Skocz do zawartości

Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży


Lilla

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czemu admin, nie puszcza mojego wczorajszego postu. Przez zdjęcie.?? 

 

Dziewczyny jest już że mną mój kochany Mikołajek. Urodził się o 8.56. Był owinięty pępowiną wokół szyi, miał z niej szelki i siedział sobie na niej... Przez to wyciągnięcie go było trudne i mega nieprzyjemne, ale najważniejsze, że wszystko skończyło się szczęśliwie.  Teraz dużo śpimy i dochodzimy do siebie. 😉 

Mój kochany synuś ma 56cm wzrostu i waży 3560g. ❤️❤️❤️ To drugi najwspanialszy dzień w moim życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, księżniczka Kaja postanowiła się przywitać o 8:45 😁. Dama waży 3920g i ma 59 cm 😳 nie spodziewałam się takiej wagi. Powiem wam, z nieregularnymi skurczami też idzie urodzić. Bolało tak konkretnie 3h ale że skurcze były wtedy co 6-10 min to spałam pomiędzy skurczami. Zjadłam zupę mleczną, kucnelam w skurczu, wody mi chlusnąły, przebrałam się. Ledwo doszłam na porodówkę i pani mówi, że pełne rozwarcie i zaraz rodzimy 😳😁 nie wiem kto był w większym szoku czy ja czy personel bo jeszcze o 5h nie było żadnych postępów. Sam poród bolał jak cholera ale grzecznie słuchałam położnej i obyło się bez nacięcia i pęknięć i to przy takim olbrzymku. Kaja to totalny cycoholik, ledwo zdołałam się umyć i zjeść obiad.

@Klaudiuszka4 gratulacje kochana ❤️ super, że wszystko skończyło się dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paula22 @Dusia_ddgratulacje🥰 dużo zdrówka dla Was😘
@Klaudiuszka4 gratulacje 😍 tak przez zdjęcie, musi zatwierdzić 🥴
@Kociara 😍 gratulacje, ach cudownie, udało się jak chciałaś. 

 

@Juka92 ja też aż oczom nie wierzę, ale jeszcze się nie stresuję, dziś dokładnie tydzień do terminu, no zobaczymy 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kociara gratulacje, zazdroszczę ogromnie 🙂

@Magdalena.B u nas dziś 3 dzień po terminie i dalej nic, lekkie skurcze po spacerze i jak dłużej postałam przy prasowaniu, nic z tego się nie rozwinęło 😛 serio mam wrażenie, że urodzę ostatnia XD doktor niby wrozyl, że do poniedziałku nie wytrzymam, ale na razie wygląda, że się mylił 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Juka92 uważaj, nie znasz dnia ani godziny, a do poniedziałku jeszcze daleko 😉 mój dr też mówił, że do terminu nie dotrwam, dotrwałam ale po to by tego dnia urodzić.

Dziękuję dziewczyny, życzę reszcie szybkich i bezbolesnych porodów.

 

Kaja wczoraj cały dzień na cycu, spadła mocno z wagi ale jeszcze jest w normie, dziś już widać, że rozkręciła laktację bo slychac, że połyka a nie tylko ciumcia, wczoraj cycki puste to i dzieć niezadowolony, oooj dała mi w kość, dziś grzecznie je i śpi. Jutro jak crp nie wzrośnie to wychodzimy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha, faktycznie nie znasz dnia ani godziny 🙂 w niedzielę już myśląc o poniedziałku rano pomyślałam, że mogłam się założyć z doktorem, że doczekam do poniedziałku, to bym wygrała... A tu koło 23 zaczęły odchodzić wody, śmieszne uczucie 😄 zebraliśmy się i podjechaliśmy ten kawałek do szpitala, mąż na razie wrócił do domu, ja czekam na wynik testu na covid. Jak któraś z was zajrzy jeszcze, to trzymajcie kciuki żeby ten klocek gładko wylazł 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Juka92 powodzenia, trzymam kciuki również 😘 

 

Ja dziś na wizytkę lecę, ciekawa jestem bardzo co tam u Laurci słychać. W weekend się tak narobiłam, a to jakieś zakupy, ogarnianie domu, a wczoraj tapicerowaliśmy z mężem wnękę szafy, że jak postępu żadnego nie będzie to ja nie wiem 😆 jeszcze 4 dni do terminu niby mam, ale wiecie jak to jest, człowiek by już chciał 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Jakie słodziaki te nasze czerwcowe dzieci🥰My w piątek wyszliśmy że szpitala, dziś już była położna na wizycie. Ja co prawda ledwo chodzę po nacięciu ale poza tym wszystko ok. Małej muszę pilnować bo wyszliśmy z żółtaczka na granicy normy. Trzymam kciuki za nierozpakowane mamuśki ale wicze czerwiec dość szybko się rozpakowuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzesimir jest od 7:19 z nami :) 4kg z hakiem żywej wagi, 60 cm. Ostatecznie po całej nocy pod ktg ponieważ tętno małego spadło podczas skurczu, rano była ekspresowa cesarka. I dobrze, bo akrobata był 2 razy pępowiną owinięty 🙈 lezymy sobie i pieję z zachwytu :D młody będzie musiał mieć podcięte wędzidełko ponoć, ale ciągnie chętnie, zobaczymy co będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla wszystkich już rozpakowanych 🥳 piękne te nasze maluszki 🥰  i powodzenia dla mam w dwupaku ☺️

@paula22 też musieliśmy kontrolować u Franka żółtaczkę. Co prawda byliśmy dłużej w szpitalu bo mieliśmy naświetlania, ale później już w domu położna kazała zrobić kontrolnie bilirubinę i okazało się że wzrosła 😞 już myśleliśmy że będziemy musieli wracać do szpitala, ale zmieniliśmy sposób karmienia małemu, wystawialiśmy na słoneczko (nie że tak bezpośrednio oczywiście) i okazało się że spadło 😮💨 takiej ulgi to chyba w życiu nie czułam. A teraz zmagamy się z brzuszkiem 🙁 mały ciągle się napina, nie mógł wcześniej zrobić kupki, ale tutaj trochę się poprawiło. Położna i pediatra mówią że to niestety trzeba przetrwać, dajemy espumisan i od wczoraj jeszcze delicol, zobaczymy jak będzie.

Edytowane przez Polcia27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
7 godzin temu, Polcia27 napisał(a):

Gratulacje dla wszystkich już rozpakowanych 🥳 piękne te nasze maluszki 🥰  i powodzenia dla mam w dwupaku ☺️

@paula22 też musieliśmy kontrolować u Franka żółtaczkę. Co prawda byliśmy dłużej w szpitalu bo mieliśmy naświetlania, ale później już w domu położna kazała zrobić kontrolnie bilirubinę i okazało się że wzrosła 😞 już myśleliśmy że będziemy musieli wracać do szpitala, ale zmieniliśmy sposób karmienia małemu, wystawialiśmy na słoneczko (nie że tak bezpośrednio oczywiście) i okazało się że spadło 😮💨 takiej ulgi to chyba w życiu nie czułam. A teraz zmagamy się z brzuszkiem 🙁 mały ciągle się napina, nie mógł wcześniej zrobić kupki, ale tutaj trochę się poprawiło. Położna i pediatra mówią że to niestety trzeba przetrwać, dajemy espumisan i od wczoraj jeszcze delicol, zobaczymy jak będzie.

U nas identycznie dziś kupiłam delicol i dicoflor  podaje małej . Co zmieniliście w karmieniu ? Ja karmie piersią i sporadycznie dokarmiam gdy mała nie chce ciągnąć  a ciągnie tylko jedna pierś bo drugiej nie umie chwycić 😔Z drugiej ściągam pokarm żeby mi nie zanikł i mam nadzieję że to minie i będzie na samym kp. Oczywiście to co ściągam z drugiej dostaje w butli do jedzenia . 

 

@Juka92 Gratulacje 🥰 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...