Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

kurcze Ola to się nie dziwię, że się najadłaś strachu...jeszcze w takim miejscu gdzie reszta stoi, gapi się i niepotrzebnie stresuje 🤨
moja kiedyś wzięła do buzi taki "tępy" kawałek papieru od naklejek, miała odruch wymiotny już, nie chciała buzi otworzyć a ja się trzęsłam jak cholera...gdyby do gardła jej to weszło to za chiny bym tego nie wyklepała...potem się poryczałam jak głupia 🤢 brrrrr
Kasiu a jak Emilka się chowa? chłopaki nie są zazdrośni o nią?

Kamila1 napisał(a):

kurcze Ola to się nie dziwię, że się najadłaś strachu...jeszcze w takim miejscu gdzie reszta stoi, gapi się i niepotrzebnie stresuje 🤨
moja kiedyś wzięła do buzi taki "tępy" kawałek papieru od naklejek, miała odruch wymiotny już, nie chciała buzi otworzyć a ja się trzęsłam jak cholera...gdyby do gardła jej to weszło to za chiny bym tego nie wyklepała...potem się poryczałam jak głupia 🤢 brrrrr
Kasiu a jak Emilka się chowa? chłopaki nie są zazdrośni o nią?

Emilka chowa się dobrze 🙂 jutro jadę z nią na ważenie 🙂 mamusia ma już dobry pokarm to się najada i ładnie śpi a chłopcy już się przyzwyczaili że mają młodszą siostrzyczkę, pierwszy dzień dla Marcela to był jak grom z jasnego nieba ale już zaakceptował to że jest ich o jedno więcej 🙂

nusia27 napisał(a):

i jestesmy w domku 🙂 fajnie bylo, ale ciesze sie ze juz koniec

to super że szczęśliwie doleciałyście 🙂

Kasia napisał(a):

Emilka chowa się dobrze 🙂 jutro jadę z nią na ważenie 🙂 mamusia ma już dobry pokarm to się najada i ładnie śpi a chłopcy już się przyzwyczaili że mają młodszą siostrzyczkę, pierwszy dzień dla Marcela to był jak grom z jasnego nieba ale już zaakceptował to że jest ich o jedno więcej 🙂

Kasiu szczęściara z Ciebie 😉
Wczoraj byliśmy odwiedzić znajomych, którym miesiąc temu urodziła się córeczka. Mają też starszego synka(Mikołaj w marcu skończył 2 latka). To co tam zobaczyłam było dla mnie totalnym szokiem 🤢 Wyobraźcie sobie, że Maja jest izolowana od brata, bo ten jest strasznie agresywny 😮 Mała właściwie cały czas jest na górze w sypialni a Mikołaj spędza dnie na dole w salonie, właściwie nie widując siostry 😮 Ja byliśmy znieśli Majkę a Miki traktował Ją jak intruza - krzyczał, rzucał czym popadnie 😮 Normalnie nie wiedziałam jak mam się zachować... I cały czas o nich myślę... Uważam, ze to co robią jest bardzo złe, bo tak naprawdę syn nie ma szansy przekonać się i przyzwyczaić do siostry... Jakoś to mną wstrząsnęło 🤢
Tym bardziej cieszę się Kasiu, że Twoi chłopcy tak dobrze przyjęli Emilkę 😉 No, ale tutaj dużą wagę odgrywa przygotowanie maluchów na taką zmianę...
P.S. Jak tam waga Emilki? ;-)

nusia27 napisał(a):

i jestesmy w domku 🙂 fajnie bylo, ale ciesze sie ze juz koniec

Welcome back 🙂
Ja za każdym razem po pobycie w Polsce cieszyłam się bardzo, że już jest po 'urlopie' i w końcu można odpocząć hehehe Nie wiem czy Ty też tak masz, ale w naszym wypadku w Polsce nie ma mowy o odpoczynku. Milion spraw do załatwienia, tysiące ludzi do odwiedzenia i w ogóle jakoś tak zawsze schodzi, że człowiek się tylko umęczy 😁

hej mamusie 🙂
Nusia już w domku 🙂
byłam wczoraj na wazeniu i u pediatry i malutka bardzo ładnie rośnie waży już 4260 i wszystko jest ok

Mam do was pytanie, jak rozmawiacie ze swoimi dziećmi? Chodzi mi o to czy mówicie po dziecinnemu, czy normalnie? Ja na przykład nigdy do KAyi nie mówiłam " idziemy dada, to jest hau hau , itp..." jak KAya mówi am, to ja ja poprawiam i pytam czy chce jeść 😉 moim zdaniem takie postępowanie powoduje ze dziecko zaczyna mówić prawidłowo . KAya chodzi spać a nie lulu.... Zreszta, wiecie o co mi chodzi. Nie chce żebyście myślała ze się mądrze, ale właśnie jestem ciekawa jak to jest u Was. 🙂

kasiak napisał(a):

Mam do was pytanie, jak rozmawiacie ze swoimi dziećmi? Chodzi mi o to czy mówicie po dziecinnemu, czy normalnie? Ja na przykład nigdy do KAyi nie mówiłam " idziemy dada, to jest hau hau , itp..." jak KAya mówi am, to ja ja poprawiam i pytam czy chce jeść 😉 moim zdaniem takie postępowanie powoduje ze dziecko zaczyna mówić prawidłowo . KAya chodzi spać a nie lulu.... Zreszta, wiecie o co mi chodzi. Nie chce żebyście myślała ze się mądrze, ale właśnie jestem ciekawa jak to jest u Was. 🙂

Ja staram się robić tak samo, ale czasami jakoś tak bezwiednie wymknie mi się jakieś zdanie w tosiowym języku 😁 W każdym razie takie 'wpadki' zdarzają się rzadko 😉

Kasiu ładnie Ci mała rośnie 😉 Widziałam fotosy - to z całusem od Patryka rozwaliło mnie doszczętnie 🙂

nusia27 napisał(a):

nie odpoczywam prawie wcale 😜 i jeszcze mala rozregulowana i rozpieszczona 😜

Hehehe No właśnie! Ta walka po urlopie o odzyskanie swojego grzecznego dzieciątka - masakra! 🤪 Nawet boję się pomyśleć co by było gdyby przyszło nam polecieć do dziadków do Polski 🤢 Mi wystarczy jak moi rodzice spędzą z dziećmi choćby godzinę i już nie poznaję swoich latorośli 🤪

U nas chyba nastał czas szumnie nazywany 'buntem dwulatka' 😠 To co ta moja pipka wyprawia ostatnimi czasy przechodzi ludzkie pojęcie 😠 Rzuca się na ziemię, wrzeszczy, próbuje bić 🤢 Szokulec po prostu 😮 I jeszcze ta Jej 'niezależność' - wszystko musi robić sama. Buty- 'MI'(co w wolnym tłumaczeniu znaczy 'ja to zrobię' 🤪 ), jedzienie-'MI', kąpiel-'MI'; i mogłabym tak wymieniać bez końca 🤢 Dobrze, że chce być samodzielna, ale jak się człowiek spieszy to chciałby Ją wyręczyć i mieć święty spokój 🤪

promyczek1981 napisał(a):

U nas chyba nastał czas szumnie nazywany 'buntem dwulatka' 😠 To co ta moja pipka wyprawia ostatnimi czasy przechodzi ludzkie pojęcie 😠 Rzuca się na ziemię, wrzeszczy, próbuje bić 🤢 Szokulec po prostu 😮 I jeszcze ta Jej 'niezależność' - wszystko musi robić sama. Buty- 'MI'(co w wolnym tłumaczeniu znaczy 'ja to zrobię' 🤪 ), jedzienie-'MI', kąpiel-'MI'; i mogłabym tak wymieniać bez końca 🤢 Dobrze, że chce być samodzielna, ale jak się człowiek spieszy to chciałby Ją wyręczyć i mieć święty spokój 🤪

mój patryk też ostatnio taki się zrobił, rano jak wstanie to krzyczy, piszczy, rzuca się i próbuje bić a potem się wycisza, bały buntownik się zrobił
Promyczek fajne zdjęcie masz w avatarku 🙂
oklask

Dzięki Kasiu 😉 Odwzajemniam 🙂

Jest sprawca nocnego zamieszania 😎 Pojawiła się w końcu długo oczekiwana lewa, górna trójka 🤪

Jak nie było zębów to nie było, a teraz pędzą jak szalone - mamy kolejną, tym razem dolną, prawą trójkę 🤪
Nusia, ale u Was szybko wyszły 🤢

my też mamy wszystkie trójki 🙂

promyczek1981 napisał(a):

U nas chyba nastał czas szumnie nazywany 'buntem dwulatka' 😠 To co ta moja pipka wyprawia ostatnimi czasy przechodzi ludzkie pojęcie 😠 Rzuca się na ziemię, wrzeszczy, próbuje bić 🤢 Szokulec po prostu 😮 I jeszcze ta Jej 'niezależność' - wszystko musi robić sama. Buty- 'MI'(co w wolnym tłumaczeniu znaczy 'ja to zrobię' 🤪 ), jedzienie-'MI', kąpiel-'MI'; i mogłabym tak wymieniać bez końca 🤢 Dobrze, że chce być samodzielna, ale jak się człowiek spieszy to chciałby Ją wyręczyć i mieć święty spokój 🤪

A Maja przestała bić. Trochę cichną już nieco wrzaski, rzucanie się na podłogę zaczyna chyba nudzić hehe Oby to nie była jakaś cisza przed burzą bo już miałam czasami dość

nusia27 napisał(a):

promyczek1981 napisał(a):

Jest sprawca nocnego zamieszania 😎 Pojawiła się w końcu długo oczekiwana lewa, górna trójka 🤪

gratulacje 🙂 my czekamy jeszcze na piatki i z bani 😜

my też 😜

nusia27 napisał(a):

ogladnelam filmik jak rodzice zostawili 2 letnia dziewczynke na lotnisku bo paszport miala niewazny 😮 ludzie sa pojebani i to malo powiedziane

dokładnie 🥴
ja byłam w szoku jak to zobaczyłam 😞 🥴

Jejku dziewczyny ja w poniedziałek wyjeżdżam sama z dziećmi nad morze jestem przerażona 🤪 🙃
nie wiem jak sobie poradze ale to chyba za póżno na takie rozmyślania 😉 😜
ale pomysle o Nusi która sama leciała z Marylką to mi lepiej... 🤪 😘
a właśnie NUSIA-jak Maryla zniosła podróż?ciężko samej z takim maluchem...? 😘

JUSTYNA napisał(a):

promyczek1981 napisał(a):

U nas chyba nastał czas szumnie nazywany 'buntem dwulatka' 😠 To co ta moja pipka wyprawia ostatnimi czasy przechodzi ludzkie pojęcie 😠 Rzuca się na ziemię, wrzeszczy, próbuje bić 🤢 Szokulec po prostu 😮 I jeszcze ta Jej 'niezależność' - wszystko musi robić sama. Buty- 'MI'(co w wolnym tłumaczeniu znaczy 'ja to zrobię' 🤪 ), jedzienie-'MI', kąpiel-'MI'; i mogłabym tak wymieniać bez końca 🤢 Dobrze, że chce być samodzielna, ale jak się człowiek spieszy to chciałby Ją wyręczyć i mieć święty spokój 🤪

A Maja przestała bić. Trochę cichną już nieco wrzaski, rzucanie się na podłogę zaczyna chyba nudzić hehe Oby to nie była jakaś cisza przed burzą bo już miałam czasami dość

O Matko to mnie to jeszcze czeka??/ 🤪???
u nas na razie cisza......przed burzą? 🤪 😁 😁 😁