Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
nusia27 napisał(a):
Milka napisał(a):
nusia27 napisał(a):
tez mialam cesarke i nie zamienilabym jej na zwykly porod 😜 a tak sie wyzekalam cala ciaze. do siebie doszlam szybciutko, tylko do dzisiaj blizna potrafi swedziec albo piec przy dotyku

ta blizna to w ogole taka dziwna niby czujesz jak ja dotykasz ale to taki martwy punkt.


dokladnie

ja miałam dwie cesarki 🤪to dopiero martwy punkt 😜 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć mamusie
widzę że zrobiło się tu gwarnie
i niedługo nas przybędzie 🙂
Gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom odważnych decyzji.
Mój mąż też już pomału zaczyna mówić o kolejnym maluszku ale ja nie jestem gotowa. Uważam że drugie dziecko zabierze Anastazji nas. A ja tak kocham Anastazję że nie chcę dzielić tej miłości poświęcenia i uwagi na inne dzieci 🥴

Moja córeczka rośnie i rośnie. Waży 10,7kg nosi ubranka 92cm. Chodzi do żłobka. Nie choruje. Jest cudowna. I teraz ma etap malowania farbki, kredki pisaki przewijają się non stop w jej rączkach na razie bez strat dla mieszkania.
Jutro wrzucę wam kilka aktualnych fotek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
Cześć mamusie
widzę że zrobiło się tu gwarnie
i niedługo nas przybędzie 🙂
Gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom odważnych decyzji.
Mój mąż też już pomału zaczyna mówić o kolejnym maluszku ale ja nie jestem gotowa. Uważam że drugie dziecko zabierze Anastazji nas. A ja tak kocham Anastazję że nie chcę dzielić tej miłości poświęcenia i uwagi na inne dzieci 🥴

Moja córeczka rośnie i rośnie. Waży 10,7kg nosi ubranka 92cm. Chodzi do żłobka. Nie choruje. Jest cudowna. I teraz ma etap malowania farbki, kredki pisaki przewijają się non stop w jej rączkach na razie bez strat dla mieszkania.
Jutro wrzucę wam kilka aktualnych fotek.

Honoratko w naszym przypadku nie było żadnej decyzji 😜 Też się tego troszkę boję, tym bardziej że Natka usiłuje sobie nas aktualnie wytresować 🤢 Ale cóż nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Muszę powiedzieć, że jesteś odważna dając Anastazji mazaki i farbki. Tusia narazie może malować tylko kredkami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to faktycznie Haniu mialas wizyte 😞 Trzymam mocno kciuki, zeby wszystko bylo ok!!! Ile Wam do 20 tygodnia zostalo? Naprawde mam nadzieje, ze wszystko jest prawidlowo i zdowo! 😘

Wiecie ja juz sama nie wiem, czy w ogole sie zastanawiac nad samym porodem, bo doszlam do wniosku, ze im wiecej mysle, tym wiecej gluipich rzeczy wymyslam, pozniej szukam po necie, jeszcze gorsze wynajduje i sie chyba sama niepotrzebnie nakrecam. Teraz jestem na etapie dziecka ulozonego kregoslupem do kregoslupa a co za tym idzie bardziej bolesnego porodu albo moze i kleszczy (na mysl o nich az mnie ciary przechodza 🤪 ). Jak nie to, to zas ta miednica moja - taka potrafie byc zesztywniala rano jak sie budze, w nocy mnie boli jak sie przewracam z boku na bok, czasem przy chodzeniu tak samo, wiec (jako hipochadryk) juz mam wizje, ze mi pewnie wszystko tam popeka w kosciach przy porodzie cos sie na pewno 'zepsuje' 😮 Ehh...
Dziewczyny, ktore mialy cc - powiedzcie mi, jak dlugo goila sie Wam rana po cesarce?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia ja mialam rane de lux 😜 szyli tylko w srodku, a na zewnatrz (skore) kleili jakims klejem specjalnym, czyli szwow nie mialam. goila sie szybciutko, ale do teraz czuc blizne. czasem swedzi, czasme piecze i jak to koras z dziewczyn pisala jest tak jakby "martwa" w dotyku. gorzej z miesniami brzucha, bo dopiero po 6mcach moglam np zaczac brzuszki robic czy wstawac z lozka przy pomocy tych miesni. a i nie wiem jak w pl, przez 7 dni robilam zastrzyki w brzuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nusia - a to nie wiedzialam, ze tak tez mozna - tzn zaszyc od srodka a pozniej a la 'klejem' , sprytnie. Ja na dole nie mialam szwow jako takich, tzn mialam , ale nic nie musieli sciagac ,bo tez jakos samorozpuszczalne. A dlugo Cie bolala ta rana w tym sensie, ze przeszkadzala nieco zajmowac sie mala? Zastrzyki sobie sama musialas robic? 😞 I przypomnij mi, czemu mialas cc? Emergency cz planowana a jak planowana z jakiego powodu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cc mialam emergency. rana nie przeszkadzala mi w ogole w zajmowaniu sie mala, sprzataniu itp. wiadomo wiecej odpoczywasz i szybciej sie meczysz, ale po naturalnym porodzie tez trzeba dojsc do siebie. zastrzyki robilam sama. w szpitalu pokazali mi jak i pozniej juz sama w domu. przeciwzakrzepowe chyba byly. w ogole przy wypisie dostalam torbe lekow przeciwbolowych itp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
i znowu tu ucichło...
dziewczyny czy Wasze maluchy też zrobiły się takie niegrzeczne...czasem?...moja zawsze grzeczna i ułożona, teraz diabeł wcielony...jak jej na coś nie pozwolę to tak wrzeszczy, rzuca się, wali na złość zabawkami, że chyba wkrótce zobaczę opiekę społeczną 🙃 🤢 w nocy też porażka...zawsze ładnie zasypiała w swoim łóżeczku o 20...a teraz! łazi do 21/22, wstaje w nocy i przychodzi do nas do łóżka kręcąc się niemiłosiernie, albo budzi się z krzykiem (jakby się jej coś śniło) a potem nie da się jej uspokoić i wrzeszczy nie dając się uspokoić...masakra buuu 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Babeczki 🙂
U nas też jest ostro z tym moim Tosiakiem 😠 Ciężko tego diabła okiełznać od jakiegoś czasu. I faktycznie wydaje mi się, ze ma jakieś koszmary, bo tej nocy np. budziła się wiele razy z potwornym wrzaskiem i jedynie przytulenie dawało odpowiedni rezultat 🥴 Musiałam Ją za każdym razem kłaść na sobie i dopiero wtedy zasypiała 🤢 Noc była na tyle ciężka, ze odsypiałyśmy ją do 10.15 🤪
W każdym razie chciałam Ci Kamila tylko powiedzieć, ze nie jesteś sama 😁
U nas jest dodatkowo problem z zasypianiem w dzień 🤔 Tocha absolutnie odmawia współpracy w tym temacie! Nie ma opcji, ze po ludzku zabiorę Ją do Jej sypialni i tam Młoda odpocznie 😠 Albo nie sypia w dzień wcale, albo pada w trakcie zabawy jak nie żywa. Zgarniam Ją wtedy z podłogi i wynoszę do Jej sypialni, ale i tak dłużej niż 30min nie pośpi - szkoda Jej czasu na takie glupoty 🤪 😁 😁
Ostatnio np. odpłynęła w trakcie zabawy na podłodze ze smoczkiem w oku 🤪
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/820/dscf7013r.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img820/9918/dscf7013r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pisałyście o cc... Ja miałam dwie 😉 Drugie cięcie zrobili dokładnie na tym poprzednim, więc blizna jest tylko jedna 😉 Po pierwszej cesarce dochodziłam do siebie miesiącami, blizna mnie długo bolała i nie czułąm brzucha(to takie dziwne uczucie 🤢 Np. myjąc zęby dotykałam brzuchem umywalki i tego nie czułam 🤢). Teraz po Tosi doszłam do siebie bardzo szybko 😎 Nie miałam żadnych problemów z zajmowaniem się dziećmi po porodzie 😉
Pierwszą miałam tzw. emergency i to był dla mnie szok. Może też dlatego ciężko było mi się pozbierać po porodzie. Naczytałam się w ciąży jak ważny jest ten pierwszy moment, przytulenie dziciątka zaraz po porodzie, nakarmienie piersią. Zbudowałam sobie pełen obraz, a rzeczywistość była zupełnie inna 😞 Miałam cc w znieczuleniu ogólnym, gdy się obudziłam nie było przy mnie Lolutka(widziałam Go jedynie na zdjęciu zrobionym przez Kubę), nie mogłam Go karmić piersią jeszcze przez tydzień, bo przyjmowałam zbyt silne leki. Długo nie mogłam się z tym pogodzić 😞
Z Tosią mieliśmy zaplanowany zabieg 🙂 Byłam znieczulona od pasa w dół. Widziałam jak Ją wyciągali(opuścili nam na ten moment zasłonkę 🙂), Kuba mógł nawet w tym momencie robić fotki 😉, słyszałam jak płacze, karmiłam Ją zaraz po zabiegu. Jednym słowem sielanka 😉
Dla tych, które mają mieć cc - nie taki diabeł straszny 😉 Będzie dobrze - zobaczycie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Honoratka ja miałam takie same obawy zanim zdecydowaliśmy się na Tosika 😉 Muszę Ci powiedzieć, że żadna z nich się nie sprawdziła 😉 Uwielbiam ich tak samo mocno!!! Każde z Nich to moje oczko w głowie 🙂 Kocham, kocham i jeszcze raz KOCHAM każde z Nich zupełnie tak samo - po równo 😉 Widzę też, ze to bardzo dobrze, ze jest ich dwoje. Karol uwielbia Tośkę a Tośka Jego. Już teraz widzę, że jedno za drugim wskoczyłoby w ogień 😎. Decyzja o posiadaniu drugiego dzieciątka była najlepszą jaką mogliśmy podjąć 😉
P.S. Gdzie są te obiecane fotki? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahahah Tosiak udana:P
ciotka a moze postaw na swoim i kladz ja na drzemke w poludnie. TY rzadzisz i jak Tosiak to poczuje, to sie dostosuje 😜 Maryla tez miala bunty w dzien ale widzi, ze mama jest nieugieta i chodzi spac bez marudzenia. wiadomo, ze troche Ci to zajmie, ale pozniej bedziesz miala czas dla siebie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiu Gratuluje wyjścia na swoje 😘
Monia jeszcze 5 tygodni i będziemy wiedzieć co i jak.
Olu Cudne dzieciaczki a jaką fajową fryzurke ma Tosia 😘
Nusia co do opieki to ja czekam na babkę właśnie bo jakiś głupi przepis że wszyscy ze wsi, którzy pobierają zasiłek rodzinny muszą przejść kontrole.....
Honoratko też miałam obawy ale teraz jak są te problemy bym nie cofnęła czasu i tylko czekam na maluszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzisiaj na dobre odzyskałam neta więc mogę z powrotem do was zaglądać. W sumie brak neta dobrze mi zrobił nie czytałam tych wszystkich artykułów na temat możliwych nieprawidłowości w ciąży i troszkę się uspokoiłam.
Nie jest dobrze miałam krwawienie ale po dwóch dniach ustało lekarz się zmartwił ale stwierdził że skoro przeszło i nic niepokojącego nie mam na usg oprócz krwiaczka to będzie dobrze i tak musi być. Na razie do 20tc leże plackiem i nic nie robię. Nie jest łatwo ponieważ Bartek robi bunty jak nie wiem co i chwilami już nie mam sił do niego.
W dodatku czekam na wizytę z mopsu babki z pomocy społecznej ponieważ każdy kto pobiera zasiłek rodzinny i te paczki żywnościowe musi być skontrolowany i teraz się denerwuje że mi do czegoś się przyczepią a niestety nie mieszkamy w luksusach...... Ja już siły na nic niemam normalnie chwilami siedzę i beczę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nusia27 napisał(a):
hahahah Tosiak udana:P
ciotka a moze postaw na swoim i kladz ja na drzemke w poludnie. TY rzadzisz i jak Tosiak to poczuje, to sie dostosuje 😜 Maryla tez miala bunty w dzien ale widzi, ze mama jest nieugieta i chodzi spac bez marudzenia. wiadomo, ze troche Ci to zajmie, ale pozniej bedziesz miala czas dla siebie 😉

dokładnie. Tusia też miała taki okres zarówno z przyłażeniem do łóżka, koszmarami usypianie godzinami i nie chciała się położyć w południe. Ponadto leżąc w łóżku chciała żebym to ja jej podawała i odkładała butelkę z piciem (miała ją zaraz koło rączki), ale nie odpuszczaliśmy i teraz sama wie, że po obiadku przed 13 ma się położyć do łóżka budzę ją w okolicy 15 i wieczorem po 20 myjemy ząbki i nyny także jeszcze przed 21 rodzice mają czas dla siebie 🙂 Ciekawe co będzie dzisiaj ja szykowałam obiad a księżna padła przed telewizorem o 11:30 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...