Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

Witajcie dziewczyny.
Nie było mnie parę dni bo byliśmy całą trójką u rodziców. Dziś rano wróciliśmy do Szczecina. Jechaliśmy pociągiem i mimo moich obaw mały był grzeczny. Pierwszym razem musiałam mu dać cycusia od razu po wejściu do pociągu a w drodze powrotnej obyło się bez tego. Krystian trochę pospał, pooglądał widoki i nawet nie płakał. W domu było super, poza tym, że mały spał nie najlepiej ale wydaje mi się że nie przepada za spanie w łóżeczku turystycznym. No i udało nam się go ochrzcić, chociaż ksiądz stwarzał problemy. Także diabeł wypędzony i mam nadzieję, że teraz mój kochany synek będzie takim aniołkiem jak Pawełek 🙂 🙂 🙂

Tuśka, filmik super. Alan super się przekręca. No i muszę to powiedzieć, choć wiem, ze się powtarzam- uwielbiam jego fryzurkę. Zresztą Alanek cały jest do schrupania 🙂

Jedziemy pociągiem ( a konkretnie w tej chwili to jeszcze stoimy na peronie 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/94/567032c6a7.jpg/][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/9599/567032c6a7.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Tuska 🙂 super ten twój Alanek 🙂 prześliczny 🙂 moja weronika jeszcze się nie przewraca, tylko raz jej się udało tylko że z brzuszka na plecy. Powiedzcie mi dziewczyny jak wasze dzieci śpią ubrane w nocy Bo moja śpi tylko w body i nie pozwoli się przykryć ani pieluszką ani kocykiem. W pokoju mam różnie 23-26 stopni zależy jaka pogoda. Marta a ta butelka ma jakiś specjalny smoczek?

Marta myślę, że jest to normalne i że niektóre dzieci po prostu tak mają, że długo śpią. Tylko się cieszyć 🙂 No chyba że sama czujesz, że Maja śpi dziś dużo więcej niż zazwyczaj, to wtedy ją poobserwuj. A może po prostu ma taki dzień.
Tuśka, Alanek jest faktycznie przesłodki. A jak się zdenerwował, że nie mógł "podejść" bliżej taty. Grzesio też taki nerwus i zaczyna piszczeć jak chce po coś sięgnąć a nie może.

Czesc

Wchodze, by looknąć, co z Samantką i Edytkową Korni a tu cisza....
Patryś dziś jakiś marudkowy jest a mnie boli głowa, także jest wesoło... .

Marta nie martw się tą butlą - może podaj ją Mai, jak zbkiżać się bedzie czas karmienia - nie będzie nazbyt wsciekła i zbyt głodna, by odrzucić smoczek. A może ją oszukać i mocno przytulić do siebie z "odkrytą piersią" i próbować z butlą. Ja chyba bym tak próbowala...

Marta a może nie dać "się złamac" i próbowac tak długo aż zadzaiała. Jak Maja wyczuje, ze "nie będzie piersi", to może chwyci butelkę?

Tuska sliczne zdjecie i nie wiem,co ty chcesz od miny.A Alanek jest boski.Normalnie zjadlabym go calego 😁 😁 Te wloski sa mega 🙂 🙂 I nie wiem,czym ty sie martwilas,bo on jest bardzo silny i niesamowicie sie rozwija!!Niusia no niestety parszywy humorek sie udzielil i niestety poprawa sie nie zapowiada 😞Ech moze jutro bedzie lepiej

Marta Paweł też dużo śpi,, dziś wstał dopiero o 9.30 potem poszedł spać o 13 i śpi do teraz z jedną krótką przerwą. Wczoraj też dużo spać, także widocznie nasze dzieci tego potrzebują.
Tuska włosy Alana są boskie ;-)
Martwi mnie Samanta, bo się nie odezwała od rana ;-(
Moniś jak Cię rozweselić?
Hawajka, a jak twój syn jechał w tym pociągu to był w nosidełku?

Niusia gdybym ja to wiedziala 😞 😞To bym sama juz to zrobila.Taki dol mnie zlapal jak juz nie mialam od lat.Dziubek sama wlasnie zasnela a ja ide obiadek robic.A Samantka pewnie sie nie odzywa,bo miala dzis cale mieszkanie sprzatac.I jak ja znam,to zamiast do szpitala poszla sprzatac 😉

Tak, w nosidełku lub jak kto woli foteliku (był w komplecie do wózka). Pociąg bez przedziałów (bo to właściwie nie pociąg tylko szynobus), siedzieliśmy sobie w miejscu gdzie siedzenia są naprzeciwko siebie, także M. siedział do mnie twarzą a obok Krystuś w foteliku. całkiem stabilnie ten fotelik stał na siedzeniu choć i tak w sumie trzymałam go cały czas (na szczęście to tylko 2h jazdy). No i mały spał mimo, że podróżowali z nami bardzo hałaśliwi harcerze 🙂

Hej Ja znow tylko na chwilke!!
Mam wrazenie z mala juz ciut lepiej ale to jeszcze nie to, narazie odzyskuje po malu apetyt!! A to juz dla mnie duzo!! Ale dalej biudulka lezy i mruczy z wypiekami na buzi i załzawionymi oczkami!! 😞
I chyba mnie pomalu rozbiera bo cos mnie glowa zaczyna bolec!!!
Moj M wzial dzis wolne bo ktos znalazł jego portfel z dokumentami i pojechal je odebrac, ale fajnie, chociaz to z głowy!!!
Uciekam sie polozyc i troche z mala pospie!!!

Tusiaczku my tez wczoraj bylismy na szczepieniu i mamy dzis dokladnie to samo co Ty... Dzien marudy... I na nic czasu, bo sam spac nie chce, a jak zasnie to pare minut i sie budzi.