Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Cześć dziewczynki
Jestem w końcu 🙂
malamyszko tak mi szkoda Michasia. Ta jelitówka jest straszna dla tak małych dzieci. Oby szybko przeszła, no i daj znać co przepisali na pogotowiu.
zuzka dziękuję za motylki 🙂 Ja się dziś wkurzyłam, bo objechaliśmy dziś 4 biedronki w Katowicach i NIC już nie było. T ma już obrzydzenie do Biedronek, no ale te 11 motyli wygląda super 😁 😁 😁
Daj znać jak po zakupach w Carrefourze, bo ja też się niedawno napaliłam na masło w super cenie 2,99 i nie dość, że go nie było wcale to jeszcze przy pustej półce była informacja, że można w tej cenie kupić tylko 2 kostki a reszta w normalnej cenie 4,99 🙂 Zwariowali i strasznie mnie zniechęcili do jakichkolwiek zakupów, a poza tym Carrefour jest bardzo drogi (przynajmniej dla mnie).
Co do wanny, to wiesz, że my Anię kąpiemy już baaardzo dawno w dużej (bo z małej szybko wyrosła) i bardzo lubi kąpiel i może właśnie dlatego, że jest nauczona od już od maluszka. A jak ma iść do wanny to nie idzie a leci ze swojego pokoju (na szczęście ma blisko). Tylko teraz za nic w świecie nie chce się kłaść w wannie i nie mam jak umyć włosków no i muszę użyć prysznica a to też przestała ostatnio lubić. Zmienia jej się wszystko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Malamyszko trzymamy kciuki za Michałka, oby nie musiał iść do szpitala:/ Bkanka miała prawie tydzien biegunkę, ale ona jeszce dodatkowo przez te zapalenie ucha :/
Zuzka cieszę isę, ze sie wyspałaś 🙂 fajnie!
Sobolinku zaszalaś z tymi motylami 🙂 max 2 masła to trochę przegięcie, przeciez zależy im aby wszystko sprzedac, wiec po co ten limit:/ jak za komuny 🙂
Blanusia dalej kaszle i znowu ma chrostkowe odparzenia :/ to chyba przez leki, bo ostatnio tez miała przy antybiotyku wlasnie :/ ale przynajmniej ma apetyt i humor 🙂 mąż jej tydzien nie widzial to mówi ze szok przezył, tak sie zmieniła! Ja tego nie widzę jak jestem z nią na codzien, ale to fakt duzo się zmienia i szybko!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kochane
przepraszam, ze mnie nie bylo, ale wogle od 2 dni laptopa nie wlaczalam tylko na tel chwile siedzialam na necie.
Sobolinku dziekuje, ze przepisy 🙂
No i dziewczynki co do krowiego mleka to tu w usa tak jest po roku czasu mozna wprowadzac krowie mleko-pasteryzowane. Ja juz od dawna Alusi robilam kaszki na mleku krowim itp i widzialam, ze nic jej nie jest po tym. Juz kiedys pisalam te mleko co kupuje jest tluste organiczne z witamina D, OMEGA 3 DHa i ma wiele skladnikow wlasnie dla malych dzieciaczkow. Ja juz powoli zaprzestaje sciagania sciagam coraz mniej, ale jeszcze daje swoje. Poprostu nie mam juz jak ciagle przez to spuzniam sie do pracy- moj tryb zycia juz mi na to nie pozwala- mecze sie. DO tego martwie sie o moje piersi- sciagarka strasznie je razciaga i niszczy to inaczej niz maluszek ssa. A formuly nie chce dawac bo kosztuje i uwazam, ze juz to jest zbedne. JA Alusi daje duzo wazyw i owocow. dostaje to co powinna- je duzo- pije duzo. Ostatnio jeszcze wpadl mi w rece artykol o cukrzycy i o tym jak wiele dzieci ja dostaje. I miedzy innymi bylo napisane, ze formuly maja na to wplyw tak jak i na otylosc. Nie jestem poprostu zwolenniczka formuly i juz. Zreszta Ala i tak jej pic nie chciala. Wiem rowniez ze jakbym nie miala mleczka to bym jej uzywala tak czy siak przeciez na poczatku w szpitalu dostala troche. Ale jest jak jest 😉
Asiula tak mi przykro z powodu twojej siostry 😞 😞 😞 😞 😞 😞 wiem co czola bo samej mi sie cos takiego przytrafilo rok przed urodzeniem Alusi tylko, ze to nie byla zaawansowana az tak ciaza, a tak cierpialam. Pamietam, ze budzilam sie po nocach z placzem i trwalo to dosc dlugo. Takze bede sie modlic napewno. Staraj sie ja podtrzymywac na duchu bo to jest bardzo potrzebne w tym momencie.
Zuza super, ze Zuzia tak ladnie pospala 😁 moze teraz juz tak bedzie sypiac- mysl pozytywnie chyba juz powoli czas najwyzszy zeby nasze krolewny spaly po ludzku heheeh 😉
3mamy kciuki za Michasia 😞 biedulka oby mu przeszlo 😘 😘 no i wogle jaki z niego swietny tancerz 😁
ok uciekam bo malam sie budzi 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
malamyszka napisał(a):
Joanna -a co dawałaś Blanusi? Jakie leki?


Lekarz jej zapisał lactoral na biegunkę a na wymioty diphergan, pomógł tylko syrop na wymioty, dwie dawki, bo kazał go podać tylko jak bedzie wymiotowac. A pozniej po 3 dniach okazało się ma to zapalenie ucha srodkowego i dostala augmentin antybiotyk, lakcid osłonowo i mucosolvan na kaszel. Biegunka dopiero przeszła po 6 dniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nanusiu tak na[prawdę nie wiadomo co jest lepsze, sa bardzo podzielone zdania na ten temat, ja np. znazałam coś takiego, zwróć uwagę na podkręslone zdanie:
"
Od drugiego roku życia dziecka rodzice mają wybór: mogą podawać maluchowi dwuprocentowe mleko krowie (gotować na nim dania mleczne czy dawać do picia) lub mleko modyfikowane typu junior. Mleko typu junior zostało stworzone na bazie mleka krowiego, ale tak zmodyfikowane, by najlepiej odpowiadało potrzebom dziecka. Mieszanki oznaczone cyfrą 3 przeznaczone są dla maluchów powyżej 1. roku życia, a oznaczone cyfrą 4 - dla dzieci powyżej 2. roku życia. Preparaty te zawierają potrzebne nienasycone i nasycone kwasy tłuszczowe, a ich wchłanianie możliwe jest dzięki zawartości mieszaniny tłuszczu mlecznego i roślinnego. Natomiast mniejsza zawartość białka, w stosunku do mleka krowiego, nie obciąża nadmiernie nerek dziecka i prawdopodobnie zmniejsza ryzyko otyłości i cukrzycy. Mleko typu junior jest wzbogacone w wapń, witaminę D3, cynk, jod, żelazo oraz inne witaminy i składniki mineralne w ilościach i proporcjach optymalnych dla potrzeb malucha w drugim lub trzecim roku życia. Co ważne, ma też wartość energetyczną odpowiednią dla dziecka po pierwszym roku życia."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczynki mnie też teściowa mówiła, że mleko krowie bardzo obciąża nerki takiego małego dziecka i po to są te mleka modyfikowane, żeby takich problemów nie było.
hmm a jeśli chodzi o otyłość nanusiu to nie obraź się, ale wystarczy porównać dziecko z USA i z Polski, żeby zobaczyć kto ma z tym problem. Być może właśnie te mleko krowie tak wcześnie podawane może być w części za to odpowiedzialne. Wiadomo, że i otyłość i cukrzyca są wynikiem złej diety, a nawyki żywieniowe kształtuje się od samego urodzenia, dlatego uważam na to, aby Ania nie jadła cukru, nie piła soków (choć ostatnio robię jej kisiel, ale 1 w tygodniu) i nie daję jej już dań pseudo dla dzieci typu danonki, monte czy danio. Bo to najgorsze świństwa i alergeny. Moja teściowa niedawno miała kilka przypadków zatrucia i wysypki po danonkach właśnie, bo to sama chemia. Też niedawno kupiłam Ani i danonki i Danio ale po danonkach miała odruch wymiotny i sama zjadłam. Jeszcze jak byłam na szczepieniu to gadałam z pielęgniarką i mówiła mi, że coraz częściej zdarzają się 4 miesięczne niemowlaki utuczone do wagi Ani czyli prawie 10 kilowe. Właśnie takimi danonkami i innymi dobrodziejstwami dla dzieci. A rodzice i dziadkowie szczególnie ślepo wierzą w te reklamy i wciskają to dzieciom. Ale każdy robi jak chce. Teraz czekam na krytykę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobolinku ja byłam w 3 Biedronkach w Rybniku i tylko w jednej były ,i tak sie zastanawiałam czy nie było wcale motylkow czy ktoś tez wpadł na taki pomysł jak Ty?
Co do mleka ,hmm to ja powiem szczerze że nigdy nie wgłebiałam się w ten temat ,krowie czy MM ,bo nadal karmię piersią,ale tak mi się wydaje że to MM stworzone specjalnie dla dzieci jest chyba po to zeby dostarczac maluchowi odpowiednich składnikow które normalne mleko krowie nie posiada ale z drugiej strony to cos mi świta ze te MM jest chyba robione z krowiego tylko dodaje sie do niego wiecej witamin?co do tycia to napewno tyje się po mleku od kozy 🙃bo moja babcia miala koze i jak Michał był u niej na wakacjach to strasznie mi przytył,ja jako dziecko piłam mleko prosto od krowy,niepasteryzowane ,gruba nie jestem ,ale jeśli moja Zuza miałaby mieć nadwage to wolę jak ma niedowagę 🙂a co do deseków typu Danonki ,Danio to ja raz na jakis czas dam Zuzi Danio ale częściej daję jej serek homo,bo jest zdrowszy,czasami zdarzy mi sie jak wczoraj np dac jej budyn zrobiony na mleku krowim,i tak dzisiaj oglądałam te MM to ceny mnie przerazaja a nie wiem czy Zuzia bedzie chciała je pic ,bo postanowiłam konczę z cyckowaniem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka a właśnie miałam Cię pytać o cyckowanie. Szkoda no chyba że Zuzia już nie chce. Ja też myślę o tym ale u mnie to na razie sfera myślenia jest. Ciężko nam będzie...
Ja Ani też raz w tygodniu budyń robię na krowim i nic jej nie ma, ale nie żeby cały czas podawać.
A propos serków homo to mój brat się na tym wychował hehe jadł tylko serki homogenizowane i był chudy jak szkapa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się dopiero wkurzyłam dzisiaj na zakupach ,rano zadzwoniłam do tego carrefura czy mają jeszcze to mleko zeby nie jechac na darmo 10 km ,pani powiedziala ze owszem jeszzce jest ,przyjezdzam do sklepu a tam puste półki,pytam babę co wystawiała towar na połki czy juz nie ma tego mleka ,a ona mi na to ze juz wczoraj nie było 😠 😠 😠 😠 😠ale wybuchłam ,powiedziałam jej co myślę i wyszłam,pojechałam po drodze do mamy i powiedziała mi własnie tak jak Sobolinek ze w tym sklepie tak mają ze mozesz wziąc tylko jedna rzecz jak 2 jest za grosz,
Jak byłam na tych zakupach to Adrian połozył Zuze spac o 11 i spała mu do 12.30 😲a potem powinna według swojego grafiku isc o 15 ,no ale jak,wiec myslelismy ze wytrzyma do 19 ale nie było szans padla o 17 i spala do 17.30,myslalam ze dzisiaj nie pojdzie spac wieczorem aleśpi bez gadania od 20,
Małamyszko ,ja nie wiem czy ten syrop jest teraz na recepte czy nie ,bo kiedys był,dziwi mnie tylko ze tak małemu dziecku lekarz nie przepisał żadnego lekarstwa na biegunkę ,ja bym nie czekała i nie podawała samych tych elektrolitów bo bałabym sie ze dziecko sie odwodni ,bo to szybko moze sie stac z takim maluchem,kiedys mi doktorka powiedziala (nie wiem czy to prawda )ze objawem odwodnienia jest biały język
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
obejrzałam właśnie komedię romantyczną LICENCJA NA MIŁOŚC i niby głupia komedia ale ile mądrych rzeczy można się z niej dowiedzieć

czasami z takich filmów można więcej wyciągnąć dla siebie niż z wielkich kinowych hitów (kitów) Fajnie, że Ci się podobała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chce przestać ,bo niby daję Zuzi piers tylko w nocy i rano już ,ale wiem że im pózniej tym bedzie ciężej ja odzwyczaić,ona juz teraz w miejscach publicznych jaktrzymam ja na rekach to wklada mi ręcę pod bluzkę i mówi AM ,głupio mi,pozatym mama takie wrazenie ze ona w nocy budzi sie wlasnie dlatego tak czesto bo chce cycka ,przeciez głodna nie powinna byc skoro na kolacje zjada miche kaszki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co?przeglądałam dzisiaj sobie forum i zauważyłam że niektóre mamusie z danego miesiąca definitywnie odeszły od MAMUŚ i założyły własne grupy na FB bo uwazały ze tutaj zbyt wiele osób widzi o czym piszą ,i jedna z takich ukrytych mamuś która była z nimi jeszcze na brzuszku(jak ja i Sobolinek)ujawniła sie i poprosiła zeby ja przyjęły i one nie bardzo chciały bo stwierzdiły ze sie juz znają i chyba "obcych"nie potrzebują ,przykre ale prawdziwe 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
zuzka o tym Carrefourze to wczoraj Ci to napisałam z telefonu, żeby Cię przestrzec przed ich pseudo promocjami, ale mi padł zasięg netu i było po ptokach. Szkoda, że musiałaś tyle jechać 😞 Osobiście bardzo nie lubię tego sklepu i mają straszny badziew jeśli chodzi o ciuchy.


no ciuchy to faktycznie porazka ja tez mało co tam kupuje,bo faktycznie drogo,u nas nawet na parkingu przed sklepem pełno miejsc ,a jak jedzie sie do Tesco albo Reala to nie ma gdzie zaparkować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no ja to wszystko wiem zuzka, też mnie to irytuje jak Ania zaczyna się bawić moimi piersiami (ale u mnie to robi jak są odsłonięte) przez ubranie się nie dobiera. Ja daję w nocy, rano jak wstaje ok 6, później po kaszce ok 8,30, po obiedzie ok 12,30 i dopiero na wieczór po kaszce, przed snem. Raz spróbowałam jej dać w nocy wody z tego lovi to nie wiedziała co to i się krztusiła. I tyle był prób. A jak się obudziła w nocy i spróbowałam ją odłożyć bez cyca to był płacz. Nie wiem czy mam to przeczekać? Ale serce się kraje a cycki pęcznieją...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
sobolinek napisał(a):
zuzka o tym Carrefourze to wczoraj Ci to napisałam z telefonu, żeby Cię przestrzec przed ich pseudo promocjami, ale mi padł zasięg netu i było po ptokach. Szkoda, że musiałaś tyle jechać 😞 Osobiście bardzo nie lubię tego sklepu i mają straszny badziew jeśli chodzi o ciuchy.


no ciuchy to faktycznie porazka ja tez mało co tam kupuje,bo faktycznie drogo,u nas nawet na parkingu przed sklepem pełno miejsc ,a jak jedzie sie do Tesco albo Reala to nie ma gdzie zaparkować

to u nas akurat parking jest zawsze prawie pełny, bo sklep graniczy z Parkiem Kultury i ludzie mają darmowy parking 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wracając do tematu mleka ,to Nanusia pisze że u nich to mleko krowie jakieś specjalne z omego itp,ciekawe czy u nas tez sa takie specjały ,czy tylko zwykłe pasteryzowane?aż z ciekawosci zobacze przy okazji 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
no ja to wszystko wiem zuzka, też mnie to irytuje jak Ania zaczyna się bawić moimi piersiami (ale u mnie to robi jak są odsłonięte) przez ubranie się nie dobiera. Ja daję w nocy, rano jak wstaje ok 6, później po kaszce ok 8,30, po obiedzie ok 12,30 i dopiero na wieczór po kaszce, przed snem. Raz spróbowałam jej dać w nocy wody z tego lovi to nie wiedziała co to i się krztusiła. I tyle był prób. A jak się obudziła w nocy i spróbowałam ją odłożyć bez cyca to był płacz. Nie wiem czy mam to przeczekać? Ale serce się kraje a cycki pęcznieją...


mnie już dawno nic nię pęcznieje 😜my od paru nocy dajemy jej właśnie jak sie przebudzi w nocy pić z kubka bo A stwierdził ze moze jej sie poprostu chce pic i ciagnie jakby od kilku dni nie piła wiec chyba faktycznie ja suszy ,tylko ze ona jak sie obudzi w nocy to stoi w łózeczku i czeka az ja ktos wyjmie,ah a Lenka mojej siostry spi juz całą noc 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...