Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie

Zazdroszczę, ja wyjątkowo chciałam żeby przy tym porodzie był mój mąż, a w szpitalu w którym mam rodzic porody rodzinne od października wstrzymane... może coś się jeszcze zmieni, chyba po coś się kadra szpitalna szczepi...tym bardziej chciałam męża mieć ze sobą, bo mają osobne sale pojedyncze porodowe..

Edytowane przez dorcia6579
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas cztery porodówki w mieście i wszystkie wznowiły porody rodzinne w trzech nic nie sprawdzają standardowo ankieta a w szpitalu trzeciej referencyjnosci że względu na bezpieczeństwo robią tacie test ma covid i jak negatywny może być przy porodzie a nawet na sali pooperacyjnej po CC . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 godziny temu, Ewa12 napisał:

U nas cztery porodówki w mieście i wszystkie wznowiły porody rodzinne w trzech nic nie sprawdzają standardowo ankieta a w szpitalu trzeciej referencyjnosci że względu na bezpieczeństwo robią tacie test ma covid i jak negatywny może być przy porodzie a nawet na sali pooperacyjnej po CC . 

To super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
32 minuty temu, Do_Mi napisał:

Niestety w Warszawie z tego co się orientuję to w żadnym szpitalu tata nie może być przy cc 😞

 

U mnie to nawet bez pandemii mąż nie był przy cc. Po zabiegu kangurowal córkę, mógł być ze mną cały czas na sali po zabiegu, ale nie w trakcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

U mnie to nawet bez pandemii mąż nie był przy cc. Po zabiegu kangurowal córkę, mógł być ze mną cały czas na sali po zabiegu, ale nie w trakcie. 

No u mnie mógł być na sali operacyjnej tylko wcześniej było trzeba poinformować o tym personel. Teraz to wszystko stanęło na głowie 😕 Mam nadzieję, że jeszcze do maja się to pozmienia i jeszcze będziemy mogły rodzić w normalnych czasach 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do dziewczyn z cukrzyca narazie nie wiem co dalej ze mną ale jeśli już coś dzieje się z tym moim cukrem dla zdrowia maleństwa chciałabym zmienić dietę i najważniejsza sprawa czym zastąpić cukier do kawy?? Czy takie zamienniki jaki erytrytol czy ksylitol są w ciąży bezpieczne?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
12 minut temu, Ewa12 napisał:

Pytanie do dziewczyn z cukrzyca narazie nie wiem co dalej ze mną ale jeśli już coś dzieje się z tym moim cukrem dla zdrowia maleństwa chciałabym zmienić dietę i najważniejsza sprawa czym zastąpić cukier do kawy?? Czy takie zamienniki jaki erytrytol czy ksylitol są w ciąży bezpieczne?? 

Ja używam od czasu do czasu ksylitol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
20 minut temu, Ewa12 napisał:

Pytanie do dziewczyn z cukrzyca narazie nie wiem co dalej ze mną ale jeśli już coś dzieje się z tym moim cukrem dla zdrowia maleństwa chciałabym zmienić dietę i najważniejsza sprawa czym zastąpić cukier do kawy?? Czy takie zamienniki jaki erytrytol czy ksylitol są w ciąży bezpieczne?? 

Sa bezpieczne, ale kaloryczność prawie ta sama. Proponuję powoli zmniejszać ilość cukru 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Ewa12 napisał:

Pytanie do dziewczyn z cukrzyca narazie nie wiem co dalej ze mną ale jeśli już coś dzieje się z tym moim cukrem dla zdrowia maleństwa chciałabym zmienić dietę i najważniejsza sprawa czym zastąpić cukier do kawy?? Czy takie zamienniki jaki erytrytol czy ksylitol są w ciąży bezpieczne?? 

Ja używam erytrytol i do kawy i do wypieków. Ma on 0 indeks glikemiczny więc najlepszy moim zdaniem przy cukrzycy ciążowej 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Ewa12 napisał:

Pytanie do dziewczyn z cukrzyca narazie nie wiem co dalej ze mną ale jeśli już coś dzieje się z tym moim cukrem dla zdrowia maleństwa chciałabym zmienić dietę i najważniejsza sprawa czym zastąpić cukier do kawy?? Czy takie zamienniki jaki erytrytol czy ksylitol są w ciąży bezpieczne?? 

Ja używałam ksylitolu jak przeszłam na dietę redukcyjna przed ciążą. Ale jak zaczęłam używać ksylitolu to bardzo szybko odzwyczaiłam się całkowicie od słodzenia kawy czy herbaty. 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok super dzięki dziewczyny chciałam stopniowo zmniejszać ilość cukru ale właśnie znalazłam przepisy na jakieś ciasteczka przekąski dla diabetyków wszystkie mają w składzie erytrytol i o ile herbatę pije gorzką to kawy przynajmniej na dzień dzisiejszy nie przełknę a lubię chociaż taka Inkę wypić popołudniu 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Ewa12 napisał:

Ok super dzięki dziewczyny chciałam stopniowo zmniejszać ilość cukru ale właśnie znalazłam przepisy na jakieś ciasteczka przekąski dla diabetyków wszystkie mają w składzie erytrytol i o ile herbatę pije gorzką to kawy przynajmniej na dzień dzisiejszy nie przełknę a lubię chociaż taka Inkę wypić popołudniu 😁

Ja mam tak samo- herbate piję gorzką, ale kawa obowiązkowo słodka 😁

 

P. S. Inka przy cukrzycy ciążowej nie jest wskazana. Już lepiej pić zwykła kawę 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, MariKate napisał:

Ja mam tak samo- herbate piję gorzką, ale kawa obowiązkowo słodka 😁

 

P. S. Inka przy cukrzycy ciążowej nie jest wskazana. Już lepiej pić zwykła kawę 😉

Tak wiem ale ja nie pije codziennie a też nie chce zmieniac całej swojej diety i wszystkiego odstawiać bez konsultacji z lekarzem bo nie chciałabym sobie zaszkodzić . Ale zaczęłam już się pilnować odstawiłam słodycze soki itp z taką restrykcyjną dieta poczekam do wizyty lekarza 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ewa12 napisał:

Tak wiem ale ja nie pije codziennie a też nie chce zmieniac całej swojej diety i wszystkiego odstawiać bez konsultacji z lekarzem bo nie chciałabym sobie zaszkodzić . Ale zaczęłam już się pilnować odstawiłam słodycze soki itp z taką restrykcyjną dieta poczekam do wizyty lekarza 😊

Wiadomo że konsultacja z lekarzem jest najważniejsza ale taka dieta na pewno nie zaszkodzi a może dać same korzyści 😁 chociaż wiadomo, że może minąć kilka dni zanim organizm przyzwyczai się do nowego sposobu odżywiania ☺️

Ja np dzięki diecie cukrzycowej do 19tc byłam na minusie z wagą i dopiero teraz zaczęłam przybierać na wadze 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, MariKate napisał:

Wiadomo że konsultacja z lekarzem jest najważniejsza ale taka dieta na pewno nie zaszkodzi a może dać same korzyści 😁 chociaż wiadomo, że może minąć kilka dni zanim organizm przyzwyczai się do nowego sposobu odżywiania ☺️

Ja np dzięki diecie cukrzycowej do 19tc byłam na minusie z wagą i dopiero teraz zaczęłam przybierać na wadze 😅

Tak wiemy ale źle zbilansowana dieta jeśli nie dostarcza się odpowiedniej ilości węglowodanów tłuszczów itp może narobić wiele szkody w organizmie a ja nie mam doświadczenia w takich dietach więc podchodzę do tego ze zdrowym rozsądkiem 😊 chce wykluczyć maximum złych rzeczy z diety ale bez konsultacji z kimś kompetentnym nie zmienię jej radykalnie  😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Ewa12 napisał:

Tak wiemy ale źle zbilansowana dieta jeśli nie dostarcza się odpowiedniej ilości węglowodanów tłuszczów itp może narobić wiele szkody w organizmie a ja nie mam doświadczenia w takich dietach więc podchodzę do tego ze zdrowym rozsądkiem 😊 chce wykluczyć maximum złych rzeczy z diety ale bez konsultacji z kimś kompetentnym nie zmienię jej radykalnie  😊

W razie czego polecam wizytę u dietetyka ☺️ ja mam rozpisany jadłospis na 6 posiłków dziennie (jakieś ok. 2300kcal) i czasami mam już dość bo tyle tego jest 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

jak czytam o porodach w czasie pandemii to, aż mnie ciarki przechodzą. uważam, że zawsze mogli by prosić o szczepienie tatusiów i pozwolić im być cały pobyt w szpitalu przy nas.

Nie wiedziałam że w polsce w ogóle jest możliwe przebywanie taty przy CC, w uk to był standard...

 

ja również mam tak, że każda pozycja mnie drażni. okropnie bolą mnie biodra, pachwiny, plecy i brzuch 😄 czuję jakby mi się biodra na boki rozchodziły... ale chyba najbardziej zirytowana jestem kwarantanna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, mami napisał:

jak czytam o porodach w czasie pandemii to, aż mnie ciarki przechodzą. uważam, że zawsze mogli by prosić o szczepienie tatusiów i pozwolić im być cały pobyt w szpitalu przy nas.

Nie wiedziałam że w polsce w ogóle jest możliwe przebywanie taty przy CC, w uk to był standard...

 

ja również mam tak, że każda pozycja mnie drażni. okropnie bolą mnie biodra, pachwiny, plecy i brzuch 😄 czuję jakby mi się biodra na boki rozchodziły... ale chyba najbardziej zirytowana jestem kwarantanna....

Ja też jestem zdziwiona, że są w Polsce szpitale gdzie mąż może być w trakcie wykonywania cc, ale moim zdaniem to bardzo fajne że się już na coś takiego otwierają i fajnie jakby tak było wszędzie 🙂

W szpitalu, w którym rodziłam córkę to mąż nawet nie mógł wejść do mnie na salę pooperacyjną. Dopiero na następny dzień przyjechał, jak już byłam na normalnej sali, ale to i tak musieliśmy być na korytarzu bo tam panowały takie zasady, że wizyty tylko na korytarzu (żeby nie przeszkadzać pozostałym kobietom na sali). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stawianie brzucha ja biorę dwa razy dziennie magneb6 i dwa razy dziennie nospe max po 2 tabletki. 

Tzn mam takie wskazanie od lekarza ale z braniem to różnie. 

Częściej poprostu biore jak już mi brzuch twardnieje 

 

A co do luzu to ja musze coś robić. Sprzątam, przestawiam, gotuje, piekę... Jak nigdy 😂

 Nie znoszę ciągłego leżenia na kanapie. 

Jak się zmęczę to chwilę odpoczywam i dalej jazda 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MonaLila napisał:

Na stawianie brzucha ja biorę dwa razy dziennie magneb6 i dwa razy dziennie nospe max po 2 tabletki. 

Tzn mam takie wskazanie od lekarza ale z braniem to różnie. 

Częściej poprostu biore jak już mi brzuch twardnieje 

 

A co do luzu to ja musze coś robić. Sprzątam, przestawiam, gotuje, piekę... Jak nigdy 😂

 Nie znoszę ciągłego leżenia na kanapie. 

Jak się zmęczę to chwilę odpoczywam i dalej jazda 😜

Zazdroszczę energii 🙂 Ja jak mam chwilowy przypływ to wtedy też tak szaleję ale potem pluję sobie w brodę jak wieczorem ledwo mam siłę wstać z kanapy do toalety 😕 już się chyba powoli przyzwyczajam że wszystko muszę robić wolniej, etapami. Teraz np. posprzątałam w domu i muszę poleżeć zanim pójdę na spacer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczęście w moim szpitalu na chwilę obecną wystarczy tylko ankieta dla obojga rodziców i mąż będzie mógł dołączyć kiedy akcja porodowa się zacznie. Do maja wszystko może się zmienić, ale jestem dobrej myśli. 

 

Mąż po kwarantannie wrócił dzisiaj do pracy (nie będzie już taki marudny😁). Też dostałam extra energii, ciekawe na jak długo mi wystarczy? 

 

Od rana nic tylko bym jadła i jadła... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wercia93 napisał:

Dziewczyny, które szukają biustonosza. W Lidlu dzisiaj masa fajnych rzeczy dla nas i dzieci. Kupiłam biustonosz i jest super, fajnie podtrzymuje:) także polecam 😁

Niestety rozmiary mają okrojone. Ale polecam leginsy, ubranka dla dzieci i pościel ☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...