Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

hej mamusie 🙂
no widzę że u wszystkich marudzenie, ja już cieszyłam się że został tylko katarek ale ten katarek okropnie ją męczy no i nie podoba mi się że tak długo śpi, przez te gile nic nie chce jeść chyba bez lekarza się nie obejdzie, tak żartowałam sobie że anemik ale teraz chyba nie ma siły na nic z tego niejedzenia.

Brawo dla Ulci za pierwsze kroczki 😁 😘

Joasiu ty już cała szczęśliwa? czy dopiero jutro? Pozdrowienia 😘 😘

Dużo zdrówka dla wszystkich chorych, gorączkujących i smarkatych dzieciaczków i dużo sił dla mamuś małych marudek 😁 😘

hej mamusie 🙂
jestem mąż z małym ale właśnie zasypia w ciągu dnia nie miałam kiedy zajrzeć i się rozpisywać ale mały mi dzisiaj takiego stracha napędził że szok 😞 nie dość że wstał dopiero ok 9(gdzie zawsze ok 6-7)
to jeszcze tylko tak niemrawo oczkami patrzał wzięłam go na ręce podałam panodil i po jakimś czasie się zaczęło wymiotowanie ale takie gdzieś z wewnątrz jakby z torsjami i normalnie wymiociny szły buzią nosem razem z tym mlekiem szedł panodil i takie dosłownie glusie coś strasznego on mi się przez ręce leje do tego jeszcze sie trzęsie (drgawki) mąż w robocie od razu telefon do niego przyjechał opanowaliśmy wszystko(przebieranie jego i siebie temperaturę i glusie rozmazane po nocy dosłownie na całej twarzy i gdzieniegdzie na rękach) i Wojtek sobie mierzy temperaturę i też prawie 39 🤢 ja nie wiem już sama co się dzieje 😞 jestem wykończona i przy Gabrysiu takim chorym czyje się taka niezaradna 😞 dosłownie jak dziecko 😞
mam nadzieje że to już naprawdę koniec bo jak nie to ciężko będzie 🤢 a za oknem jeszcze piekna pogoda a my sie w domu kisimy i mały czasami do okna podchodzi i paluszkiem pokazuje a ja sie pytam co chce to on do wózka idzie 😞 moja kruszynka kochana
no dobra dziewczyny uciekam położyć się jak to wszystko sie uspokoi to poproszę Was o hasła i sobie na agu powchodzę i zdjęcia pooglądam bo mam dużeee zaległości
buziaki spokojnej nocki 😘

alwo napisał(a):

hej mamusie 🙂
jestem mąż z małym ale właśnie zasypia w ciągu dnia nie miałam kiedy zajrzeć i się rozpisywać ale mały mi dzisiaj takiego stracha napędził że szok 😞 nie dość że wstał dopiero ok 9(gdzie zawsze ok 6-7)
to jeszcze tylko tak niemrawo oczkami patrzał wzięłam go na ręce podałam panodil i po jakimś czasie się zaczęło wymiotowanie ale takie gdzieś z wewnątrz jakby z torsjami i normalnie wymiociny szły buzią nosem razem z tym mlekiem szedł panodil i takie dosłownie glusie coś strasznego on mi się przez ręce leje do tego jeszcze sie trzęsie (drgawki) mąż w robocie od razu telefon do niego przyjechał opanowaliśmy wszystko(przebieranie jego i siebie temperaturę i glusie rozmazane po nocy dosłownie na całej twarzy i gdzieniegdzie na rękach) i Wojtek sobie mierzy temperaturę i też prawie 39 🤢 ja nie wiem już sama co się dzieje 😞 jestem wykończona i przy Gabrysiu takim chorym czyje się taka niezaradna 😞 dosłownie jak dziecko 😞
mam nadzieje że to już naprawdę koniec bo jak nie to ciężko będzie 🤢 a za oknem jeszcze piekna pogoda a my sie w domu kisimy i mały czasami do okna podchodzi i paluszkiem pokazuje a ja sie pytam co chce to on do wózka idzie 😞 moja kruszynka kochana
no dobra dziewczyny uciekam położyć się jak to wszystko sie uspokoi to poproszę Was o hasła i sobie na agu powchodzę i zdjęcia pooglądam bo mam dużeee zaległości
buziaki spokojnej nocki 😘

hej
Biedny Gabryś, Alwo no to masz nieciekawie, jakiś wyjątkowo wredny wirus wszystkich was zaraził. Dużo zdrówka dla Gabrysia i dla Was.
A największe zaległości kochana to masz w albumie Gabrysia 🙂, wrzuć jakieś nowe zdjęcia chociaż zobaczymy jak teraz wygląda, no nie dosłownie,teraz nie zawracaj sobie głowy ale jak wyzdrowiejecie to ja z chęcią pooglądam 🙂

Kasia, czy ja dobrze zrozumiałam, że Zuzia jechała u Ciebie na rękach, wypięta z fotelika? 😲 😲 🤨 😞

Alwo, ale miałaś przejścia 😞 😞 Kurcze, chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej, chcemy je chronić, przynosić ulgę, a życie przynosi nam takie beznadziejne momenty kiedy nie wiemy jak im pomóc 😞 Życzę Ci sił i żeby Gabryś szybko wrócił do zdrowia i pełni sił i humorku 😘 😘 😘

Ula dziś nie marudziła 🤪 🤪 🤪 Miała bardzo dobry humorek, aż nie mogłam się nią nacieszyć. I ćwiczyła swoje kroczkowanie na trawce 🙂
Tak się cieszyłam, że mamy plac zabaw za oknem, a okazało się dziś, że jest beznadziejnie... W piaskownicy jest jakaś glina zamiast piasku, nadal mokra i twarda 😠 na placu wysypany jest żwir, który się kurzy baz sensu, a do tego pełno w nim jakichś patyków i innych badziewi, nawet eternit i szkło 😠 😠 a ze zjeżdżalni jakoś powoli się zjeżdża 😮 Taki to ładny nowy plac tu zrobili... A była w tamtym miejscu bujna trawa, teraz musiałyśmy szukać trawy na boisku... Ale pogoda była piękna, nawet trochę za gorąco, i mogłyśmy sobie pobyć elegancko na podwórku 🙂

Katar nie minął, gile płyną niemal nieprzerwaną strugą z nosa, zobaczymy jaka będzie dzisiejsza nocka.

hej mamusie
tak zerknela na kilka ostatnich postow- wybacznie ale nie mam jak nadrabiac. Dojzalam tylko ze u Alowo choroba zaatakowala wszystkich 😞 przykro mi mam nadzieje, ze zdrowko szybko przyjdzie z powrotem.!! 3mamy kciuki
No i rzucilo mi sie cos ze duzo maluszkow marudzi. U nas tez to samo 😲 Ala jest nieznosna o wszystko placze. Jak nie chce jej dac czegos to wiszczy i kladzie sie na podloge!!! NIe wiem z kad sie to wzielo. ehhh W sklepie jak bulki zobaczy to wisk i chce jesc odrazu. Czasami juz nie wytrzymuje i nerwy mnie biora. Przebila sie nam lewa gorna 2 i widze ze idzie kolejna na gurze i 2 jedynki !! bedzie sie dzialo!! 🥴
DO tego moja tesciowa ciagle jej pilnuje, ale widze, ze to nie przynosi dobrych rezultatow jezeli chodzi o zachowanie Ali. Wogle od kiedy ona ja pilnuje to cos zaczela wybrzydzaz z jedzeniem. U nas Ala jadla zawsze nie wiecej niz 20 min posilek a tesciowa mowi, ze czasem godzine mecza i musi ja zabawiac i ze daje jej zabawki itp przy jedzeniu gdzie ja tego nie robilam wogle!!! Zreszta ciagle cos jej nie pasuje tej mojej tesciowce- nie potrafi sie przyznac do bledu. Wczoraj jak Ale odbieralam to mowi ze sie udrapnela pod oczkiem i ze zle jej scinam paznokcie i ze ja szczypie gdzie 2 dni temu Ali obicinalam i nawet rozki po bokach wszystko. I puzniej jak przyszlam do domu to widzialam, ze Ala udrapela sie jakas ksiarzeczka czy jakas rzecza bo to byla taka potrojna rysa rownolegla i napewno nie od paznokcia!! Nie wiem ale chyba bedziemy musieli Ale oddac do przeczkola. Boje sie troche i te jedzenie bo ona w kawalkach nie je jeszcze, a nie wiem jak tu daja. Musze sie dowiedziec...
Widzialam, ze w PL chyba cieplo u nas zimnica jak nie wiem.!!! Wogle mialam sie pytac Sobolinku jak twoj peg perego sie sprawuje???? BO u mnie caly sie rozklekotal jest nie urzyteczny kola sa do niczego itp tragedia nawet nie wiem czy ktos go kupi o demnie a wydalam na niego 400 $ 😲 😲 pisalam do peg perego ale oni powiedzieli ze gwarancja tylko 12 mies!! i musze sobie zamawiac sama czesci, ale co tu zamawiac jak caly wozek do niczego !!! Daj znac bo jestem ciekawa??
Zuza widze wycieczke zrobiliscie do Gdancka 🙂 fajnie!
Julik wow Jula ma juz 16 zebolkow !!! to chyba narazie wszystkie puki co?
Asiula co do piaskownic to u nas tutaj wogle nie ma i nie wiem czemu ??!
Joasiu jak tam widzialas sie juz z Blanusia?? Jak to ona sie miewa napewno tesknila za toba !! Daj znac
ok mamusie uciekam obiad dokonczyc do nastepnego 😘

Sobolinku jak idziesz wziac prysznic to posac Anie w siedzonku do karmienia i wlacz na chwilke tv jakas bajke na kilka min nic sie nie stanie a moze sie tak zaciekawi ze nie bedzie krzyczec. Ja jak chce cos zrobic to Ale tak zostawiam na 5-10 min. Raczej u nikam tv, ale czasem nie mam innego wyjscia i to jest jedyne co dziala. 😉

Hej Nanusia jesteś jeszcze?

chyba jednak Cię już nie ma, idę spać jutro popiszę bo już dziś nie mam sił 🤢

Zuzka jak byś się nudziła to daj znać może spotkamy sie na molo w Sopocie? 🤪

hej 🙂

pozdrowienia zza wielkich ksiazek :P

Oj po maturze nie dam rady nadrobic to chyba a wykonalne... chociaz

buziaki dla maluszkow

w piatek pisemny j.polski

do nastepnego

Evek kochanie 3 mam kciuki razem z Alusia 🙂 dasz rade kochana !!! 😘 😘 😘 😘

My też Evek trzymamy z Michasiem kciuki. Będzie dobrze. A nawet bardzo dobrze !!!

Hej
Niedawno przyjechaliśmy i właśnie piję kawę. Ania u dziadków jak złoto, jakby nam kto dziecko podmienił, wdzięczyła się, uśmiechała, piątki przybijała, Tylko spać po południu nie chciała, bo tyle miała wrażeń. Cały czas na dworze była i jej to pasowało. Teraz taka nie wyraźna bo przespała się tylko w drodze, a to 30 min drogi.
malamyszko jak się udał spacerek w Zoo?
Evek ja też trzymam kciuki i połamania pióra życzę. Będzie dobrze!!!

Sobolinku, pare zdjęć mam na facebooku.
No i byliśmy też wczoraj u fryzjera. Michaś pięknie siedział, nie płakał, nie bał się. Nawet babka była zdziwiona.
A dziś był wyjazd do Ustronia do Leśnego Parku Niespodzianek i potem do Wisły.

Malamyszko usunęłam konto na fb więc nie zobaczę zdjęć 😞
A gdzie byliście u tego fryzjera tam u Was czy na dębowej? No i super, że Michaś tak spokojnie siedział i dał się ostrzyc 🙂 Zuch chłopak!!! 🙂

http://babyonline.pl/ksiazka_kucharska_przepisy.html?recipe=&category=&ingredient=&month=15

Dziewczyny znalazlam ciekawe przepisy dla 15 miesiecznych maluchow 😉 moze ktoras bedzie zainteresowana. Bo ja juz nie wiem jak mam urozmaicac diete dla Ali...

a tu macie takie pomocne zasady w ukladaniu jadlospisu jak juz dziecko skonczy rok
http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/jadlospis-doskonaly/163-zasady-ukladania-jadlospisu-dla-rocznego-dziecka.html

Jestem już po maratonie TVNowskim 🙂
nanusiu jeśli chodzi o Pega to u mnie też jest klekoczący miejscami, ale te wózki już tak mają. A poza tym nie mogę mojego porównywać z Twoim, bo rozumiem, że kupiłaś Alusi nowy a mój ma w tym roku 5 lat. Ale jak na ten wiek jest super, przynajmniej dla mnie. Ja niedawno wymieniłam kółka na nowe i jest lepiej.

Hej mamusie
Nanusiu ostatnio pytałaś o jadłospisy i ja Ci odpisałam ale pewnie nie przeczytałaś na 1515str, bo dziewczyny wcześniej wypisywały co i ile jedzą dzieciaczki.
Fajne stronki i mam nadzieję że już mi się przydadzą 😁 😁 😁 😁 jupi

Nawet sobie nie wyobrażacie jaka jestem szczęśliwa!!! Jula przez ostatnie dwa tygodnie była praktycznie na mleku, już nie miała sił spacerować, wiecznie płakała, marudziła nawet przy zabawie, ciągle spała, wczoraj prawie się popłakałam jak nie chciała jeść, usiadłam bezsilna stwierdziłam że nie mam sił i w poniedziałek idziemy do lekarza, a wieczorem jedliśmy późną obiadokolację i zaczęła jeść moją pierś z kurczaka, tak wsuwała że nie mogłam się nacieszyć a dziś też ładnie jadła, może nie tyle co wcześniej ale JADŁA !!! od razu świetny humor, przez cały dzień tylko raz zapłakała jak się uderzyła, mam nadzieję że już tak zostanie!

julik napisał(a):

Nawet sobie nie wyobrażacie jaka jestem szczęśliwa!!! Jula przez ostatnie dwa tygodnie była praktycznie na mleku, już nie miała sił spacerować, wiecznie płakała, marudziła nawet przy zabawie, ciągle spała, wczoraj prawie się popłakałam jak nie chciała jeść, usiadłam bezsilna stwierdziłam że nie mam sił i w poniedziałek idziemy do lekarza, a wieczorem jedliśmy późną obiadokolację i zaczęła jeść moją pierś z kurczaka, tak wsuwała że nie mogłam się nacieszyć a dziś też ładnie jadła, może nie tyle co wcześniej ale JADŁA !!! od razu świetny humor, przez cały dzień tylko raz zapłakała jak się uderzyła, mam nadzieję że już tak zostanie!

No to SUPER!!! Gratulacje dla Julci głodomorka! 🙂 Oby jej to zostało i dalej tak pięknie wcinała 🙂

Sobolinku to dobrze że Ania też odmieniona, oby już tak zostało!!! 😎

Evek my też trzymamy kciuki za piątek i całą maturę 🙂

sobolinek napisał(a):

!No to SUPER!!! Gratulacje dla Julci głodomorka! 🙂 Oby jej to zostało i dalej tak pięknie wcinała

🙂