Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Bambosz napisał(a):
A wracając do żywienia, to ja też się ciesze z obecności kogoś kto może nam doradzić... 🙂 Uważam, że nie ma się co odrażać i strzelać focha... 😜 Każda robi jak uważa aczkolwiek jak ja sobie pomyśle ile kłopotów czasem sprawia dorosłemu człowiekowi jakieś jedzenie, a do tego mam wizje krzyku Zosi po mleku to mi się odechciewa jeść.

Iga podpisuje się pod pytaniami Martyny tyle, że moje dziecko jest na Bebilonie. I chciałam jezcze zapytać czy mogę podawać np kaszkę manne??? Jakoś nie jestem przekonana do gotowych kaszek(tak jak do słoików). kaszka manna na kozim mleku???


nie ma znaczenia na jakim mleku będzie kaszka manna i tak należy ograniczyć jej podawanie bo zawiera gluten.
w 5/6 mcu "przeprowadzamy" eskpozycje dziecka na gluten - wtedy gotujemy jedną łyżkę kaszy manny w 100 ml wody i pół łyżeczki (2,3 gram) gotowej "papki" dodajemy np. do marchewki lub obiadku i sprawdzamy reakcję dziecka na gluten. I tak ok 2 mce jak jest ok to można próbować podawać większe ilości glutenu, w tym kaszy mannej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Iga dzięki za super odpowiedź. No właśnie to jest tak, że alergolog stwierdziła skazę. Ja oczywiście przeszłam na ścisłą dietę ale teraz widzę, że mojej Hania np. po mleku Bebiko nic nie jest... więc? Czy to na pewno skaza? Czy poprostu tak jak piszesz... miała jakąś wysypkę (może nawet uczulenie na jakiś jeden produkt: orzechy? może czekolada?) i kolkę. I to wszystko się złożyło na jej płacz i mój stres związany z tym co jem. Nie wiem czy chaotycznie tego wszystkiego nie napisałam, ale chodzi mi o to, że albo moja córcia "wyrosła juz ze skazy" albo tej skazy nie było. Choć i tak uważam na to co jem to wprowadzam już do SWOJEJ DIETY coraz więcej niedozwolonych kiedyś produktów.
Także jeszcze raz dzięki wielkie za odpowiedź!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fijołek tylko się ciszyć,że masz pewne źródło i ekologiczne warzywa..wiadomo, że to co mama ugotuje to najsmaczniejsze.
a co do wstawania w nocy to dzieci na piersi mają takie prawo, mleko mamy szbciej się przyswaja. Piersią nie da się przekarmiać jeśli podaje się ją na żądanie.
Powodzenia i czekam na reakcje jak jest z "nowościami". Chcę pisać pracę "ludzką" i uczyć się od Was Mamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iga_ napisał(a):
Bambosz napisał(a):
A wracając do żywienia, to ja też się ciesze z obecności kogoś kto może nam doradzić... 🙂 Uważam, że nie ma się co odrażać i strzelać focha... 😜 Każda robi jak uważa aczkolwiek jak ja sobie pomyśle ile kłopotów czasem sprawia dorosłemu człowiekowi jakieś jedzenie, a do tego mam wizje krzyku Zosi po mleku to mi się odechciewa jeść.

Iga podpisuje się pod pytaniami Martyny tyle, że moje dziecko jest na Bebilonie. I chciałam jezcze zapytać czy mogę podawać np kaszkę manne??? Jakoś nie jestem przekonana do gotowych kaszek(tak jak do słoików). kaszka manna na kozim mleku???


nie ma znaczenia na jakim mleku będzie kaszka manna i tak należy ograniczyć jej podawanie bo zawiera gluten.
w 5/6 mcu "przeprowadzamy" eskpozycje dziecka na gluten - wtedy gotujemy jedną łyżkę kaszy manny w 100 ml wody i pół łyżeczki (2,3 gram) gotowej "papki" dodajemy np. do marchewki lub obiadku i sprawdzamy reakcję dziecka na gluten. I tak ok 2 mce jak jest ok to można próbować podawać większe ilości glutenu, w tym kaszy mannej.


NO WŁAŚNIE - GLUTEN
- jak to jest z podawaniem glutenu, jeśli dziecko jest tylko na mleku mamy? Bo piszesz, że dodajemy do gotowej "papki" z marchewki... Ale jeśli ja zamierzam podawać dodatkowe jedzonko po 6tym miesiącu a gluten należy już w 5-tym... Powinnam wtedy odciągać swojego mleko do butelki (jeden raz dziennie) i wtedy dodawać do niego kaszkę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro jeśli dziecko ze skazą dostanie nawet minimalne ilości białka to od razu pojawiają się reakcje w postaci wysypek itd. więc jeśli ich nie zaobserwowałaś to może skaza minęła, lub wcale jej nie było? Niestety u takich Maluchów wiele przypadków weryfikuje metoda prób i błędów.

A co do glutenu jeśli zaczynasz wprowadzać pokarmy w 6tym mcu wtedy też startujesz z glutenem i 2 mce obserwacji. Ważne aby zacząć w 5 lub 6 mcu go podawać. Jeśli się "przeoczy" te mce to dopiero podajemy od 10 mca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iga_ napisał(a):
martyna_czaro jeśli dziecko ze skazą dostanie nawet minimalne ilości białka to od razu pojawiają się reakcje w postaci wysypek itd. więc jeśli ich nie zaobserwowałaś to może skaza minęła, lub wcale jej nie było? Niestety u takich Maluchów wiele przypadków weryfikuje metoda prób i błędów.

A co do glutenu jeśli zaczynasz wprowadzać pokarmy w 6tym mcu wtedy też startujesz z glutenem i 2 mce obserwacji. Ważne aby zacząć w 5 lub 6 mcu go podawać. Jeśli się "przeoczy" te mce to dopiero podajemy od 10 mca.

Dziękuję! 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iga_ napisał(a):
martyna_czaro jeśli dziecko ze skazą dostanie nawet minimalne ilości białka to od razu pojawiają się reakcje w postaci wysypek itd. więc jeśli ich nie zaobserwowałaś to może skaza minęła, lub wcale jej nie było? Niestety u takich Maluchów wiele przypadków weryfikuje metoda prób i błędów.

A co do glutenu jeśli zaczynasz wprowadzać pokarmy w 6tym mcu wtedy też startujesz z glutenem i 2 mce obserwacji. Ważne aby zacząć w 5 lub 6 mcu go podawać. Jeśli się "przeoczy" te mce to dopiero podajemy od 10 mca.

A co jeszcze ma gluten?? Czyli kaszka manna tak ale do marchewki??
Ja dzisij robiłam mus z eko jabłek i malin z własnego ogrodu i zastanawiam sie bo mam jeszcze inne eko warzywa jak marchew, pietruszka buraki fasolka...patisony i kabaczki juz zamrozilam na papki no i zastanawiam sie jak przechowac na zime te warzywa zebym mogla je podawac malenstwu kiedyogrod zamarznie??? Macie jakis pomysl?? Jak zaprawic marchewke??

Iga a masz jakis plany zywieniowe, bo ciezko to wszystko ogarnac na forum, z pewnoscia nie tylko mi przydałby się jakiś zlepek tych wszystkich informacji 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hussi31 napisał(a):
Bambosz ja mam takie skarpetki ale jeszcze ich nie zakladalam ale z tego co piszesz super sprawa zatem jutro sprobuje na wszelki wypadek co by mi Piotrul w nocy nie wpadl na pomysl zabawy tak jak pisalas o Zosi.
Martynka dziekuje za mile slowa dotyczace mnie i Piotrunia a tekst:siedz tu z nami na dupie no rozbrajajacy. wiesz jesli chodzi o nas (skazowcow) to ja poki co daje wszystko normalnie,tzn.jablko,marchewka,ziemniak,pietruszka, i nic sie po tym nie dzialo,balam sie co bedzie po odrobinie mieska ale przyjete zostalo pozytywnie pozatym ta nasza alergia moze zaniknac wiec miejmy nadzieje ze i Piotrus i Hanulka wkrotce nie beda musieli uwazac, a co do reszty to kaszka ryzowa tyle wiem. musze tylko podpytac co jesli chodzi o gluten bo to u mnie za chwile ta pora.
co do reszty to juz nie komentuje bo mi sie nie chce psuc wieczornego humoru, niunio juz przysypia wiec mam wieczor dla siebie i dla was kochane.buzka


Jeśli chodzi o te skarpetki to malenka przyzwyczajała się do nich kika dni albo i wiecej, musiała zauważyć że ma je na nogach 😁 Nie zakładam ich na noc bo sama bym nie wytrzymała grzechotania bo Zosia strasznie wierzga nogami 😁A teraz wkłada stopy do buziaka juz bez skarpetek, poprostu stopy są jej ulubiona zabawą, zaraz po darciu gazet 😮 🤪 🤪 🤪 😮.
No i jeszcze czytamy bajki, nie uwierzycie ale Brzechwa i Tuwim wymiatają i Zosia leży i słucha jak jej czytam, a do tego kolorowe obrazki... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bambosz napisał(a):
Iga_ napisał(a):
martyna_czaro jeśli dziecko ze skazą dostanie nawet minimalne ilości białka to od razu pojawiają się reakcje w postaci wysypek itd. więc jeśli ich nie zaobserwowałaś to może skaza minęła, lub wcale jej nie było? Niestety u takich Maluchów wiele przypadków weryfikuje metoda prób i błędów.

A co do glutenu jeśli zaczynasz wprowadzać pokarmy w 6tym mcu wtedy też startujesz z glutenem i 2 mce obserwacji. Ważne aby zacząć w 5 lub 6 mcu go podawać. Jeśli się "przeoczy" te mce to dopiero podajemy od 10 mca.

A co jeszcze ma gluten?? Czyli kaszka manna tak ale do marchewki??
Ja dzisij robiłam mus z eko jabłek i malin z własnego ogrodu i zastanawiam sie bo mam jeszcze inne eko warzywa jak marchew, pietruszka buraki fasolka...patisony i kabaczki juz zamrozilam na papki no i zastanawiam sie jak przechowac na zime te warzywa zebym mogla je podawac malenstwu kiedyogrod zamarznie??? Macie jakis pomysl?? Jak zaprawic marchewke??

Iga a masz jakis plany zywieniowe, bo ciezko to wszystko ogarnac na forum, z pewnoscia nie tylko mi przydałby się jakiś zlepek tych wszystkich informacji 🙂 🙂 🙂

ja marchewki poczyscilam, pokroilam na takie 3cm kawalki i zamrazam. bede brac sobie tyle ile potrzebuje i parze albo do zupki a potem blender.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nie wiem co napisać żeby nikogo nie urazić - każda chce być najlepszą mamą i każda ma swoje metody. i żadna z nas nie może mieć pewności czy robi dobrze.

mama opowiadała, że kiedyś to dzieciom 3-miesięcznym już dawało się normalne jedzonko np. jakieś krupniczki

ja jestem ciekawa jak to będzie ale nie śpieszę się, zaczniemy od października. póki co od 2 dni próbuję dawać trochę sztucznego mleka ale PORAŻKA.

dziś może wypiła 30 ml ale było to podawane najpierw butelką, później łyżeczką a na końcu kubkiem niekapkiem - takim od 4 miesiąca. o dziwo kubkiem szło najłatwiej ale to i tak tylko 30 wypite

w czwartek jedziemy do szpitala na echo serduszka - więc jeśli Maja nadal nie przytyje to wstawimy sinlac. a jak i to nie podziała to i tak od pazdziernika chce wystartować z jedzonkie,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bambosz moj Piotrul tez uwielbia czytac gazety a jaki przy tym skupiony ja tez zeby nie bral ich do buzi.u nas ogolnie zainteresowanie stopami jest ale lekkie moze faktycznie brak pampka i skarpetki grzechotki pomoga mu sie troche rozciagnac.dobrej nocy dziewczynki.
Jamargaretka bardzo ladnie ujelas to co dzieje sie na forum, buziaki dla ciebie i Majuni napewno jakos uda sie rozwiazac ta sprawe z niedowaga trzymam kciuki,a swoja droga spryciula z niej ze poradzila sobie z kubkiem niekapkiem.
oczywiscie moglabym wypowiadac sie dalej na temat tego zywienia itd.ale dam sobie spokoj,uwazam ze robie dobrze nic sie zlego nie dzieje mam zdrowego syna wiec niech tak tfu tfu zostanie. dobrej i przespanej nocy buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jamargaretka napisał(a):
nie wiem co napisać żeby nikogo nie urazić - każda chce być najlepszą mamą i każda ma swoje metody. i żadna z nas nie może mieć pewności czy robi dobrze.

mama opowiadała, że kiedyś to dzieciom 3-miesięcznym już dawało się normalne jedzonko np. jakieś krupniczki

ja jestem ciekawa jak to będzie ale nie śpieszę się, zaczniemy od października. póki co od 2 dni próbuję dawać trochę sztucznego mleka ale PORAŻKA.

dziś może wypiła 30 ml ale było to podawane najpierw butelką, później łyżeczką a na końcu kubkiem niekapkiem - takim od 4 miesiąca. o dziwo kubkiem szło najłatwiej ale to i tak tylko 30 wypite

w czwartek jedziemy do szpitala na echo serduszka - więc jeśli Maja nadal nie przytyje to wstawimy sinlac. a jak i to nie podziała to i tak od pazdziernika chce wystartować z jedzonkie,


Gosiu są takie specjalne kubki do karmienia mleczkiem dzieci które pija z piersi firmy medela, moja przyjaciólka tak podawała przejsciowo sztuczne mleko, zobacz sobie na allegro, poczytaj w necie, moze sie Majce spodoba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Piję poranną kawę i wyruszam do kliniki.

Iga świetnie, że się tu pojawiłaś bo ja już pod wpływem emocji i opisów forowiczek chciałam zacząć podawanie marcheweczki za tydzień -dwa a teraz utemperowana poczekam miesiąc-dwa.
Husi szacunek, wykazałaś się nie małą lojalnością wobec nas wszystkich. Jednak dziewczyny mają rację, że jesteś bardzo emocjonalna i to jest super cecha tyle, że nie wszyscy ja doceniają. Tak jak, któraś z nas pisała, siedź na dupie z nami i nigdzie nie wędruj. twoje opnie są bardzo cenne.
Jamargaretka Szymek tez ma niedobór masy ciała. Wczoraj ważyłam go na domowej wadze i wyszło 5600 🤢 🤨 to wychodziłoby na to, że przez 2 tygodnie nie przybrał ani grama (choć to może być błąd mojej wagi - mam nadzieję). Dzisiaj zważą go w klinice więc będę miała miarodajny wynik. Do tego wszystkiego jest bardzo wysoki, w siatkach centylowych oscyluje na 97 centylu 🤔
Bambosz my czytamy wiersze od miesiąca, reakcje są fantastyczne. tak jak piszesz Brzechwa z Tuwimem są najlepsi. Szymek jak słyszy "Lokomotywę" to aż piszczy, choć i reszta wierszy wywołuje u niego głośny śmiech.

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków, do zobaczenia mam nadzieję w piątek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bambosz gluten to białko zawarte w zbożach pszenicy, życie, jęczmieniu i owsie, więc pochodne tych produktów zawierają go. Kasza manna w pierwszych 2 mcach to dołownie pół małej łyżeczki np. co dwa dni do obiadku, czy zupki czy przecierku tylko w celu sprawdzenia reakcji. Po tym okresie mozna podawać kaszkę manne jako samodzielny posiłek - okolice 8 mca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie 🙂
U nas dziwna nocka... :/ Hania zasnęła po 20 a ja pozwoliłam sobie na redsika malinowego. Więc później (w nocy) chciałam jej dać sztuczne.
Hania obudziła się już po 23.00 :O Grzesiu dał jej mleko o 23.30 i ok 24.00 zaczęła zasypiać ze mną na łóżku. Ale cały czas się wierciła i szukała mojego cycka... (a z butli zjadła 105ml). W końcu dałam jej mojego cycka i zasnęła. Ale obudziła się już 2.30!!! 😞 później 5.00 i 6.00 i już nie chciała spać. Przebieranie pieluchy i cycek i jeszcze do 9.00 pospałyśmy.
A na finał jak już się rano bawiłyśmy na łóżku i ją przewijałam to zesikała mi się na łóżko 😁 😁

Teraz świetnie się bawi w łóżeczku 😁 tzn. gada do karuzeli i mocno trzyma szczebelek 😁 🙂
A ja jem śniadanko 🙂 MIŁEGO DNIA 😘

Jolajcik
powodzenia w klinice!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Na dobry dzień 🙂

Zastanawiasz sie czy pracuje?? oooo tak JESTEM MAMA. To sprawia ,ze jestem zarowno budzikiem, kucharka, sprzataczka, kelnerka,lekarzem, niania, pielegniarka,strozem,fotografem,doradca,szoferem,studentka,organizatorka przyjec,osobistym asystentem,ksiegowa,BANKOMATEM,pocieszycielka,nigdy nie mam urlopu, wolnych dni ani placone kiedy jestem chora.Pracuje dzien i noc.Jestem na dyzurze cala dobe do konca mojego zycia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
joma napisał(a):
Na dobry dzień 🙂

Zastanawiasz sie czy pracuje?? oooo tak JESTEM MAMA. To sprawia ,ze jestem zarowno budzikiem, kucharka, sprzataczka, kelnerka,lekarzem, niania, pielegniarka,strozem,fotografem,doradca,szoferem,studentka,organizatorka przyjec,osobistym asystentem,ksiegowa,BANKOMATEM,pocieszycielka,nigdy nie mam urlopu, wolnych dni ani placone kiedy jestem chora.Pracuje dzien i noc.Jestem na dyzurze cala dobe do konca mojego zycia...


super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja też dziękuje Idze za fachowe rady - i jestem zdania, że nie możemy być mądrzejsze od pediatrów, specjalistów od żywienia...itp...

Ja właśnie dzisiaj ruszam z przetwarzaniem swojskich jabłek i gruszek 🙂
Powiedzcie mi - naprawdę nie zepsują się te przetwory jeśli nie dodam cukru?
Do tej pory robiłam takie musy np do naleśników ale z cukrem, a teraz chcę zrobić oczywiście bez cukru i chciałabym, żeby to się ładnie przechowało...bo z rozszrzeniem diety ruszam w październiku/listopadzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
joma napisał(a):
Ja też dziękuje Idze za fachowe rady - i jestem zdania, że nie możemy być mądrzejsze od pediatrów, specjalistów od żywienia...itp...

Ja właśnie dzisiaj ruszam z przetwarzaniem swojskich jabłek i gruszek 🙂
Powiedzcie mi - naprawdę nie zepsują się te przetwory jeśli nie dodam cukru?
Do tej pory robiłam takie musy np do naleśników ale z cukrem, a teraz chcę zrobić oczywiście bez cukru i chciałabym, żeby to się ładnie przechowało...bo z rozszrzeniem diety ruszam w październiku/listopadzie...

hejka ja ostatnio robilam jabłka wsiowe 😆 antonówki i po uprazeniu daje miskowi do spróbowania a on mówi troche mało słodkie jak dla mnie a ja na to ze to spoko bo wogóle nie słodzilam i sie zastanawiam czy dla małej z kolei nie beda za słodkie a jesli mam doładzac zeby sie nie zepsuły to wole zeby sie zepsuły i kupic gotowe niz dac słodzone 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...