Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, AnnaT napisał:

Oj jaki miałam wczoraj wieczór słaby. 

Brzuch mi twardniał co chwilę dosłownie, co jakiś czas dochodziły pojedyncze skurcze. Od 18tej to tylko leżałam. Już miałam w planach szpital. Ale ostatecznie wzięłam nospe i jakoś się uspokoiło. 

Nie poprawia mi humoru fakt, że w Wawie podobno słabo z miejscami na porodówkach. Bo wszystkie zaczęły rodzic. I znów mam wizję ze mnie nie przyjmą. Tak miałam z pierwsza ciąża. Była jakaś zmiana pogody i na IP powiedzieli ze wszystkie zaczęły na raz. 

Dziś na razie spokój. 

To może być przejściowe a potem znowu mniej, więc spokojnie, nie stresuj się. A w pierwszej też chciałaś rodzic w IMID?Gdzie urodziłaś ostatecznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
26 minut temu, Emi_ja napisał:

To może być przejściowe a potem znowu mniej, więc spokojnie, nie stresuj się. A w pierwszej też chciałaś rodzic w IMID?Gdzie urodziłaś ostatecznie?

Z pierwsza poszłam na zelazna i lekarka powiedziała, że w Wawie nie ma żadnego miejsca. I chciała mnie odesłać do Piaseczna. Piaseczno wtedy było tragicznym szpitalem, jednym z gorszych. 

I trochę zaryzykowaliśmy i pojechaliśmy 150km do szpitala gdzie miałam położna- przyjaciela rodziny.  Potem cały pobyt czułam się jak VIP 😉 ale z drugim porodem nie zaryzykuje, po drugie ona już nie pracuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wercia93 gratulację ♥️😊

Dziewczyny napiszcie jak wy się czujecie przy takiej pogodzie/ciśnieniu?

Ja wstaje rano i wystarczy, że chwilę pochodzę albo postoje, czuje jak serce zaczyna mocniej uderzać,w głowie się kręci, ręce drętwieją,no ogólnie fatalne uczucie muszę szybko się położyć bo inaczej chyba bym mdlała 😔

Strasznie mnie to denerwuje,w domu trzeba robić,synem trzeba się zająć,ale jest naprawdę źle, ilekroć nie wstaje zaczyna mi się tak robić.

Do tego zgaga, bóle żołądka nie ważne co zjem o jakiej porze i ile, już wczoraj z tego wszystkiego naprzemian płakałam i przeklinałam jak szewc 😔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 minutę temu, Tylko_ONA napisał:

@Wercia93 gratulację ♥️😊

Dziewczyny napiszcie jak wy się czujecie przy takiej pogodzie/ciśnieniu?

Ja wstaje rano i wystarczy, że chwilę pochodzę albo postoje, czuje jak serce zaczyna mocniej uderzać,w głowie się kręci, ręce drętwieją,no ogólnie fatalne uczucie muszę szybko się położyć bo inaczej chyba bym mdlała 😔

Strasznie mnie to denerwuje,w domu trzeba robić,synem trzeba się zająć,ale jest naprawdę źle, ilekroć nie wstaje zaczyna mi się tak robić.

Do tego zgaga, bóle żołądka nie ważne co zjem o jakiej porze i ile, już wczoraj z tego wszystkiego naprzemian płakałam i przeklinałam jak szewc 😔

Ja też słabo. Chwilę tylko pochodzę i już muszę usiąść, bo mam mroczki przed oczami.  Na szczęście córka mąż dziś się zajmuje. Ja dopakowalam walizkę, bo dokupiłam przekąski i już mam wszystko, a po wczorajszej akcji już nie chce się tym stresować, że coś muszę dorzucić nawet jeśli leży to na walizce. 

Co do jedzenia ja mam ostatnie dni takie zachcianki na słodkie, że aż mnie nosi. A tu cukrzyca. Pochłonęłam w ostatnie dni takie słodkie batoniku proteinowe z biedronki w takim tempie, a myślałam że będą za słodkie, skoro już długo nie jem cukru. I dziś od rana znów chodzi za mną słodkie. Chyba organizm chce magazynować cukier na poród. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, AnnaT napisał:

Ja też słabo. Chwilę tylko pochodzę i już muszę usiąść, bo mam mroczki przed oczami.  Na szczęście córka mąż dziś się zajmuje. Ja dopakowalam walizkę, bo dokupiłam przekąski i już mam wszystko, a po wczorajszej akcji już nie chce się tym stresować, że coś muszę dorzucić nawet jeśli leży to na walizce. 

Co do jedzenia ja mam ostatnie dni takie zachcianki na słodkie, że aż mnie nosi. A tu cukrzyca. Pochłonęłam w ostatnie dni takie słodkie batoniku proteinowe z biedronki w takim tempie, a myślałam że będą za słodkie, skoro już długo nie jem cukru. I dziś od rana znów chodzi za mną słodkie. Chyba organizm chce magazynować cukier na poród. 

Słodkości też za mną chodzą...tyle, że czasem sobie już na coś pozwalam...głupie to, ale po prostu już brakuje mi silnej woli.. 

No z tymi szpitalami to nieźle..Ja już zaczerpnęłam po forach opini na temat tego , w którym będę rodzić i myślę, że będzie ok.Co dla mnie ważne , że sale są tylko dwu osobowe  i są łazienki w salach, a cały odział jest po remoncie, jedzenie ponoć bardzo dobre i dużo 😜

 

U mnie właśnie wyszło piękne słońce.Wrocilam z miasta, byłam tylko w Biedronce i w lumpku 🙂 i czuje się wypompowana..

Noc miałam fatalną, bo jak się kładłam to też z twardym brzuchem, a Rożka jesZcze czkawkę dostała.. Jak się uspokoiło to mnie nawet na przytulanki z mężem wzięło, a potem w nocy doskiweral mi brzuch, pojedyncze skurcze, drętwiejące nogi.. okropieństwo.

Zgagi nie miewam na szczęście, ale dziś po jajecznicy odbijało mi się takim kwasem 🤮

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wercia93 napisał:

Jesteśmy już po, na KTG pisały się skurcze, ale przeszłam horror. Nie będę wdawać się w szczegóły tymbardziej, że wy w większości przed. Mogę powiedzieć, że zarówno na ginekologii, porodówcę i położnictwie teraz położne, lekarki super, gorzej z panami 🤦‍♀️ na oddział trafiłam wczoraj o 17 a po 22 byłam wykąpana i odciągałam pokarm dla Zuzi 3320 g 55 cm, która jest na chwilę w inkubatorze bo miała mały problem z adaptacja i złapaniem równego oddechu. Nie działa morfina hit jedynie ketonal, ale zagryzamy zeby 💪

Gratulacje ❤️ najważniejsze że już po i wszystko jest w porzadku☺️ 

czekamy na szczegóły 😉 

 

Moja córeczka już ma prawie 4,5 roku i dalej skóra zdjęta z ojca 🙈 teraz liczę że synek będzie trochę bardziej do mnie podobny, ale po zdjęciach 3d widzę duże podobieństwo do córki, więc niewykluczone że też się poda do tatusia 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wercia93 napisał:

Jesteśmy już po, na KTG pisały się skurcze, ale przeszłam horror. Nie będę wdawać się w szczegóły tymbardziej, że wy w większości przed. Mogę powiedzieć, że zarówno na ginekologii, porodówcę i położnictwie teraz położne, lekarki super, gorzej z panami 🤦‍♀️ na oddział trafiłam wczoraj o 17 a po 22 byłam wykąpana i odciągałam pokarm dla Zuzi 3320 g 55 cm, która jest na chwilę w inkubatorze bo miała mały problem z adaptacja i złapaniem równego oddechu. Nie działa morfina hit jedynie ketonal, ale zagryzamy zeby 💪

Gratulacje ❤️❤️❤️🎉🎉🎉 dużo zdrówka dla Ciebie i Zuzi ❤️❤️ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tylko_ONA napisał:

@Wercia93 gratulację ♥️😊

Dziewczyny napiszcie jak wy się czujecie przy takiej pogodzie/ciśnieniu?

Ja wstaje rano i wystarczy, że chwilę pochodzę albo postoje, czuje jak serce zaczyna mocniej uderzać,w głowie się kręci, ręce drętwieją,no ogólnie fatalne uczucie muszę szybko się położyć bo inaczej chyba bym mdlała 😔

Strasznie mnie to denerwuje,w domu trzeba robić,synem trzeba się zająć,ale jest naprawdę źle, ilekroć nie wstaje zaczyna mi się tak robić.

Do tego zgaga, bóle żołądka nie ważne co zjem o jakiej porze i ile, już wczoraj z tego wszystkiego naprzemian płakałam i przeklinałam jak szewc 😔

No ja też mam ostatnio bóle żołądka, mimo że jem dietetycznie czuję jakby cały czas mnie kłuł... A ciśnienie mam od kilku dni niskie... Właśnie zmierzyłam i mam 111/56 ale puls 89...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wercia93 gratuluję! 

U mnie też spadek energii 😞 wczoraj dopinałam ostatnie przygotowania do Komunii na 9 maja. Biorę leki na podtrzymanie i mam je odstawić w weekend majowy, a termin na 21maja... Nie wiem co wczoraj mi się stało cały dzień jakoś słabo mi było byłam bardzo zmęczona, wieczorem wstawałam do łazienki i odleciałam. Ocknęłam się na podłodze, bolała mnie głowa, zresztą boli do dziś. Ruchy czuję normalnie, żadnych plamień czy sączenia wód. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, MariKate napisał:

Pytanie do dziewczyn, które będą używać pieluszek DADA. Jaki rozmiar pakujecie do szpitala? Ja dziś byłam na zakupach i wzięłam 1 (2-5kg) i 2 (3-6kg) i teraz nie wiem które zapakować 🙈

Ja mam zapakowane 1 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj jestem nie do życia, mąż stwierdził że źle wyglądam. Ledwo na nogach się trzymam. Ciśnienie w normie ale puls powyżej 100. Zdecydowanie jestem nisko ciśnieniowcem, okolice 120/80 zupełnie mi nie służą.

U mnie ciągle plamienia po ostatniej wizycie plus od wczoraj parę razy zauważyłam dziwną brunatna wydzielinę podbarwiona różowa krwią... Czyżby czop odchodził w częściach?

@dorcia6579 ty jakiś czas temu pisałaś o czopie? Jak to było u ciebie i jak jest teraz?

Poprzednio nie miałam problemu z rozpoznaniem bo odszedł po terminie i to w całości. Tym razem nie wiem co myśleć ...

Z nerwów już trzy razy mnie pogonilo na kibelek ... A tu panowie zaczeli jeszcze montaż mebli w łazience...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
11 minut temu, Tylko_ONA napisał:

Ja dzisiaj jestem nie do życia, mąż stwierdził że źle wyglądam. Ledwo na nogach się trzymam. Ciśnienie w normie ale puls powyżej 100. Zdecydowanie jestem nisko ciśnieniowcem, okolice 120/80 zupełnie mi nie służą.

U mnie ciągle plamienia po ostatniej wizycie plus od wczoraj parę razy zauważyłam dziwną brunatna wydzielinę podbarwiona różowa krwią... Czyżby czop odchodził w częściach?

@dorcia6579 ty jakiś czas temu pisałaś o czopie? Jak to było u ciebie i jak jest teraz?

Poprzednio nie miałam problemu z rozpoznaniem bo odszedł po terminie i to w całości. Tym razem nie wiem co myśleć ...

Z nerwów już trzy razy mnie pogonilo na kibelek ... A tu panowie zaczeli jeszcze montaż mebli w łazience...

Nie zauważyłam już kawałków.Odszedl mi w dwóch kawałkach, ale wydaje mi się, że nie cały, bo w pierwszej ciąży było tego więcej.

 

35 minut temu, MariKate napisał:

Pytanie do dziewczyn, które będą używać pieluszek DADA. Jaki rozmiar pakujecie do szpitala? Ja dziś byłam na zakupach i wzięłam 1 (2-5kg) i 2 (3-6kg) i teraz nie wiem które zapakować 🙈

Ja mam dwie paczki 1.Ale do szpitala wzięłam jedno opakowanie, bo szpital zapewnia, a wolę miec w razie czego swoje.

 

38 minut temu, Natalika napisał:

@Wercia93 gratuluję! 

U mnie też spadek energii 😞 wczoraj dopinałam ostatnie przygotowania do Komunii na 9 maja. Biorę leki na podtrzymanie i mam je odstawić w weekend majowy, a termin na 21maja... Nie wiem co wczoraj mi się stało cały dzień jakoś słabo mi było byłam bardzo zmęczona, wieczorem wstawałam do łazienki i odleciałam. Ocknęłam się na podłodze, bolała mnie głowa, zresztą boli do dziś. Ruchy czuję normalnie, żadnych plamień czy sączenia wód. 

😳😳😳 Brzmi poważnie...obserwuj się . A komunię robisz w domu ?Moja córka ma 31maja i liczę, że do tej pory otworzą restauracje, bo nie mam możliwości zrobienia w mieszkaniu a mam już miejsce opłacone..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, MariKate napisał:

Pytanie do dziewczyn, które będą używać pieluszek DADA. Jaki rozmiar pakujecie do szpitala? Ja dziś byłam na zakupach i wzięłam 1 (2-5kg) i 2 (3-6kg) i teraz nie wiem które zapakować 🙈

Ja z polecenia koleżanek kupiłam babydream i dade, będę testować i sprawdzać które lepsze... Do szpitala biorę babydream 1, jedną paczkę bo ma 30 szt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, AgaIGaja napisał:

Ja z polecenia koleżanek kupiłam babydream i dade, będę testować i sprawdzać które lepsze... Do szpitala biorę babydream 1, jedną paczkę bo ma 30 szt

Ja też kupiłam dade, oryginalne pampersy oraz lupilu. Pamiętam, że mojego pierwszego babydream bardzo uczulily. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MariKate napisał:

Pytanie do dziewczyn, które będą używać pieluszek DADA. Jaki rozmiar pakujecie do szpitala? Ja dziś byłam na zakupach i wzięłam 1 (2-5kg) i 2 (3-6kg) i teraz nie wiem które zapakować 🙈

Ja mam jedynki, ale bamboboo z Rossmana, tak eksperymentalnie kupiłam. Normalnie raczej wjedzie Dada, bo te nie są jakoś bardzo tanie. A jednak bieda zawsze robi promocje na te pieluchy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Natalika napisał:

@Wercia93 gratuluję! 

U mnie też spadek energii 😞 wczoraj dopinałam ostatnie przygotowania do Komunii na 9 maja. Biorę leki na podtrzymanie i mam je odstawić w weekend majowy, a termin na 21maja... Nie wiem co wczoraj mi się stało cały dzień jakoś słabo mi było byłam bardzo zmęczona, wieczorem wstawałam do łazienki i odleciałam. Ocknęłam się na podłodze, bolała mnie głowa, zresztą boli do dziś. Ruchy czuję normalnie, żadnych plamień czy sączenia wód. 

Z tego, co pamiętam masz dość poważna anemię, jaki teraz status, udało się uzupełnić trochę żelazo?No mi wygląda na osłabienie związane własnie z tym. Omdlenia jak najbardziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tylko_ONA napisał:

Ja dzisiaj jestem nie do życia, mąż stwierdził że źle wyglądam. Ledwo na nogach się trzymam. Ciśnienie w normie ale puls powyżej 100. Zdecydowanie jestem nisko ciśnieniowcem, okolice 120/80 zupełnie mi nie służą.

U mnie ciągle plamienia po ostatniej wizycie plus od wczoraj parę razy zauważyłam dziwną brunatna wydzielinę podbarwiona różowa krwią... Czyżby czop odchodził w częściach?

@dorcia6579 ty jakiś czas temu pisałaś o czopie? Jak to było u ciebie i jak jest teraz?

Poprzednio nie miałam problemu z rozpoznaniem bo odszedł po terminie i to w całości. Tym razem nie wiem co myśleć ...

Z nerwów już trzy razy mnie pogonilo na kibelek ... A tu panowie zaczeli jeszcze montaż mebli w łazience...

Wydaje mi się, że twoje objawy dotyczące samopoczucia są psychosomatyczne, po prostu jesteś silnie zestresowana. Plamienie zaś może się utrzymywać po tych gmerankach twojego lekarza, ale jak podbarwienie krwią będzie się utrzymywać, to ja bym jednak to skonsultowala. Ostatnio uczulali na krwawienia wszelakie blisko porodu na webinarze w szkole rodzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, MariKate napisał:

Pytanie do dziewczyn, które będą używać pieluszek DADA. Jaki rozmiar pakujecie do szpitala? Ja dziś byłam na zakupach i wzięłam 1 (2-5kg) i 2 (3-6kg) i teraz nie wiem które zapakować 🙈

Ja mam wprawdzie pampersy - załapałam się na małą paczkę z Rossmanna w prezencie i taka mam spakowana do szpitala 26szt. Mam nadzieje ze starczy bo jednak planowana cc. Ale już miejsca brak 🤭 

Przy córce dada szła w dzień, a pampers w nocy, bo dada mi jednak przeciekała jak nie zmieniałam. 

Babydream i lupilu mi wtedy jakoś nie podeszły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny ☺️ zapakowałam te 1, a z 2 wyjęłam kilkanaście sztuk i też spakowałam na wszelki wypadek gdyby mi brakło 1 😁 

Kupiłam dziś też butelkę filtrującą, kapcie do szpitala i małe buteleczki na kosmetyki i już mam większość kosmetyczki spakowane 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...