Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc później...

Hej. Ja mam termin na koniec września 🙂 obecnie senność ustała. Brzuszek jeszcze nie za duży. To moja pierwsza ciąża a baaardzo wyczekiwana. Mam 36 lat.  
obecnie mam straszny apetyt na jabłka a wcześniej na zielone banany.  Na szczęście żadnych mdłości. Strasznie nie mogę się doczekać pierwszych ruchów 🙂 No i samego brzuszka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja mam termin na koniec września 🙂 obecnie senność ustała. Brzuszek jeszcze nie za duży. To moja pierwsza ciąża a baaardzo wyczekiwana. Mam 36 lat.  
obecnie mam straszny apetyt na jabłka a wcześniej na zielone banany.  Na szczęście żadnych mdłości. Strasznie nie mogę się doczekać pierwszych ruchów 🙂 No i samego brzuszka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, witam wszystkie przyszłe tegoroczne mamusie 🙂 Mój termin to 28 października 😉 Pierwsze miesiące - totalny spadek energii, teraz już powoli ją odzyskuję, ale narazie muszę uporać się z podejrzeniami (mam nadzieję, że tylko podejrzeniami, cukrzycy w ciąży, co jest dla mnie nowym tematem i zupełnym zaskoczeniem. Czy któraś z Was też przerabia ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z czego wnosisz, że to cukrzyca ? Znajoma jako pierwsze objawy miała baaardzo zle samopoczucie i częste zmęczenie mimo iż był to już 3 trymestr. Polecam jednak zrobić badania- jak wyjdzie cukrzyca to konsultacja z dietetykiem i oczywiście diabetologiem. Bardzo Ci współczuje złego samopoczucia i braku sił- trzymam kciuki, żeby od 15 tygodnia było tylko lepiej - jak u mnie 🙂 wcześniej porażka- o 18.00 jakby ktoś wyciągnął wtyczkę z prądu -  totalnie odlatywałam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właściwie to już chyba jednak cukrzyca, bo badania zrobione i jest lekko ponad normę, przede mną konsultacja z dietetykiem, który widzi szansę na unormowanie, a potem jeszcze z diabetologiem - jakoś mam nadzieję, że uda mi się szybko to uregulować.  Co do sił, tak samo, jeszcze do niedawna w niektóre dni po 18 padałam ze zmęczenia, teraz widzę lekką poprawę - nie jest łatwo, zwłaszcza, że starsza córka wymaga ode mnie aktywności do samego wieczora 🙂 Liczę, że z końcem pierwszego trymestru odzyskam siły - to już niedługo 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Anita_K napisał:

Drogie przyszłe Mamy, czy znacie już płeć swojego dziecka? Ostatnio miałam badania prenatalne. Pani ginekolog jeszcze nie jest pewna, więc czekamy do kolejnej wizyty. 

Na badaniu prenatalnym ginekolog chciał sprawdzić płeć ale dziecko nie chciało współpracować 😅 Czekam do następnej wizyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Anita_K napisał:

Drogie przyszłe Mamy, czy znacie już płeć swojego dziecka? Ostatnio miałam badania prenatalne. Pani ginekolog jeszcze nie jest pewna, więc czekamy do kolejnej wizyty. 

🙂 u mnie już w 13 tygodniu lekarz na usg mówi: ja mam podejrzenia, Czy chcą Państwo widzieć ? No to my: strzelaj Pan 🙂  usłyszeliśmy, że raczej chłopczyk bo skoro coś tam wisi a to widzi- to raczej tak zostanie. Jakby nie wisiało to dziewczynka 🙂

 

i tak żyjemy sobie z mężusiem z poczuciem, że to jednak synuś 🙂

najlepsza była moja mamusia: lament i płacz no bo ona chciała kokardki i wstążeczki i sukieneczki a tutaj... masz ci klops spodnie 😂

zobaczymy na ile trafnie lekarz ocenił 🙂 czekam zatem na kolejne usg. Może będzie już w stanie powiedzieć coś na 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Anita_K napisał:

Drogie przyszłe Mamy, czy znacie już płeć swojego dziecka? Ostatnio miałam badania prenatalne. Pani ginekolog jeszcze nie jest pewna, więc czekamy do kolejnej wizyty. 

 U mnie badania prenatalne w przyszłym tygodniu, może czegoś się dowiem 🙂 Mamy córę, ciekawie byłoby mieć chłopca,  aczkolwiek "praktyczniej" kolejną córcię - masa ubranek by się przydała  🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Witajcie. Czy któraś z przyszłych mam szczepiła się może przeciwko covid ? Jeśli tak, albo nie, to z wielką chęcią zapoznam się z waszym zdaniem. Mi osobiście lekarz porwadzadcy zalecił szczepienie Pfizerem i to w 2 trymestrze żeby zdążyć przed 3. Dalej się wącham ale jego argumenty zaczynają mnie przekonywać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...