Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej
U nas już wszystko wróciło do normy, jakbyśmy nigdzie nie wyjeżdżali, miałam mnóstwo prania, codziennie po dwie pralki wszystko śmierdziało wilgocią ze masakra. I właśnie ta wilgoć tam jest najgorsza, niby w domu tam gdzie mieszkaliśmy nie było tego czuć bo właścicielka mimo wysokiej temperatury grzała ale po powrocie nie dało się nic ubrać.
No i ta cisza i spokój 🙂
Jeszcze tylko do pogody nie mogę się pzyzwyczaic bo temperatura była wyższa 😉
Najbardziej to Julii brakuje koleżanki, praktycznie całe dnie razem, wszędzie chodziły razem, wszystko razem robiły, jedna bez drugiej to juz siku nawet nie zrobiła 😉 normalnie przyjaciółki, za każdym razem cieszyła sie na jej widok a teraz nie ma kto się z nią bawić..ma Dadi...tylko - mama choć 😉 pocieszeniem jest to że zabawek od Thomasa z Sodoru sobie nawiozła więc ma co robić. Bo nie wiem czy Wam pisałam ze moja Julka jest fanką Thomasa. Już pewnie z rok kocha się w pociągach a taka prawdziwa miłość do tomka rozkwitła jakieś pół roku temu, teraz to jest mania tylko Tomek, Kuba, Henio itd 🙃myślałam że jej to przejdzie ale tylko się nasiliło, na szczęście w Anglii zabawek z Tomkiem było mnóstwo i za grosze więc cały dom z Tomkiem do zarzygania 😜
No i jeszcze druga w kolejce jest Pepa 😉

Asiula ja już się denerwowałam ze Julka nie mówi, teraz cieszę się jak głupia jak słyszę jak gada, jeszcze często niezdarnie ale radość jest. Mocno się denerwuje jak coś mówi a my jej nie rozumiemy, jakoś tak się spieszy czy coś w tym rodzaju nie wiem jak to nazwać bo na Oliwkę mówiła aDada a jak mówię powiedz Oliwia to ładnie mówi Oliwia i tak jest z wieloma wyrazami, woli powiedzieć brumbrum choć umie ładnie auto. No jeszcze długa droga przed nami ale w ten miesiąc to się mocno posunęła do przodu.

Mi się też marzy pokój dla Julki, bo chciała łózko z tomkiem a tu nie ma gdzie wstawić 😞 i te jej zabawki wszedzie, teraz kolejki rozkłada po całym domu nie ma jak przejść 😜 gdziekolwiek chcesz sie dostac to trzeba cos przesunąć, przestawić ominąć...masakra 😮 no i właśnie trochę żałuje że tak wyszło jak wyszło 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiu, super, że już we czwóreczkę w domku jesteście 🙂 a może i na agu byś jakieś zdjęcie wrzuciła, bo ja niefejsbukowa i nie mam jak zobaczyć Adasia...

Ja dziś byłam na połówkowym USG. Z Dzieciątkiem wszystko w porządku, zdrowe, rośnie i wszystko w normie. Leży miednicowo, więc lekarz niebardzo jak miał podejrzeć płeć. Niby coś przebąknął że chyba chłopiec, ale przez duże CHYBA więc nie traktuję tego poważnie. Pewnie umówimy się z mężem prywatnie jeszcze gdzieś na USG, choć przecież nie ma pewności że wtedy coś będzie widać, chyba że się przekręci dupką do góry. A może poczekamy do tego ostatniego USG...

Monic, a Ty byłaś już u lekarza, czy czekasz jeszcze "przepisowe" minimum?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hmm co u mnie?? Nadal pracuje w sieciówce fast fooda na stanowisku kierownika zmiany, praca wykańcza nie tyle fizycznie co psychicznie ale niestety jeszcze trochę chcę się tam pomęczyć żeby dłuższe doświadczenie zdobyć. Piotruś rośnie, dokazuje, coraz więcej mówi, miał nawet próby przedszkolne ale źle to zniósł i na jakiś czas zrezygnowaliśmy, dobrze że mamy perspektywę zostawiania go u dziadków kiedy pracujemy, nie choruje na szczęście ale wiadomo zacznie się przedszkole zaczną się choroby 🤔 Ostatnio mam jakiś wzmożony instynkt macierzyński i coraz częściej myślę o drugim dziecku, dlatego też zajrzałam tutaj 😆 a tu tyle niespodzianek 🙂 🙂 Asiu a Ty w którym tygodniu ciąży bo jeszcze nie doczytałam?? jak się czujesz?? I jak tam Ula?? 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edziu, to chyba taki czas, że nasze małe dzieciaczki powyrastały i znów się chce takiego maluszka... 🙃 Wczoraj zaczął mi się 22. tydzień tydzień ciąży. Moja Ulka dokazuje, próbuje rządzić po swojemu, uczy się coraz to czegoś nowego, rozwija wyobraźnię, gdy jesteśmy z mężem w pracy to jest pod opieką babci, z jednej strony jest przeurocza i kochana, a z drugiej pod skórą ma diabełka, który jak wylezie to nie podchodź, ale już się nauczyliśmy sobie z tym radzić 🙂
A doświadczenie teraz zdobywasz w fast foodzie, bo chcesz swoją knajpkę otworzyć?

Słuchajcie, miałam dziś ciekawą rozmowę z wychowawczynią z internatu, z wykształcenia pedagog specjalny, po studiach nauczycielskich. Ona stwierdziła, że przedszkole tak naprawdę niczego dobrego w życie dziecka nie wnosi. Wierszyka, piosenki czy wiązania butów może nauczyć się z rodzicami albo babcią w domu, a kto jak nie kochająca rodzina najbardziej dba o dobro i komfort dziecka. W przedszkolu to najwyżej uczy się jak przetrwać w grupie. A kontakt z rówieśnikami?? Całą szkołę się z rówieśnikami nabędzie.
Tak właściwie jak o tym myślę to faktycznie dużo w tym prawdy... A co Wy na to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co do drugiego dziecka ja miałam w planach później, gdzieś koło 30'stki a tutaj jakieś "powołanie" teraz mam 😜 Widzę z tym dibełkiem to u wszystkich dzieciaczków po troszkę. Choć ja aż tak bardzo nie narzekam, Piotruś też wprawdzie czasem jest nieznośny ale wtedy staram się tak opanować żeby nie wytrącił mnie z równowagi i jak narazie udaje się, może z raz czy dwa wygrał 😜 Odkąd ma swój pokój zabawki są tylko w nim a jak zaniesie je do innego pokoju wie że musi posprzątać, swój pokój w zasadzić też ma ciągle posprzątany z czego nie powiem jestem dumna 😆 😆 Najgorzej jest w sklepach bo próbuje naciągać na wszystko ale mamy układ że wybiera sobie jedną rzecz i jak narazie się sprawdza.

Co do przedszkola też właśnie ostatnio się zastanawiałam. Koleżanka ma córeczkę 4,5l która od roku chodzi do przedszkola, odkąd poszła potrafi o wiele więcej słów, poprawniej składa zdania, jest śmielsza w stosunki do innych, mają też angielski przez co też łapie słówka, co tydzień jakąś nawą piosenkę się uczą, przede wszystkim miło spędzą czas i lubi swoje przedszkole. Wiec według mnie napewno w jakiś sposób przedszkole wpływa na rozwój dziecka.
A i jeszcze niedawno w mojej dalszej rodzinie był taki przypadek: jedno dziecko z jednej rodziny od 1r.ż. chodziło do żłobka, przedszkola, zerówki, w drugiej rodzinie został pominienty etap żłobka i przedszkola, z zerówki dziewczynka poszła odrazu do szkoły, jakimś trafem spotkały się w jednej klasie. Ta która pominęła przedszkole była bardziej nieśmiała, wstydliwa, nie chciała chodzić do szkoły, trochę gorzej szła jej nauka itd. Mamy rozmawiały miedzi sobą i doszły do wniosku (co "obiło" mi się o uszy) że to właśnie wina pominiętego przedszkola. Dziewczynka dokładnie tak jak opisujesz miała wspaniałą opiekę u dziadków, pełno zabaw, rozrywki itd. Może jednak przedszkola są potrzebne i nie są tylko "przechowalnia" dzieci 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak sobie myślę, Dziewczyny, że rodzice będą bronić swoich postanowień i postępowania. Decyzje mogą wynikać z przytrafiającej się sytuacji życiowej, ale jak już je podejmiemy to będziemy ich bronić, żeby obronić w pewnym sensie siebie.
Wydaje mi się, że nie ma wcale gwarancji, że dziecko, które chodziło do przedszkola będzie świetnie funkcjonować w grupie rówieśniczej, że sprawniej będzie u niego przebiegać proces socjalizacji, bo to zależy też od jego temperamentu, doświadczeń z domu itp. Jeśli chodzi o rozwój intelektualny to jeśli rodzice są uważni i się im chce, to też mogą pokazać dziecku nowe zabawy, nauczyć wierszyka czy piosenki, angielskich słówek, to kwestia samozaparcia. Absolutnie nie jestem przeciwniczką przedszkola i nie sądzę, że to "samo zło" i krzywda dla dziecka, sama też chcę wysłać Ulę do przedszkola przecież, ale chyba nie ma chyba po co przeceniać jego roli w rozwoju dziecka... Czy to naprawdę taka różnica czy dziecko zacznie mówić w wieku 18 czy 28 miesięcy jeśli wszystko to mieści się w normie? Chyba tylko dla rodziców 🙂 A opieka... Czy opiekunki w przedszkolu są w stanie ogarnąć równie dobrze wszystkie dzieci z grupy?
Podczytałam troszkę i przypomniałam sobie, że "dopiero" ok. 4. r.ż. dziecko potrafi bawić się faktycznie z rówieśnikami, do tej pory jest to przyglądanie się, ewentualnie zaczepianie, aby sprawdzić reakcję, czy zabawy obok siebie, a nie ze sobą.
W razie czego uprzedzam, że nie chciałam żadnej z Was rozdrażnić czy urazić, czy coś, to takie moje rozważania i tyle. Sama nie wiem co lepsze i po której stronie racja, bo tak jak pisałam, każda strona ma argumenty na swoją korzyść.

Monic, a jak Ty się w ogóle czujesz? Jakieś dolegliwości typowo ciążowe Cię dopadły (senność, nudności itp) czy narazie omijają?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiula ja doskonale zrozumiałam o co chodziła Ci z pytaniem o przedszkole, ja wypowiedziałam się obiektywnie bo Piotruś przecież jeszcze nie chodzi do przedszkola. Każde dziecko jest inne i inaczej podchodzi do poszczególnych faz typu przedszkole itd. Jestem również tego z dania że wielu rzeczy można nauczyć dziecka w domu jeśli się tylko tego chce 🙂 🙂

Monic no właśnie jak Twoje samopoczucie?? I jak myśli że poraz drugi zostaniesz mamą?? 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O ile w pierwszej ciazy nieprzyjemne odczucia mnie omijaly, tak teraz codzienne mdlosci i prawie codzienne nudnosci. Do tego moje piersi- bola tak ze dotknac sie ich nie da:/ zachcianek na razie brak ale juz teraz wiem ze slodyczy musze unikac- nie chce znowu az tyle przytyc:/ no i praca troszke wykancza ale da sie wytrzymac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O ile w pierwszej ciazy nieprzyjemne odczucia mnie omijaly, tak teraz codzienne mdlosci i prawie codzienne nudnosci. Do tego moje piersi- bola tak ze dotknac sie ich nie da:/ zachcianek na razie brak ale juz teraz wiem ze slodyczy musze unikac- nie chce znowu az tyle przytyc:/ no i praca troszke wykancza ale da sie wytrzymac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...