Skocz do zawartości

Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży


Lilla

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem już po ostatniej ciążowej wizycie u mojego lekarza. GBS wyszedł mi dodatni, ale lekarz kazał się tym nie przejmować. 

Staś jest duży, na pewno urodzi się ponad 4kg. Lekarz nie robił mi dokładnych pomiarów bo stwierdził, że skoro będzie cc to nie ma takiej potrzeby.

My już w takim razie na ostatniej prostej, jeśli Staś nie zechce się pospieszyć to równo za tydzień zgłaszamy się do szpitala. Ale ten czas zleciał, nie wiadomo kiedy. 

W domu już wszystko gotowe, torba spakowana. Więc mam spokojną głowę w tym temacie. 

Mnie w żadnej ciąży czop nie odpadł. Pierwszy poród zaczął się od skurczy, przy drugim odeszły mi wody. 

Co do piersi to też mam miękkie i nie leci mi siara, w poprzednich ciążach też tak miałam i nie było problemu z karmieniem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ja już chciałabym być na ostatniej prostej... a tu jeszcze chwila wg ost. miesiączki 19.06, mam nadzieję że na następnej wizycie lekarz powie coś o terminie cc..  a wizyta dopiero 2.06...

dzisiaj mam jakiś dziwny dzień, tylko bym spała, jestem bez siły, i nic mi się nie chce..  nogi mi wyjątkowo dzisiaj spuchły...  

syn dzisiaj stwierdził że "tak szybko" i już będzie siostra na świecie... on jednak wolałby brata... o mały włos a zapytałby się kiedy znowu mogę być w ciąży.. 🤯 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Ja dzisiaj po Ktg skurczy brak i wszystko wporzadku . Została mi ostatnia wizyta 2 czerwca i przed nią ostatnie Ktg . Jakoś mi ciężko już 🙄 Ostatnio zamówiłam laktator i dziś odebrałam ze sklepu . Skusiłam się również na poduszkę do karmienia w Smyku bo mieli promocje -30 % na poduszki do karmienia i oczywiście 2sukienki  dla małej mimo że mam sporo to jednak nie mogłam przejść obojętnie 😉Ale na 74 wzięłam bo mniejszych mam bardzo dużo . Nachodzilam się dzisiaj i nogi mnie bolą ale pogoda piękna więc korzystałam bo od jutra do końca tygodnia deszcze i burze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny 🙂

 

dawno mnie tutaj nie było 🙂 czytam Wasze wpisy i nadrabiam, Mamom które już się rozpakowały serdecznie gratuluje i życzę zdrówka 🙂

 

U mnie historia się trochę pogmatwała z rozejściem spojenia łonowego, nie wiem czy któraś z Was tego doświadczyła ale to nie fajna przypadłość. Od 27 tc miałam nakaz się oszczędzać i dużo polegiwać bo miałam rozejście na 0,6 cm, a w 32 tc wyszło 1,6 cm i od tego czasu bezwzględne leżenie. 
Dzisiaj na wizycie lekarskiej okazało się że rozejście troche się zmniejszyło ale zostaje już przy cesarce bo jednak ryzyko rozerwania chrząstki spojenia przy porodzie naturalnym jest za duże. 
Mam nadzieje że żadna z Was tego nie ma bo ból nie do opisania czasami ale warto wiedzieć o tym problemie u ciężarnych bo może któraś z Was będzie chciała być w drugiej ciąży, a mało na ten temat informacji nawet w necie. Nawet ortopedzi rozkładają ręce na ten problem 🤷🏻‍♀️🙈🙂

 

pozdrawiam i trzymam kciuki za Was!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dziewczyny będzie jednak majowy Franio 🙈 jestem właśnie na oddziale. Koło południa zaczęły odchodzić wody, na razie czekam na rozwój sytuacji bo skurcze jakieś są ale delikatne a rozwarcie na 2 cm. Ale lekarz przewiduje że może być i dzisiaj 🙈 strasznie się stresuje bo to pierwszy poród, ale wszystkie jakoś dają radę to i ja dam 😀 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Polcia27 napisał(a):

U nas dziewczyny będzie jednak majowy Franio 🙈 jestem właśnie na oddziale. Koło południa zaczęły odchodzić wody, na razie czekam na rozwój sytuacji bo skurcze jakieś są ale delikatne a rozwarcie na 2 cm. Ale lekarz przewiduje że może być i dzisiaj 🙈 strasznie się stresuje bo to pierwszy poród, ale wszystkie jakoś dają radę to i ja dam 😀 

No to czekamy z niecierpliwością na dobre wiadomości,  trzymam kciuki 🤩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 o jaaa trzymam kciuki, ale fajnie, powodzenia 🥰

 

Zaraz się porozpakowywujemy dziewczyny 🙈 jak to szybko zleciało, aż nie wierzę, że to już. Cieszę się i nie mogę doczekać, ale jednocześnie jestem w szoku i z każdą Waszą wiadomością uświadamiam sobie jak to szybko i niespodziewanie może nadejść 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 trzymam kciuki za szczęśliwy finał. 🥰 Niebawem dzień matki i dzień dziecka. Fajnie, że będziecie już razem.

 

Moja siostra ma termin na 26.05 ale mieszka za granicą i tam mają podejście, że jak się nic nie dzieje to ma czekać nawet i do 42 tyg. 🤦‍♀️ Jak  się nie stanie to 01.06 ma wizytę i zamiast majowego może być czerwcowe dziecko. Ja liczę na to, że w maju jeszcze będziemy w dwupaku. Od 01.06 może wychodzić. 😅 Ale ostatnie 2 dni to już mi trochę ciężko się robi. Ściskam uda, żeby nic się nie zaczęło, bo wizyta u gina dopiero za tydzień. 😉 

@Dusia_dd moja córka wymarzyła sobie brata i od 2 lat o niego prosiła. Teraz często słyszę "Jak urodzi się Mikołaj, to zrobimy tak..." albo "możemy wtedy pojechać tam..." i myślałam, że do tego nie dojdzie, ale niestety co jakiś czas zadaje też pytania typu, "czy jak się urodzi braciszek to będziecie się tylko nim zajmować.? A kto będzie się zajmować mną.?" albo "Jak będziecie mieć drugie dziecko, to będziecie mnie odrzucać.?" Serce mi się łamie, ale wiem, że przez 7.5 roku była jedynaczką i mimo, że marzyła o rodzeństwie to jednak jest też dla niej nowa sytuacja i nieco się boi odtrącenia. Tłumaczę jej, że nigdy jej nie odtrącimy bo jest naszym dzieckiem i będziemy się nadal nią zajmować, a ona będzie mogła pomagać przy braciszku. Zaangażowanie w opiekę to najwłaściwszy klucz do wyjścia z takich myśli. I oby to pomogło. ❤️❤️❤️

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mamacita87 hej 🙂 moje spojenie dawało mi czadu pod koniec 4msca, na początku 5 poszłam do innego gina, z głowicą USG do mierzenia spojenia, miałam wtedy 0,7 i ponoć było ok. Dr przepisał mi osteogeon +wapno. Po miesiącu brania nie bolało mnie aż tak, a po dwóch mscach rozejście było 0,6. Od tej pory śmigam normalnie, fakt boli jak staje na prawej nodze czy jak się przekręcam z boku na bok ale w porównaniu do 5msca teraz to nie jest ból. Także jakieś środki wspomagające są tylko mało kto je praktykuje. Ja się cieszę bardzo, że trafiłam do tego dr bo nie wiem czy teraz byłabym w stanie dojść do WC.

@Klaudiuszka4u twojej córki widzę, rady koleżanek/kuzynek mające już rodzeństwo. Mojemu synowi też tak mówili "teraz będziesz miał przekichane" itp. teraz on już wie, że to nie takie złe ale skupiam się na córce bo ona strasznie nakręcona na bobasa jest i się boję, że źle to zniesie, że nie może się sama zajmować dzieckiem jak lalką czy nie będzie się od razu z nią bawić.

@Polcia27trzymam kciuki ❤️ 

 

U nas kiepska noc miałam bóle jak na okres. Nie wiem czy ja mózg na noc wyłączam bo nawet nie wpadłam na to aby wziąć nospe tylko się męczyłam 🥴

Jutro mam wizytę u dr " milczka" ciekawe czy coś się dowiem 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

        My już rozpakowani pozdrawiamy z Franiem 🤗 dzięki za trzymanie kciuków ☺ troszkę się pomęczyliśmy, ale czego się nie robi żeby zobaczyć nasze pociechy. Wody odeszły mi koło południa, pomału się ogarnęłam, wzięłam prysznic i pojechałam do szpitala. Zero skurczy, rozwarcie na 2 cm. Skurcze zaczęły się gdzieś koło 18, a partych dostałam dopiero koło 3 w nocy po dwóch kapielach pod prysznicem skacząc na piłce 🙈 przy końcówce podali mi oksytocynę bo skurcze były ale za rzadko a ja już byłam nieźle zmęczona. I równiutko o 6 rano wyskoczył Franek 😍 nie obyło się bez nacięcia niestety, ale nie ma tragedii. 

Mały dostał 10/10, waży 3 kg i mierzy 49 cm. Na zdjęciu jeszcze dobrze nie domyty, ale już ogarnęliśmy sprawę 😅

20210525_085918.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Polcia27 to super wieści. Synek jest śliczny i drobniutki. Fajnie 😉 niech się zdrowo chowa. 

Ja dostałam wczoraj informacje też od siostry, która z terminem na 26.05 urodziła dzień szybciej, po tanecznej akcji z przysiadami. 🙈 Niestety żyją za granicą, więc zostaje nam cieszyć się że zdjęć... Ale z nas dwóch, jedna się wypakowała i w takich sytuacjach zawsze liczą się dobre wieści. Chciałabym żeby wszystko i u mnie skończyło się dobrze. 😔

@Kociara kuzynki to raczej nie, bo ma 1 jedynaczkę i 2 siostry, ale one są małe (niespełna 4 i 2 latka). Zakładam, że prędzej w szkole może koleżanki i koledzy jej "dobrze radzą" 😓 całe szczęście tych dobrych myśli, planów i pytań jest więcej. 😉 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ja juz rozpakowana.

Wczoraj o 23:40 odplynely mi wody a o 03:08 juz Nadia byla na zewnatrz. Szybka i intensywna akcja. Skurcze galopujace i na koncu 2 mega mocne parte na ktorych urodzilam. Bole z brzucha i plerow. Nadia jest wczesniaczkiem ale dobrze sobie radzi - oddycha sama i umie ssac. Padam najbardziej z niewyspania... od wczoraj od 7 rano nie spie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gucia23 napisał(a):

Dziewczyny ja juz rozpakowana.

Wczoraj o 23:40 odplynely mi wody a o 03:08 juz Nadia byla na zewnatrz. Szybka i intensywna akcja. Skurcze galopujace i na koncu 2 mega mocne parte na ktorych urodzilam. Bole z brzucha i plerow. Nadia jest wczesniaczkiem ale dobrze sobie radzi - oddycha sama i umie ssac. Padam najbardziej z niewyspania... od wczoraj od 7 rano nie spie.

@Gucia23Gratuluję 😀 czy to pierwsze Twoje dziecko? Bo akcja baaaardzo szybka. 😉

 

@Polcia27również gratulacje  😀

 

Macie piękny Dzień Mamy 🥰

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...