Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
My już sami w domu, moi rodzice zostali do wczoraj, przypilnowali mi Bo a Marcin załatwił wszystkie sprawy urzędowe w międzyczasie, no prawie, bo teraz załatwić becikowe to graniczy z cudem prawie... jutro robi jeszcze jedno podejście, heheh

Moja Mała je i śpi! jest bardzo spokojna, trzymajcie kciuki żeby tak było dalej tylko!

Borysek nie jest zazdrosny, ale bardzo nieuważny no i nie słucha, Wiecie, ja ją przewijam na łóżku to ten akurat musi tam skakać albo chować się pod kołdrą... chociaż widzę że dziś jak nie ma dziadków to jest o wiele lepiej, nie popisuje się tak bardzo! Wczoraj jeszcze myślałam że już zapakuję z nimi!

Napiszę Wam jak było w szpitalu! Ciecie poszło mega szybko i sprawnie, szpital po remoncie więc bajka, małe sale z łazienkami... Problem jaki mnie dotknął to mega bolesne obkurczanie macicy!!! ja pier... myślałam że tego nie wytrzymam! mimo bardzo mocnych leków przeciwbólowych to i tak przebijało wszystko... dodatkowo w sobotę na usg okazało się że mimo iż jako chyba jedyna z dziewczyn tak mocno cierpię przez to, to jeszcze coś zostało w macicy!!! no i się zaczęło, uciskanie brzucha, bardzo silne leki obkurczające, oxytocyna... To była maskara! Dodatkowo jak przystawiałam Małą to myślałam że zapadnę się pod siebie, wtedy to dopiero skurcz po skurczu... Podobno przy drugim porodzie się tak dzieje, ale na sali były ze mną laski po 2 i po 3 porodzie i nic takiego nie miały!!! No za łatwo by to wszystko poszło, więc mam pecha 🤢 NA szczęście w ndz na usg okazało się że jest ok, mała została wypisana, po usg ja też. Szybko mnie wypuścili i ciągle jestem w szoku że w 2 dobie po cesarce poszłam do domu!!!

Była u mnie wczoraj położna, Olga przybiera na wadze i to ostro, mam sporo mleka, bo wczoraj już musiałam skorzystać z laktatora bo mam sutki w stanie opłakanym i ściągnęłam z jednej piersi 80 ml! ale chyba mam jakiś nawał, tak mi się wydaje przynajmniej...

Idę pod prysznic, muszę zdjąć opatrunek i umyć ranę brrrr aż się boję tam spojrzeć... położna mi zaproponowała że mi ściągnie szwy we wtorek, nawet nie wiedziałam że może? a mój gin zaprosił mnie na ściągnięcie do niego prywatnie, i nie wiem co zrobić 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja nie pamietam bo zdjecia nie było 🙂 inaczej bym zapamietała na pewno bo kurta superowa 🙂
a znajomi nie fajnie bardzo powiedzieli ludzie to nie maja sie czego czepnac. pociesze Cie tyle ze ludzie to chyba pletą trzy po trzy co do wagi.Dwa razy słyszałąm od mam ze młody chyba duzo wazy i ma dobry apetyt bo ubity a on miał wtedy niedowage i to widoczna nawet na zdjeciach wygladał jak oswiecim 😁 wiec ludzie chyba nei wiedzą co mówią 😁 tak samo z wzrostem, raz słysze ze jaki on mały na 3 lata. raz słysze ze jaki wysoki 😁 jak chce jesc niech je i tylko sie cieszyc ja bym sie cieszyła .ja widziałam tylko dwa razy w zyciu maluchy w naszym wieku które troche powinny przystopowac, ale to posladek jeden miały taki co mojego trzy.nie wiadomo czy jedza fast foody czy tez choroba.zapewniam Cie ze Martyna w zyciu do tej grupy nie nalezy, ja w ogole nie widze zeby z waga cos nie halo było a mam na nosie okulary 😁 jest normalna i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia moim zdaniem to te mega bolesne skurcze miałąs włąsnie przez to ze zostawili Ci w macicy kawałek łozyska czy co ci tam zostawili.mechanizm obronny organizmu próbował to odczepic i wydalic z macicy. i szczescie w nieszczesciu ze tak zareagowałas bo dzieki temu to odkryli, inaczej mogło dojsc do zakazenia.
co do szwow to nie wiem kto lepszy 😁 wg prawa wtedy kiedy ja pracowałąm to lekarz sciaga szwy. my sciagałysmy tylko jak lekarz zapomniał ale tego nawet nie mogłysmy wpisac w zadna karte czynnosci bo nie było gdzie .z jednej strony mysle ze lepsza kontrola u lekarza skoro miałąs ta historie w szpitalu,ale hm.. chyba to Twoj doktorek Cie tak załątwił czy ktos inny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pamietam z tym jedzeniem u was eh. myslałam ze cos sie zmieniło i chociaz juz normalnie je.eh.
byłąm niedawno u znajomej co młoda wszystko normalnie wszystko wcinała, jak tylko zobaczyła jedzenie jakiekolwiek to od razu ze am am, oczywiscie nie wygladała na to ze tyle je,az pozazdrosciłam takiego apetytu bez meczenia bez kombinacji bez zabawiania dziecko niecałe 2 lata jadło sobie.normalnie nie mogłysmy zjesc ciasta bo musiałysmy najpierw młodej dac kawałek a potem i tak chciałą sie dobrac do naszych kawałków 😁 ilez czasu bym zaoszczedziła gdyby młody tak jadł.kolezanka mowi ze ona non stop je, i nic a nic nie marudzi co do jedzenia, wszystko zje co jej sie da.fajnie nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Filip zje 2-3 kluski max tak jak jemy, a kotleta z piersi nie zje, mielonego zje ale jak sam je to przezuje i wypluje jedynie jak mu dam groszki dodatkowo lub picia wleje w niego to jakos przełknie.nalesników nie zje.włąsciwie niewiele jest rzeczy które on chce w ogole wziazc do buzi 🤢 moje menu jest stałe juz i czasem tylko kombinuje by podjac probe ale zawsze kleska. najgorzej z warzywami typu pomidor, ogorek i wogole warzywami poza zupa, kalafior, fasolka szparagowa, jakakolwiek surówka czy nawet buraczki zasmazane. jedyne co najmniej problemów sprawia to sa mleczne produkty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u mnie ostatnio bunt na wszystkie owoce i warzywa, zje banana.... z mięskiem nie ma problemu, ale mam sposób, zupa albo sos, warzywa nie mogą być w całości... tak że jak się trafi jakaś brukselka np. w zupie to muszę ją potraktować widelcem.... ziemniaki też muszą być zalane sosem, bo ich nie ruszy, w ogóle to robię taką mamałygę, i na to kawałki mięsa daję, wtedy coś ruszy.... dziwne te dzieci, w jeden dzień coś jedzą w inny już nie....

jogurt tez tylko malinkowy jeśli już, każdy inny musi być aksamitny jeśli owocowy bo też nie ruszy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beti82 napisał(a):
co do pudełęk faktycznie z ikei bardziej sie opłacaja, tylko kurka maja inny wymiar o 3 cm, albo moze na allegro maja nieprawidłowe wymiary..musze spytac, bo mam półki na szerokosc 25 cm 🤨


Beti w sklepie Ikea są różnych wymiarów te pudełka, większe, mniejsze... popatrz na ich stronę internetową
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiecie co, chyba też skorzystam z pomocy położnej przy tych szwach, bo u dr 120 zł mnie to będzie kosztować....

Dorota mała non stop śpi, budzi się, je i w kimę zapada 3 - 4 godz. Wczoraj poszłam spać ok północy to do tej pory 2 razy mi się obudziła 🙂 nie chcę zapeszyć, ale chciałabym żeby tak zostało jak najdłużej....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorotka nic nie ciągnie jeszcze, pewnie zacznie w weekend gdzieś... niestety przy drugiej cc trzeba trochę później ściągnąć, żeby nie zarosły tylko bo będzie bolało 🤢

wczoraj wyoglądałam ranę, jest dłuższa od poprzedniej, ale tak mi fachowo ją zszyli, że gdyby nie te supełki na końcu, to można powiedzieć że tam nic nie ma!

a samopoczucie nawet ok 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
poddaje sie nie umiem na fejsie zmienic nazwiska 😁
ps. przerazaiło mnie jak szukałam info o czyms i wyswietlił mi sie moj post na mamusiach. pamietam Gosia jak Ty tez taka sytuacje miałąs. fuck chyba zaczne kasowac swoje starsze posty 😮 ale najpierw musze sobie pospisywac troche o Filipku bo to jednak pamiatka, pierwsze to tamto daty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...