Skocz do zawartości

Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży


Lilla

Rekomendowane odpowiedzi

@Patrycja2701 może przez krew lekarz spanikował. Mi przez miesiąc skróciła się o 7mm (teraz mam 3,3) dr powiedział, że i tak na ten tydzień bardzo długa i kazał odstawić luteinę bo już może się skracać 🤷 co lekarz to inna wersja.

W poprzednich ciążach od początku 7msca miałam szyjkę 2,5 więc teraz gdy zaraz zaczynam 8 jestem zachwycona  😎

@Mamacita87 Chyba właśnie większy problen jest jak się rozwarcie robi niż skraca szyjka.

 

Biorę się za sprzątanie, a lenia mam jak nie wiem. Miłej soboty dziewczyny 👋

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kociara napisał:

@Patrycja2701 może przez krew lekarz spanikował. Mi przez miesiąc skróciła się o 7mm (teraz mam 3,3) dr powiedział, że i tak na ten tydzień bardzo długa i kazał odstawić luteinę bo już może się skracać 🤷 co lekarz to inna wersja.

W poprzednich ciążach od początku 7msca miałam szyjkę 2,5 więc teraz gdy zaraz zaczynam 8 jestem zachwycona  😎

@Mamacita87 Chyba właśnie większy problen jest jak się rozwarcie robi niż skraca szyjka.

 

Biorę się za sprzątanie, a lenia mam jak nie wiem. Miłej soboty dziewczyny 👋

@Kociara

ja tez jak tak czytam sobie forum to widzę ze co lekarz to inaczej🤷🏻‍♀️
wazne żeby donosić do 37tc potem dla mnie niech się dzieje wola nieba😄

moja pierworodna to nie chciała wcale wyjść, aż prosiłam o założenie balonika foleya wolałabym żeby odbyło się bez tego 😊

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wzięłam się ostro za kompletowanie wyprawki ( w końcu 🙂 ). Jutro USG 3 trymestru. W sobotę mąż złożył łóżeczko dla małej a dziś szaleje na necie z zakupami :). Zaraz pełno paczek poprzychodzi :D. Ale te zakupy to z tych takich przyjemniejszych ... ;-). Brakuje mi jeszcze misia szumisia, laktator, linomagu, tamtum rosa, octonisept na pępek i zastanawiam się w czym kąpać maleństwo? Sama woda na początek? Czy woda + szare mydło może? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gucia23 Czytałam, że olej z migdałów jest okej, a jeśli jakieś kosmetyki to położna polecała tą serię z Rossmanna Babydream Natural, bo ma dobry skład. Osobiście mam na razie olej z migdałów, też z Rossmanna i wypróbuję w nim kąpiele. W razie czego kupię coś z tej serii. Koleżanki polecały mi również kąpiele w krochmalu, wiele używało tylko tego i mówią, że skóra dziecka taka gładziutka później, zero podrażnień. Ale myślę, że każde dziecko inne, więc trzeba wypróbować co będzie okej. Przynajmniej ja tak mam, bo to moja pierwsza dzidzia 🙂 
U nas też w tym tygodniu kurier prawie codziennie kursuje 😄 jak nie zamówienie z apteki, to jakieś kocyki, prześcieradełka itp. 😄 
 

A w ogóle dziewczyny, jak to jest z podkładami poporodowymi. Czy to jest to samo co podpaska? Czy coś innego? Bo ja już zgłupiałam kompletnie 🤷‍♀️ Kupiłam podkłady poporodowe z Canpola, a później zobaczyłam, że są jeszcze takie duże, kładzione na łóżko, które można później wykorzystać np. do przewijania malucha. Do szpitala bierze się i te i te? Czy te takie jak podpaski tylko? 

 

A drugie pytanie mam odnośnie aspiratora do nosa - jaki polecacie? Mam z nim duży problem, bo widziałam, że na grupach na FB polecany jest Katarek podłączany do odkurzacza (?) lub takie do zasysania powietrza przez rodzica. Obie opcje mnie przerażają 😄 Moja mama stwierdziła, żebym kupiła zwykłą gruszkę do odciągania kataru, ale sama nie wiem. Każdy pisze o tych aspiratorach...  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 ja kupiłam do szpitala zarówno podkłady jako podpaski jak i te na łóżko. Mój szpital nie zapewnia niczego więc u mnie są potrzebne. Pamiętam, że z córką tych na łóżko nie miałam i położne dawały mi zwykłą ligninę pod pupę. Kupiłam 2 paczki pakowane po 5 sztuk z Seni o wymiarach 90×60cm. Cena jednej paczki to ok. 7zl. Mam zamiar do szpitala zabrać jedną paczkę, a jeśli mi zabraknie to mąż mi dowiezie drugą. 

 Jeśli chodzi o aspiratory do noska to mam Nose Frida, używałam ich przy starszej dwójce i z czystym sumieniem mogę polecić. Tych do odkurzacza nie znam ale szczerze mówiąc też mnie trochę przerażają... gruszką bym sobie nie zawracała głowy. Miała na początku i nic nie potrafiłam nią odciągnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gucia23 i jak usg? Ja też jeszcze podomawiałam parę rzeczy🥰 co do kąpieli i w ogóle pielęgnacji jestem bardzo ostrożna i wybieram możliwie najbardziej naturalne produkty, też mam linomag, kupię jeszcze olej ze słodkich migdałów albo ten z babydream natural z dodatkiem sojowego słonecznikowego i wit. E. Do kąpieli kupiłam takie mydło w płynie z eco lab baby, w składzie w zasadzie same olejki, ale nie jest tłuste, raczej takie kremowe, umyłam się nim, podoba mi się. Jestem daleka od olian, emolium i innym tym podobnym na pierwszym miejscu parafina z ropy naftowej potem glikol propylenowy czyli taki co leje się do chłodnicy w autach🙈 strach się bać, więc tego dziecku oszczędzę😆

 

@elvi dobrze, że mówisz, sama też się zastanawiam i nie wiem w sumie czy chcę mieć zawsze obok siebie odkurzacz, koleżanka tak miała, że zawsze koło łóżeczka 🙈 chyba też kupię tą fridę. A o gruszce też słyszałam, że nie ma sensu. 

 

 

Jestem na świeżo po wizycie i taka szczęśliwa, bo Laura waży już prawie 1,7 kg 30 + 5) jest idealnie po środku w siatce percentylowej🥰 wszystkie wymiary prawidłowe, więc kamień z serca, bo przy tej cukrzycy człowiek się zamartwia... Skierowana całkiem do dołu, a głowę tak nisko miała, że ledwo lekarce udało się ją zbadać 😆 mam nadzieję, że jeszcze się nie wybiera🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, ja dzisiaj idę na wizytę, mam nadzieję że zrobi mi od razu usg a nie będzie ganiał po innych lekarzach.. już z 8 tyg nie oglądałam małej, bo na ostatniej wizycie sprawdzał tylko serducho detektorem tętna... a przy tej cukrzycy ciążowej to się stresuje czy mała rośnie dobrze... bo tak naprawdę od ostatniej wizyty przytylam tylko 0,2kg.. , mam nadzieje że niunia rośnie a ja chudnę...  

a co do aspiratorów do nosa to miałam Katarek wciągany przez siłę ssania rodziców , powiem tak gąbeczki/filtry  były wymieniane wg instrukcji a i tak miałam wrażenie że na drugi dzień od odciągania kataru synkowi miałam ja infekcję.. zaraz mnie gardło bolało albo katar się napatoczył.. pod koniec używania aspiratorów miałam też taki do odkurzacza, w sumie fajny, tylko rzeczywiście czy chemy mieć odkurzacz zawsze gdzieś w pobliżu...? Ja chyba wypróbuje tym razem jakiś taki na baterie z regulacją ssania, oby był choć trochę cichszy od mojego odkurzacza.. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Jeśli chodzi o podkłady to warto mieć te i te. Ja na razie kupiłam tylko te pod paskowe, ale mam zamiar brać że sobą również I te na łóżko. Jeśli chodzi o aspirator to powiem szczerze... Na początku używałam gruszki, jednak kiedy córka już miała 2 latka gruszka nie zdawała egzaminu i mimo, obrzydzenie jakie wzbudzało spróbowałam Fridy do nosa. I przy tym zostałam. Na gęsty katar u starszaka mega się sprawdziła. Szwagierka korzysta przy obu córkach z katarka podłączanego do odkurzacza, ale mi by przeszkadzał wiecznie wyciągnięty odkurzacz i używany czy dzień czy noc. Jeśli miałabym spróbować teraz czegoś innego niż Frida to też szukałabym opinii o aspiratorze na baterie, ale kilka sprawdzałam i niestety słabo wyciągają, więc trzeba szukać 🙂

@Magdalena.B kurcze tak czytam, że Twoja córcia w tym samym czasie waży 1.7kg to może równie możliwe, że mój synuś ważył na tamtej wizycie 1.8kg 🤔 bo ja tak z góry założyłam, że tamten lekarz ma lepszy sprzęt I że jego wynik jets bardziej wiarygodny, ale może wcale tak nie jest.

@Dusia_dd co prawda nie mam cukrzycy, ale dużo słyszałam, że ktoś dopiero w 7 miesiącu zaczął mocno nabierać wagi. Bałam się tego, bo przed ciążą miałam nadwagę i pilnowałam racjonalnego żywienia, by dużo nie przytyć. W siódmym miesiąc waga mi stanęła i dopiero po świętach przybrałam 🙈 przytyłam przez cały miesiąc zaledwie lub też aż 1 kg. Ale mały rośnie I rozwija się prawidłowo. Za to przybierać zaczęłam gwałtownie teraz jak już wkroczyłam w 8 miesiąc. 🤷‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

@Gucia23 Jak tam po wizycie? Mi też zostały raczej kosmetyczne sprawy . 

 

@Polcia27 Do szpitala bierze się i podkłady na łóżko i te dla nas w majty. Ja kupiłam Canpola na łóżko i dla siebie również Canpola bo bardziej polecają niż te z Bella . Co do aspiratora  do nosa nie pomogę bo sama się nie orientuje . 

@Magdalena.B. To super. Wiem jak to jest martwić się przy cukrzycy o wymiary bo przed USG miałam identycznie. Widzę że nasze dziewczyny idą tak samo bo Pola w 29t6 d miała 1527 g i równo na środku była z wymiarami. 

@Dusia_dd nie martw się wagą😉Nam identycznie od 10 tyg przybralam 0,20  kg . Od kąd jestem na diecie cukrzycowej nie przybieram , jem regularnie i tylko dozwolone. Rozmawiałam z ginekologiem i wczoraj z panią diabetolog i tłumaczyli mi że wszystko w porządku jeśli dziecko przybiera a ja nie muszę 😉 U mnie insulina idzie w górę już 6j mam ale diabetolog wczoraj krzyczała że za bardzo się przejmuje i to gorsze niż wyższy cukier. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, paula22 napisał:

@Gucia23 Jak tam po wizycie? Mi też zostały raczej kosmetyczne sprawy . 

 

@Polcia27 Do szpitala bierze się i podkłady na łóżko i te dla nas w majty. Ja kupiłam Canpola na łóżko i dla siebie również Canpola bo bardziej polecają niż te z Bella . Co do aspiratora  do nosa nie pomogę bo sama się nie orientuje . 

@Magdalena.B. To super. Wiem jak to jest martwić się przy cukrzycy o wymiary bo przed USG miałam identycznie. Widzę że nasze dziewczyny idą tak samo bo Pola w 29t6 d miała 1527 g i równo na środku była z wymiarami. 

@Dusia_dd nie martw się wagą😉Nam identycznie od 10 tyg przybralam 0,20  kg . Od kąd jestem na diecie cukrzycowej nie przybieram , jem regularnie i tylko dozwolone. Rozmawiałam z ginekologiem i wczoraj z panią diabetolog i tłumaczyli mi że wszystko w porządku jeśli dziecko przybiera a ja nie muszę 😉 U mnie insulina idzie w górę już 6j mam ale diabetolog wczoraj krzyczała że za bardzo się przejmuje i to gorsze niż wyższy cukier. 

to mój diabetolog podchodzi lajtowo do mojego cukru na czczo...  w porywach mam do 98 ok godziny 8:00 8:30, jak zapytałam czy nie za wysoki,  stwierdził żebym się nie stresowała, że jest ok i że dzidzia jest na tyle duża że jej nic nie zaszkodzi... no i bądź tu człowieku mądry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
9 minut temu, Dusia_dd napisał:

to mój diabetolog podchodzi lajtowo do mojego cukru na czczo...  w porywach mam do 98 ok godziny 8:00 8:30, jak zapytałam czy nie za wysoki,  stwierdził żebym się nie stresowała, że jest ok i że dzidzia jest na tyle duża że jej nic nie zaszkodzi... no i bądź tu człowieku mądry...

Ja 98 miałam najwięcej na czczo ale tylko raz . Tak to przekroczenia w granicach 90-93 i dlatego insulina w górę. Myślę że wpływa na to mój sen lub jego brak, często wstaje do WC i się wybudzam . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, paula22 napisał:

Ja 98 miałam najwięcej na czczo ale tylko raz . Tak to przekroczenia w granicach 90-93 i dlatego insulina w górę. Myślę że wpływa na to mój sen lub jego brak, często wstaje do WC i się wybudzam . 

ja w nocy wstaje po 3-4 razy... a insuliny nie biorę bo twierdzi diabetolog że nie ma potrzeby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, paula22 napisał:

Ja 98 miałam najwięcej na czczo ale tylko raz . Tak to przekroczenia w granicach 90-93 i dlatego insulina w górę. Myślę że wpływa na to mój sen lub jego brak, często wstaje do WC i się wybudzam . 

ja w nocy wstaje po 3-4 razy... a insuliny nie biorę bo twierdzi diabetolog że nie ma potrzeby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 mi położna powiedziała, żeby wziąć z 4podklady na łóżko 😲 jestem w głębokim szoku, że tego się już nie otrzymuje! Jak rodziłam starszaki to takie rzeczy dla kobiet dawali ile było potrzebne.  

Do noska mam katarek po córci, wymyje go octem i będzie ok, to super sprzęt choć ja na początek chce kupić gruszkę żeby nie latać z odkurzaczem. Tylko nie wiem czy dostanę taka jak kiedyś były- taka kauczukowa cała z wąska końcówka. Tyle lat ją miałam schowane aż wreszcie stwierdziłam, że więcej dzieci nie będziemy mieć i dałam mężowi do garażu bo potrzebował, długo nie trwało i byłam w ciąży 😂

Fridę dostałam ale to nie dla mnie, strasznie męczące i u mnie niestety odruch wymiotny 🙆 

@Klaudiuszka4 Niestety ostatnie 2 msce przeważnie się dużo tyje. Ja aż się boje choć w 7 też  trochę zwolniłam bo tylko +1. Ogólnie mam +11 ☹️ jestem zła, że aż tak dużo. Do końca pewnie dojdzie z 4kg, nie wiem jak ja to zgubię.

 

Ostatnio miałam dobry czas, on-line z córa, syn sam sobie ogarnia, ja nawet swoje prace kontrolne napisałam wczoraj, tylko muszę wklepac na laptopa i wysłać 😁 a dziś z rana takie nerwy dostałam 😳, dzieci OPR dostały 🙆 i takim sposobem mam całą góre wysprzątana 😁 dzieciaki swoje pokoje, ja w nerwach mogę góry przenosić więc poszło bardzo szybko 😅 Rosół za chwilę będzie gotowy, zjemy i zmyje podłogę na dole a potem wróci mąż i pewnie ja dostanę OPR, że sama tyle zrobiłam haha. Trudno

 

A chciałam wam powiedzieć, że jak już będziemy w szpitalu i dostaniemy wyliczone pampersy to trzeba je szybko schować bo na drugi dzień jak coś zostanie to tylko dokładają do danej ilości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się dzisiaj zdołowałam ☹ Pojechałam do szpitala w którym mam zamiar rodzić na klasyfikację do cc. Okazało się, że od dzisiaj oddział położniczy przekształcony jest na covidowy i mają wstrzymane planowe przyjęcia na cc. Bardzo zależało mi na tym szpitalu, ma III stopień referencyjności i moje starsze dzieci też się tam urodziły... Teraz muszę rozglądać się za innym szpitalem...  chociaż dobrze, że to dopiero 33 tydzień i mam jeszcze trochę czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

@elvi Nie to współczuję ci do szpitala ale do czerwca może się zmienić jeszcze. Ten w którym ma dyżury też chcą przekształcić w covidowy 😭😭

@Dusia_dd To wagę ma idealną bo po środku 😉Też bym skonsultowała na wszelki wypadek . Ja mam bardzo fajna panią diabetolog z poczuciem humoru ale bardzo pilnuje mnie i skupia się na małej jakby to było jej dziecko 😉 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 ja mam do szpitala:

-podkłady na łóżko (takie jak na przewijak dla dziecka),

-dwie paczki podkładów (?) tak jest napisane na opakowaniu- ale wygląda to jak mega podpaski

- paczkę zwykłych podpasek MAXI

Wolę wszystko mieć ze sobą bo szpitale dają, nie dają... różnie bywa. Mojego szpitala ponoć nie zamkną bo to jest wojewódzki.

 

Co do noska.. ja mam gruszkę. Słyszałam że wszystko co elektryczne dla noworodka się nie nadaje. Jak gruszka się nie nada to będę kupować coś innnego (słyszałam że się nie nada no ale sama chce sprawdzić na własnej skórze).

 

Młodzieniec waży już 2kg co widać słychać i czuć. Pani Doktor prawdopodobnie będzie przy cesarce. Powiedziała że po 9 miesiącach chce go poznać na żywo 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 pampersy trzeba wziąć bo 5 czy 7szt/ dzień to może nie starczyć, ja biorę paczkę 1 dady. Ale też trzeba po kryjomu! Bo jak zobaczą, że masz swoje to też nie dadzą 🙃 ja jestem zdania, że jeśli coś się nam należy to trzeba to wykorzystać! 

@Katarzynaa a nie dają u was w szpitalu legniny? Ja biorę podkładów (do majtek) paczkę, pół na pół (dzień i noc). W dzień planuje legnine szpitalna brać bo co jak co to jednak najlepsze po porodzie- super chłonne i przepuszcza powietrze. 

Jaka masz gruszkę? Z plastikiem na końcu czy cała gumową?

Spory chłopak ci rośnie 😍 zazdroszczę ci, że wiesz już cos odnośnie porodu

@elvi głowa do góry, do czerwca wszystko się może zmienić.

 

Lekcje odrobione z córcia, synek jeszcze się uczy a wieczorem ja mam on-line. Od poniedziałku córa do przedszkola, znów mi będzie ciężko się przyzwyczaić, że jej nie ma 🙃 

Przebralysmy ciuszki dla bobaska, z małą świetnie się to robi, taki podniecony nastrój wprowadza na widok ciuszkow 😍😅. Jak tylko będzie ładna pogoda to biorę się za pranie i prasowanie. Jak ten czas leci.. może któraś chce mi podarować miesiąc ciąży? Nie jestem gotowa jeszcze 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudiuszka4 wszystko możliwe, że tak było, mi też powiedziała, że plus minus 200 gram, u mnie było dokładnie 1683 g, ciężko powiedzieć, ale obstawiam, że to trochę jak z wagą, staniesz w domu tyle, pójdziesz gdzie indziej i inaczej, każdy sprzęt trochę może wiesz być inaczej ustawiony i już będzie rozbieżność. A ja się spinałam, że teraz na wizycie ginka mi zrobiła takie a'la prenatalne, bo wszystkie pomiary porobiła, a za tydzień idę na prenatalne 3 trymestru i tak myślę sobie czy nie za blisko te wizyty, a Ty w tym samym dniu, więc chyba luz😆

 

@paula22 całe szczęście i oby tak dalej 🥰 ja mam za tydzień prenatalne więc jeszcze raz skontroluję, ale no naprawdę przez tą cukrzycę o wiele bardziej się świruje 🙈 a ja cały czas z nią walczę, po posiłkach zawsze elegancko, a te na czczo to loteria... Ale przekroczenia mikro i lekarka mnie dość mocno uspokoiła, więc na razie radzę sobie dalej sama, potwierdziła mi też to co doczytałam, że jak ma się insulinę to dostaje się skierowanie na wywołanie w 39 tyg takie mamy przepisy🤦‍♀️nie podoba mi się to bardzo, bo wg mnie powinni to jeszcze skorelować z wymiarami dziecka i jeżeli jest ok to po co na siłę... Rozumiem gdyby było za duże, przerośnięte, ehh... 

 

@elvi

o jaka masakra z tym szpitalem, ale może jeszcze coś się zmieni...

 

@Dusia_dd idziemy łeb w łeb z tygodniami 😉 ale tak spojrzałam, że masz późniejszy termin, skorygowali Ci z usg czy jak? Ja mam tak 17-18.06. A z cukrami warto popytać, ale skoro malutka jest idealnie w normach to znaczy, że chyba całkiem w porządku z tym cukrem jednak... Przynajmniej tak mi też tłumaczyła moja doktorka.

 

@Kociara o tak, czas płynie nieubłaganie, też w to nie wierzę, piorę wszystko, ogarniam, a i tak czuję się w proszku z postępami. Kombinuję jeszcze szafę wnękową na wymiar w sypialni, u Laury i w wiatrołapie i terminy takie, że 🙈 może jest szansa na koniec maja, ale i tak będę już jak na szpilkach😆 mam nadzieję, że zdążą skończyć zanim urodzę😂

 

A z tymi aspiratorami to teraz już zupełnie nic nie wiem🙈 nie zagłębiałam się do tej pory w temat za mocno, ale już po Waszych opiniach widzę, że każdy woli co innego 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kociara aż z ciekawości pobiegłam sprawdzić. Plastik jest na końcu. Wydaje się być duży gdzie do takich małych dziureczek.. Ale nie wiem 😄

Ja też nie wiem co dają w szpitalu a co nie.. ogólnie jak byłam na ginekologicznym w tamtym roku to dawali podkłady na łóżko. Podpaski miałam swoje. DO dzisiaj się dziwie że nikt mi nie powiedział że mam sobie przynieść majtki poporodowe... byłam po poronieniu i myśle że by się sprawdziły. 

Wolę mieć wszystko co mogę swoje żeby się nie prosić i nie szukać. Dlatego biorę też biorę swój laktator. (nie kupowałam specjalnie, bo słyszałam że może się nie sprawdzić. Dostałam w prezencie 🙂)

Wiecie co jeszcze kupiłam? Paczkę maseczek XD

 

Wzięłam się w końcu za prasowanie ubranek. Choćby te do szpitala skończę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Magdalena.B napisał:

@Klaudiuszka4 wszystko możliwe, że tak było, mi też powiedziała, że plus minus 200 gram, u mnie było dokładnie 1683 g, ciężko powiedzieć, ale obstawiam, że to trochę jak z wagą, staniesz w domu tyle, pójdziesz gdzie indziej i inaczej, każdy sprzęt trochę może wiesz być inaczej ustawiony i już będzie rozbieżność. A ja się spinałam, że teraz na wizycie ginka mi zrobiła takie a'la prenatalne, bo wszystkie pomiary porobiła, a za tydzień idę na prenatalne 3 trymestru i tak myślę sobie czy nie za blisko te wizyty, a Ty w tym samym dniu, więc chyba luz😆

 

@paula22 całe szczęście i oby tak dalej 🥰 ja mam za tydzień prenatalne więc jeszcze raz skontroluję, ale no naprawdę przez tą cukrzycę o wiele bardziej się świruje 🙈 a ja cały czas z nią walczę, po posiłkach zawsze elegancko, a te na czczo to loteria... Ale przekroczenia mikro i lekarka mnie dość mocno uspokoiła, więc na razie radzę sobie dalej sama, potwierdziła mi też to co doczytałam, że jak ma się insulinę to dostaje się skierowanie na wywołanie w 39 tyg takie mamy przepisy🤦‍♀️nie podoba mi się to bardzo, bo wg mnie powinni to jeszcze skorelować z wymiarami dziecka i jeżeli jest ok to po co na siłę... Rozumiem gdyby było za duże, przerośnięte, ehh... 

 

@elvi

o jaka masakra z tym szpitalem, ale może jeszcze coś się zmieni...

 

@Dusia_dd idziemy łeb w łeb z tygodniami 😉 ale tak spojrzałam, że masz późniejszy termin, skorygowali Ci z usg czy jak? Ja mam tak 17-18.06. A z cukrami warto popytać, ale skoro malutka jest idealnie w normach to znaczy, że chyba całkiem w porządku z tym cukrem jednak... Przynajmniej tak mi też tłumaczyła moja doktorka.

 

@Kociara o tak, czas płynie nieubłaganie, też w to nie wierzę, piorę wszystko, ogarniam, a i tak czuję się w proszku z postępami. Kombinuję jeszcze szafę wnękową na wymiar w sypialni, u Laury i w wiatrołapie i terminy takie, że 🙈 może jest szansa na koniec maja, ale i tak będę już jak na szpilkach😆 mam nadzieję, że zdążą skończyć zanim urodzę😂

 

A z tymi aspiratorami to teraz już zupełnie nic nie wiem🙈 nie zagłębiałam się do tej pory w temat za mocno, ale już po Waszych opiniach widzę, że każdy woli co innego 😄

Wg pomiarów z wczorajszego usg wychodzi mi 18-19.06.. a jeszcze gin powiedział że z tydzień wcześniej umówimy się na cc.. no zobaczymy jak to wyjdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...