z nowym kolorem już w takim bardziej swiatecznym klimacie 😁 

 

Ja tak po pierwszym roku macierzystwa mówiłam, że nigdy więcej dzieci (i jeszcze do zeszłego roku twardo trzymałam się tego zdania), ale tak mi się pozmieniało że się jednak zdecydowałam na kolejne 😁 czasami mam tylko takie myśli że znowu będą pieluchy, nocne wstawanie, kolki i dopada mnie lekkie przerażenie, ale ponoć po pierwszym dziecku jest łatwiej z kolejnym więc tej myśli będę się trzymać 😁😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, banasiatko napisał:

Hej dziewczyny, jak samopoczucie?

Mi dzisiaj jakoś dziwnie. Trochę mnie mdli, trochę kręci się w głowie.

 

Czytałam wyżej Waszą dyskusję o migrenach. Ja też je miewam, ale u mnie zaczęły się parę miesięcy przed zajściem w ciążę i powodem było przeciążenie organizmu przez pracę taką a nie inną, więc Wam nie pomogę.

 

Powiem Wam szczerze, że planowaliśmy w przyszłości jeszcze jedno maleństwo, ale ta ciąża tak masakryczna, że nie wiem czy się na to zgodzę 😅

U mnie dzisiaj nawet dobre samopoczucie 😊 😊😁 

 

😁  😁😅

Edytowane przez MariKate
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, MariKate napisał:

Ja zarówno na początku pierwszej ciąży i tak samo teraz dostałam opryszczki. Z córką wszystko w porządku 😊 Później w badaniach krwii wyszły jej przeciwciała. Jeśli miałas opryszczke przed ciąża to nie masz się czym przejmować 😉

No miałam na pewno jako dziecko i wtedy wyglądało to gorzej niż teraz.  Dzwonilam do swojego gabinetu, ale pani z recepcji dała mi nr bezpośrednio do mojego lekarza i mam się z nim kontaktować, ponieważ w moich okolicach przyjmuje on tylko w czwartki, ale na razie czekam na jego odzew. Ale ta Pani z recepcji powiedziała mi że będę musiała brać leki jakieś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, banasiatko napisał:

Hej dziewczyny, jak samopoczucie?

Mi dzisiaj jakoś dziwnie. Trochę mnie mdli, trochę kręci się w głowie.

 

Czytałam wyżej Waszą dyskusję o migrenach. Ja też je miewam, ale u mnie zaczęły się parę miesięcy przed zajściem w ciążę i powodem było przeciążenie organizmu przez pracę taką a nie inną, więc Wam nie pomogę.

 

Powiem Wam szczerze, że planowaliśmy w przyszłości jeszcze jedno maleństwo, ale ta ciąża tak masakryczna, że nie wiem czy się na to zgodzę 😅

Ja dzisiaj od rana lekkie mdłości, ale przeszły mi. Także czuje się lepiej ☺️ nie chce zapeszyc, ale od jakiegoś czasu czuje się lepiej. Jedynie wcześniej przeziębienie, teraz opryszczka. 

Ja teraz w pierwszej ciąży ale zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci, z dwuletnią różnica wieku, ale zobaczymy jak wyjdzie ☺️ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do toksoplazmozy, warto zrobić i igm i igg żeby zobaczyc czy się już to przechodziło przed ciążą.Jeżeli tak,można być spokojnym.  Najczęściej choruje się na to jako mała dziewczynka wiadomo zabawy w ziemi i piasku dlatego też tym bardziej powinno się nie zakazywać swoim maluchom takich brudzących zabaw (a znam wiele mam które niestety zabraniają)😉

Ja dzisiaj leżę, wczoraj odwiedziłam centrum handlowe i chyba się za dużo nachodzilam, czuje jak bolą mnie więzadła..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Mama88 napisał:

No to dobrze bo z tymi wynikami idzie zwariować 

Wiem coś o tym, teraz źle odczytała moje wyniki sama położna i wpisała mi błędnie dodatnie w karcie ciąży. Muszę zmienić u lekarza ale zawsze mi jakoś ulatuje z głowy żeby powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie wróciłam z centrum handlowego bo musiałam kupić sobie jakąś luźniejszą kurtkę zimową 🙈 mam taki taliowany płaszczyk, w którym teraz chodziłam, ale zaczął się już robić trochę ciasny w pasie 🙈😅 na szczęście udało mi się znaleźć coś godnego uwagi i jestem spokojna że jakoś obejdę tę zimę 😅 

Ja wczoraj chyba za bardzo ogniotlam brzuszek (akurat córka nie była w przedszkolu więc nie było chwili żeby sobie poleżeć w ciągu dnia) i wieczorem w pewnym momencie taki ból mnie złapał tak jakby w prawym jajniku, podbrzuszu i do pachwiny promieniowało. Trochę się wystraszylam, ale jak chwilę poleżałam to mi na szczęście przeszlo. Nie wiem od czego to mogło być... Czy od rozciągającej się macicy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
17 minut temu, MariKate napisał:

Ja właśnie wróciłam z centrum handlowego bo musiałam kupić sobie jakąś luźniejszą kurtkę zimową 🙈 mam taki taliowany płaszczyk, w którym teraz chodziłam, ale zaczął się już robić trochę ciasny w pasie 🙈😅 na szczęście udało mi się znaleźć coś godnego uwagi i jestem spokojna że jakoś obejdę tę zimę 😅 

Ja wczoraj chyba za bardzo ogniotlam brzuszek (akurat córka nie była w przedszkolu więc nie było chwili żeby sobie poleżeć w ciągu dnia) i wieczorem w pewnym momencie taki ból mnie złapał tak jakby w prawym jajniku, podbrzuszu i do pachwiny promieniowało. Trochę się wystraszylam, ale jak chwilę poleżałam to mi na szczęście przeszlo. Nie wiem od czego to mogło być... Czy od rozciągającej się macicy? 

Mialam wczoraj podobnie po ulepieniu 300 pierogów z siostrą 🙈 miałam kontynuować dzisiaj mycie okien, ale chyba zrobię sobie dzień przerwy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Wercia93 napisał:

Mialam wczoraj podobnie po ulepieniu 300 pierogów z siostrą 🙈 miałam kontynuować dzisiaj mycie okien, ale chyba zrobię sobie dzień przerwy 

No właśnie mycie okien... Ja planuje bliżej weekendu bo ma być jakieś ocieplenie, ale wszyscy mi mówią (głównie teściowa 🤦‍♀️) żebym sobie dała spokój, a jak już chce to żebym kogoś wynajęła do tego bo po co się narażać 🤨 ale ja się dobrze czuje i uważam że póki mogę to czemu miałabym nie umyć 4 okien... 

Wy dziewczyny też będziecie myć czy odpuszczacie? 

Pewnie później będzie z tym problem, ale teraz póki brzuszek mały to myślę że nie będzie to jakoś bardzo obciążające 🤷‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
8 minut temu, MariKate napisał:

No właśnie mycie okien... Ja planuje bliżej weekendu bo ma być jakieś ocieplenie, ale wszyscy mi mówią (głównie teściowa 🤦‍♀️) żebym sobie dała spokój, a jak już chce to żebym kogoś wynajęła do tego bo po co się narażać 🤨 ale ja się dobrze czuje i uważam że póki mogę to czemu miałabym nie umyć 4 okien... 

Wy dziewczyny też będziecie myć czy odpuszczacie? 

Pewnie później będzie z tym problem, ale teraz póki brzuszek mały to myślę że nie będzie to jakoś bardzo obciążające 🤷‍♀️

Ja mam 6 okien, podzieliłam sobie na 3 dni, firany powiesza mój mąż, a ja ubrana powoli sobie myje, mam ten plus, ze nie muszę wysoko podnosić rak. Uważam, że jeśli nic się nie dzieje to powoli można to zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Cześć dziewczyny ja do dziewczyn z stwierdzoną cukrzycą ciążową. Przez wspaniały covid nie mam szans dostać się do diabetologa mam w domu glukometr i narazie na czczo mam sobie badać plus z internetu patrzeć Co i jak. I teraz pytanie do was czy któraś mogła by wstawić zdjęcie przykładowej diety jak to wygląda będę wdzięczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 minuty temu, Mainusia napisał:

Cześć dziewczyny ja do dziewczyn z stwierdzoną cukrzycą ciążową. Przez wspaniały covid nie mam szans dostać się do diabetologa mam w domu glukometr i narazie na czczo mam sobie badać plus z internetu patrzeć Co i jak. I teraz pytanie do was czy któraś mogła by wstawić zdjęcie przykładowej diety jak to wygląda będę wdzięczna

Przede wszystkim posiłki co 2, 3 godziny. Węglowodany tylko pełnoziarniste, chleb, maka, makarony, ryze itd. Dużo warzyw. Owoce tylko z niskim indeksem glikemicznym. Jak 2, 3 godziny to za dużo to jedz częściej, ale mniej. Dużo orzechów, zdrowe tłuszcze. Ryby i chude mięso, indyk, kurczak. Ograniczyć ziemniaki. Jak jesc to gotowane w mundurkach. Jajka pod każdą postacią. Fajne są omlety bo można dodać sporo warzyw. Czytany etykiety, duzo produktów ma dodany cukier 😤 nawet niektóre mrożone mieszanki warzyw. Polecam z Hortexa. Jak masz jakieś pytania to pisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mainusia napisał:

Cześć dziewczyny ja do dziewczyn z stwierdzoną cukrzycą ciążową. Przez wspaniały covid nie mam szans dostać się do diabetologa mam w domu glukometr i narazie na czczo mam sobie badać plus z internetu patrzeć Co i jak. I teraz pytanie do was czy któraś mogła by wstawić zdjęcie przykładowej diety jak to wygląda będę wdzięczna

Witaj w klubie 😊 ja sobie sama komponuje posiłki akurat to na co mam ochotę. Tak jak już Wercia93 pisała należy unikać ziemniaków, a jeśli już chcesz je zjeść  to najlepiej takie które byly ugotowane dzień wcześniej. Przede wszystkim duuuuzo  świeżych warzyw (głównie zielonych). Znajdź na necie tabele indeksu glikemicznego i wybieraj te rzeczy o niskim indeksie. Każdy posiłek powinien składać się z węglowodanów, białka i tłuszczów (tych zdrowych). 

Wszystko co ma w składzie cukier wypada niestety... 

Mierz też cukier godzinę po 3 głównych posiłkach (śniadanie, obiad, kolacja). W cukrzycy ciążowej należy spożywać 6 posiłków dziennie (śniadanie, 2 śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja, 2 kolacja). 

W razie czego pytaj 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
8 minut temu, Wercia93 napisał:

Przede wszystkim posiłki co 2, 3 godziny. Węglowodany tylko pełnoziarniste, chleb, maka, makarony, ryze itd. Dużo warzyw. Owoce tylko z niskim indeksem glikemicznym. Jak 2, 3 godziny to za dużo to jedz częściej, ale mniej. Dużo orzechów, zdrowe tłuszcze. Ryby i chude mięso, indyk, kurczak. Ograniczyć ziemniaki. Jak jesc to gotowane w mundurkach. Jajka pod każdą postacią. Fajne są omlety bo można dodać sporo warzyw. Czytany etykiety, duzo produktów ma dodany cukier 😤 nawet niektóre mrożone mieszanki warzyw. Polecam z Hortexa. Jak masz jakieś pytania to pisz.

No ja też nie moge korzystać z dietetyka bo jest mi to nie dane dlatego też sama coś muszę komponować i zobaczymy mam nadzieję że będzie dobrze w każdym bądź razie dziękuję 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...