Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja witaminek nie daję żadnych.
Co do Halloween przez ostatnie lata mieszkałam na wsi i tam dzieciaki nie chodziły a w tym roku zapukała mi zgraja dzieciaków a ja taki szok. Paskudnie się czułam mąż w pracy a w domu zero słodyczy. Dzieciaki cukierek albo psikus a ja na to psikus i zamknęłam drzwi haha.
Nocnik w ogóle schowaliśmy już używamy tylko nakładki na muszlę a Natalia pampersa używa tylko do spania i na spacerek z tym że ze spacerku i z popołudniowej drzemki jest zazwyczaj suchutki. Gorzej w nocy
A ja trzeci dzień zwijam się z bólu przez skurcze, chyba będę musiała już dzisiaj jechać do szpitala mimo że nie chce. Znów ta moja córcia będzie się tułać po babciach 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justa no to juz nie tak dlugo, wiec oby zadnych poslizgow nie bylo! 🙂 A co dokladnie remontujecie? Kuchnie pamietam, ze o niej wspominalas, jeszcze cos sobie odnawiacie? Zaloze sie ze sie juz nie mozesz doczekac az wejdziesz do nowego i swiezutkiego! Tez bym tak chciala, ale u nas to jeszcze dluuuugo 😉 Sama traz jestem na etapie generalnych porzadkow - musze, zanim mi ochota minie 😉 A poza tym musze stopniowo, pomalu, bo pozniej sobie z palcem do tylka (za przeproszeniem) nie trafie 😜 A tak przy okazji z Milosza niezly kawaler! I jak juz urosl!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bartek zdrowieje już rozrabia jak szalony, a ja leże bo fatalnie się czuje z łózka ciężko wstać głowa boli jak chol**ka normalnie z Bartkiem nawet tak źle się nie czułam 😞 W piątek mam wizyte to zobaczymy co tam się dzieje......

Promyczku słodkie dzieciaki a Tosiak urodzona wiedźma 🙂 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hania - mnie dzis od pozniejszego popoludnia tak samo glowa boli jak nie wiem, ale nie pamietam kiedy mnie ostatnio glowa bolala. Chyba bez ciazy wiecej niz w ciazy 😮 A dzis to chyba przez to ,ze wczoraj poszlam naprawde pozno spac, w pracy zapieprz, wiec co sie dziwic 🤢 Mezus za to wyrozumialy kurcze, az mi glupio, bo on dopiero co przekroczyl prog, ale wzial malego do gory polozyc spac i przeczytac bajeczke, i pewnie kolacje (u nas to cieply posilek, normalne gotowanie) jeszcze zrobi. Jakie jam mam szczescie, ze on taki jest...
Haniu - bede trzymac za was kciuki w piatek. Daj znac co i jak a w miedzyczasie odpoczywaj sobie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jutro lekarz a ja dzisiaj robiłam morfologie i jak odbierałam wyniki to laborantka aż się zapytała czy to naprawdę moje i czy wogle miałam siłę przyjść na badanie,wszystko spadło do granic możliwości, w moczu bakterie i wysokie leukocyty normalnie strach patrzeć na wyniki 😞

Dziewczyny dzięki za kciuki przydadzą się. Jutro normalna wizyta a za 2 tygodnie weekend w szpitalu czeka o ile już nie jutro, zobaczymy co lekarz powie na wyniki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczynki. Z czego te skurcze to nie mam pojęcia, ale dzisiaj wróciłam ze szpitala. W zeszłą sobotę wylądowałam na porodówce 🤢 Na szczęście zatrzymali akcję i szyjka jest jeszcze zamknięta, ale muszę leżeć do samego rozwiązania. Skurcze nie przeszły całkiem ale leki i łóżko powinny pomóc dotrzymać mi do 9 miesiąca. Z tym, że zaczynam już szykować pomału wyprawkę.
Haniu oby wszystko było dobrze, ja też miałam leukocyty fatalne ale lekami już to unormowali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Haniu gratuluję dziewczynki!! 🙂 🙂 🙂 I trzymam kciuki za badania 😉
Milka nie dobrze cholipka, że już zaczęłaś walkę ze skurczami 🤢 Niech sobie idą precz!! Dużo zdrówka i cierpliwości dla Ciebie i maluszka 🙂
Kasiu buziaki dla królewny 🙂 To jutro wypędzacie diabełka hehe
Pytasz Kasiu o trzeci migdał... Nie wiem jak jest w tym temacie w Pl, ale tutaj wycinają dzieciom powyżej 2 roku życia. Musi być jednak spełniony szereg wymogów aby się na taki zabieg zakwalifikować 😞 Dziecko musi być na antybiotykoterapi kilka razy w roku, często chorować na choroby górnych dróg oddechowych, mieć problemy ze słuchem lub mową, mieć problemy z oddychaniem, chrapać w nocy itp. Oczywiście nie wszystkie muszą być spełnione na raz 😉 W każdym razie mój Lolek zakwalifikował się bez problemów i muszę powiedzieć, ze gdybym jeszcze raz stanęła przed tą decyzją postąpiłabym tak samo. Oczywiście sam zabieg był mega stresem dla całej naszej rodziny(dla Karola oczywiście największym :P). Sam Karol zauważa różnicę 😉 Jest dużo lepiej. Młody przestał kaszleć, nie chrapie(jest tak cichy w nocy, że często sprawdzam czy oddycha hehe), mam nadzieję, ze wszelkie infekcje które nas tak często nękały pójdą w zapomnienie 😉
W każdym razie Kasiu jeśli Marcel ma problemy związane z przerośnięciem tego mogdała to warto go usunąć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Po zaledwie dwóch tygodniach od pobytu w szpitalu z Karolem wylądowałam tam znowu - tym razem z Tosią 😞 To było straszne 😞 😞 😞 Dostała jelitówki. W nocy z środy na czwartek wymiotowała co 20min przez calutką noc(nad ranem nie miała już czym wymiotować i męczyły Ją tylko te 'rwania'), przysnęła umęczona na dwie godziny a po drzemce męczyło Ją rozwolnienie 😞 KOSZMAR!!! Na domiar złego z czwartku na piątek dostała temperatury - prawie 40st, i syropy zbijały Ją tylko o dwa stopnie 🤢. Rano zauważyłam pierwsze objawy odwodnienia. Zadzwoniłam do mojej lekarki i ta po obejrzeniu Toni dała nam czas do wieczora. Młoda jednak zupełnie nie chciała przełknąć elektrolitów, a na dodatek biegunka wróciła. Takim sposobem wylądowałyśmy na oddziale 😞 Tośka przyjęła aż pięć dawek kroplówki 😞 Teraz jesteśmy już w domu ale wciąż robi rzadkie qpy 😞 😞 😞 To było straszne 😞 Mała była w takim jakby letargu... Nic nie mówiła, nie reagowała... Zawsze mi się wydawało, ze aby dzieciątko się odwodniło trzeba trochę czasu i nieuwagi, a tu proszę 1,5 doby, cały czas dbałam żeby coś piła, podawałam probiotyki i co? I tak się stało 😞 Mam nadzieję, ze limit szpitalnych historii mamy wyczerpany na kilka kolejnych lat!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola wspolczuje, musialo byc strasznie. Hania gratuluje dziewczynki. Powiedz swojej malej, ze jak juz zakotwiczyla sie w srodku to niech sie zlapie pepowiny i nie puszcza jeszcze kilkanascie tygodni 😉 Milka to samo 😉



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Haniu gratuluję parki 🙂 po powrocie ze szpitala daj znać, czemu tak się dzieje...?
Promyk aż ciarki mi przechodzą...widzisz dziecko rozbiegane i roześmiane a przy takiej chorobie nagle takie coś...paskudne choróbska!
Milka też masz przejścia, a jeszcze za wcześnie żeby urodzić, chociaż do stycznia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam 🙂 diabełek wypędzony malutka w kościele grzeczniutka nawet nie płakała. zdjęcia robiliśmy u fotografa więc jak już będę miała to się pochwalę 🙂
Ola dzięki za odpowiedz co do migdałków
Hania gratuluję dziewczynki i za ciebie i Milkę trzymam kciuki do samego rozwiązania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki dziewczyny.
Co do szpitala wróciłam wczoraj wieczorem do domu ale tylko na przepustkę do czwartku, wtoczyli we mnie trzy dawki krwi uzupełnili wszystko co możliwe i wypuścili do domy. Po powtórzeniu wyników było lepiej więc nie muszę tam leżeć co mnie bardzo cieszy. Miałam na dyżurze chamskie pielęgniarki które między sobą gadały że z takimi wynikami to ja już dawno powinnam nie chodzić o ciąży nie wspominając bo to jakiś cud że jeszcze nie poroniłam. Normalnie słabo mi się zrobiło jak to mówiły ale cóż musiały najwyraźniej kogoś obgadać.

Co do wyników i ciągłego ich osłabienia lekarz twierdzi że dzieciątko ze mnie wszystko wysysa a ja niestety mam słaby organizm i tak może dziać się już do końca ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nusia27 napisał(a):
Hania skarge bym napisala do ordynatora na te pielegniary 😠 trzymaj sie. moze witaminy bierz, owowcki i warzywka i mieska duzo 😉


Nusia właśnie się zastanawiam nad tym i chyba tak zrobię. Już kiedyś te pielęgniarki sobie u mnie przegięły ale teraz to im nie popuszczę.
Oj tak mam jeść dużo zdrowego ale nic nie poradzę na to że mi jeść się nie chce dla mnie talerz zupy i jabłko na dzień to by mogło być wystarczająco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hania zmuszaj sie do jedzenia, sprobuj jesc czesto, male porcje zroznicowanego jedzonka 😜 dzidzius i tak sam sobie wezmie co bedzie chcial, ale lepiej zeby mial z czego wybierac i zebys ty na tym nie tracila 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...