Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ivi, nie zazdroszczę! Pamietam jak raz Paweł miał takie dwa dni.. dosłownie lał sie przez ręce. W czwartek mamy to samo szczepienie i już się trzęsę co to będzie!

Dziś mieliśmy powtórkę z imprezy urodzinowej Pawełka, bo mieliśmy Mszę za roczne dzieci. Już nic mi się nie chciało robić, więc zaprosiliśmy rodzinę do restauracji na obiad, a kawa i ciasto już w domu. Fajnie, bo ok.17 sie zmyli, Paweł zasnął wymęczony i mam czas dla siebie teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hejka!
Ja sie witam ze słonecznej Karwii ;-))
M z Niki na rowerze, ja kawkuje, potem muszę skombinowac pralkę ;-)
Rodzinka jutro wraca z wawy - taka pogoda;-)
Babka musiała odmówić pare noclegów zeby mieli gdzie spać ;-) ale wszystko sie udało ;-)


Ivi jak nocka? Jak Lenka?!

Teraz to ja sie boje tej szepionki a po powrocie mam robić :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ta szczepionka to dziwna... bo objawy MOGĄ pojawić się od 3 dni po szczepieniu do 2 tygodni nawet :|
Iza zazdroszczę tego wyjazdu 🙂 ale Tobie się należy jak nikomu innemu... ja już nie byłam nigdzie 3 lata jakoś... 😞

We wrześniu po obronie planuję pojechać do moich rodziców, chociaż miałam jechać nad morze właśnie do Krynicy... ech pomyślę jeszcze bo jechała bym sama z Marysią i z koleżanką prawdopodobnie 🙂
chciałabym być wszędzie na raz 🤪
wczoraj byłam na udanych zakupach 🙂 w Cubusie są fajne wyprzedaże na dziecięcych ciuszkach 🙂 kupiłam Marysia w końcu jeansy za całe 19,99 😁

piję kawkę, na 12 na rehabilitacje jedziemy wkurzają mnie te godziny w największe słońce 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć mamusie!
.
Mój choruś właśnie "biega" po podaniu antybiotyku!
W OGÓLE NIC NIE CHCE JEŚĆ! Ale na szczęście w nocy piła wodę!
.
Dziewczynki, wyobraźcie sobie, że to moje dziecko boli gardło, nie może przełykać, gorączka a tu jeszcze do kompletu KUREWSKIE zęby wychodzą 😞 [wdać dwójkę i czwórkę]
Wczoraj wieczorem Lenka darła się, bo płaczem ani rykiem nie można było tego nazwać przez 3 godziny!!!!!!!
W nocy na szczęście nie miała gorączki, ale od około 15 do 20 cały czas temp 39,8 😞
Dziecko leżało albo darło się do nieprzytomności, wczepione we mnie do granic możliwości oddychania! 😞
Wszystko na raz się złożyło, szczepienie, osłabienie, zapalenie gardła i ząb…………….
A ja w ogóle wczoraj i dziś ledwo żyję… wymiotuję i nic nie mogę zjeść 😞 więc do wszystkiego stresuję się o dzidzia ! 😞
Armagedon!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale tu dzisiaj posucha-a mi leb znowu peka 😞

Biedna Lenka i biedna Ivi-niestety zadne slowa nie sa w stanie pomoc...

Miłego popołudnia wam wszystkim zycze-ja jeszcze poltorej godz i do domku-pyszne tiramisu na mnie czeka 😁 Ivi zapraszam!! moze choc humor ci sie poprawi-w sumie nie masz do mnie az tak daleko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja jadlam wczoraj na kolacje kebaba!!!
Troszkę na zamówienie ale jednak kebab ;-) a cukier po rewelka :-))
O tiramisu to pomarzyć mogę ;-)

Ivi musisz być mega silna i wytrwala.
Wiem jak to jest tracić przytomność ze zmęczenia i aby tylko zdążyć wcześniej zamknąć drzwi bo wtedy Niki bezpieczna. Mdłości na szczęście tylko ok mca mnie trzymały.
Ale wiem jak jest cieżko. Ja nawet ospe Niki przetrwalam więc i Ty dasz radę ;-)
Im większy brzuch tym niestety ciężej :-(
Trzeba zacisnac zeby i dotrwac do porodu. Nie my pierwsze nie ostatnie.
Najgorzej ze czasem sama nie mam siły sie ruszyć a tu Niki.

Idę wyprosic pralkę ;-)

Ivi trzymaj sie bidulko i ucaluj Lenke!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
Biedna Lenka , zdrówka dla niej a dla Ciebie Ivi wytrwałości i duuuużo siły.
U nas też coś na kształt armagedonu. Jedno przez drugie się drze, bo płaczem tego nazwać nie można, nie wiem dlaczego. A Majka ma taką jazdę, że nie mogę jej z oczu nawet na sekundę zniknąć bo jest ryk.Nie wyrabiam już dzisiaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Igula oj bardzo chętnie przytulę tiramisu 🙂
Dziękuję!

Iza, zazdroszczę wczasów!
Ja nigdzie nie byłam od 10lat... ehhhh

Lenka chodzi, jęczy, chwieje się na nogach, przewraca i co chwilę płacze, tuli mi się do piersi, wisi i leży na mnie a każdy "posiłek" dostaje dozownikiem do syropku... ślini się i cieknie jej z buzi jak bokserowi.
Jak wszystkie czwórki a nie daj Boże i piątki i szóstki będą tak wychodzić, to się wiuchnę!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czwórka już na wylocie. Pierwszy raz Lenka daje sobie smarować dziąsła Dentinoksem.
Pod wieczór znów temp podskoczyła więc dałam jej czopek, okąpałam bo wydaje mi się, że przy gorączce siuśki są bardziej "skondensowane" i mogą piec...
Położyłam, chciałam dać butle a tu STOP 😞
Więc wzięłam dozownik do syropków i wtrąbiła 180ml MM patrząc mi głęboko w oczy i ochoczo otwierając buźkę!!!
Dałam antybiotyk i zasnęła!
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że ten antybiotyk ma smak truskawkowo-malinowy!
Przy syropie Pulneo nie było by chyba w ogóle jedzenia 😮
Nie wiem kto tak inteligentny wyrabia leki doustne dla dzieci w tak ohydnych smakach? Nawet dla mnie to było ledwo do przejścia a co dopiero dla niemowlaka? ehhh

A ja dziś znów walczyłam z wymiotami i mdłościami... Nie tknęłam NIC do jedzenia do 18:00 😞
Co chwilę mi się słabo robiło... a tu przylepa ciągle była na mnie!

Dziękuję dziewczyny za wsparcie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doberek!
My wczoraj wróciliśmy z zakupów po 22..
Niki padła w środku bajki ;-)
Teraz na rowerze a ja sie ogarniam!

Byliśmy w aparcie po ten pierscionek ale... wybrałam inny (taki jak mi ukradli z domu) a do tego wielka złota bransolete ;-) i jeszcze jeden pierscionek do jedynych kolczykow (nie ukradzionych) ;-)
Niki dostała piękna muszelke charms ;-)

Pogoda jak w egiptowie :-)

Miłego Dzionka!!

Buziaki dla Lenki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jejku jaka cisza na forum, co się porobiło?

Ivi Mam nadzieję, że Lenka ma się lepiej...

i że już żaden dzieciaczek nie choruje...
Marlena wszystko dobrze?

Ania Ty to już w ogóle zniknęłaś 😞 nie uciekaj na zawsze...

Małgorzata będziecie na audioriver? Może w końcu się jakoś spotkamy 🤪 zapoznamy Mary z Borysem 😉
Baaaaardzo bym się ucieszyła jakbyście byli 🙂 w ogóle w tym roku trochę pojechali z ceną biletów...

Beti moja też się drze 😞 dzisiaj noc była ok ale dwie wstecz to jakaś pomyłka chyba była...

Iza Niki... słodka 🙂 i jaka zadowolona z moczenia dupki hihi

Mysza a jak tam Twoje dzieciaczki? przestały szaleć i dały ci chwilę wytchnienia?

Kurde będę wszystkie Was z osobna pytać hihi
Jejku, dostałam w końcu nowy, sprawny telefon... i za cholerę się na nim połapać nie mogę, póki co to sprawnie umiem tylko fb ogarnąć przez niego 🤪

a dzisiaj idę z Marysią do zoo 🙂 zauważyłam taaaaaaaaką różnicę w jej komunikatywności na przełomie miesiąca, że szok i id zobaczyć jak na zwierzątka zareaguje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!

Ciszaaaa tutaj!! Chyba wszyscy korzystają z pogody!!
U nas dziś 28st a na plazy wole nie wiedzieć, dołączam do nich po 13;-)

Niki była dziś z m u fryzjera ;-) pani golila tatę a Niki na kolankach ;-)
Potem rower a teraz plaża (ale Niki tylko śpi na plazy przed obiadem).
A ja cały czas mam dla siebie ;-))

Niestety od dwóch dni jak dalej pójdę to brzuch zaczyna kluc i boleć :-(
Oszczędzam sie jak mogę ale i tak staram sie lazic ile wlezie!!
Jestem juz opalona;-) wczoraj jadlam grilla!! ( drobiowe parowki + chleb) i wypilam pól karmi ;-))
A rano cukier ok ;-)
Pobyt przedłużony - urlop jeszcze na poniedziałek.

Niki śpi ładnie tylko przy zasypianiu wymusza bajki!!!
Taka cwaniara!! Gada jak najeta, naśladuje, czyta na głos książeczki, normalnie podróże rozwijają w ekspresowym tempie!!
Co do snu to pare nocek temu tez mieliśmy jazdę od 3 albo 4 aż do 8 nad ranem..
Do tego (chyba przez emocje) Niki nad ranem czasem płacze przez sen!!!

Ivi daj znać jak Lenka?

Miłego Dzionka Wszystkim!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
Ja to dzisiaj z jakimś turbodoładowaniem działam....
Dziś Kubusia imieniny, więc wieczorem mam gości i tak od 12tej upiekłam 3 ciasta i zrobiłam obiad i to wszystko z Mają wiszącą na mnie, wiec sama nie wiem jak to się stało , że się udało 🙂
U nas duchota , wiatrak trochę pomaga...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej! 🙂

Mysza robisz imieniny dziecku? U nas jakoś nie obchodzi się imienin, jakoś tylko Polacy mają tą tradycję - imienin, jak mój brat stwierdził, Polacy jak to Polacy szukali pretekstu by się napić i tak świętują dzień imion 🙂 bez urazy dla wszystkich którzy obchodzą imieniny 🙂 🙂 🙂

Iza super, że macie tak piękną pogodę!!

ja przez ostatnie 2 dni doła miałam na maxa... już myślałam że jakaś depresja się u mnie zaczyna i stwierdziłam że czas coś ze sobą zrobić - zamierzam albo znaleźć pracę na pół etatu albo zacząć studia tutaj, tylko trochę się boję czy podołam w kwestii języka...

Magda mój Milo jakby z łózka spadł to by pewnie wrzasku narobił 🙂 dobrze że Marysia taka "twarda babka" 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co do imienin... to mnie zaskoczyli Rafała rodzice, jak zaraz po narodzinach (tzn. jakieś chyba 2 miesiące) przyszli do Marysi z kwiatem w doniczce z okazji pierwszych imienin 🙂 hehe
Ja nawet nie wiem kiedy "obchodzę" imieniny... ale jest to jakaś tradycja... no i marzenie każdego dziecka by mieć jeden dzień wyjątkowy więcej w roku 🤪 zawsze zazdrościłam rodzicom, bo oni obchodzili imieniny a my nie haha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Nequitia, jestem jestem. Ostatnio rzeczywiście brakuje mi na wszystko czasu, po pracy jem obiad i biore Pawła na spacer, żeby trochę pooddychać i spędzić z nim czas. A wieczorem padam zmęczona na maksa.
U nas też obchodzi się imieniny. Tzn. u nas tzn. tam, gdzie mieszkają moi rodzice. Tu, na tym "typowym" Śląsku nie ma takiej tradycji. Właśnie powiedziałam Marcinowi, że jutro mam imieniny, a on wywalił na mnie oczy i skomentował "No i...?" 😁 😁 😁
Chciałam iść jutro z Pawłem na szczepienie, a moja lekarka jest na urlopie 🤢 Zła jestem, bo chciałam mieć za sobą już to wszystko...
Jak ja się nie mogę doczekać urlopu!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas tez sie nie obchodzi imienin tylko urodziny.
Tutaj na Podkarpaciu jest odwrotnie ale to dlatego (tak twierdzi teściowa) ze w pewnym wieku urodziny przestają być zabawne ;-)) a imienin sie nie liczy ;-)

Spieklam sie na słońcu, masakra ;-)
Niki codziennie pokazuje coś nowego , no no, jol jol (słowo i gest!!), aaaaa - śpiewa kołysanke jak jest spiaca - bierze misia, smoka, śpiewa i kładzie sie gdzie popadnie...
Normalnie jestem w szoku ;-))


Jak Lenka?
Mysza daj znać jak impreza ;-)
Agata ja tak mam przynajmniej raz na miesiac..
Przez druga ciąże juz sie pogodzilam ze jeszcze rok posiedze w domu bo co mam zrobić?!?

Dopiero zeszlismy z plazy ;-)) a tam dalej pięknie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...