Skocz do zawartości

Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży


Lilla

Rekomendowane odpowiedzi

Urocze ubranka 😍😍 ja też ostatnio wpadłam w zakupowy szał i kilka ubranek już kupiłam 😂 mam też kokon, rożek i poduszkę do karmienia, następnym krokiem będzie najprawdopodobniej łóżeczko ale to a w następnym miesiącu🥰 na poprzedniej wizycie dowiedziałam się że mam anemię.. 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Katarzynaa o tak, też poczyniłam zakupy w Sinsayu😊
@Gucia23 Biedulko, no to Cię maleństwo wystawia na próbę cierpliwości. Ja właśnie tego Roana też pod tym kątem (mam 1,75), gondola jest fajnie wysoko ustawiona, że nie trzeba się schylać i rączkę mam tak jak na zdjęciu na płasko więc jeszcze duży zapas☺
@Klaudia200 och jejku, no zdarza się niestety, dbaj o siebie😚

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gucia23 głowa do góry. Też długo czekałam, wpadałam przez to w przygnębienie, ale powiem Ci, że w końcu Ci się to wynagrodzi. 😘

@Ewelinaaa31co za brzusio. Piękny 😍

Mi się też bardzo w moim wózku podoba to, że Gondola jest tak wysoko. Postawiłam je oba obok siebie i różnica jest mocno widoczna. Ale nowsze wózki chyba już tak mają. Byłam chyba mocno nie w temacie wózków przez te 7-8 lat. 🙈

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31 och jejciu jak ładnie 😍

 

@Klaudiuszka4 być może robią teraz wyższe, ale w sklepie stoją i mniejsze, niższe, więc fajnie, bo każdy coś dla siebie znajdzie. 

 

A o jakich łóżeczkach myślicie? Takie tradycyjne ze szczebelkami, czy może coś innego macie na oku? Mi się bardzo podobają takie jakby domki. Coś tego typu:

Screenshot_2021-02-03-21-35-22-631_com.miui.gallery.jpg

Screenshot_2021-02-03-21-35-45-567_com.miui.gallery.jpg

Screenshot_2021-02-03-21-35-51-423_com.miui.gallery.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magdalena.B na pewno tak jest bo i ludzie są różni, każdemu pasuje coś innego, każdy z nas ma też inne potrzeby. Tak jak mówisz. 😊 A jeśli chodzi o łóżka domki, to bardzo mi się podobają, ale już dla starszego dziecka. U nas niemowlak będzie w tradycyjnym łóżeczku ze szczebelkami. A przy zmianie łóżeczka pomyślimy właśnie o czymś nowocześniejszym tego typu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magdalena.B ja wybierałam dostawke przez kilka wieczorów w necie. Moje wymagania: drewniana, mniejszych rozmiarów niż tradycyjne 120x60 (mamy mała sypialnie to raz a dwa chłopaki spali w tradycyjnych i niepotrzebnie były tak długie) więc chciałabym 100x60 i po wielu bojach znalazłam łóżeczko Tobiasz ( chciałam też aby później można było też bok wstawić normalnie). Ale przez pierwsze tygodnie na nocne karmienie przyda się dostawka aby nie wstawać po kilka razy bo pamiętam że to mnie zawsze wykańczało... Jeśli znacie inne łóżeczka mniejsze - ale nie 90x40 bo to już aż za małe - to dawajcie znać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej @Lunka 😊 niestety nie pomogę, nic nie wiem o swojej szyjce.  Bynajmniej *tfu tfu* nie sprawia mi problemów. 

 

@Gucia23A my właśnie decydujemy się na kołyskę w sypialni. Małą, właśnie taką 90x40 tylko na początek, dlatego kupimy używaną. Zanim maluszek zacznie spać w swoim pokoiku to chcę go mieć na te nocne karmienia przy sobie... 😍

 

@Magdalena.B nie wiem jakie inni mają podejście. My np. przy córce wyciągneliśmy kilka szczebelków z łóżeczka koło roczku. Spała już dawno na poziomie najniższym, ale póki raczkowała uznaliśmy, że niebezpieczne byłoby dla niej wyjście z łóżka. Poczekaliśmy aż zacznie sama chodzić. Wtedy najczęściej wychodziła sobie z łóżeczka i albo przychodziła do naszego łóżka, albo zaczynała świrować przy stoliku interaktywnym. 🙈 Więc jakbym miała się decydować na zmianę łóżeczka na niskie łóżko typu domek czy inne, to też mniej więcej gdzieś w tym okresie.  Może ciut później, bo kiedy córka była malutka mieliśmy ogromną sypialnię i łóżeczko stało u nas. Teraz mamy sypialnię w innym pokoju, dużo mniejszym i synek będzie miał swój pokój, więc takiego malucha trzeba mieć baczniej na uwadze. 

 

Słuchajcie w poniedziałek coś miałam ciężką głowę w pracy, nie mogłam się skupić. Zapomniałam o kilku ważnych sprawach. 🤦‍♀️ Okazało się, że to nie zmęczenie czy ciśnienie, tylko przeziębienie, które perfidnie ujawniło się dopiero następnego dnia. We wtorek siedziałam w pracy i czułam się strasznie... Drapało mnie gardło, głowa bolała i wirowała. Doczekałam aż przyszła druga zmiana i uciekłam do domu, ale zdecydowałam się dwa dni zostać w domu i się grzać. Herbata z miodem z imbirem i czosnkiem przez 2 dni postawiła mnie na nogi, wygrzałam się, wyspałam i dziś jak młody Bóg. ALE... Nie do końca o tym. Przez te dwa dni zwiększonego odpoczynku przy przeziębieniu czułam mniej ruchów i trochę mnie to niepokoiło. Wczoraj dodatkowo zdarzyło mi się niespodziewane plamienie. Poleciałam po detektor tętna... Serce jak dzwon. Maluszek się nie wiercił zbytnio, więc mogłam posłuchać dłużej niż zwykle.🙈

Za to w nocy... Po 24 kiedy już zmęczona chciałam spać, bo przed 6 wstaję do pracy IMPREZA. 🎊🎉 Festiwal kopniaków. 😍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lunka też nie pomogę, z tego co u koleżanek pamiętam tylko leżenie mogło coś pomóc. 

 

@Klaudiuszka4 a widzisz koło roczku jak chodzi, to już duża podpowiedź, muszę teraz przemyśleć czy wytrzyma tyle u nas w sypialni, bo w dostawce pewnie nie🙈 więc muszę się zastanowić, wolałabym uniknąć kupowania trzech łóżek 🤣 współczuję przeziębienia, nic przyjemnego, może po prostu na osłabienie organizmu taka reakcja. Długo masz do wizyty żeby skontrolować czy wszystko ok? A i jeszcze z tym detektorem, tak czytałam gdzieś o którymś instrukcję, że do minuty można go używać, bo jednak to ultradźwięki i doppler i nie wiem czy to bezpieczne tak dłużej, jakie Ty masz informacje na swoim? Bo przyznam, że to kuszące 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magdalena.B być może. Przez to drapiące gardło to chyba z 4 litry płynów wypiłam we wtorek. 🙊 Ale przynajmniej łatwo wchodziło. Wizytę mam we wtorek. W poniedziałek muszę badania porobić przed wizytą... Zerknę w instrukcję jak będę w domu. Ale z tego co pamiętam nie było tam zbytnich ograniczeń... 🤔 Moje wczorajsze użycie to był 1.5 minuty filmik. Więc wiesz... Rekord na skalę światową. Zresztą czuję ruchy, więc nie używam na co dzień, a raczej tylko jak mnie coś niepokoi. Zdarzy się raz w tygodniu, a nawet nie. Ale sprawdzę jeszcze w instrukcji i Ci powiem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudia200 też mam anemię, co na to ci kazali brać? Mi jak narazie zwykły aktiferol, no i staram się jeść dużo buraczków, kaszy jaglanej, dynia obsypuje wszystkie możliwe sałatki i pije min raz dziennie pokrzywę. Wołowine jadłam dwa razy, jakoś nie bardzo mi smakuje, choć spagetti było bardzo dobre

 

Wózek mam Camarelo carera, mam 175cm wzrostu i wygodnie się prowadzi.

@Magdalena.Błóżeczko mam 35letnie, klasyczne. Domek śliczny, też planuje taki zrobić ale to jak będzie większa, jak będzie pewnie sama chodzić. Do noworodka nie chciałoby mi się tak nisko schylać co chwilę, chyba że na początek masz coś innego.

@Klaudiuszka4 zdrówka życzę

@Lunka moja szyjka póki co ma 3,3cm więc super, ale dwie poprzednie ciąże od 7 msc leżałam przez skracająca się szyjkę. Teraz jedynie mnie męczy ból spojenia łonowego

 

Wczoraj mąż miał wolne i na spontana pojechaliśmy nad morze i przy okazji do znajomych 😀 fajnie jest się czasem odchamic. Tyle, że dzisiaj trzeba nadrobić wczorajsze lekcje z młodym 🥴  na szczęście w piątki mają lajtowe zajęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kociarajak u Ciebie się objawia ten ból spojenia? Bo ja w poprzednich ciążach tego nie miałam a teraz ledwo chodzę choć przecież brzuszek jeszcze nie jest aż taki wielki... Mnie bolą pachwiny i kość łonowa... Najbardziej przy chodzeniu i podnoszeniu nóg gdy np. zakładam buty,albo przy obracaniu się z boku na bok... Nie wiem czy to jest to... Czytałam trochę w necie i pisali też że to może być przez hormony... Idę we wtorek do lekarza i mu powiem, zobaczymy... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31 to ja mam to samo co ty, dłużej podchodzę to mnie właśnie kość łonowa boli z prawej strony, promieniuje na nogę, wieczorami wstaje i kuleje, zrobię kilka kroków i jest lepiej choć boli cały czas. Podwiedz lekarzowi, on powinien zmierzyć przez USG czy się spojenie nie rozchodzi, u mnie niby w normie a boli coraz bardziej. 

Z położna rozmawiałam, to zaproponowała, żebym się owijała bandażem elastycznym pod brzuchem 😲 jeszcze nie próbowałam. A na necie czytałam też, że dobrze spać z poduchą między nogami, ubierać się na siedząco, nie stać na jednej nodze i najlepiej nie chodzić po schodach - u mnie to nie możliwe bo mam zwykły piec w piwnicy i co 1,5 h lecę podłożyć 🤷

@Magdalena.Bnic nie mówione, jednej coś dolega, jedna do końca śmiga  jakby w ciąży nie była

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam spodnie ciążowe cygaretki pod brzuch, sa swietne. Nareszcie znalazłam spodnie dla mnie wygodne. Jakby was też denerwowały spodnie ze szmata na brzuch to podaję link do wglądu. https://allegro.pl/oferta/spodnie-ciazowe-damskie-cygaretki-rozmiar-l-7413873069?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Mam 175cm wzrostu i są akurat, żałuję że wzięłam tylko jedne.

Kupiłam od razu też 3 koszule do karmienia, myślicie że wystarczy do szpitala? Biorę pod uwagę dalszą pandemię i zakaz odwiedzin 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kociara też kupiłam od tego sprzedawcy koszule. Fajne są. Przymierzam się jeszcze do ich bluz, bluzek i sukienek do karmienia. A spodnie świetnie wyglądają i wydają się być wygodne jak dres, chyba spróbuję😉 co do koszul myślę, że trzy powinny styknąć, pierwsza po porodzie odpadnie, a te dwie, miejmy nadzieję na krótki pobyt, powinny być ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magdalena.B pocieszyłaś mnie, że nie jestem jedyna co tak szybko się obkupują. Koszule są super, jedna wzięłam do kangurowania, z myślą o porodzie w niej ale jest grubsza od dwóch pozostałych i nie wiem czy się nie ugotuję. 

Córa dostała katar i została w domu ale tak dziś broi, że mam dość tego chaosu. Ale mrozi  strasznie, wieje i śnieg zaczął sypac więc się cieszę, że siedze w domu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kociara to bardzo się cieszę, ja wolę rozłożyć sobie zakupy na raty, niż obudzić się z ręką w nocniku, że tyle jeszcze muszę kupić, a już nie mam czasu no i żal tyle pieniędzy naraz wydać 😉

A z córką cierpliwości życzę. U mnie też zima na całego, ale widok z okna piękny. Nie sądziłam, że taka zima będzie w tym roku i kupiłam sobie taką dość cienką luźniejszą kurtkę i teraz nie wiem co robić, czy jakoś się przemęczyć i zakładać więcej warstw czy kupić jednak coś cieplejszego, korci mnie bardzo taki płaszcz ciążowy z wstawką niemowlęcą na potem, wtedy dzidzia w chustę i można śmigać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kociarami akurat wypadają urodziny za chwilę i już wiem, że jedną koszulę dostanę, zobaczymy czy coś jeszcze 🙂 dlatego jeszcze się wstrzymuje z zakupami dla siebie 😄 nie przeszkodziło mi to za to wydać ładnej sumki na ubranka bo akurat promo w necie zobaczyłam, ciekawa jestem co przyjdzie 😄

Komodę już złożyliśmy to będę miała gdzie składować 😅

 

Aporpo koszul stricte do porodu - czytałam na razie niewiele ale w ogóle jest sens kupować? Nie dostaniemy jakichś jednorazówek w szpitalu? A jeśli kupować to na czym się skupić? 

 

Ostatnio zastanawiałam się co do łóżeczka kupić, poczytałam trochę i wychodzi ze na początek to najlepiej otulacze, rożki i prześcieradło, najlepiej nic więcej, bo cała reszta to zagrożenie uduszeniem... Jak wy do tego podchodzicie? 

 

My aktualnie głowimy się jeszcze nad wózkiem - wpadł mi w oko kinderkraft prime, nowy w całkiem sensownej cenie i przemawia do mnie ze byłaby na niego gwarancja... Ale z drugiej strony oglądaliśmy używany xlander xcite, który jest cztery razy tańszy, ale dwa w jednym tylko, więc o ile jest lekki w porównaniu do wózków, które oglądaliśmy, to znowu musielibyśmy fotelik do kupić, a wtedy już na pewno nowy, a fotelik z bazą isofix to też ładny wydatek... I tak się głowimy od weekendu 😄

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Hej wszystkim. Ja właśnie po badaniach wracam od swojego gina. Mała ułożona miednicowo ale tydzień 22t4d więc spokojnie się może przekręcić. Zdziwiły mnie jednak pomiary ....27 stycznia byłam na USG połòwkowym u bardzo dobrego lekarza z nowym USG obwód główki był 20t4d i tak wypadalo idealnie a dziś 22t4d lekarz mój mi zmierzył że obwód główki 19t4d . Przecież to nie możliwe że po 2 tygodniach głową się zmniejszyła 🙄Myślicie że to błąd w pomiarach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...