Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Miley Jakbym była w Twojej sytuacji to szukałabym pewnie pracy w sklepach dużych, małych... spożywcze, odzieżowe... Możesz ewentualnie popróbować w małych firmach, może gdzieś będą potrzebowali pomocy biurowej... najważniejsze, że chcesz pracować... ale niestety o prace trudno... takie czasy 😞
A szukałaś pomocy finansowej w Mopsie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejoł Mamusie 😁

Po kolei - szkoda mi Was Kasia i Beti, chciałabym Wam jakoś pomóc, ale nie wiem jak 😞
Trzymajcie się !! KAsia, myśle że wychowawcze dla Ciebie to dobry pomysł na jakiś czas....

Miley, ja bym szukała wszędzie! jak widzisz ogłoszenie, to nieś cv i sie nie zastanawiaj! Ja od tak zaniosłam wniosek na staż i pracuje już 2 lata! Trzymam kciuki!!
A czasy, fakt- nie najlepsze...

Kurde, co to ja jeszcze miałam pisać... A! jak chcecie to mogę komuś podesłać kurczaka swojskiego dla maluszka, tylko nie wiem jak żeby się nie rozmroził... 🤔 POmyślcie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
miley ja rowniez na Twoim miejscu szukalabym po sklepach, chociazby nawet przy kasie w jakims hipermarkecie. Tak na poczatek i np. na 3 dni w tygodniu. Zawsze jakis kontakt z ludzmi no i chociaz troche grosza wpadnie. nie ma co wybrzydzac, tym bardziej ze jeszcze jestes mloda i od czegos trzeba zaczac. Pozniej jak dzidzia bedzie starsza to mozesz szukac jakies pracy blizszej zainteresowaniom i moze na pelen etat 🙂.
Powodzenia w kazdym badz razie.

Nequitia jak tam łosoś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Filipek ekstra oczka ma. Marlena jestem w szoku Adrian juz chodzi za rączki???
Gosia normalnie masz faceta prawdziwego w domu. dzika tez bym zjadła bo nigdy nie jadłam ani kaszki ani bazanta 😮
Doris i kupujesz ten bebenek bo ja głupia jestem przeciez lepiej nowy nieuzywany mniej znanej frmy niz uzywany znanej.
Nequitia no moj ma ambicje bo kazdy mu dogryza,zwłaszcza mój ojciec, ani samochodu ani prawa jazdy a zarobki marne w jednej pracy najnizsza krajowa wiec musi dorobic.cieszy mnie to ze chociaz chce.
Miley mozesz w wielu miejsacch skłądac. ja pracowałam np w piekarni i nie znałam sie kompletnie ta tym wszystkiego uczą w omarze np w pod telegrafem tez, mozna na ich sklepie lub centralnie w piekarni złóż sobie do kadr jak masz tam cos takiego nawet jak nie ma ogłoszenia.poszukaj sobie firm jakis, gdzie duzo osb zatrudniaja i poskłądaj., ja np pracowałam jescze w sortowni odziezy uzywanej, nie było ogłoszenia ale po jakims czasie zwolniło sie miejsce bo ludzie rezygnuja z fizycznej pracy.mozna dos klepów spozywczych, i innych, szukaj np ogłoszen na pracownika produkcji, czesto ejst to praca przy tasmie, 3 zmianowa wiec przy dziecku fajnie.moze w jakims zakłądzie co produkuje słodycze, nabiał, w chłodni jakiejs gdzie robia mrozonki. mozesz pracowac w pizerii. w dziesiejszym czasie mało kto jzu wymaga matury bo teraz duzo osb jej nie ma przez ta durną nową maturę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a Miley na kasie lub przy wykładaniu towaru mzoesz pracowac tez dorywczoe na umowe zlecenie, mozesz poszukac wtedy firm posredniczacych np lider service, addeco lub jakie tam u Ciebie są, jestes mężatką to mąż Cie wtedy ubezpiecza i mozesz sobie na poczatek tak zaczac, a takie markety wtedy szkolą obsługi kasy fiskalnej i zawsze masz juz nową wiedze i wtedy łatwiej nawet do sklepu na cały etat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
my dzis na spacerku 40 minut ale zimno sie na koniec zrobilo mały marudził z tego 20 i 20 spał.jutro juz ma byc cieplej wiec fajnie.w tym tygodniu musze go zachartowac by przerzucic go na spacerówke bo widze ze juz kiepsko spanie mu wychodzi na dworze i marudzi w gondoli, poza tym sie juz nie miesci od jakiegos czasu. no coz moje dziecko spi juz tylko dwa razy po pół godziny w ciagu dnia ze spacerem włacznie. nie za dobrze..
dziewczyny czy owoc dajecie dzieciom jak nie sa głodne w sensie nie marudza jako przekąska czy jak marudzą?
jak długo wasze dzieci potrafią sie zając zabawką? bo moj hm... moze max 2 minuty.......nawet jak ma jedną wyciagnieta tylko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka,
JUlka ululana, wreszcie czas dla siebie.
Miley - a może praca na słuchawce tak na początek, tylko proponowałabym firmę w której to do Ciebie mieliby dzwonić - wtedy dzwonią ludzie na infolinię o coś zapytać np. firma ubezpieczeniowa a nie żebyś Ty miała do kogoś dzwonić i coś proponować - to zdecydowanie odradzam - ludzie są chamscy. To jest super praca na początek i w dodatku można ustalić sobie grafik jak Ci pasuje.

Kasia - mama do Ciebie nie dzwoni ? Nie jesteście chyba zbyt blisko (tak wnioskuję). Może warto by było otwarcie z nią porozmawiać, poprosić, powiedzieć jej, że jest Wam bardzo cieżko i może by przyjechała coś pomogła ... ? Czasami mamy na tę prośbę czekają bo nie chcą się wtraącać a pozatym lubią być proszone bo czują się potrzebne. Moja mama mieszka pod nami i ona lubi jak ją proszę o pomoc, sama nie zbyt jakoś się garnie.

Wkrótce na tvn oe ma być w uwadze reportaż MACIERZYŃSTWO BEZ LUKRU - mówili w ddtvn - ciekawie o tym opowadali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doris powiem Ci że ja kiedys zadzwoniłam z płaczem z histerią po prostu bo juz nie dawałam rady cały czas sie darł codziennie, zadzwoniłam i mówiłam przez kilka minut powtarzając z rykiem " ja juz nie mam siły nie ma siły" i co- ona na to ze opiekunke mi zatrudni. dziekuje za pomoc. nie chce jej codzien bo by mnie wnerwiała ze ona wie lepiej i ze ja nie mam racji ale raz na tydzien mogłaby przyjsc i pomoc. no coz jak to w programie-macierzynstwo bez lukru... nie spodziewałam sie lukru ale chociaz by normalnie spało dziecko a on jako noworodek spał 10,5-11 godzin na dobę.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Miley a skoro jesteś taka młodziutka, to nie możesz uderzyć do jakiejś szkoły? np. zaocznej? Spokojnie skończyłabyś sobie coś, w międzyczasie dziecko już by Ci dorosło do przedszkola, a potem dopiero praca.A Twój mąż w jakim jest wieku? jakie ma zdanie na temat tego byś Ty poszła do pracy? ale skoro dobrze zarabia, ma 2 kredyty i do tej pory dawaliście radę, to jeszcze chwile jakoś pociągniecie może, com?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...