Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
witam po weekendzie 🙂
porozmawialiśmy z ciociami w żłobku a później z Anastazją na razie nie powtarza swoich "zabaw". Powiedzieliśmy jej że tak robią dziady i pijaki hehe Chyba się przejęła bo miała łzy w oczach. Zobaczymy jaki przyniesie to efekt. Dziś muszę siedzieć w domu bo czekam na kuriera, ma odebrać ode mnie zwrot ciuchów z c&a. Kupiłam kilka bluzek i spodni ciążowych w rozmiarze L i wszystkie mega za wielkie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

hej
ja wzielam wolne bo nie wiedzialam, ze MAnka tak szybko przyzwyczai sie do niani. mam zamiar posegregowac jej ciuchy i powystawiac na ebayu te co za male. mamy ta sama sytuacje co to Honorata, nagle wszystko zrobilo sie na nia za male 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja sprzedawałam wszystko z czego wyrastała Anastazja do momentu gdy zaczęłam planować ciąże. Sprzedawałam nowe ciuszki, nosidełka, fotelik samochodowy, bo upierałam się że nie chcę kolejnego dziecka. Teraz bardzo żałuje - nie dość że nie mam ani jednego ubranka poniżej 80cm to i jeszcze ani jednego z akcesoriów 🥴 i wszystko będę kupować od nowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wszystko sprzedaje, bo niew wiem kiedy dzidzia sie pojawi (i czy w ogole). od roku siostra meza jezdzi na tzw car boot sale czyli na polanie zbiera sie setki samochodow i z tych samochodow ludzie sprzedaja rzeczy za grosze. nie kupujemy Maryli zabawek nowych bo sie nie oplaca, wozek maclarena kupila Maryli za 40 funtow w stanie idealnym 😉 wczoraj bylam na takim carbootsie niedaleko pracy i kupilam Maryli za 10 dwie torby ciuchow markowych, baba miala totalnie gdzies za ile je sprzedaje i pytala mnie sie o ceny, a jak zobaczyla, ze biore wiecej to powiedziala daj 10 i bierz wszystko 😜 wiec jak sie kiedys dzidzio pojawi to wszystko bedziemy kupowac z carbootow 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej babeczki 🙂
Majeranek poszedł dziś do przedszkola na dłużej...bez żadnego problemu, z uśmiechem na buzi, calą drogę mi gadała 😉 ubrała papcie i se poszła do zabawek hehe, a matka przyszła do chałupy i zaczęła ryczeć 😜 tym bardziej, że od dziś zaczynam swą przygodę z siedzeniem w chałupie więc jakoś mi tak pusto i nudno... więc myślę Asia że to jedynie nasze nastawienie...jedynie trochę się boję czy w ferworze zabawy zawoła sama siku 🤢 no ale tak jak Nusia mówi też widząc że dzieci coś same robią one je nasladuje, a w domu to mama pomoże...
Honorata a już widać Ci brzuszek coś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamila ja plakalam dwa dni, dzisiaj jak poszla to zaczelam ogarniac, a po chwili stwierdzilam, ze ogarniam to ja codziennia. zrobilam sobie kapiel i sie moczylam w wodzie z maseczka na gebie, pelen relax 😁
dzisiaj MAryla z taka checia szla do niani, ze nawet mi ciuchy z szafy przyniosla, zebym sie szybciej ubierala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anastazja dziś też przeżyła zmianę grupy. Była Jerzykiem. Teraz jest Smerfikiem. Dzielnie i śmiało poszła do nowej sali. Ja od miesiąca przeżywałam że nie będzie miała już szafki z misiem i pewnie zrobi awanturę. Tymczasem w piątek gdy dowiedziałyśmy się że będzie miała szafkę z motylkiem radośnie podskoczyła. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wesele jego koleżanki z którą nie utrzymujemy jakiś bliższych kontaktów
wesele ma być za 2 tygodnie koszt to dla nas 2.000 zł licząc prezent, przejazd, nocleg itd bo to przecież drugi koniec Polski (700 km)
M. uparł się ze chce jechać a ja mu tłumaczę że nie mamy takiej kasy żeby sobie ot tak wydać
to on mi za wszelką cenę chce pożyczyć od kogoś albo od banku wrrr
oszalał
nie zadłużę się na 2tys tylko po to żeby pobawić się kilka godzin na weselu
wesele jest bez poprawin, ja nie pije wiadomo poskakać za wiele też nie będę mogła ..
bez sensu taki wyjazd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
to fakt jechać taki kawał na 24h to męczarnia!! powiedz mu żeby postawił się w Twojej sytuacji 😜
ja jeszcze chodzę w starych spodniach, ale z tego względu że po Mai stale wisiało mi 5kg to teraz też widać "oponkę" i jak cokolwiek chcę sobie kupić to idzie się pochlastać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HONORATKA napisał(a):
wesele jego koleżanki z którą nie utrzymujemy jakiś bliższych kontaktów
wesele ma być za 2 tygodnie koszt to dla nas 2.000 zł licząc prezent, przejazd, nocleg itd bo to przecież drugi koniec Polski (700 km)
M. uparł się ze chce jechać a ja mu tłumaczę że nie mamy takiej kasy żeby sobie ot tak wydać
to on mi za wszelką cenę chce pożyczyć od kogoś albo od banku wrrr
oszalał
nie zadłużę się na 2tys tylko po to żeby pobawić się kilka godzin na weselu
wesele jest bez poprawin, ja nie pije wiadomo poskakać za wiele też nie będę mogła ..
bez sensu taki wyjazd


Honorcia - zgadzam sie z Toba i popieram. Przemow mu do rozsadku, bo to naprawde zbedny wyjazd i wydatki :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Honorata ja też walczyłabym w sprawie tego wesela 😉 Szczególnie, że mielibyście się zadłużyć 🤢
Mi też przy Tosi szybko brzuszek wysadziło 🙂 Już pod koniec trzeciego miesiąca nikt nie miał wątpliwości, ze jestem w ciąży.
Asia jakie decyzje w sprawie przedszkola? Posłałaś Sonię? Jak wrażenia? Ja jednak czkam jeszcze rok 🥴 Doszłam do wniosku, że skoro nie muszę to nie posyłam... Nie wiem czy dobrze robię, ale nie byłam gotowa jeszcze na taki krok 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wygrałam tą bitwę 😁
wczoraj po moim dłuuuugim monologu zdecydowaliśmy odpuścić wesele
dziś dzwoniliśmy do narzeczonych i powiedzieliśmy że nie przyjedziemy
trochę ciążą się pozasłaniałam złym samopoczciem itp
na szczęście ostateczną liczbę gości musieli podać w piątek więc nie będą płacić za nasze niezdecydowanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂 Honoratka to super że tak ''delikatnie'' udało Wam się rozwiązać ten problem 🙂
No więc Sonia chodzi do przedszkola ale wczoraj była tylko 2 godz bo płakała dzisiaj już jest lepiej jest tam od ósmej rano ale moja mama do Niej zagląda 😉i ona czuje się bezpieczniej jak babcia kuka 😉
ja jestem przekonana że powinna chodzić do przedszkola tam jest naprawdę fajnie i krzywda się nie dzieje jedynie o co się martwię to choroby i to ze nie chce jeść 🥴 😞
a jak wasze dzieci Kamilka I Honoratka-jedzą ładnie?Kamilka jak MAja zaaklimatyzowała się?
Ola a może jednak? 😉 😉 😉 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiu pisząc ładnie masz na myśli - odpowiednią ilość, czy jedzenie w miejscu grzeczie itd powiem ci o tych dwóch
Anastazja śniadania je zazwyczaj bardzo ładnie choć z nami tak naprawdę je śniadania 2 dni w tygodniu czyli w weekend
u nas śniadanie weekendowe wygląda tak że na stole jest ciemne pieczywo, pasta jajeczna lub jajecznica, wędlina, świeże warzywa, twarożek lub serek wiejski itd
Anastazja ma swój talerzyk trojdzielny nakładam jej kanapeczki z masłem i wędliną na jednej części (kromkę chleba dziele na 4 części) na drugiej ma pokrojone w kostkę pomidory lub ogórki bo te warzywa lubi najbardziej a na trzeciej jajeczko
dodatkowo w małej miseczce trochę serka wiejskiego który uwielbia (gorzej z twarożkiem) do picia herbatkę z cytryną
wyłączamy tv, włączamy radyjko siadamy razem Anastazja siedzi bardzo grzecznie je i pije równo z nami tzn jak my jajko to i ona jak my serek to i ona itd

z obiadami jest podobnie - mało potraw jej nie smakuje np. wątróbka hehe

jeżeli chodzi o ilości to śniadania tak jak pisałam 1 kromka chleba, 1jajko, wędlinka, plasterek lub dwa pomidora i ze 2 łyżki serka lub twarogu

na obiad zjada zazwyczaj dużą łyżkę lub dwie kaszy/ziemniaków/ryżu z sosem czy tam innymi dodatkami np. ryż na słodko z owocami i śmietaną uwielbia, do tego jakaś surówka i mięsko

na kolację je kanapeczkę z pasztetem (jak sama zrobię 🤪 ) albo pastą rybną, albo wędlinką

pomiędzy tymi trzema posiłkami są też różne podjadki
np owoce pokrojone godzinę po śniadaniu, jogurt po obiedzie, jakieś ciasto lub słodkości

jeśli chodzi o to jak je to naprawdę mam spokój Anastazja grzecznie siedzi z nami przy stole, nie kręci się nie ucieka nie dłubie w talerzu zje ile ma siłę zjeść i siedzi z nami do końca posiłku
wiem że nie każdy ma tak fajnie
nasza sąsiadka np zaprasza nas często po żłobku na obiad (ja się złoszczę bo przecież mam obiad u siebie) ale już wiem czemu bo wtedy jej córka z lutego 2011 siada ładnie przy stoliku w innym wypadku musi za nią biegać pół dnia żeby coś zjadła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej 😉
Maryla jest niejadek niesamowity...
dzisiaj bylysmy na farmie i tam mozna kupic jedzonko dla zwierzat. zapomnialam wziac pieniazki i MAryla zbierala to co dzieciom wypadalo podczas karmienia koz i owiec i im dawala 😜 😁 sprytne to moje dziecie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zapisalam Karola na Taekwon-Do. Bylismy wczoraj na drugiej lekcji i smialam sie, ze od nastepnego tygonia bede pewnie musiala placic podwojnie, bo Mala stala w katku i powtarzala kazdy ruch 😁
Nusia uczycie Marylke w domu mowic po angielsku? Ja zawsze mowie do mojej po polsku, ale ostatnio bardzo sie przelaczyla na angielski 🤢 Troche sie boje jak to bedzie w przyszlosci, bo Karol zaczal gadac po ang jak mial okolo 4 lat. W domu rozmawiamy tylko po pl, stosukowo czesto pozwalam ogladac Mu pl telewizje, cztytam Mu pl ksiazki a mimo wszystko zaczyna miec duze problemy z polskim 🥴 Zapomina wyrazow a gramatyka lezy i kwiczy. Zaczyna mnie to powaznie martwic 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej mamusie trzymajcie kciuki na 14:30 mam wizytę u gina 🙂
wyników badań prenatalnych jeszcze nie ma .. szkoda będę musiała iść do niego dodatkowo jak tylko je otrzymam

robię dziś na obiad krokiety z pieczarkami i serem. mam już farsz i naleśniki
zastanawiam się czy usmażyć je teraz a później odgrzać gdy rodzinka wróci
czy smażyć na bieżąco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola jakos specjalnie jej nie ucze, bo wiem, ze w szkole zalapie w mig. a widze, ze duzo rozumie i duzo mowi po angielsku (chyba z bajek sie nauczyla). mam kolezanke, ktorej corka ma 6 lat i zaczela zaniedbywac polski. w zeszlym roku poslali ja do polskiej szkoly sobotniej, ale nie wiem czy to cos dalo.

Honorata za mna laza krokiety od jakiegos czasu 😉 a dzisiaj na obiad mam fasolke bo bretonsku. a Maryla ma rybke, fasoli niestety nie moze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...