Skocz do zawartości

Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży


Lilla

Rekomendowane odpowiedzi

@paula22u nas tak wypadło że miałam kontrolę 3 dni po połówkowych i doktor się dziwił, że Młody całkiem inaczej się ułożył. Ja stwierdziłam, że droga nierówna to i fikolka zrobił, także jeszcze będą się te nasze dzieciaki obracać, mają czas 🙂 co do pomiarów faktycznie bardzo dziwne, ja bym bardziej wierzyła pomiarom z połówkowego, bo przecież te 19+4 to mało jak na wiek ciąży - Twój lekarz to skomentował jakoś? Zawsze możesz przejść się też do kogoś innego dla świętego spokoju 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Juka92 z tego co słyszę to nie dają nic do porodu, musisz mieć swoją koszulę i to właśnie dobrze mieć taką, którą rozepniesz do kangurowania. Śledzę na instagramie profil zaufaj położnej i właśnie też o tym mówiła jak i o wielu innych ciekawych rzeczach więc polecam jakby co. 

 

@paula22 też ten wynik wydaje mi się niemożliwy, może kwestia aparatury. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paula22 ja bym też raczej sugerowała się połówkowym badaniem. Czasem wystarczy niewiele mniej zaznaczyć a to robi  różnicę. Chyba nie byłoby takiej różnicy.

@Juka92 nie wiem jak jest teraz. Jak rodziłam córkę we wrześniu 2013 to na położniczym miałam swoją koszulę nocną do karmienia rozpinaną. Jak brali mnie na salę przedporodową dostałam od nich do przebrania się koszulę sznurowaną bawełnianą. Do cesarki dali ligninkową jednorazową, w której byłam pierwszą noc póki znieczulenie nie puściło. Rano jak odcewnikowali mnie, dostałam znowu czystą, sznurowaną. Nie wiem czy tak postępowali zawsze i czy tak jest teraz. Ja sobie w każdym razie kupiłam 2 nowe koszule. Wygodne są. 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

No właśnie moj lekarz nie ma jakiegoś super sprzętu może dlatego źle mu się zaznaczylo . Tamten lekarz miał lepszy sprzęt . Mój nie skomentował tego wogole . No ale myślę że błąd w pomiarze bo jak może głowąa się pomniejszyć 🙄 Jeszcze w miarę miarodajne by to było jak by nie urosła ale żeby się zmniejszyła raczej nierealne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba wole być przygotowana sama na każdą możliwość. Nie wiem jak to wygląda... u nas jest w szpitalu na dole sklep.. o ile człowiek będzie w stanie iść coś kupić. Aha i na porodówke paczki można było dostarczac całą dobę w zeszłym roku. 

 

Mi lekarka mówiła że jeszcze jest czas żeby martwić się wagą. Raz mówiła że młody ma duży brzuszek. Drugi raz że przez miesiąc prawie nie urósł. Potem że mam mały brzuch a po badaniu wyszło że dziecko duże. Ja bym brała poprawkę i słuchała badań prenatalnych bo są chyba dokładniejsze.

 

Nam wyszła wada serduszka i idziemy na echo. Ponoć może na tym badaniu już tej wady nie będzie. Młody raczej nie czuje że coś jest nie tak. Czasem zastanawiam się czy nie urodzi się z ADHD...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Juka92 a jeśli chodzi o pościel, to ja mam rożek, kocyk minky z podusią płaską, i taki śpiworek bawełniany zakładany na nóżki. Coś jak spódnica tylko zaszyta od dołu. Kupię tylko kokon I ewentualnie jakiś cieńszy otulacz na lato.

Córka była wrześniowa i naprawdę Was przestrzegam. W rożku nie lubiła spać... Miała małą kołderkę taką do wózka. Któregoś ranka póki spała postanowiłam pójść skorzystać z ciszy i spokoju. Chciałam skorzystać z toalety, umyć się... Będąc w łazience stwierdziłam, że wstawię jeszcze pranie, póki tu jestem. W tym czasie mąż miał przerwę w pracy i przyjechał po jakieś robocze ciuchy. Dzięki Bogu, wszedł do sypialni i znalazł córeczkę pod tą małą kołderką... 😱 Musiała się obudzić i fikając nóżkami naciągnąć na siebie tą kołderkę. Była przytomna, ale blada i spocona. Pierwsze co mu przyszło do głowy to przy otwartym oknie stanąć. 😭 Nie chcecie wiedzieć co czułam, jak bardzo czułam się winna i bezradna za razem... Jeszcze pół minuty, minuta, nie wiem jak by to się skończyło. Płakałam bardzo długo. Miałam tylko 21 lat i macierzyństwo było dla mnie nowe. Ale była to dla mnie ogromna nauka, otworzyło mi umysł na wiele sytuacji i nauczyło przewidywać skutki. A córeczce na szczęście nic nie było. Teraz z pewnością będę wolała zawinąć w coś bezpiecznego lub ubrać cieplej. 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klaudiuszka4 dzięki za podzielenie się historią - ja właśnie nie zdawałam sobie sprawy, że dziecko może tak łatwo sobie nakryć buzię 😱 dopiero jak poczytałam co kupić i zobaczyłam że wszyscy radzą otulac a nie nakrywać, to zaczęłam się zastanawiać ze coś w tym musi być. 

Ja na razie zamówiłam jeden rozek, planuję jeszcze kupić jakiś cieńszy otulacz bo u nas w mieszkaniu latem bywa okropnie gorąco. Nad śpiworkiem właśnie też się zastanawiałam - trudno mi określić jak luźne one są w stosunku do wielkości dziecka, czy na początku nie będzie wyplątywało rączek? 

 

@Katarzynaa trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Prawda jest taka, że usg też jest ułomne - ostatnio mi lekarz mówił, że dużo zależy od aparatu, waga teraz jest taka, a zbadana za 3 minuty na innym aparacie wyjdzie całkiem inna. 

Edytowane przez Juka92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Katarzynaa jejku trzymam kciuki żeby wszystko jednak było dobrze. 

 

@Klaudiuszka4 mrożąca krew w żyłach historia, wcześniej takie słyszałam tylko z opowieści co może się stać i właśnie zapobiegawczo mam w planach kupić taki śpiworek na ciałko i nogi a na ramionkach szelki, ale tyle jest pięknych wzorów, że nie mogę się zdecydować🙈

@Juka92 pewnie początkowo będą za duże te śpiworki, ale wyplątać rączek chyba nie da rady, planuję kupić taki mniejszy, zobaczymy. 

No i jakieś cieńsze otulacze, podobno muślinowe i bambusowe pieluszki się dobrze sprawdzają właśnie jak gorąco i myślę, że na początek maleństwo właśnie spróbuję tak zawijać póki za małe na śpiworek, jeśli w rożku będzie za gorąco. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Juka92 @Magdalena.B uwierzcie mi, ja też myślałam, że to mnie nie spotka. Że takie rzeczy się dzieją nie wiadomo u kogo. A wystarczyło kilka minut. Ja tego dnia byłam taka przerażona, że bałam się ją na ręce wziąć, żeby krzywdy jej nie zrobić.

Teraz będę stawiała na taki jak mam. Coś takiego jak na fotce. 

Screenshot_20210209_134058_com.android.chrome.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny 🤗wróciłam niedawno z usg połówkowego 😁lekarz po raz drugi potwierdził że mam córeczkę 😁😁jest zdrowa... Wszystko dobrze... Strasznie się kręciła i miał problem żeby dokładnie obejrzeć serduszko ale w końcu się udało 🤗pytał czy mąż wysoki bo podobno ma długie nóżki 🤣a ja na to że przeciętny bo ma 180 cm... Ale podobno ja miałam długie nogi i ręce... Nie przytyłam ani grama od ostatniej wizyty którą miałam miesiąc temu... Narazie jestem do przodu 1,5 kg... Ale lekarz powiedział że moje przybieranie na wadze nie jest zbyt istotne... Aha... I powiedzialam mu ze bolą mnie te pachwiny przy chodzeniu... A on na to że takie uroki ciąży 🙈No cóż... Skoro tak to super, przeżyje..., 😁balam się że to spojenie... Jeszcze będę go o to męczyć ale bardziej pod koniec ciąży.... 

Mała waży 397g..😁

 

A co do tych śpiworków... Są super... Tyle teraz tych gadżetów.. Kiedyś tego nie było... Myślę że kupię jeden rożek i właśnie jeden taki śpiworek 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31 super, witamy kolejną dziewczynkę 😍

Co do nakryć, też jak na razie mam rożek, myślę nad tym śpiworkiem bo czytałam właśnie że na pierwsze miesiące super się sprawdza i nie trzeba się bać że maluch się zakryje. Pewnie jeszcze kupię jakiś kocyk letni, chociażby do używania w wózku 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31 super, witamy kolejną dziewczynkę 😍

Co do nakryć, też jak na razie mam rożek, myślę nad tym śpiworkiem bo czytałam właśnie że na pierwsze miesiące super się sprawdza i nie trzeba się bać że maluch się zakryje. Pewnie jeszcze kupię jakiś kocyk letni, chociażby do używania w wózku 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewelinaaa31super. Najważniejsze, żeby dzieciaczki zdrowe były. ❤️❤️❤️ Ale jakby nie patrzeć to kolejna dziewczynka w grupie. Rosną nam dziewuszki tutaj jak grzybki. 😉

 

Ja byłam wczoraj u ginekologa. W poniedziałek robiłam badania: morfologię, mocz, glukoza z obciążeniem. Wszystko super. Pojedyńcze bakterie w moczu wyszły, ale to się zdarza... Niepokoi mnie coś innego... Lekarz posłuchał serca, coś tam sobie oglądał, nic nie mówił. Nagle stwierdził, że mam więcej wód płodowych niż powinno. Na połówkowym 2 tygodnie temu były w normie. Powiedział, że trzeba to kontrolować i kazał mi za 2 tygodnie przyjść to sprawdzić. Naczytałam się w necie. 😱 Staram się nie panikować, bo nie powiedział ile więcej, ani nic konkretniejszego. Ale ziarnko zostało zasiane... Nie wiem nic, co u Mikiego, jak urósł, jak teraz wygląda, ale ten tydzień zleci, następny też I we wtorek jestem znowu u gina. 

Zastanawiam się, czy ktoś tak może miał.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paula22 mi,  tak jak u twojego dzieciątka zmniejszyła się główka, urosła szyjka macicy 🤦co sprzęt to inne dane, nie ma co się przejmować. 

@Juka92 u nas nie dawali koszul do porodu, bynajmniej SN, może do cesarki..

@Ewelinaaa31 mój prowadzący też mi pomacal spojenie i stwierdził, że taki mój urok, inny zaś zrobił USG i przepisal osteogeon i wapno, mam nadzieję że coś pomoże chociaż na nadgarstki bo mam chorobę de Quervaina. 

 

Dobrze, że lekarz chce obserwować ilość wód, oby było wszystko dobrze.

 

Do łóżeczka/ wózka mam jak narazie kocyk i różek. Rożek pewnie szybko pójdzie w odstawkę więc mam zamiar kupić kocyk bambusowy. Otulacze, na chwilę obecną nie wiem jak wyglądają i jaki jest ich sens więc muszę się wybrać do jakiegoś sklepu stacjonarnego i się zapoznać z nowościami.

Starszaki urodzone zimą więc były okrywane kołderka, nigdy się nie przykryły bo nie miały tyle siły, kołdra jednak aż tak lekka nie jest, teraz mam totalna zagwozdke jak ubierać i przykrywać, jakbym pierwsze dziecko miała urodzić 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2021 o 12:31, Lunka napisał:

Hej dziewczyny  🙂 dawno mnie nie było. Jest tu może któraś ze skracajaca się szynką macicy? 

Hej. Mam termin na maja, ale może Ci pomogę 🙂 w 1 ciąży miałam skrócona szyjkę, zagrożenie porodem przedwczesnym. W 32 tyg. 2 tyg plackiem w szpitalu, kroplówki, tabletki. I urodziłam 3 dni przed terminem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mój małżonek poszedł na strych po pudła z ciuchami po synu... okazało się że mam mnóstwo różowych ciuszków... 😉 i nawet nie pamiętam skąd... uzbierałam 3 duże kosze na pranie ,ciuszków tak do 1,5 roku...  a ja ostatnio zaszalałam i kupiłam na wyprzedaży w 5-10-15... sporo ciuszków... ☺  goła córa nie będzie...  nawet mam śpiworek do spania..  chyba muszę zacząć siebie przygotowywać do porodu i pobytu w szpitalu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Hej dziewczyny ja jakoś ostatnio nie mam weny pisać . Jednak okazała się cukrzyca ciążowa i nie wiadomo od kiedy to jest najgorsze. Mój ginekolog nic nie powiedział o cukrzycy z badań...na szczęście mam znajomą która jest lekarzem rodzinnym i zaleciła mi odrazu wizytę u diabetologa i dietę 😔Mam nadzieję że nie zaszkodziła niczym małej . Lekarza też zmieniam na innego tzn . na tego u którego robiłam prenatalne dodatkowo . Ma lepszy sprzęt a teraz trzeba bardzo pilnować tego jak przybiera malutka i czy jej niczym nie szkodzę. Czekam na wizytę u pani diabetolog ale już od jakiś 2 tygodni mam dietę . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, paula22 napisał:

Hej dziewczyny ja jakoś ostatnio nie mam weny pisać . Jednak okazała się cukrzyca ciążowa i nie wiadomo od kiedy to jest najgorsze. Mój ginekolog nic nie powiedział o cukrzycy z badań...na szczęście mam znajomą która jest lekarzem rodzinnym i zaleciła mi odrazu wizytę u diabetologa i dietę 😔Mam nadzieję że nie zaszkodziła niczym małej . Lekarza też zmieniam na innego tzn . na tego u którego robiłam prenatalne dodatkowo . Ma lepszy sprzęt a teraz trzeba bardzo pilnować tego jak przybiera malutka i czy jej niczym nie szkodzę. Czekam na wizytę u pani diabetolog ale już od jakiś 2 tygodni mam dietę . 

Nie przejmuj się. Wiele kobiet nie ma problemów z cukrem poza ciążą, a o cukrzycy ciążowej dowiadują się właśnie po badaniach krzywej. Jeśli masz dietę, to wszystko będzie dobrze. 😉 Ja mam niestety nadwagę i zawsze zwracano mi uwagę na cukier. Choć nigdy nie miałam z nim problemów i obciążenia bałam się bardzo. Bałam się, że nagle coś wyjdzie I wywróci mi świat. Na szczęście standardowo cukier w porządku. Nawet położna mnie pochwaliła za idealną hemoglobinkę, wręcz wzorową. Ufff. 😌

 

Wczoraj mąż odkupił u nas w mieście kołyskę od pewnej rodziny, bo już miał dość, że cały czas mu oferty podsyłam 🙈 z dwoma kompletami pościeli, dwoma materacami, ochraniaczem i badaldachimem. Także na ten miesiąc koniec wydatków.😅 Brakuje mi już tylko kokona I letniego otulacza.

Mama też zaszalała. Ja termin na 10.06 z chłopcem, siostra termin na 26.05  z dziewczynką, a babcia szaleje na wyprzedażach. 🙈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ołał to faktycznie obkupione już jesteście 🥰 ale ja też sobie nie żałowałam, przymierzam się też po mału do pokoiku, jakaś komoda, półeczki, tak myślę o kallaxie na leżąco i tych pudełkach do nich na zabawki😊

 

@paula22 dobrze, że masz już zdiagnozowaną i możesz i dbać o to co jesz😊 ja też już mam skierowanie na krzywą 🥴

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, paula22 napisał:

Hej dziewczyny ja jakoś ostatnio nie mam weny pisać . Jednak okazała się cukrzyca ciążowa i nie wiadomo od kiedy to jest najgorsze. Mój ginekolog nic nie powiedział o cukrzycy z badań...na szczęście mam znajomą która jest lekarzem rodzinnym i zaleciła mi odrazu wizytę u diabetologa i dietę 😔Mam nadzieję że nie zaszkodziła niczym małej . Lekarza też zmieniam na innego tzn . na tego u którego robiłam prenatalne dodatkowo . Ma lepszy sprzęt a teraz trzeba bardzo pilnować tego jak przybiera malutka i czy jej niczym nie szkodzę. Czekam na wizytę u pani diabetolog ale już od jakiś 2 tygodni mam dietę . 

Mam pytanie,  co jesz na 2 kolacje przed snem, nie mogę dopasować posiłku i rano mam cały czas za wysoki poziom glukozy... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
15 godzin temu, Dusia_dd napisał:

Mam pytanie,  co jesz na 2 kolacje przed snem, nie mogę dopasować posiłku i rano mam cały czas za wysoki poziom glukozy... 

Jem kromkę ciemnego pieczywa z wędlina drobiowa i ogórka kiszonego ale nie wiem co mi wybija rano bo nie mam jeszcze glukometru. Dostanę dopiero na wizycie. Wczoraj się zmusilam do grejpfruta ale mnie strasznie odrzuca . 

 

My w weekend byliśmy w odwiedzinach u mojej kuzynki. Przywiozłam karton ciuszkòw i śliczne buciki nówki . Ona nie zdążyła ubrać swojej małej a dostała w prezencie . Kupię parę ciuszkòw do szpitala nie będę szalała bo pewnie pokupie a połowy też nie założę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...