Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej 🙂
Anulka, cieszę się, że karty się spodobały 🙂 nasze gdzieś zagrzebane w stercie zabawek, muszę je odkopać, bo dawno się nimi bawiła.
Magda, gastroenterolog powinien coś wiedzieć. Tylko poszukaj na necie czy gdzieś koło Was nie ma lekarza "specjalizującego się" w celiakii, bo to jest trudne do zdiagnozowania, a że to "nowa" choroba, to ci "przestarzali" (nie koniecznie starzy) lekarze mogą gówno wiedzieć.
Magda, spróbuj Piotrusiowi wyłączyć z diety produkty zawierające gluten (pszenicę, żyto, jęczmień, owies) - ciężko będzie, ale podejrzewam, że w jakimś większym sklepie dostaniesz pieczywo bezglutenowe. Jeżeli to o to chodzi, to po kilku dniach powinna być poprawa. Nie wiem czy już coś czytałas o tej chorobie, ale objawy pasują. Pisałaś też niedawno, że któryś z lekarzy powiedział, że Piotruś ma zaburzone wchłanianie z jelit i jakieś problemy ze śluzówką jelita. W celiakii chodzi o to, że kosmki jelitowe (a więc ta część "wchłaniająca") na skutek kontaktu z glutenem ulegają zniszczeniu, co właśnie powoduje m.in. przewlekłe biegunki (jest to jeden z głównych objawów), a skoro składniki odżywcze nie są wchłaniane tak, jak powinny, to dziecko też ma skłonność do anemii i różnych innych niedoborów.

Ok, spadam zjeść śledzika na kolację i spać. Dobranoc! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Np. tu jest trochę o celiakii:
http://www.dietabezglutenowa.pl/poradnik/celiakia_2.htm
Ale tu jest napisane, że przed zdiagnozowaniem nie należy iść na dietę bezglutenową, bo to utrudni diagnozę. Tyle że jeśli Piotrusia nadal czyści to jeśli nie znajdziesz szybko lekarza, warto zadziałać od razu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. My mamy małą choinke i jak były czekoladowe bombki to ją ściagał a teraz nie ma to jest ok, na dole teściowie maja z lasu duża to aż tak nie chodzi do niej. Magda ważne,żeby w końcu zdiagnozowali co mu jest, mi to wyglada na ten gluten jak pisałam predzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 🙂
my juz we wrocku ale Dawis zostal u dziadkow do 6 stycznia....strasznie bylo mi ciezko tym bardziej ze juz zdobil sie taki mamusiowy i tatusiowy zawsze muszimy byc w poblizu (bylo to widac u diadkowq) ale zdecydowalam sie bo wiem ze tam sie krzywda nie dzieje a dziadki maja tak malo czasu z nim....w aucie w powrotnej drozdze sie poryczalam 😞

Madalean anawet prywatnych lekarzy nie ma w okolicy???? to sie w glowie nie miesci!!!! Skontaktuj sie moze z NFZ to CI moze podpowiedza co robic...moze wskaza jakiegos sensownego lekarza....jak piszesz o Piterku to mi serce peka...bidus malusi i te poklote raczki...ech zaden fachowiec ze mnie ale kuzwa nie dzwigam tematu!!!! jak nikt nie moze przeprowadzic tego badania?????

Komsi to Maxym ma cusik moze z odpornocia? moze jakies wspomagajace witaminy? bo czesto sie przeziebia...dajesz mu cos?

Anulka dobrze ze w miare w te swieta sie udalo 🙂 zawsze to z rodzinka i trzyamam kciuki za szukanie nowej pracy 🙂

Ann napisalas ze ostatni tydzien bez Stasia....jak bez Stasia chyba czegos nie zrozumialam 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HEJ

wreszcie mam chwile

u nas Iga czasem podchodzi do choinki i liczy bombki i kręci he he ale delikatnie
zabawek dostała mnóstwo najchętniej bawi się laptopem pszczółką tosią i latarką

Madalena to jak waszym mieście nie ma to może gdzieś w pobliżu my do kardiologa jechaliśmy 60 km ważne żeby przyjoł nie szukałaś gdzieś dalej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nie daje mu nic dodatkowo, bo jak Ci mowilam, lekarz powiedzial jak i aptekarka ze dzeicko do 4roku zycia buduje system odpornosciowy samo, i ingerowac nie mozna.
moja wina nie zalozylam mu rajstop do spania w pokoju bylo jakos chlodniej bo z tym pieprzonym grzejnikiem nie wyczaisz, raz za goraco, raz za zimno...ehhhhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamuśki 🙂

Dzisiaj mam dzień wolny i jak zwykle zamiast odpocząć czy pospać to mam milion rzeczy do zrobienia, ale widocznie już tak mam. Poza tym obiecałam mężowi, że na obiad zrobię pizzę.

Komsi, co to za cholerstwo męczy tak Maxymka. Powiem Tobie, że u Oli co zdąrzę się pozbyć katarku czy kaszelku to apiać od nowa. Pokój Oli jest kilka razy wietrzony, a ponieważ kaloryfer jest na u niej rozkręcony, to na suche powietrze włączamy nawilżacz. Lekarka odradziła nam olejki aromatyczne, lepsza podobno sól dodana do wody do miski lub nawilżacza - jeszcze nie próbowałam. Fakt na pewno łapie od dzieciaków, minusem jest też mniejsza ilość spacerów, bo pewnie jak kiepska pogoda to dzieciaki siedzą tylko w żłobku. Jak byłam z Olcią w domu to obowiązkowo codziennie 2-3 godzinny spacer, nawet jak było z -8* zeszłej zimy albo były 2 krótsze spacery do południa i popołudniu.
Muszę wreszcie przejść się z nią do lekarza i sprawdzić co to może być.

Madalena, jeżeli okaże się, że Piotruś będzie musiał przejść na dietę bezglutenową i bezmleczną, to zapytam mojej mamy czy pamięta lub ma jeszcze gdzieś zapisane jak piekła specjalny chlebek dla mojej siostry i robiła inne jedzenie. Na początku kupowała w takim specjalnym sklepiku dla alergików, ale taniej wychodziło jak sama robiła. A alergia bezglutenowa i bezmleczna wyszła dopiero jak Ewa w wieku chyba ok. 2 lat trafiła na dobę do szpitala, miała problem z oddychaniem właśnie przez jakiś produkt czy coś w tym stylu. Dokładnie nie pamiętam, bo to było prawie 20 lat temu, musiałabym o też zapytać mamy. W każdym razie z czasem Ewa wyrosła z tej alergii i teraz je już wszystko, oczywiście to co lubi. Zwykłe mleko też pije. Acha jak miała alergie to piła mleko sojowe (w proszku), ale podobno teraz jest ono nie wskazane (?)

Czas leci, więc biorę się za robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Ja robie kaurat listę co kupić, bo popołudniu jedziemy na zakupy jak synek zaśnie, może na solarium jeszcze skoczę zobaczę 😉 a tak to jestem zła na męża ale nie chce mi sie rozpisywac, dla niego wazniejsi sa ostatnio kuzyni czy koledzy...biedne te dzieci z tymi alergiami, na szczęście Kubi zdrowy juz 2 tyg 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejo 🙂

Choraczki nasze biedne 😞 Już dosyć tych choróbsk!

Laaf, bez Stasia to znaczy z opiekunką 🙂 Jeszcze dziś i jutro, ale mamy jeszcze opcję na kilka dni w styczniu jeśli nie będzie mieć nowego podopiecznego od początku miesiąca. Z tą dziewczynką prawdopodobnie nie wypali tzn. opiekunka się nie zdecydowała bo rodzice sami nie wiedzą czego chcą i nie byłaby w stanie niczego sensownego z nią zrobić.

A my mamy teraz nagłą akcję żłobek 😉 W Wawie zmieniają się zasady rekrutacji do żłobków państwowych i zapisy będą przez internet od początku stycznia. Jeśli w ogóle bierzemy pod uwagę żłobek od września, teraz musimy Stasia zapisać. Będę dziś jeździć i oglądać, przynajmniej od zewnątrz. Złożymy wniosek a czy z tego skorzystamy, zdecydujemy w czerwcu, jeśli byśmy się gdzieś dostali (trzeba wybrać 3 żłobki i podać kolejność preferencji, mamy wstępnie upatrzone 2 w naszej okolicy i 3 w centrum miasta).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂

Ja tylko na chwilke bo pisze z pracy

Madalena podsylam Ci strone cala poswiecona celiakii (w sumie nie wiem jak sie odmienia )http://www.celiakia.pl/
tam znajdziesz info o objawach i diecie.A moze trzeba zastanowic sie tez nad innym pediatra, ktory świezym okiem spojrzy na problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wstal po drzemce i jakos lepiej... no moze sie wykurujemy jednak do nowego roku...

Sylwia ajajjj sily dla kolezanki ozostaje zyczyc i nadzieji na nastepny raz 😞

Anulka ja juz nie ogarniam, je to dziecie wszystko duzo witamin, ja nie wiem, biedny biega taki smieszny git git git wola moze bedzie dobrze, kindzio w holandii u kumpla, pojechal na noc, ja pla na wieczor prasowanie wino telefon i cholera dwe fajki ktore mi zostaly, bo o tym zapomanialm...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
laaf napisał(a):
hejka 🙂

Sylwia wspolczucia dla kolezanki a wiadomo co bylo pryczyna?

Komsi zapomnialam jak mi mowilas ☺️ ☺️ ☺️


Laaf wzieli płód na badania wyniki mają być za 3 tygodnie dopiero

My na sylwka do wawki na domówkę w sumie sama rodzina bo my i meża bracia z żonami jeden rodzony i 2 ciotecznych a wszyscy mieszkają na tym samym osiedlu he he i czwarty też tam kupił mieszkanie (tzn włąsnie jest w trakcie zakupu) ale na razie miezkaja w Angli i może gdzieś za 3-4 lata planują wrócić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My w chacie sylwka robimy, maxymowi lepiej moze bedzie dobrze, zasypia dopiero bo dalam mu pospac w dzien o 16.30 wstal dopiero. ja czekam wino nabiera mocy zaraz tel do siostry wykonam, no i niestety prasowanie poczeka do jutra, nie ucieknie z szafy przeciez 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
bry,
zobacz Mgda jak to rozni sa lekarze, moze faktcznie maly nerwusek Piterek jest. Ja pamietam, ze jak mialam 4-5lat jakos tak mialam nieziemskie bole brzucha, i pewnie(choc tego nie pamietam) rozwolnienie albo zatwardzenie, i ze moj super pediatra(u ktorego nawet bylam z maxymkiem 😉) nie wiedzial juz co mi jest, i bylam z mama u jakiejs baby nie pamietam kim byla tzn jakiej specjalizacji, wiem ze w chacie u nej bylismy, i stwierdzila nerwice, dostalam z 10buteleczek kropli z kazdej codzieninie po pare kropli mialam pic, bole brzucha przeszly, a nerwica...no nie wiem, chyba jakos mocno nadpobudliwa nie jestem 😉 wiec moze faktycznie Piotrus tez nerwus jak ciocia brzuszkowa komsi 😉 na stowe ciezko tak nie dprowadzac do sytuacji zeby sie nie denerwowal, bo to oznacza pozwalac na wszystko co chce, ale dzialajcie dzialajcie i zdrowka!!!!

Maxym przespal fajnie noc, nos zaglutany kaszel jest... goraczki nie ma.

Miego dziona!!!

A! Magdalena jeszcze jedno ! Zajebiscie ze sie juz wprowadzicie 😉))) a z tym grzybem to u nas w sypialni kropki jakies wylaza znowu... co zmyje to za jakis czas wylazi, wiec mam nadzieje ze kindzio dostanie te prace w gorach i sie wyprowadzimy, bo remontowac teraz to nie chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Magda, życzę Wam żeby się potwierdziło to co powiedziała doktorka, bo mimo wszystko łatwiej chyba nad tym zapanować niż nad jakąś szalejącą alergią. Ja w sumie w dzieciństwie też potrafiłam mieć poważne problemy żołądkowe na tle nerwowym plus jeszcze temperaturę. Do tej pory jak jestem mocno podekscytowana to potrafię dostać nawet 38 stopni.

A Stasiek miał wczoraj pierwszą poważniejszą karę. Musiał podpatrzyć chyba w Święta u swojego o rok starszego kuzyna jak tamten kopie (zresztą Stasia próbował kopać). No i się zaczęło. Zaczął atakować psa u cioci, najpierw łapać za skórę aż tamten piszczał z bólu a na koniec jeszcze dokładać mu kopa jak już był odciągany. Następnego dnia atakował w ten sposób jakieś przypadkowe (małe) dziecko w restauracji gdzie był obiad z okazji chrztu. A u opiekunki z kolei atakował szczeniaka którego dali córce pod choinkę. Nic nie dawało tłumaczenie, odciąganie, blokowanie itd. W końcu opiekunka wczoraj wyciągnęła z szafy poduszkę której Staś jeszcze nie znał, położyła na środku pokoju i po kolejnej takiej akcji kazała Stasiowi na niej za karę siedzieć. Ryk był straszliwy, chwilę posiedział ale po chwili przyszedł się przytulić, pogłaskali psa i już było ok. Po 10 minutach kolejna próba i znowu poduszka (ryk złości, przytulanie, głaskanie). Trzeciego razu już nie było aż do końca dnia 🙂

Coraz wyraźniej widzę że musimy być przy Stasiu bardzo konsekwentni w stawianiu granic bo on ma bardzo silny charakter, silniejszy niż my mamy. Tym istotniejsze mi się wydaje że zostaję z nim jeszcze w domu bo nie wydaje mi się żeby słuszne było składanie na opiekunkę wychowywania Stasia w tym okresie buntu w który teraz wchodzimy.
A poza tym przeczytałam sobie wczoraj materiał na temat ADHD. Generalnie to się ujawnia później, w wieku 5-6 lat ale wcześniej już są pewne symptomy które mogą wskazywać na późniejsze problemy tego typu. No cóż, u nas wszystko się zgadza co do joty. Wszystkie wczesne objawy. Nie nakręcam się jakoś mocno ale liczymy się z tym że mamy duże szanse na to że Staś będzie się pałętać gdzieś przy granicy "normalności" i nadpobudliwości. Jedyne czym można się pocieszać że ADHD mają często ludzie wybitnie inteligentni 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...