Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Kasia napisał(a):

właśnie wrócił mąż z pracy i przyniósł mi bukiet róż a w środku było serduszko w którym był złoty pierścionek i powiedział mi że to za to że urodziłam mu takie wspaniałe dzieci 🙂 normalnie jestem w szoku 🙂

Kasiu -Wielkie Gratulacje z Okazji Rocznicy 😘
A prezent super 🙂 😘

nusia27 napisał(a):

Promyku Maryla bedzie dynia tak jak w zeszlym roku 😜 kupilam jej stroj na 18-24 wiec bez problemu sie w niego zmiesci
moja cora ma przedziwny etap, bardzo bym chciala by juz sie skonczyl. nie chce spac ani w nocy ani w dzien

U nas ze spaniem póki co jest super 🙂
dzisiaj np.wstałyśmy o ósmej o 13.30 poszłyśmy spać i wstałysmy o 16.30 🤪tak Nam sie dobrze śpi 😜 😜 😉
no i o 21-ej Sonia poszła lulu a mama czeka na serial ''Przyjaciółki'' 😁 😁 😁

nusia27 napisał(a):

Asia napisał(a):

nusia27 napisał(a):

Promyku Maryla bedzie dynia tak jak w zeszlym roku 😜 kupilam jej stroj na 18-24 wiec bez problemu sie w niego zmiesci
moja cora ma przedziwny etap, bardzo bym chciala by juz sie skonczyl. nie chce spac ani w nocy ani w dzien

U nas ze spaniem póki co jest super 🙂
dzisiaj np.wstałyśmy o ósmej o 13.30 poszłyśmy spać i wstałysmy o 16.30 🤪tak Nam sie dobrze śpi 😜 😜 😉
no i o 21-ej Sonia poszła lulu a mama czeka na serial ''Przyjaciółki'' 😁 😁 😁

juz odkrylam czemu nie spi. infekcje ma bakteryjna. na jezyku cos jej wyskoczylo i giluchy zielone. jutro do lekarza z nia ide. jak nic jej nie jest to spi od okolo 20 do 7 rano i pozniej drzemka w dzien 2h 😉

a no tak może coś sie ''uzbierało'' po wcieczce?wiesz jak to jest tu sie wody napije tu piasku spróbuje i potem jakieś cholerstwo przychodzi...moja lekarka to zawsze kazała smarować nystatyną takie pleśniawki czy podobne zmiany..zobaczysz co lekarz powie..
ZDRÓWKA 😘

promyczek1981 napisał(a):

Przepraszam... Tak zniknęłam, ale Karol dostał ataku kaszlu i musiałam pędzić na górę. Cholerna astma 😠
Madziu mam nadzieję, że teraz będziesz częściej tu zaglądać i będziemy miały więcej okazji do małych pogadanek 😉
Ściskam mocno 🙂 Do następnego 🙂

Nic sie nie przejmuj, jak trzeba isc ,to trzeba 🙂 A postaram sie zagladac czesciej i na pewno bedziemy mialy wiecej okazji do pogaduszek 😆 A przy okazji zapytam sie jeszcze, bo wspomnialas o tym bolu kosci lonowej w pozniejszej czesci ciazy z Tosiulka, powiedz czy z tego powodu mialas jakies problemy przy porodzie? U mnie w sumie nie najgorzej, ale zauwazylam, ze dluzsze siedzenie i miednica, i krzyze jakby zesztywniale, ehh..

Dziekuje Kasiu za gratulacje i jednoczesnie gratulacje z okazji 4tej rocznicy slubu! A mezus piekny prezent zrobil a to, co Ci napisal - zwlaszcza, az mi sie lezka zakrecila w oku 😉

Kamila - tak wiemy, kto w brzusiu siedzi 🙂 Oskarek bedzie mial braciszka 🙂 😉

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

MadziaW napisał(a):

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

Madzia gratuluje chłopczyka w brzuszku 😘
Termin mamy na15-20 kwiecień 2013... już się zbieram do szpitala i to z takim stresem jadę że oj.

Kasiu gratuluje z okazji 4rocznicy i życzę kolejnych przynajmniej 50 😘

dziękuję dziewczynki za życzenia 🙂

MadziaW napisał(a):

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

My termin mamy na 3 luty ale mam mieć cc wiec muszę isc kolo tygodnia dwóch wcześniej do szpitala. a Ty na kiedy?

Hania napisał(a):

MadziaW napisał(a):

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

Madzia gratuluje chłopczyka w brzuszku 😘
Termin mamy na15-20 kwiecień 2013... już się zbieram do szpitala i to z takim stresem jadę że oj.

Dziekuje slicznie Haniu! Lepiej napisz jak tam po wizycie w szpitalu?? Wsjo ok??? Mam nadzieje!!!

Milka napisał(a):

MadziaW napisał(a):

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

My termin mamy na 3 luty ale mam mieć cc wiec muszę isc kolo tygodnia dwóch wcześniej do szpitala. a Ty na kiedy?

Ja mialam pierwsza date wyznaczona na 3go lutego z Oskarkiem wdlg obliczen, a po usg mi zmienili na 2go lutego 🙂 A teraz date mamy na 4go stycznia (zmieniona z 3go stycznia - 1 dzien roznicy pff 😉 😉
No to gratulacje! 🙂 A cc z jakiego powodu??

MadziaW napisał(a):

Milka napisał(a):

MadziaW napisał(a):

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

My termin mamy na 3 luty ale mam mieć cc wiec muszę isc kolo tygodnia dwóch wcześniej do szpitala. a Ty na kiedy?

Ja mialam pierwsza date wyznaczona na 3go lutego z Oskarkiem wdlg obliczen, a po usg mi zmienili na 2go lutego 🙂 A teraz date mamy na 4go stycznia (zmieniona z 3go stycznia - 1 dzien roznicy pff 😉 😉
No to gratulacje! 🙂 A cc z jakiego powodu??

wcześniej miałam cc i za mały odstęp miedzy porodami. ponadto Natka urodziła się duza (a 3 tyg przed terminem) a ja jestem drobna wiec nikłe szanse na to, ze urodzę sama.

Aaa rozumiem. Stresujesz sie kolejna cc?

Trochę tak. Choć już wiem jak to wygląda i co mnie czeka i wiem, że nie będę się męczyła Bóg wie ile w skurczach to się trochę boję przede wszystkim tego znieczulenia w kręgosłup. No i jakby nie patrzeć to operacja.

No masz racje, a do tego pewnie sama rana tez boli a tu juz nie tylko jedna dzidzia do opieki, ale dwojka 😞 Ale przynajmniej wiesz 'czym to sie je', moze tak lawiej, nie? Bedzie dobrze, byle dzieciaczek byl zdrowy 😘

MadziaW napisał(a):

Hania napisał(a):

MadziaW napisał(a):

Haniu a za Was trzymam jutro kciuki. Na kiedy macie termin porodu wyznaczony jeszcze raz?
Milka - na kiedy Wy??

Madzia gratuluje chłopczyka w brzuszku 😘
Termin mamy na15-20 kwiecień 2013... już się zbieram do szpitala i to z takim stresem jadę że oj.

Dziekuje slicznie Haniu! Lepiej napisz jak tam po wizycie w szpitalu?? Wsjo ok??? Mam nadzieje!!!

Madziu po wizycie jest tak że teraz nic nie wiemy czekamy do 20tc i wtedy na dokładnych oględzinach będzie postawiona diagnoza chodź lekarz podejrzewa wady rozwojowe dziecka. Więc nic mnie nie uspokoiły badania a wręcz przeciwnie bardziej zestresowały.

trzymam kciuki Haniu żeby wszystko było ok 🙂

MadziaW napisał(a):

No masz racje, a do tego pewnie sama rana tez boli a tu juz nie tylko jedna dzidzia do opieki, ale dwojka 😞 Ale przynajmniej wiesz 'czym to sie je', moze tak lawiej, nie? Bedzie dobrze, byle dzieciaczek byl zdrowy 😘

czy ja wiem czy łatwiej. Ale przy pierwszym porodzie męczyłam się ze skurczami ponad 20 godz i już wiem, że cesarka boli mniej. Ale gorzej się dochodzi do formy. Nieważne, trzeba przeżyć i już 🙂
Haniu 3maj się, będzie dobrze 😘

mam nadzieję Haniu, że będzie dobrze...to jeszcze 6 tygodni w stresie trzeba żyć...

nusia27 napisał(a):

tez mialam cesarke i nie zamienilabym jej na zwykly porod 😜 a tak sie wyzekalam cala ciaze. do siebie doszlam szybciutko, tylko do dzisiaj blizna potrafi swedziec albo piec przy dotyku

ta blizna to w ogole taka dziwna niby czujesz jak ja dotykasz ale to taki martwy punkt.