Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja dalej z okropnym bolem glowy, mala ciagle marudzi, ale gołąbki juz zrobiłam!!!
Gerda bardzo sie ciesze ze juz jestes bo bardzo Cie Nam brakowało!!
Moj piesio tez juz do Korni sie przyzwyczaił i teeraz podchodzi do niej obwachuje ja i czasem po wloskach liznie bo wie ze nie pozwalamy po buzi czy raczkach. Ale wczoraj jak kolezanka byla z Tomaszkiem to jak maly zaczal plakac to Majluniu zaczal szukac co to za dzwiek! A jak Korni plakala to zero reakcji juz zna jej placz!!!
Moja tez juz jakis miesiac temu sie podnosila na raczkach ale kolezanki synek dopiero teraz zaczyna a jest mlodszy tylko o 10 dni. Kazde dziecko rozwija sie w swoim rytmie inie masz sie czym martwic!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniak trudno mi powiedziec,ale to juz dawno bylo.Bo od 3 tygodni jestesmy na etapie siadania z pozycji pollezacej.Ale nie denerwuj sie kochana,bo kazde dziecko rozwija sie w innym tempie.Dziekuje wam kochane za slowa wsparcia.a ja w ogole to mam dosc!!!Wlasnie dzwonil do mnie kolega,ktory mial Koko na 3 tygodnie wziasc,jak ja do Polski pojade.I wlasnie mi obwiescil:sorki Monia,ale jednak go nie wezme,bo mam duzo pracy.A pol roku obiecywal,ze nie ma problemu.Jeszcze przedwczoraj z nim rozmawialam 😞A co mu taki kot przeszkadza???Przeciez i tak cale dnie spi.Normalnie chyba ocipiejie,albo zaraz sie czegos napije!!!Bo az mna trzesie!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cześć Dziewczyny, troszkę nadrobiłam, wiec piszę, żeby nie zapomnieć. Miałyście jeden taki gorszy dzień, u mnie niestety są takie coraz częściej, czuję się coraz bardziej zmęczona, tak czekałam na ten 3 miesiąc, a ostatnio wydaje mi się, że jest gorzej, Filip więcej marudzi i nie da się Go uspokoić, ja często jestem zmęczona co się odbija na naszym życiu seksualnym, którego właściwie nie ma, nawet nie wiem po co biorę tabletki ( a biorę Azalię, podobno tańszy odpowiednik cerazette). Czasami chciała bym mieć kilka godzin tak tylko dla siebie, ale dopóki Filip nie będzie jadł stałych pokarmów to nie będzie mozliwe, oczywiście pod warunkiem, że zostanie z którąś z babć, a widział je do tej pory 3 razy.

Monisia ja też poproszę diętę [email protected]
Maja jest przesłodka z tym a kuku, ja narazie sama zasłaniam buzię pieluszką Filipowi i mówię "a kuku" i się śmieje wtedy.

Dziś byliśmy u lekarza i mieliśmy szczepienie. Normalnie Filip mnie tak zaskoczył, bo przy pierwszej skojarzonej szczepionce nawet się nie skrzywił, za to ja bardziej to przeżyłam, dopiero zapłakał na tej przeciwko pneumokokom. Potem troszke pospał, a teraz bawi się na macie.
To ja wracam do czytania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monisia jak ja szlam na dlugo do szpitaka w zeszlym roku to tez mi kumpel obiecal zajac sie chilli i jackiem. Wieczorem przed wyjazdem, gdy mialam je mu zawiezc, powiedZial, ze nie... Jackiego wziela siostra, ale na dwa sie nie zgodzila, bo sama tez ma kocice. I tak chilli zamiesKala na wsi... Zla jestem do tej pory, bo co za roznica dwa lub trzy koty?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorota ja pisałam o debridacie na ulweanie, ale lekarz mi przepisał go, bo stwierdził, że Filip powoli trawi i dlatego mu się ulewa nawet długo po posiłku, a debridat, przyspiesza pracę jelit, co za tym idzie kupki powinny się pojawić i przyznaję, że jak zaczęliśmy go stosować, to sie pojawiły (w dużych ilościach), ale się juz unormowało.
Samantka cieszę sie, że z Nicolcią wszystko w porządku.
Misia podziwiam za cierpliwość, mi jej czasami brakuje.
Niunia Pawliś przecudny, zdjęcia są rewelacyjne.
Monisia, pomimo tego, że kiedyś uwielbiałam koty i mówili na mnie "kocia mama" jak byłam mała, to teraz Julcia jest najważniejsza, niektórzy mówią, że koty są fałszywe, więc jakby miał kiedyś podrapać np Julcie to byś sobie nie wybaczyła, więc jestem za oddaniem.
A Korni to jak na modeleczkę przystało dłuższa od Tomaszka.

Zapomniałam wczesniej napisać, że Filip waży 6750, czyli w 3 tyg przybrał 300 gram, pytałam lekarkiczy nie za mało, ale powiedziała, że miesci się w normie, mało tego z siatki centylowej wychodzi, że należy do tych większych dzieci. Imamy skierowanie do neurologa, bo Filip potrafi przez sen bardzo intensywnie machać rączkami, jest czasami bardzo nerwowy, no i to napięcie mieśniowe, juz się umówiłam, ale termin dopiero na 2 sierpnia :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kłótnia z A., no i ma na 14.00, a gdyby nie jutrzejsza rehabilitacja na 9.00 to by mnie już nie było...jutro jadę do rodziców jak pójdzie do roboty! Mam wszystko w czterech literach.. kolejny rz kazał mi jechać do rodziców(a przyznał mi się ostatnio, że tak mówi, bo wie, że nie pojadę).. no i się kurna zdziwi.. a w pn do Niemiec może jechać sam! Ja mu dziecka nie dam, żeby tylko z nim jechał..
jak mnie nie przeprosi to od jutra ma mieszkanie wolne!;-( ja już mam dość! Ja płaczę, mały też chyba czuje, że coś nie tak i płacze tak, że tylko cyc pomaga!;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, że wszystkie będą się mnie dziwić, ale Wam faceci pomagają przy dziecku jak mają wolne, a A. przez cały dzień w sumie to może 2,5godziny się zajmie małym, ale nie, że na raz, bo bym sobie odpoczęła wtedy, ale tak po 15min., pół godziny..z przerwami:/ no i chce iść na grilla w sobotę do kumpla..wszystko byłoby ok tylko on tam się schleje i wróci mi dopiero na drugi dzień w południe, bo będzie nocować u rodziców, a jak już wróci to będzie jęczał, że jego wszystko boli, jest zmęczony i idzie spać!!:/ a ja naprawdę chciałabym przynajmniej, żeby mnie w weekend odciążył troszkę, żebym się mogła zdrzemnąć albo przynajmniej usiąść i się odhamić:/ no albo chciałabym się spotkać też z koleżankami, no a on mądrala mi mówi abym się spotkała, on zostanie z małym..a dobrze wie, że nie pojadę, bo mały z butli nie zje..no ale on stwierdził, że sobie poradzi..taaa, na bank.. ja pojadę 56km od Zabrza i później będę musiała wracać szybko, bo mały się będzie darł:/
no i ja mu powiedziałam to wszystko, że nie chce aby szedł sam i tym bardziej nocował u rodziców, że ja też czasem się odhamić..to wyszedł wcześniej niż zwykle do roboty:/ później mu napisałam smsa, żeby się spotkał z kolegami, bo ze mną to szczęśliwy nie jest..na co on mi napisał. że spotka się z kolegami, już się umówił a sobotę, no i że ze mną nie da się być szczęśliwym..zresztą wszystkie Kanie(moje nazwisko panieńskie) chyba tak mają.. no i żebym jechała sobie do domu..jak zadałam pytanie czy mnie kocha napisał mi: Jedź do domu!! 😞 😞 😞 😞 😞 dla mnie to małżeństwo już nie ma powoli sensu! 😞 😞 😞 😞
no i znów ryczę! Mam już dość dziewczyny! 😞 😞 chyba jednak pojadę sobie od niego odpocząć. No i ja i on sobie to przemyślimy! Choć wiem, że jak nie teraz to już niedługo małżeństwo nasze się rozpadnie 😞 😞 😞 ja też już uśmiecham się tylko dla tego, bo mam syna, który jest dla mnie najważniejszy! Jeden jego uśmiech i jest o niebo lepiej... tylko, że dziś cały czas płacze! 😞 😞 😞 wie, że coś nie tak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...