Skocz do zawartości

Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży


Lilla

Rekomendowane odpowiedzi

@paula22 też mam termin na 10.06. W ostatni dzień maja następna wizyta u gina. Czekam na to i od 1.06 mogę iść, byle nie rozpakować się 6.06, bo mąż ma już chrześnicę z 6.06. 🙈

@Polcia27 u mnie już tylko wody brakuje i w ostatniej chwili wcisnę ładowarkę i z torebki przełożę dokumenty. 😉

@Juka92 ja chodzę na NFZ. Ostatnio byłam jak było dokładnie 35+5 i nie miałam Ktg robionego. Teraz mój lekarz jest na urlopie, więc jak do niego pójdę następnym razem to będzie 10 dni przed terminem i pewnie już nie będzie robił...

 

Córka ma zaproszenie na sobotę na urodziny koleżanki z klasy. Pojechałam do miasta objechać sklepy, żeby odebrać prezent, dokupić coś... Powiem Wam, że na początku spojenie dawało się we znaki, udało się rozchodzić, ale po powrocie kręgosłup od pośladków łupnął i strach się ruszyć. 😅 Powiedziałabym 'starość nie radość', ale to nie to. 🤷‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4 minuty temu, Klaudiuszka4 napisał(a):

@paula22 też mam termin na 10.06. W ostatni dzień maja następna wizyta u gina. Czekam na to i od 1.06 mogę iść, byle nie rozpakować się 6.06, bo mąż ma już chrześnicę z 6.06. 🙈

@Polcia27 u mnie już tylko wody brakuje i w ostatniej chwili wcisnę ładowarkę i z torebki przełożę dokumenty. 😉

@Juka92 ja chodzę na NFZ. Ostatnio byłam jak było dokładnie 35+5 i nie miałam Ktg robionego. Teraz mój lekarz jest na urlopie, więc jak do niego pójdę następnym razem to będzie 10 dni przed terminem i pewnie już nie będzie robił...

 

Córka ma zaproszenie na sobotę na urodziny koleżanki z klasy. Pojechałam do miasta objechać sklepy, żeby odebrać prezent, dokupić coś... Powiem Wam, że na początku spojenie dawało się we znaki, udało się rozchodzić, ale po powrocie kręgosłup od pośladków łupnął i strach się ruszyć. 😅 Powiedziałabym 'starość nie radość', ale to nie to. 🤷‍♀️

Ja mam ostatnia 2 czerwca jak dotrwam 😉Ja tam 06.06 mogę rodzic bo to moje urodziny 😂😂😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudia200 gratulacje! Kiedy urodziłaś? Jak się czujecie? Czekamy na foteczki 😁

@paula22 ja mam na 11 termin z OM, z USG początek czerwca. Mam nadzieję, że wytrzymam do 02.06 🙏 to byłaby idealna pora na nas bo długi weekend więc mąż by nie płakał tak bardzo, że musi siedzieć w domu 😂

@Juka92 niektórym się szybko brzuch obniża, innym tuż przed porodem, tym się nie sugeruj.

Ja chodzę i na NFZ i prywatnie 🙆 żaden nie mówi o KTG, gdy się spytałam dostałam odpowiedź, że po 40 TC się robi lub na zlecenie lekarza. Kiedyś robili wszystkim po 36 tc 

 

Ja mam dziś skurczy sporo, rano ból jak na okres (porządny okres), leżałam pół dnia. Córa ma zapalenie oskrzeli, jest na antybiotyku więc malutka niech siedzi w brzuchu jeszcze aż starsza siostra będzie zdrowa. 

Byłam też dziś na wizycie, mała ponoć waży 2935g, Bardzo mnie zadawala ta waga. Przekręciła się na bok więc już też idealne położenie 😁 niech tak siedzi teraz. Rana po zabiegu zagojona. Szyjka trzyma, powinnam wytrzymać do czerwca 😁. W końcu jakieś konkrety wiem 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Polcia27 napisał(a):

@paula22 to widzę, że mamy podobnie 😄 ja mam termin na 8-9.06 i też muszę jeszcze dokupić przekąski, stanik i butelkę na wodę 😄 w następnym tygodniu w piątek mam wizytę z tymi wszystkimi ostatecznymi pomiarami, więc chcę wytrzymać do tego czasu. Wróciłam z pierwszego ktg, młody pokazał co potrafi, położna się śmiała, że strasznie ruchliwe dziecko 😄 myślałam, że odbiorę dzisiaj od razu wynik gbs, ale jeszcze nie mieli, więc pozostaje czekać do wizyty. 
@Klaudia200 a miałaś CC czy SN?

 

SN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudia200 gratulacje! 

Ja na ostatniej wizycie u gina uslyszalam ze juz skraca mi sie szyjka i mam zalecenie lezec z no-spa i magnezem forte... :/. Termin na 19.06 wiec na bank az dotad nie dotrwam. W piatek za tydzień kolejna wizyta - a pozniej niech sie dzieje co chce 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudia200 gratulacje 😍 dużo zdróweczka dla Was. 

 

@Klaudiuszka4 ja też ostatniego maja mam wizytę

 

@Juka92 ja trochę na początku chodziłam prywatnie, bo moja ginka chora była, prenatalne też, ale potem już na nfz, moja jest cudowna i prywatnie i na fundusz, więc nie miałam potrzeby inaczej. Jeśli chodzi o ktg od położnej też dowiedziałam się, że po 40 tygodniu, ale ginka nic nie wspominała. 

 

@Gucia23 o to ja na 18, dziś równe cztery tygodnie🙈 ale też jakoś tak na wylocie się czuję, mimo, że jeszcze nic się nie zapowiada. 

 

Przypomniałyście żeby stanik wrzucić, muszę jeszcze przeprasować koszule i pieluszki i też dorzucić już do walizki. Odetchnęłam z gbsem, wynik ujemny😊 z cukrem też jakoś mi się upiekło, eleganckie wyniki na czczo, więc już pozostanę bez insuliny.

 

Powiedzcie, pisałyście plan porodu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudia200@ No to dobrze ze to tak naturalnie wyszło bez potrzeby wywoływania 🙂

 

Ja na wizyty chodzę na zmianę, raz prywatnie, raz na NFZ. Sam proponuję mi szpital więc dlaczego nie skorzystac🙂

Dzisiaj byłam w poradni i tam pobrał mi GBS. 
Szyjka juz jest dobrze skrócona ale zamknięta i twarda. 
Dziecko ma 3,5kg 😱 więc sporo podrosło od ostatniej wizyty. Jak dobije do  wagi bliżej 4kg to będą indukować poród. Tylko że wizytę mam mieć 31.05 a to  będzie  w ostatni tyg ciąży.

Termin mam na 5 czerwca.
No i mój prowadzący niestety  idzie na urlop od środy do 7 czerwca. 😐
Dzisiaj mialam też ktg, zapis stwierdzil że elegancki 😉 i na kolejne we  wt mam przyjechac. 

Boję się trochę tej indukcji, chyba lepiej żeby samo to wszystko wyszło a mały, który już nie taki mały, żeby tak nie rósł szybko  😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam termin na 1 czerwca..  tylko na ostatniej wizycie okazało się że Jas waży 2,5kg.  W 38 tygodniu miałam cc. Dlatego jak myślę jakie miałam plany A jak wyszło to śmiać mi się chce XD do szpitala tez tylko na obserwacje poszliśmy na dwa dni.. A tu już ponad tydzień siedzimy. 

Gratuluje @Klaudia200 ❣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

@Katarzynaa Nieraz nie da się przewidzieć wszystkiego . No miał wyskoczyć w dzień dziecka a tak już ten dzień spędzicie razem w domku 🥰 Moja kruszyna w 36t4d ważyła 2762 g ale mam nadzieję że dojdzie chociaż do 3 kg . Synka urodziłam w 40tyg to był spory bo ważył 3850 g i nie miałam wtedy cukrzycy. 

@Gucia23 Też dużo czytałam i jednak się zdecydowałam i kupiłam a nie odbiorę w sklepie po poniedziałkowym Ktg . 

 

Pogoda straszna jeden dzień pięknie słońce świeci a na następny leje deszcz 🙄Myślę czy kupować ocieplacz do fotelika muślinowy czy wafel z bawełna . Od czerwca ma być w granicach 20  stopni więc może tylko pieluszkę do przykrycia , sama nie wiem . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
21 minut temu, Ewelinaaa31 napisał(a):

Dziewczyny a jak Wasze piersi? Moje od początku ciąży strasznie bolały, były twarde i wielkie... A teraz na końcowe mam wrażenie że są takie mięciutkie, lejące i nie bolą... 

Mam identyczne 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.05.2021 o 11:38, Magdalena.B napisał(a):

@Klaudia200 gratulacje 😍 dużo zdróweczka dla Was. 

 

@Klaudiuszka4 ja też ostatniego maja mam wizytę

 

@Juka92 ja trochę na początku chodziłam prywatnie, bo moja ginka chora była, prenatalne też, ale potem już na nfz, moja jest cudowna i prywatnie i na fundusz, więc nie miałam potrzeby inaczej. Jeśli chodzi o ktg od położnej też dowiedziałam się, że po 40 tygodniu, ale ginka nic nie wspominała. 

 

@Gucia23 o to ja na 18, dziś równe cztery tygodnie🙈 ale też jakoś tak na wylocie się czuję, mimo, że jeszcze nic się nie zapowiada. 

 

Przypomniałyście żeby stanik wrzucić, muszę jeszcze przeprasować koszule i pieluszki i też dorzucić już do walizki. Odetchnęłam z gbsem, wynik ujemny😊 z cukrem też jakoś mi się upiekło, eleganckie wyniki na czczo, więc już pozostanę bez insuliny.

 

Powiedzcie, pisałyście plan porodu? 

Nie mam planu porodu, nie potrzebuję.  Planuje zdac sie na wlasne cialo i wspolprace z położną.  

 

@Magdalena.B pamiętam ze idziemy leb w leb jesli chodzi o termin porodu ale cos jednak dni mi sie nie zgadzaja... ja ostatnia miesiączke mialam 12.09 i termin porodu wyliczyli mi na 19.06 a aplikacja Preglife liczy dzien wcześniej czyli 18.06 czyli dokładnie tak jak Ty. Jaka masz date ostatniej @?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Magdalena.Bprzygotowywałam plan porodu z położną, aczkolwiek bardziej jako formę do omówienia czego można się spodziewać w trakcie i czemu tak, a nie inaczej 🙂 sama położna wspominała, że to bardziej pierworódki przygotowują, bo nie wiedzą czego się spodziewać i że wiadomo, że w trakcie porodu może pójść różnie, ale to dobra baza, żeby pogadać 🙂

 

@Ewelinaaa31 ja to w ogóle dziwna jestem, piersi bolały mnie trochę tylko z początku, a przez całą ciążę mam mega wrażliwe sutki, ale raczej w taki przyjemny sposób, jeśli mogę tak to nazwać, mojemu mężowi to bardzo odpowiada 🙊 ale faktycznie zwróciłam uwagę, że takie jakby bardziej lejące, obwisłe (a jakieś wielkie nie są :D) się zrobiły, ale może to moja wina, bo od początku ciąży stanik noszę głównie jak muszę 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam termin ostatniej miesiączki  12.09, i terminy wachają się od 18.06 do 21.06 (wg któregoś usg)... a mój gin jakoś nie wspomina o terminie porodu mimo że prawdopodobnie będzie cc chyba że córeczce się pospieszy.. choć nie zapowiada się..

A propo piersi to ja przez tą cukrzycę ciążową to mam wrażenie że cały zapas tłuszczu wysysa ze mnie niunia bo brzuszek rośnie, dzidzia też a moja waga już 3 miesiąc stoi w miejscu... może w sumie  4,5kg przytyłam...  a piersi mi wręcz spadły...  i też bardziej przypominają woreczki z piaskiem 🤨 z dużymi antenkami 🤪, mam wrażenie że jak byłam w ciąży z synem to piersi miałam o wiele większe niż teraz... 

troszkę się tym stresuje, mam nadzieję że nie będzie problemów z karmieniem piersią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Ewelinaaa31 napisał(a):

Dziewczyny a jak Wasze piersi? Moje od początku ciąży strasznie bolały, były twarde i wielkie... A teraz na końcowe mam wrażenie że są takie mięciutkie, lejące i nie bolą... 

Ja w tej ciąży i w poprzedniej, którą straciłam miałam twarde i bolesne piersi, ale tylko do około 10 tygodnia... Wtedy niestety był to też znak utraty ciąży. Tym razem obaw miałam wiele, ale na szczęście się udało i nie zwiastowało to nic złego. Tak po prostu się stało. Brodawki bywały za to wrażliwe lub bolesne nieco, ale też nie cały czas, a okresowo. Teraz piersi miękkie, zupełnie normalne. Chciałabym karmić piersią, więc mam nadzieję, że to nie jest żadna przeszkoda i wszystko pójdzie po mojej myśli. 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31 też od miesiąca z piersi zrobiły mi się flaczki, siara leci więc wiem że będzie ok. 

 

Wieczorem odszedł mi kawałek czopa 🤯 mimo, że wiem że każda ciąża inna to jednak włączyła mi się ogromna panika 😬 ,ostatnim razem gdy mi troszkę wyszło to dwa dni później urodziłam. Chciałabym bardzo aby malutka była czerwcowa.

Teraz nie wiem czy leżeć ile się da czy wziąć się za sprzątanie. Mąż wczoraj kuł ściany żeby rozprowadzić kable i na całym piętrze mam kurz.

 

A i jeszcze się od córki zaraziłam, jak nie pije wody to pięknie kaszle ☹️ zaraz sobie syrop z cebuli zrobię, nie wyobrażam sobie kaszleć w połogu. Tylko żeby pomógł 🙏

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w czasie kąpieli nacisnęłam sutek i też ukazała się kropelka siary więc mam nadzieję że wszystko będzie dobrze z karmieniem... Czop mi nigdy tak sam Nie odszedł więc nawet nie wiem jak to jest i jak to wygląda mimo że to 3 ciąża 🙂ja man termin na 22 czerwca... Ale na początku czerwca już będę robić wszystko by urodzić... Mała chyba będzie duża więc wolałabym żeby wyszła szybciej ale też chcialabym żeby była czerwcowa... Jutro idę do Gin... Bedzie 36+1...zobaczymy co tam u mnie słychać 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31 mi tez nigdy czop nie odszedl mimo ze ciąża 3... za pierwszym razem po prostu chlusnely wody to pojechalam do szpitala a drugi raz to zaczelam lekko krwawic po czym rozkrecily sie skurcze. 

Ciekawe jak bedzie teraz 🙂 ja mam 36+3 i nadal brac no spe i magnez - moze @Kociara tez sprobuj + sporo lezenia bo to pomoga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31, @Gucia23 w pierwszej ciąży też mi nie odszedł czop, bynajmniej nie widziałam. W drugiej miałam podbarwiony krwią, wczoraj przezroczysty ale jestem pewna, ze to czop. Nospy nie będę brać bo jestem już w 37+3tc więc mogę rodzic 🙃tylko ja wolałabym w czerwcu 🙆 

W sumie to może wyłazić oprócz ostatniego maja -moja siostra jest urodzona tego dnia (z drugą taką małpą nie przeżyje 😂) no i 1 czerwca też nie bardzo bo jednak to dzień dziecka a my uwielbiamy jeździć tego dnia na wycieczki 😍 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...